Warner Bros. wiedziało o problemach z Arkham Knight niemal od roku
Jak donoszą źródła serwisu Kotaku (nazwisk nie opublikowano w celu „zabezpieczenia kariery”), wydawcy Arkham Knight od dłuższeego zdawali sobie sprawę z licznych błędów i niedoróbek, które dręczyły pecetowy port gry. Jak mówi jeden z testerów, który od lat pracował nad grą:
Powiem tyle – przeurocze jest to, że WB zachowuje się, jakby nie mieli pojęcia o koszmarnym stanie gry… Wiedzieliśmy o nim od miesięcy, a wszystkie problemy, które dziś widzimy występowały dokładnie tak samo, bez najmniejszych zmian, prawie rok temu.
Oba źródła przyznały, że Warner Bros. miał pełną świadomość tego, jaki produkt wypuszczają na rynek. Nie wypuścili go jednak z chęcią zrobienia konsumentów na cacy – szczerze wierzyli, że ta jakość wystarczy by zadowolić pecetowców. Wygląda na to, że liczne wady obecne już w wersji przedstawianej prasie na komputerach osobistych osiem miesięcy temu, chociaż miały zniknąć przed planowaną premierą, zostały od tego czasu niezmienione.
Jak twierdzi jednak anonimowy tester, wtedy developerzy mieli pełne ręce roboty z niezywkle trudną do skończenia wersją konsolową. Nextgeny okazały się mieć sporo mocy, ale była ona niezwykle trudna do ujarzmienia – wersje na PS4 i Xbox One stały się priorytetem dla ludzi zgłaszających i łatających wszechobecne bugi. Na pecetową wersję Warner przeznaczyć mógł tylko dziesięciu ze stu testerów.
Zgłaszaliśmy dosłownie tysiące błędów dotyczących liczby klatek na sekundę, wszystkie pojawiały się wyłącznie na komputerach osobistych. Mnóstwo spi…olonych dziwactw z teksturami. Batmobil miał największą tendencję do zj…wania wszystkiego na pecetach.
Jedno ze źródeł donosi, że dział jakości skupił się przede wszystkim na konsolowej rozdzielczości 720p, na dalszy plan zsuwając 1080p i inne typowo pecetowe rozdzielczości. Do tego nietypowym problemem okazał się strach przed spoilerami. Rocksteady na tyle mocno chroniło swój scenariusz, że bało się wypuścić Arkham Knight firmom testującym pecetowe oprogramowanie na różnych konfiguracjach sprzętowych. Co ciekawe, ponoć nie jest to wcale nietypowe zagranie i twórcy dużych gier AAA często rezygnują z zewnętrznych testów, by chronić swoje historie przed wyciekami.
Jak mówią dziennikarze Kotaku, Warner Bros. póki co nie zareagował na liczne prośby skomentowania sprawy. Wcześniej producent zapewnił, że robi co może, by naprawić grę – choć portem zajmowało się studio Iron Galaxy, teraz mają nad nim ślęczeć najlepsi inżynierowie z Rocksteady.

No tak, bo każda szanująca się firma leci sobie w kulki z graczami. Po Unity, producenci nadal nic się nie nauczyli.
I nagle „anonimowy tester” opowiada „anonimowe fakty” jacy to twórcy źli i niedobrzy. Przecież takie coś może napisać każdy i wypływa to przy absolutnie każdej większej grze. A to pieniędzy nie było, lider despota, wydawca cham, wyzysk pracowników, wszystko było wiadomo, bla bla bla. Nie bronię Batmana, ale takie newsy to nie newsy IMO 😛
Sprawę powinien zbadać Batman…
To juz po prostu wyglada jak zwykla k***ska polityka, obiecuja choc wiedza ze nic nie spelnia ale maja to gdzies bo kasa potezna leci, gracze w wielu przypadkach sa traktowani jak zwykle bydlo ostatnimi laty, co gorsza sami sie daja tak traktowac kupujac w ciemno gry i nie wyciagajac wnioskow.|@b3rt co ty synku chciales przekazac w tym poscie ??? bo jak dla mnie to nic.
