Wariacja na temat Among Us w uniwersum kultowego anime na pierwszym zwiastunie
Among Us spotkał się z Death Note i stworzyli razem kolejną odmianę gry w mafię.
Bandai Namco zapowiedziało właśnie Death Note Killer Within bazujące na szeroko rozpoznawalnej mandze, niemniej nie jest to pierwsza gra w tym uniwersum. Od 2007 do 2008 roku powstały 3 gry wyprodukowane przez Konami, które to wypuszczono tylko w Japonii oraz wyłącznie na Nintendo DS-a. Wszystkie pod względem rozgrywki krążyły wokół motywu śledztwa, gdzie jeden z głównych bohaterów, L, próbuje ująć Kirę, posiadacza tytułowego Death Note’a. Po drodze przytrafiły się również eksperymenty z VR, lecz od kilkunastu lat nie mieliśmy żadnej pełnoprawnej gry wykorzystującej tę markę.
Już niedługo się to zmieni, ponieważ wspomniane Death Note Killer Within zostanie wydany lada moment, bo 5 listopada, na PlayStation 4 i 5, a także na pecetach. Tematycznie gra pozostaje przy tym, co opracowało już Konami, lecz przenosi nas w pełni na grunt rozgrywki wieloosobowej. W skrócie Death Note Killer Within można opisać jako kolejną produkcję nawiązującą do szalenie popularnego Among Us, niemniej takie stwierdzenie mogłoby zbytnio upraszczać sprawę.
W Death Note Killer Within 10 graczy zostanie podzielonych na dwa zwalczające się obozy: detektywów kierowanych przez L i Kirę wraz z jego zwolennikami. Pierwszy z nich w trakcie fazy akcji będzie miał za zadanie znaleźć posiadacza Death Note’a i go ująć przed tym, jak wymorduje innych graczy i enpecetów. Detektywi będą zbierali poszlaki, między innymi poprzez przepytywanie postaci niezależnych, natomiast gracz wcielający się w L może dodatkowo nakazać im ustawić kamery czy nakierowywać na Kirę w fazie eliminacji.
Natomiast obóz Kiry, jak można się domyślić, przyjmuje sobie za cel zabicie reszty graczy, a także postaci niezależnych. Morderstw dokonuje gracz kontrolujący Kirę, jednak by to zrobić, musi dowiedzieć się, jak nazywa się ofiara. Tu z pomocą przychodzą zwolennicy, którzy razem z nim będą mogli podkradać dowody osobiste, by móc wpisać imiona ich posiadaczy do Death Note’a. Liczy się tu dyskrecja, ponieważ inaczej zostaną aresztowani.
Gra kończy się wtedy, gdy drużyna Kiry wyeliminuje L lub gdy posiadacz Death Note’a zostanie ujęty. Piszę posiadacz, a nie Kira, ponieważ drużyna zabójców może wymieniać się tytułowym notatnikiem, tym samym utrudniając sprawę przeciwnikom. Oba stronnictwa nie mają nieskończonej ilości czasu, bo jedno z nich może wygrać za sprawą wykonywania swoich zadań, których to progres widoczny jest na pasku postępu danej ekipy w trakcie rozgrywki.
Death Note Killer Within w dniu premiery będzie wspierał cross-play między pecetami i konsolami, a także czat głosowy. Na ten moment nie ujawniono ceny gry, a dodatkowo, jak czytamy na jej steamowej karcie, będzie zawierała ona mikrotransakcje. O to pierwsze nie będą musieli martwić się posiadacze abonamentu PlayStation Plus, ponieważ tytuł w dniu premiery zostanie udostępniony dla nich za darmo.
Czytaj dalej
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.