254
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – CD Projekt ściga piratów
Jak donosi serwis Torrent Freak, CD Projekt zgodnie z obietnicą zatrudniło prawniczą firmę oraz ludzi monitorujących aktywność na serwisach torrentowych, by śledzić osoby, które pobierają nielegalne wersje Wiedźmina 2: Zabójcy Królów.
W ciągu kilku ostatnich miesięcy z „tysiącami” niemieckich użytkowników portalu BitTorrent skontaktowali się prawnicy CD Projektu, którzy wezwali piratów do zapłaty ponad 911 euro. Nie byłoby w tym nic złego – pochwalamy takie działania – ale redakcja Torrent Freak twierdzi, że w kilku przypadkach pomylono się. Niektóre osoby po raz pierwszy usłyszały bowiem o Wiedźminie 2: Zabójcy Królów od prawników…
To nie pierwszy raz, kiedy CD Projekt zatrudnia zewnętrzne firmy do śledzenia piratów. W 2008 roku wiele osób otrzymało listy od prawniczej firmy Davenport Lyons, w których wzywała ona do zapłaty grzywny. Niektóre z roszczeń dotyczyły pierwszego Wiedźmina.
Czytaj dalej
254 odpowiedzi do “Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – CD Projekt ściga piratów”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ja mam oryginał i nie żałuję,również chciałbym mieć Skyrima ale go nie będę ściągał bo ..uj nie jestem ;]
[beeep], zamiast włożyć te pieniądze w kolejną odsłonę Wiedźmina to oni się bawią w walkę z piratami. „Wave the Jolly Rogers!”
Bez sensu. A jeżeli ktoś faktycznie „nie słyszał” o Wiedźminie? |Popieram walkę z piractwem, ale taki sposób jest trochę zbyt drastyczny.
@Amasuke Przecież większość kasy zabranej piratom idzie dla prawników (pewnie z 70%), więc CDP dużo na tym nie traci, ale to pewnie będzie twój argument dlaczego ściągnąłeś ich nową grę.(?)
Mi tam wsio rybka w tego „wieśka”, jak nazywają go potocznie nie grałem i raczej nie zagram – mam uczulenie na prozę Sapkowskiego, co innego Tolkien…A co do samej akcji to jest słuszna inne zarobki ma przeciętny Niemiec inne Polak – ich stać na zakup gier, choć to też nie jest najlepsze wytłumaczenie. Sam lubię mieć pudełka na półeczce oraz poczucie że nie ukradłem ciężkiej pracy programistów, grafików, dźwiękowców i innych, a tego pirat mi nie zastąpi -pzdr.
A jak pobrałem sobie plik exe do Wieśka 2 z wersji z GoGowej żeby polepszyć osiągi gry, bo CDPR spieprzyło coś w wersji pudełkowej i wersja pudełkowa chodziła gorzej niż ta z cyfrowej dystrybucji to też jest podciągane pod piractwo?Poza tym takie działanie to głupota, bo będą musieli opłacić prawników… Gra nie warta 900 Euro. Druga dyskusyjna sprawa to to czy CDPR działa legalnie dochodząc do danych osobowych w ten sposób.
Nie wiem jak to w pl jest ale w niemczech troche o tym bylo. Wypuszczaja swoje gry chyba nawet na swoich serverach i czekaja, ludzie zasysaja (najsmieszniejsze jest to ze czekaja dopiero jak uploadujesz) i ciach pozew do sądu, rozprawa i z nakazem do operatora wtedy on nie moze powiedziec nie i przychodzi ci list na adres do domu od prawnika czy cos a w kopercie nakaz zaplacenia tam ceny roznie chodza od 100euro po 1000 czy 100000 zalerzy ktory raz juz cie zlapali i co udostepniasz. Polecam poczytac fora.
Z tymi 100k to akurat byla rodzinka ktora udostepniala muze do neta a nagle rachunek do domu:P hehe Prawda jest taka ze sciaganie to sciaganie (kopia zapasowa, przetestowanie przed zakupem itd itd) za udostepnianie juz jest karaanie prawne. Niby sciagasz i tak piracisz ale niby nie. Polecam zapytac sie jakiegos prawnika napewno ladnie to wyjasni. Ogolnie rzecz biorac kazdy robi jak chce ale polecam satysfakcja z posiadania orginalow jest wiekrza jak zassanie z neta. Osobiste zdanie.
@Zwirz|Teoretycznie każde grzebanie/podmienianie plików gry to naruszenie postanowień licencyjnych, ale.. no właśnie. Ale masz oryginał. Wg mnie CDProjekt to firma która chce uchodzić na przyjazną klientowi. Kupując ich grę stajesz się ich klientem, więc raczej nie masz się czego obawiać.
