Wiedźmin 2: CD Projekt RED ma patent na piratów. Będą e-śledztwa i cybernamierzanie…

Rodzimy producent postanowił pójść o krok dalej i egzekwować grzywny od osób, które zaopatrzą się w Wiedźmina 2 „bocznymi torami”.§
„Oczywiście nie możemy być zadowoleni, kiedy ludzie piracą nasze gry, więc podpisujemy umowy z instytucjami prawniczymi oraz firmami zajmującymi się śledzeniem sieci pobrań na torrentach”, powiedział Iwiński w rozmowie z Eurogamerem.
„W kilku dużych krajach, kiedy ludzie pobierają [grę] nielegalnie, mogą spodziewać się listu o treści <Hej, ściągnąłeś nielegalnie, więc musisz zapłacić grzywnę”
Szczególna uwaga zwrócona na piratów jest uzasadniona – Wiedźmin 2 ma odnieść światowy sukces, a wobec skali piractwa konsekwencja w tej materii jest niezwykle ważna. Twórcy chcieliby, aby przez rok od majowej premiery gra sprzedała się w liczbie 1,3 miliona egzemplarzy, więc liczba nielegalnych pobrań (sięgająca setek tysięcy w wypadku najgłośniejszych produkcji) powinna być możliwie najmniejsza.
Model działania wyspecjalizowanych firm jest dość prosty. Pracownicy zwracają się do administracji stron torrentowych o ujawnienie nazw firm, które dostarczają internet pobierającym. Następnie providerzy są proszeni o przesłanie danych osobowych odpowiednich osób pod groźbą postępowania sądowego w razie odmowy. Po uzyskaniu informacji o piratach wysyłane są powiadomienia o konieczności zapłacenia grzywny.
„Podobnymi czynnościami jest zainteresowanych coraz więcej firm, ponieważ skala piractwa jest wielka”, dodaje Iwiński.
„Pewnie słyszeliście o pewnych sytuacjach w Stanach Zjednoczonych, gdzie wytwórnie muzyczne ścigały ludzi. Nie chcemy być tak ostrzy, jednak jest szansa, że coś podobnego przydarzy się tym, którzy pobierali [grę] nielegalnie. Będziemy działać”, podsumowuje jeden z założycieli CD Projektu.
W pudełkowym wydaniu gry prawdopodobnie znajdą się cyfrowe zabezpieczenia, od których wolna będzie wersja rozprowadzana poprzez serwis GOG.
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów pojawi się w sprzedaży 17 maja 2011.
Czytaj dalej
230 odpowiedzi do “Wiedźmin 2: CD Projekt RED ma patent na piratów. Będą e-śledztwa i cybernamierzanie…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
ok jak chcą tak zrobić to niech zrobią ale żeby było uczciwie wersja pudełkowa powinna być bez drm wielu ludzi nie ma tylu pieniędzy ani możliwości by kupić wiedzmina z gog.com|btw ja kupie wiedzmina dopiero w goty nie spieszy mi sie
Mimo wszystko zawsze ktoś znajdzie bezpieczny skrót z jakimś X programem.
Nie, żeby mi było żal piratów, bo niech płacą za to, co kradną, ale swoich praw należy dochodzić drogą prawną, a nie jakąś niby to ugodą na boku, która na czysto wpływa do nie wiadomo czyjej kieszeni. A jakby ktoś nie zapłacił, to co? Łysi przyjdą i dadzą wiertarą w kolano? Nieładnie.
Ciekawe jakie jeszcze wymyślone zostaną uzasadnienia piractwa. Mój pies zjada płyty i pudełka ? (obalone, jest dystrybucja cyfrowa). Niestety, monitoring torrentów nie rozwiąże całego problemu, choć mam nadzieje że ta jak i inne gry nie zostaną spiracone.