@gramofon23|No masz poczucie humoru, ale tak na serio to pomimo sceptycznego podejścia b3rt, moim zdaniem sprawa jest poważna. Co do anonimowego testera, to przecież nikt normalny co ma dobrą posadę nie stanie na ulicy i będzie krzyczał jakie to studio złe. Oczywiście mogą być to też informacje wyssane z palca, ale na początku mówiło się o Iron Galaxy Studio, które doświadczenie już ma, więc możliwe, że Rocksteady po prostu to olało, bo i tak źli pecetowcy to spiracą.
I hejtów ciąg dalszy 😛 Ale w sumie się nie dziwię. Normalna firma wiedząc o problemach przesuwa premierę.|Negatywny przykład – JoWood i Gothic 3….
@Moris514 A moim zdaniem nie jest poważna bo informacja nie jest potwierdzona. Jak sięgniesz pamięcią wstecz to w absolutnie każdej sytuacji w której jakiś produkt ma ze sobą problemy, jak grzyby po deszczu rodzą się „anonimowi pracownicy” albo „byli pracownicy” którzy sieją ferment. Nie mówię że Batman czy WB są ok, nie o to chodzi, po prostu taki news nic nie wnosi i dla mnie nic nie znaczy, co najwyżej to że teraz wszyscy nawzajem będą próbować umywać ręce że „to oni są ci źli, nie my”.
@Victarion synku to sobie możesz mówić do swoich ziomków z przedszkola, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia poza wycieczkami osobistymi to idź się pobaw na trzepaku albo w piaskownicy a nie zajmu miejsce w internecie.
Ja się zastanawia…gdzie ci informatorzy byli przed premierą?. Teraz niby mogą ujawniać bulwersujące fakty na temat WB kryjąc tożsamość, ale zanim gra trafiła na pułki sklepowe żadnych ostrzeżeń z ich strony nie było. W zasadzie każdy mógł by teraz anonimowo „donosić” na Warner Bros…
Może w końcu wydawcą się otworzą oczy na to że nie należy traktować PCetowych portów po macoszemu, a graczom nie wciśnie się byle czego. Teraz pytanie jak długo będzie trwać naprawa Batmana, bo jeśli Warner wiedział o kiepskim porcie i nic nie robił to sprawa jest bardzo poważna i nie uda się naprawić gry paroma patchami. Warner i Rocksteady bardzo dużo stracili wizerunkowo na tej wpadce więc coś zrobić muszą. Jeśli przyłożą się do naprawy to na nową wersję możemy poczekać nawet kilka miesięcy.
@Bronnson No dokładnie o tym mówię. Jak są tacy doinformowanie to czemu nie pisali przed premierą, nie ostrzegali żeby nie kupować bo może być syf. Po szkodzie każdy mądry, teraz będą przepychanki i WB będzie zwalał na gości od portu, goście od portu na Rockstedy, Rocksteady na testerów a testerzy na WB. Oczywiście wszystko w perfekcyjnej anonimowości, bo przecież „boją się o swoje posady”. Szkoda czasu.
Do tej pory się zastanawiam jakim cudem daliście temu czemuś 9 skoro z tego co pamiętam takie Dark Souls miało ocenę chyba obniżoną o 2 w wersji pecetowej za totalnie schrzaniony port
@b3rt A czemu mieliby ostrzegać potencjalnych klientów? Jeśli sprzedawałbyś auto pełne ukrytych wad, czy poinformowałbyś potencjalnego klienta, żeby nie kupował tego auta, jeśli wiesz, że nie zarobisz na tym, a tym bardziej stracisz reputację (która notabene jest już i tak nadszarpnięta)?