@Gazpacho dobry jesteś. Jak nie stać cie na samochód, a lubisz jeździć, to też jakiś kradniesz bo to przyjemne? Rozpieszczone dzieciaki? bo ktoś co jakiś czas sobie grę kupuje? Dobrze chociaż że się przyznajesz do tego, że jesteś takim samym złodziejem jak politycy, i tak samo nie szanujesz pracy innych. Warto mieć świadomość, że jest się częścią bagna o którym się pisze.
@Gazpacho DON’T FEED THE TROLL
Ciekawe czy pociągną do odpowiedzialności osoby, które zaraz po premierze ściągnęły Wieśka2 by sprawdzić jak im chodzi, a że chodził źle na minimalnych ustawieniach (lub wcale), to zaraz usunęły.
@ocelotek86|No pewnie, w końcu to „potencjalni klienci”, i stracona kasa :> Śmiechowa zagrywka.
Ściganie piratów ok, ale to chyba troszkę zbyt drastyczne. Poza tym, dzisiejsze ceny gier są zbyt duże. 150zł za Skyrima? Ten zakup zabolał moją kieszeń. Podobnie z cyfrową dystrybucją – 60 euro za CoDa na steamie? Kiedyś już 100zł to był wydatek. Jak tak dalej będzie, to nie dziwię się, że grać będą tylko piraci.
w zasadzie cała ta sprawa nie wiele mnie obchodzi, Wiedźmina mam tylko pierwszego kupionego w edycji rozszerzonej, dwójkę kupił kumpel, po tym co widziałem ja nie zamierzam w nią w ogóle grać, ew. może skusze się na wersję z gog.com ale faktycznie cała sprawa jest wręcz zabawna, bo to walka skazana z góry na przegraną, pirat i ta zawsze znajdzie sposób
Dla wszystkich ściągających, nie ma co się martwić, samo wytoczenie jednej sprawy kosztuje wiele zachodu a co dopiero dla setek tysięcy. CD Projekt po prostu nie ma się już za co złapać bo RPG roku to skyrim. To że ściągasz z neta to nie jest karalne, bo nie mają ci jak udowodnić że z tego korzystałeś. Jedynie udostępnianie gry może pociągnąć za sobą odpowiedzialnośći.
@amasuke Wielki props dla ciebie, teraz te pieniądze przełożą się teraz na wytoczenie spraw sądowych a nie na kolejną odsłonę. A same procesy które mają im przynieść jakiś dochód mogą trwać nawet do 10 lat z wszystkim odwołaniami.
@matek228 Boże, gdzie ty kupiłeś Skyrima za 150zł, wystarczy się rozejrzeć i za 100zł się trafi.
Nie popieram piractwa, (chociaż mam na jego temat własne zdanie), ale każdy, kto dostanie takie wezwanie do zapłacenia ,,grzywny”, może je spokojnie olać, bowiem oni dochodząc do twoich danych osobowych inną drogą, niż poprzez prokuraturę sami popełniają przestępstwo. Zapewne jeszcze ścigają ludzi, którzy ściągnęli plik torrent, a nie samą grę, kompletny absurd. I skąd ta kwota 911 Euro? Pogięło ich? Kary płaci się dopiero, po wyznaczeniu ewentualnej grzywny w sądzie, do tego momentu mogą się wypchać.
Ludziska, nie macie pojęcia o prawie to nie komentujcie jakbyście pozjadali wszystkie rozumy. Człowieka trafia, jak czyta takie pozwy jak ten Colomana. @Coloman Jak kogoś pogięło, to ciebie. Przeczytaj sobie dla ogólnego pojęcia o prawie KC i KPC, to zrozumiesz skąd ta kwota. Przeczytaj jeszcze komentarz na temat niemieckiego prawa http://www.ratgeberrecht.eu/kanzlei/abmahnung-rka-rechtsanwalte-reichelt-klute-assmann.html, bo sama sprawa dotyczy Niemiec.
*takie posty jak ten Colomana.
To może ja ich pozwę za coraz większą liczbę bugów z patcha na patch?
Popieram: zamiast wkurzających DRM utrudniających życie normalnemu użytkownikowi pozwy dla piratów. @matek28: gzie ty kupiłeś skyrima za 160zł???
@spidymaster Oficjalna cena Skyrima w Polsce to 159,90.
@matusiak97, ale w praktyce jest inaczej…
Uroki Empików
Heh, buggeer, a weź mi tylko powiedz, co mnie obchodzi niemieckie prawo? Ja piszę o tym na polskim serwisie i to chyba logiczne, że zwracam się do Polaków, (którzy przypadkiem mogliby mieć takie problemy, jak np. kilka lat temu ludziska używający chomikuj.pl, do których przychodziły podobne wezwania), prawda? A w tym przypadku nie musisz reagować na podobne wezwania i nikomu nic płacić. Chyba, że wezwą cię do sądu i ten zadecyduje inaczej. Teraz zrozumiałeś, krzykaczu?