@Coloman|Pomyśl komornik wtedy wkracza lub odsiadka…
Nie lepiej po prostu olać PC? (sorry : )
Nigdy doskonale się nie zabezpieczą, ale przestroga dobra. Wiecie co zasługuje na jeszcze większego plusa? Uświadamianie ludzi na łamach. Wciąż masa osób uważa, że skoro i tak nie zamierzają kupić tej gry to mogą ją ściągnąć i nikt nic nie traci – co za utopia.
Heh myślą, że takimi groźbami powstrzymają piratów?! Równie dobrze posiadając oryginał mógłbym ściągnąć zcrackowaną wersję, żeby mieć na zapas w razie uszkodzenie płyty i co? Dostałbym list, że jestem piratem choć mam oryginał? Nie żartujcie sobie nawet CDP…
@soap123|Dokładnie. Myślą że po tych słownych „groźbach” piraci się przestraszą i jak aniołki pójdą do sklepów xD
tylko jest mały problem. Bo na gog.com nie ma zabezpieczeń… czyli teoretycznie ja ściągam i rozsyłam dalej, co wtedy? mnie będą ścigać (chyba tak powinni) czy ich (no w sumie też)? xD
Koncepcja jest szlachetna, ale nierealna. Odpalą takiego torrenta i skopiują IP ludzików od których ściągają, a potem pójdą z tym do sądu?
@ElTabasco – Komornik? Sam pomyśl, o czym gadasz, człowieku… Sprawa rozgrywa się bez orzeczenia sądowego, więc jaki komornik?
„Pracownicy zwracają się do administracji stron torrentowych o ujawnienie nazw firm, które dostarczają internet pobierającym” – mogą odmówić… ;P
Mają OBOWIĄZEK odmówić!
@Sergi – nie do końca. Z danymi wyciągniętymi od adminów stron z torrentami pójdą do providerów internetowych poszczególnych delikwentów, a stamtąd już wyciągną dane osobowe łącznie z adresem.
przykro mi ale to walka z wiatrakami.
„Pracownicy zwracają się do administracji stron torrentowych o ujawnienie nazw firm, które dostarczają internet pobierającym.” Fakt – absurdalne to trochę 😛
@ szymas23 a kto ci każe kupować tego na pc graj sobie na śmieciowym xpudle
@Alaknar|A znowu ktoś może pozwać za to że udostępnili czyjeś dane…
I kolejna pogaducha o piractwie – nudzi mnie to już, pirat nie zrozumie, bo nie chce zrozumieć, że robi źle i krzywdzi twórcę gry. Szkoda zdrapywać farbę z literek na klawiaturze, niech prowadzą swoją marną, zakłamaną egzystencję, a może doczekamy czasów, gdzie programy będą miały większą ochronę praw autorskich i ściganie elektronicznych złodziei będzie na porządku dziennym. Za co trzymam kciuki, bo to podniesie jakość i ilość gier, a także przywróci świetność PCtom.
Wo na torrent wrzucą wersje z gog i tyle
I dzisiaj wspomnieliście moje słowa juz dość dawno temu pisałem że większość z was to piraci i co…
Niestety wątpię w skuteczność, ale trzymam kciuki !!! Nie obchodzi mnie, czy to jest kontrowersyjne, czy nie – jeżeli takie coś będzie działać i dzięki tej możliwości uda się gonić piratów to jestem za ! |A potem takie buce płaczą, że mało co na PC ostatnio wydają . . . | |Skoro taki patriotyzm i poparcie jest w naszym narodzie (graczy) to każdego pirata Wiedźmina 2 powinniśmy na stosach palić !!! | |Nie macie kasy – to poczekajcie, albo zaróbcie – anie od razu piraćcie !!!
Tak z ciekawośći:wie ktoś czy w jakieś grze taki ”patent” zastosowano?i jakie miało skutki?ciekawi mnie to ;p.Btw patent może dobry ale czy dadzą radę wszystkich wyłapać?No terminów by troche mieli…a może tylko wstawiających?Trochę to zagmatwane 😛 .