@Bronnson wez to na logike facet ujawnia(oczywiscie anonimowo) przed premiera takie bledy to od razu by doszli skad taki przeciek mogl pochodzic i juz mozna wyciagac konsekwencje prawne czy finansowe czy to wobec grupy czy jednostki, wiec ludzie siedza cicho i zarabiaja, a teraz kazdy o tym wie wiec nie ma to juz znaczenia ze ktos cos tam gada anonimowo przynajmniej duzo mniejsze, mleko sie rozlalo.|@b3rt ojejku przepraszam cie kochany wszystko gra? tak ? no to dobzie wlacam sie bawic glabkami w piasku
Jak to gracz został z premedytacją bezczelnie oczukany przez twórców, odcinek 1231516.|Mnie bardziej dziwi czemu Nvidia pozwoliła umieszczać swoje ficzery w tak badziewnej produkcji, wychwalając się nimi na lewo i prawo. Trochę to dla nich kompromitujące, bo o twórcach nie ma co mówić bo to normalka w branży.
@Bronnson ostatnio pisalismy nawet razem po premierze tej gry wlasnie jaka jest polityka firm zero etyki tylko nastawienie na zysk jak najszybciej za wszelka cene.
@Victarion Dobrze prawisz bracie. Nie ma sensu ogłaszać tego przed premierą bo zysku w ogóle nie będzie, a tak tylko niezadowoleni klienci, a pieniądze płyną na konto.|@Danon666 Ehh Nvidia powoli przejmuje monopol, a to doprowadzi do tego, że będzie dyktowała potężne ceny za swoje karty (które swoją drogą i tak już swoje kosztują). Sam byłem na obu frontach i ani Amd, ani Nvidia nie powalają swoimi bajerami graficznymi. Tylko, że Nvidia pojawia się w coraz więcej grach, co zaniża wydajność kart amd.
No czyli mamy nowe Colonial Marines na rynku. 😉
@Moris514 „anonimowi” nagłaśniając problemy przed premierą, mogli by sprawić, że ta cała sytuacja nie miała by miejsca (no przynajmniej teoretycznie). Jasne, można powiedzieć że defekować do własnego gniazda im się po prostu nie opłacało, ale jaki sens ma wywlekanie takich sensacji teraz, gdy już wszyscy wiedzą jak to wszystko wygląda?. Skoro nie mieli odwagi sprzeciwić się przed, to niech już po fakcie przynajmniej trzymają gęby zamknięte i nie udają ostatnich sprawiedliwych.
@Bronnson Jako, że i tak już jest po fakcie, to teraz „anonimki” zaczną oczerniać swoją firmę, nadal się bojąc „Góry”, a o firmie cały czas głośno. I nie ważne czy to im idzie na rękę czy nie, ważne, że cały czas o niej piszą.
@KafarPL Money is money. 😉 |A co do całej sprawy, to uważam, że @b3rt ma rację. To, że któraś ze stron próbuje się wykręcić sianem (jak w przypadku AC:U ), nie powinno dziwić nikogo. Zachowanie jest chamskie i nie na miejscu, ale preorderowcy samo sobie są winni. Tyle w temacie. Od momentu w którym „Anonimowy donosiciel” pisał o „Potężnej mocy” konsolek, widać, że to wkrętka. Nie ma się nad czym rozwodzić.
Bronnson tu nie chodzi o odwage a raczej tak jak napisalem o zwykly zarobek, goscie testujacy graja i sie np wkurzaja co za bubel ! itd, zglaszaja problemy(za co im wlasnie placa) robia dalej co do nich nalezy czyli testuja, moga byc uczciwi jak cholera, ale nie moga nic zrobic bo to nie ich dzialka po prostu jest, no chyba ze wymagasz od nich aby cala grupa odeszli starcili pensje reputacje i naglosnili sprawe ale to mozemy wlozyc miedzy bajki, wszyscy wiemy ze rzadza korporacje niestety.
