Warhammer 40,000: Mechanicus – Kapłani Maszyny ruszają na podbój [WIDEO]
Zwiastun premierowy, system wszczepów, fragmenty rozgrywki.
Zapowiedziana w lutym taktyczna turówka z wyznawcami Kultu Maszyny w rolach głównych doczekała się właśnie oficjalnej premiery. Dowodząc grupką Adeptus Mechanicus przemierzamy pokrywające planetę Silva Tenebris grobowce w poszukiwaniu pradawnej wiedzy. Jako że zapomniany do niedawna glob należy do Nekronów, nie zabraknie okazji do utoczenia wrażej krwi. Starcia toczą się w turach na modłę nowoczesnych XCOM-ów. Sporą atrakcją jest rozbudowany system wszczepów, którymi można obdarzać podległych nam wojowników. Autorzy twierdzą, że nie brakuje też trudnych wyborów moralnych, a nad jakością fabuły czuwa znany miłośnikom warhammerowej prozy Ben Counter. Rzućcie okiem na okolicznościowy zwiastun:
Jeśli nie mieliście okazji zobaczyć nieco starszego materiału prezentującego system wszczepów, poświęćcie chwilę, by to nadrobić:
Tutaj możecie obejrzeć obszerny zapis rozgrywki. Materiał pochodzi z kanału AirsickHydra.
Czytaj dalej
Warhammer 40,000: Mechanicus 2 zapowiedziane. Twórcy opublikowali trailer i podzielili się szczegółami
Epic Games Store: Dwie darmowe gry, w tym jedna premierowa
![Warhammer 40 000: Mechanicus na konsolach ciągle prezentuje się dobrze [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.cdaction.pl%2Fimages%2F2021%2F11%2F20%2F07c26471-fbb8-4cc6-bc9a-af065dcaabd4.jpeg%3Fpreset%3Dlarge&w=3840&q=100)
Warhammer 40 000: Mechanicus na konsolach ciągle prezentuje się dobrze [WIDEO]
![Warhammer 40 000: Mechanicus na konsolach ciągle prezentuje się dobrze [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.cdaction.pl%2Fimages%2F2021%2F11%2F20%2F07c26471-fbb8-4cc6-bc9a-af065dcaabd4.jpeg%3Fpreset%3Dsmall&w=3840&q=100)
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.