Przykre to jest, ale przez tą naszą biedę, to bez piractwa (w ogólnym pojęciu) byli byśmy zacofani… Prawda jest taka że ludzie zaczęli dosyć szybko kupować PC, szkolić się w obsłudze systemów, programów itd tylko dzięki piractwu. Tutaj nie ma usprawiedliwienia, jednak nic się nie dzieje bez przyczyny. Tutaj najważniejsze jest sumienie – niech chociaż kupuje każdy kogo na to stać…|To tak przy okazji napisałem, bo generalnie piracenie gier to trochę inna działka jest…
@mbwrobel|Uważasz mnie za pirata?|Gdzie napisałem że ściągam gry? no gdzie?
Czytałem o takich praktykach już parę lat temu. Jakoś rewolucji nie było, więc nie sądzę, żeby w przypadku W2 nastąpiła jakaś drastyczna zmiana sytuacji. Swoją drogą, liczba ściągniętych kopii „idzie w setki tysięcy”? Ze statystyk, choćby tych, które opublikowało CDA wynikało, że na JEDNYM portalu takiego MW2 liczba pirackich pobrań szła w miliony… Setki tysięcy to są na X360, gdzie piractwo ma poważne konsekwencje (ban na opcje sieciowe, nieważna reklamacja).
Sprawa wygląda tak: ,,firmy” bezprawnie wymuszają informacje o danych osobowych, a potem bezprawnie wymuszają pieniądze (,,grzywny”). Wszystko powinno być od początku załatwione drogą sądową i nie ma tu o czym dyskutować.|A torrenty sobie istnieją dalej. Gdzie tu logika? Walczyć z piractwem, ale go nie zwalczyć? Bo biznes na frajerach się kręci, nie?
Bardzo się z takiego postępowania cieszę, chyba czas zamówić EK. 😀
kupiłbym grę na GoG-u, lecz nie ma wersji polskiej, a Geralt szprechający po inszem jakoś mi nie pasuje. Poczekam, może będzie wersja bez DRM i na płycie, może w jakiejś taniej serii.
A ja mam zamówioną kolekcjonerkę 🙂 I trzeba powiedzieć, że jedyna gra, której nie mogę się doczekać to nasz kochany, rodzimy Wiedźmin 😀
@McGrave – Czyli mówisz, ze złodzieje napędzają gospodarkę? 😉 Bzdury. Poza tym dziwi mnie trochę postawa CDP. Niby chcą, żeby gra osiągnęła sukces, a wydają Wiedźmina najpierw na jedną platformę.
Dla mnie piracenie polskiej gry to świństwo 3x większe, niż w przypadku normalnego piracenia (które oczywiście też jest cholernym świństwem)…
Hmm, gdzie mój popcorn? Wieśka mam zamówionego, a tu widzę, że impreza się rozkręca.
Nie ma technicznych możliwości żeby pozbyć się piractwa, ale może przynajmniej te straszenie coś da…
Fajnie ale Adzior trochę ściemnia. Bo ani TP SA ani Netia nie udostepni od tak danych osobowych bo ktoś przyjdzie z nr IP. Daje sie zawiadomienie do prokuratury z art 161 o rozpowszechnianiu cudzego utworu w wersji oryginalnej… sąd dopiero nakazuje wydanie danych osobowych jeśli jest podejrzenie, to trwa jakiś rok, potem jest śledztwo, przesłuchania, umorzenie przez prokuraturę postępowania karanego i na końcu przychodzi liścik w sprawie ugody jeśli nie zapłacisz sprawa trafia do sądu cywilnego a tam…
bardzo ciężko jest udowodnić winę, że ktoś udostępniał, powtarzam jeszcze raz UDOSTĘPNIAŁ nie ściągał cudzy utwór, gdyż polskie prawo ściga tylko za udostępnianie a nie ściąganie
@ Dirian|Gra jest równa Grze |Więc pirat nie będzie patrzył czy to polskie czy nie…|A mnie tam W2 bardzo nie obchodzi bo to RPG a ja nie gram w gry tego typu ale tu zrobię wyjątek choć i tak jestem 100% przekonany że gra nie zrobi na mnie wrażenia ot po prostu kolejna gra poniżej średniej.