@Coloman |Weź pod uwagę, że tutaj mowa o roszczeniu cywilnym przy ewentualnym dalszym postępowaniu adhezyjnym, więc powód cywilny nawet występując w roli strony postępowania karnego musi określić kwotowo roszczenie. Bez podanie żądanej kwoty sąd nic nie zrobi. Sąd nie wymyśla kwoty, który przegrany musi zapłacić z sufitu, tylko działając w granicach roszczenia powoda. Więc gdyby żądali 912€ to sąd nie może dać 913€, ale już 911€ tak. Bez podania żądanej kwoty sąd nie skazuje na żadną.
To nie jest kwestia czystego procesu karnego, w którym sąd wymierza grzywnę w granicach ustawowych, tylko roszczenie cywilne uwzględniane niejako przy okazji. Wszystko co napisałem opiera się na polskim prawie, które jak najbardziej powinno Cię obchodzić;p
Masakra, ty nic nie czaisz, o czym ja mówię, tylko sadzisz jakieś wyuczone regułki. Pozew musi iść do polskiego sądu, rozprawa musi się odbyć w polskim sądzie, wezwanie do zapłaty grzywny, wydane za pośrednictwem zagranicznego sądu cię nie obchodzi. Dlatego piszę, że mieszkając w Polsce, w razie czego nie trzeba się przejmować takimi wezwaniami. Było identycznie w sprawie chomikuj, że od ludzi chcieli wydusić kasę przy pominięciu polskich sądów, a tutaj teoretycznie mogliby próbować podobnych sztuczek.
„Pogięło ich? Kary płaci się dopiero, po wyznaczeniu ewentualnej grzywny w sądzie, do tego momentu mogą się wypchać.” – to jest bzdurą, bo tu nie ma mowy o żadnej karze. Tak więc najpierw zastanów się nad tym, co napisałeś sam;p | „Pozew musi iść do polskiego sądu, rozprawa musi się odbyć w polskim sądzie, wezwanie do zapłaty grzywny, wydane za pośrednictwem zagranicznego sądu cię nie obchodzi.” – wezwanie do zapłaty, to się dostaje przed rozpoczęciem postępowania, potem, to jest już wyrok.
„wezwanie do zapłaty grzywny, wydane za pośrednictwem zagranicznego sądu cię nie obchodzi.” – wyrok na nakaz zapłaty wydany przez sąd innego państwa jest w Polsce w pełni skuteczny i komornik może się na niego powołać przy egzekucji. |”Było identycznie w sprawie chomikuj, że od ludzi chcieli wydusić kasę przy pominięciu polskich sądów” – w sprawie chomikuj po prostu ktoś wysyłał przeglądowe wezwania do zapłaty mimo, że wieszał, że ewentualny pozew zostałby oddalony.
I kolejna rzecz: jak dostajesz przedsądowe wezwanie do zapłaty np. należności wynikającej z faktury to płać a nie czekaj na wyrok, bo jeśli dojdzie do rozprawy to będziesz musiał nie tylko zapłacić żądaną kwotę, odsetki ustawowe, koszta postępowania, koszta zastępstwa procesowego (podwójne, jeśli sam weźmiesz pełnomocnika) ale mogą ci dojść też koszta egzekucji, jeśli nie zapłacisz w terminie. Grosz do grosza i wyjdzie czasem więcej, niż dochodzona kwota.
I mimo, że powiedziałem ci, że to postępowanie adhezyjne, ty dalej wyskakujesz z tą grzywną. Jak widać nawet nie chciało ci się wygooglać co to znaczy. Masakrą jest to, że tacy ludzie trwają w błędnych przekonaniach, a jak dojdzie do rozprawy to narzekają na prawników jacy to z nich złodzieje, cwaniaki itd. Nie mówiąc już, co piszą o sądach.
0_o Ty masz coś nie ten teges z główką? Napisałem o co chodzi i mam rację, a ty mi tu lecisz z jakimiś gadkami studenciaka prawa i mnie chwytasz za słówka, jak byś myślał, że dostaniesz za to cukierka. Chcesz sobie w przyszłości ułatwiać zadanie, zastraszając tu ludzi i kłamiąc w żywe oczy? Heh, spal się, pacanie.