Tak, od roku wiedzieli chociaż portowanie zlecili miesiąc przed premierą gry xD
@Moris514 gra sie sprzedaje na konsolach i dostaje 8-10 w recenzjach takze sos leci konkretny a i na pc tez sie sprzedlo troche juz a sprzeda sie jeszcze wiecej po patchach wiec problemu nie ma w zasadzie…oczywiscie dla WB nie ma, tak jak napisalem wczesniej ludzie sami sa sobie winni ze kupuja w ciemno mimo tylu walkow jakim sa ciagle poddawani.
Matoły… a nie obraziłbym się gdyby najzwyczajniej w świecie opóźnili premierę pctową by dopracować ten port.
Shocking news – wydawca WIE jaką grę wydaje.
Teraz jest moda na niedorobione gry. Preorder, early access, zielone światła, beta testy, kickstarter, zbyt wczesne premiery.
Mogli grę wydać w ramach wczesnego dostępu. Nikt by wtedy nie narzekał że gra jest niedorobiona i jeszcze by na tym zarobili i to dwa razy więcej niż na normalnej sprzedaży. Pewnie jeszcze gra by miała same pozytywne oceny typu 10/10. W końcu wczesny dostęp (taka beta) to co się będzie kto czepiał błędów.
Ważne że hajs się zgadza
Gram od wczoraj w AK i gra jest całkowicie grywalna i nie mam właściwie żadnych problemów. Wersja ze Steama, nie ma praktycznie żadnych dropów (1 w ciągu kilkudziesięciu minut?), nic się nie wiesza, nie doczytuje i nie wyłącza. |Rozdzielczość 1920, prawie wszystkie ustawienia na max (wszystkie od Nvidii, chyba cienie dałem na średnie).Intel Core i5-5490, Nvidia GeForce GTX 970 i 8GB ramu.
Gallu i grasz w 30 klatkach? Zobacz filmy, które pokazują „wydajność gry” przy mocarnych sprzęcie, gra pod względem technicznym wymaga sporo naprawiania, poczytaj wątki o porównywaniu tekstur, grafik to się dowiesz.
Awwww….a teraz przypominam sobie te słodkie pojazdy po AC: Unity czy Watch_Dogs. 😉 Nie grałem w Arkham Knight, ale po opisach wnioskuję, ze to powinno się nazywać „zepsutą grą”, a nie dwa wspomniane tytuły od Ubisoftu, które łapały chwilowe czkawki.
I ten sam szanujący się tester, którego imienia i tak by nikt nie poznał. Nic nie mówił przed premierą. A teraz śpiewa jak kanarek złapany za jaja.
@Gallu Typowe „Skoro mi działa to tobie też powinno, nie wiem z czym masz problem”|Skoro 70% procent recenzji na Steamie było negatywnych to chyba jednak musiało coś być nie tak ;p
nie mówiłem? mówiłem. Tyle w temacie.
@Wcogram Bo gdyby coś wygadał wcześniej to WB by go znalazło i zniszczyło na drodze sądowej. 😛
Mhmm… Rzecz w tym, że Arkham Knight na PS4 działa w rozdziałce 1080p, a na XBONE 900p, więc dlaczego w ogóle za priorytet wzięli 720p? Już nie mówiąc o rozdzielczościach dostępnych dla PC.
@R2r w jakieś rozdzielczości na PS4 działa? 😀
No cóż, ja tam pretensji nie mam żadnych, a to tylko z jednego powodu. W każdą część Batmana grałem na wersjach torrentowych, i choć tytuły te były z tych gier, które chciałem mieć w wersji fizycznej na półce, to czytając takie rewelacje, przestaje mieć wyrzuty sumienia, że ich nie zakupiłem.|WB dołączam do listy wydawców, zaraz obok pionierów z EA, których nie wspieram płacąc za ich gry.
@Defqon-One: to czemu w nie grasz skoro są tak słabe? Nie ma znaczenia, kogo okradasz, dalej jesteś złodziejem, więc nie dopisuj sobie filozofii do tego co robisz.