Ja też bez winy nie jestem, ale jeżeli chodzi o grę na taką skalę, na dodatek robioną przez rodaków.. To kolekcjonerkę już zamówiłem i jestem z tego dumny ^^
Ja tam popieram. Niech się piraci choć troche przestraszą hehe… Ciekawe co z tego wszystkiego będzie.
@lubro|Czyli mówisz, ze złodzieje napędzają gospodarkę? 😉 Bzdury. Poza tym dziwi mnie trochę postawa CDP. Niby chcą, żeby gra osiągnęła sukces, a wydają Wiedźmina najpierw na jedną platformę.|ODP: A gdzie ci napisałem że napędza całą gospodarkę? Dzięki piractwu nie jesteśmy zacofani jeśli chodzi o znajomość komputerów, oprogramowania itp. SIC, ale to prawda – takie przykre są niestety fakty, a wszystko wynika z naszego „bogactwa”, które odznacza się zanikaniem klasy średniej 🙁
Fajnie gdyby takie coś było, ale wydaje mi się że to tylko zastraszanie
Miejmy nadzieję, że te straszenie coś tam pomoże… Mimo wszystko jeśli chodzi o nasz kraj, to wydaje mi się, że patriotyczna nutka będzie odgrywać tu największą rolę 😉
Dobrze, że straszą, może parę dzieciaków się zastanowi zanim zassą z torrenta. Choć… Pierwszy Wiedźmin święci tryumfy na torrentach właśnie… Co jest przykre, bo im większa sprzedaż, tym więcej szans na kontynuację, czyż nie? I też nie rozumiem REDów – sami twierdzą, że silnik Tsood jest genialny pod konsole, ale jednocześnie nie wydają wersji konsolowej razem z pecetową. Czekają na wyniki sprzedaży? Ale skoro przez piractwo będą one zaniżone… To możliwe, że konsolowa wersja nie nadejdzie.
@Coloman widać że jesteś prawnikiem 😉 tym bardzie że wcale nie bezprawnie, ponieważ server torrentów nie ma prawa udostępniać plików w tym wypadku Wiedźmina, ale i nie odpowiada za to co przesyłają między sobą użytkownicy więc udostępniają IP pirata, a poprzez IP firma która dostarcza neta odnajduje delikwęta.
hahaha dobre takie straszenie i tak nic nie wskoraja 😉
Z góry zapowiada się najbardziej piracona w Polsce gra roku 2011… Ja wiem, że fajnie jest mówić „kto nie kupi ten xxx” albo „ooo… polska gra… trzeba kupić”, ale to ie jest realistyczne podejście. Udowodniła to pierwsza część.
Tylko zauważmy że rodziny mieszkające w Polsce nie są w stanie kupować tylu gier ile wychodzi i ile dziecko chce. Wydatki ok ponad 100 zł za jedną grę to przesada (nie trochę przesada ale ośmielę się stwierdzić że to skandal, nie mówiąc o konsolach…). Rodacy rodakami ale to też firma która wydaje gry, a na 100% Wiedźmin 2 będzie kosztował ok lub ponad 100 zł. Już dżinsy można kupić za 100 zł ale grę na chwilę (bo nikt mi nie powie że w wiedźmina będzie grał wieczność). A piraci i tak odwalą swoją robotę.
Ciekawe po co o tym informują.
Serwery torrentowe nie udostępniają plików gier czy filmów a malutki pliczek *.torrent a to jest ogromna różnica dlatego te serwisy istnieją. Pliki z grami czy filmami udostępniają sami użytkownicy. A firma która dostarcza Ci neta nie wytoczy ci sprawy tylko firma adwokacka broniąca spraw CDP RED a oni nie dostaną od tak danych osobowych i zanim do pirata dojdzie liścik z policji to on zdąży przejść grę kilka razy i ją usunąć