Ciekawe. Tłumaczenie „myśleliśmy, że pecetowców taka jakość zadowoli” bardzo mi przypomina tłumaczenie Redów odnośnie jakości grafiki w Wiedźminie 3 na PC.
i tutaj widać jak wielkie firmy traktują graczy PC-towych jak g…………. bo i naczej to nazwać się nie da wiec zamiast nażekać na wielkich wydawców powinniśmy poprostu nie kupować ich produktów na nasze komputery żeby nie było nie namawiam do piratcwa tylko poprostu czekać grzecznie aż tytuły się przecenią i w tedy kupować z poprawioną wersje 🙂 |a do redakcji CDA jak można takiej grze dać 9 i co z tego że na konsolach działa ile ludzi w naszym kraju ma PS4 lub XBO ?? napewno mniej niż PC
paintball_X Grafika w Wiedźminie 3 jest cudowna, bajeczna wręcz. Gran na Uber na gtx 970 i tylko czasami mam spadki do 40 FPS. Brakuje mi jedynie kurzu i efektu pyłu podczas jazdy po piaszczystych drogach. Jak dla mnie wygląda lepiej niż na tym realistycznych modach. Gra na Pc ma 9,6 a głosowało 7280 osób, więc nie ma co porównywać Redów do WB którzy po prostu wypuścili gniot w który nie da się graći oszukali ludziw który nie da się grać. Szkoda, bo jestem fanem Gacka i liczyłem na ładne zwieńczenie serii
ja od dawna mówie że by nie robić gier multiplatformowych tylko naprzykład żeby był podział konsole biorą gry sportowe TPP i pratformówki a PC FPS strategie i przygodówki i każdy był by zadowolony a nie wszystko jest na wszystkim tylko potem gracz ma problem który port jest najlepszy 🙂 |bo takimi zagraniami jak WB zrobiło można wyżądzić temu rynkowi krzywde bo przyjdzie kryzys i wszycy się bedą pytać jak do tego doszło a no właśnie tak panowie wydawcy mając graczy za stado nie wiadomo czego 🙂
@Amigowiec7600 Ty tak na serio? Ja zdecydowanie preferuję gatunki „konsolowe” ale konsoli nie kupię bo płacić 200 zł za grę nie będę, a raz na jakiś czas dobrym FPS’em czy RPG nie pogardzę. Twój „pomysł” by zmusił praktycznie każdego do posiadania minimum dwóch maszyn.
Dwie sprawy: dziwić się później niskiej sprzedaży gier na pc; dzwić się piractwu? Ludzie płacą za produkt, dostają jakąś niedołataną alfę…i to im ma „wystarczyć”,a firma wiedziała o tym od roku. Brawo!
@mrowczak|Nie jestem pewny, czy rozumiem Twoje pytanie, ale tak, Arkham Knight działa w rozdzielczości 1080p.|@Amigowiec7600|Można takiej grze dać 9 (a nawet 9+, jeśli mamy być dokładni), bo po pierwsze oceniali grę na PS4 i nie mogą jej karać za problemy PC, a po drugie to zdziwiłbyś się jak wiele osób w Polsce ma PS4 i XBO.
@R2r dlatego właśnie wersje na poszczególne platformy ocenia się osobno. Czy to na metacriticu czy gdziekolwiek, każda wersja gry na daną platformę jest traktowana jako osobny produkt.
@Takuim|No właśnie do tego zmierzałem, próbując wytłumaczyć to koledze Amigowiec7600 🙂 |I bardzo słusznie, że tak jest, bo gdyby uśredniano oceny ze wszystkich platform to Arkham Knight, który jest naprawdę dobrą grą, mógłby zostać niesłusznie pominięty przez konsumentów posiadających PS4 czy XBO. To samo dotyczyłoby takich klasyków jak RE4, MGS2, Halo 2, Dark Souls i wiele innych tytułów, których porty na PC były, delikatnie mówiąc, kiepskie.
Ciekawe czy do świąt się wyrobią z łataniem. No i mam nadzieję że nie wypuszczą w listopadzie żeby nie popsuli sprzedaży Fallout 4.