„Napisałem o co chodzi i mam rację” – napisz jeszcze raz, tylko tym razem logicznie, bo z tego co widzę, to się mylisz. Ta grzywna to najlepszy dowód.|”Chcesz sobie w przyszłości ułatwiać zadanie, zastraszając tu ludzi i kłamiąc w żywe oczy?” To powiedz w którym miejscy „kłamię w żywe oczy”. Jeśli chodzi o skuteczność egzekucji z wyroku zagranicznego sądu to widziałem już niejedną sprawę w której niemiecki przewoźnik był skazywany przez polski sąd. To najprostszy przykład i może nawet ciebie przekona.
„studenciaka prawa” – czy ktoś tu ma kompleksiki? |”jak byś myślał, że dostaniesz za to cukierka.” – to ma bardziej charakter pracy u podstaw i troski o stan społeczeństwa, bo jak już stwierdził Sokrates ciemnota bierze się z niewiedzy i zacietrzewiania w złych poglądach, a to najłatwiej leczyć wskazując po kolei czyjeś błędy.
„Ty masz coś nie ten teges z główką?”; „Heh, spal się, pacanie.”; „Pogięło ich?” – wyrażenia tego typu najdobitniej pokazują Twój poziom. Liczyłem, że jak odpowiem ci za pierwszym razem w taki sam sposób, to już ich nie użyjesz, ale grubo się przeliczyłem. Jedyna konkluzja z dyskusji z tobą to ponowne przekonanie się, że Lem i Einstein celnie podsumowali ludzi.
Dobra, sorry, nie chciałem ci nawrzucać, coś nerwowy dzisiaj jestem.:P |Prawo prawem, a to, jak ono u nas działa to inna sprawa. Sam nie ściągam pirackich plików i wcale tego procederu nie popieram, ale wiem, jak takie sprawy wyglądają w naszych sądach, bo o tym czytałem i nawet znam kilka osób, które były ścigane przez kancelarię OBIG – większość spraw umorzono, bo nie potrafili im nic udowodnić. Teraz tak samo szaleje Pro Bono i też z tego niewiele będzie.
A z tym nakazem zapłaty od niemieckiego sądu – to jednak od posiadania nakazu zapłaty do egzekucji nie jest tak znowu hop siup.
A tak w ogóle, to Niemcy musieliby wejść w posiadanie polskiego adresu IP pirata poprzez polskie sądy, bo tego wymaga polskie prawo. Gdyby Polak mieszkał w Niemczech, to mogliby go sądzić wg. swojego prawa, ale w wypadku zamieszkania delikwenta w Polsce ich działania byłyby bezprawne, a jakikolwiek wyrok nieważny. Stąd moje stwierdzenie, że nie ma powodu obawiać się takich wezwań jeśli nie pochodzą z Polskiego sądu, bo są z gruntu nieprawidłowe. Polskiego sądu już tak, ale tu sprawa znowu jest wiadoma.
Przyznaję się bez bicia, że całkiem niedawno grę pobrałem. Nie robiłem tego jednak by ich okraść, tylko by sprawdzić czy gra będzie działać na moim kilkuletnim już kompie. Teraz jednak oryginalna gra leży u mnie na półce (i zdązyłem już nawet ją przejść). Czy będę miał przez to problemy? Czy CDPR może sprawdzić, że gra została u nich zarejestrowana i nic mi nie grozi?
@Lasard mi się zdaje ze jak byś pokazał ze masz oryginalna kopie lub wykupione z steam czy z innego serwisu z obsługa ściągnięcia gier to raczej kłopotów nie będziesz miał.
Musze przyznać że komentarze do newsa spowodowały uśmiech na mojej twarzy. Dosłownie jakby ktoś włożył kij do mrowiska. Hmm podobne ataki epilepsji były parę lat temu na śląsku, gdy policja miała chodzić po domach i sprawdzać nielegalne oprogramowanie. Polecam żeby uspokoić ataki paniki wśród dzieci poprzez promowanie akcje POCZYTAJ MI MAMO!!!
Większość portali z torrentami itp ma tak stworzony regulamin że chroni użytkowników i jeżeli osoby 3 wejdą w posiadanie danych osobowych złamią prawo więc od nich można też żądać grzywny więc zawsze można sądzić ich o 2 x tego co oni ciekawe kiedy by odpuścili ?
@someone1989 |taki regulamin jest contra legem i dlatego obarczony bezwzględną nieważnością:) |”i jeżeli osoby 3 wejdą w posiadanie danych osobowych złamią prawo”, tak właściwie to postąpią wbrew postanowieniom regulaminu, który przecież nie obowiązuje.
Co jak ca ale CDP zaczęło walkę z wiatrakami ;x|Grę pobrały dziesiątki tysięcy osób, a liczba stron z torrentami jest ogromna (do tego dochodzi jeszcze warez) więc cała akcja będzie miała dość małą skuteczność 🙂 Do 2 nigdy nie usiadłem a jedynka zalega na półce pod warstwą kurzu 😉
Po zobaczeniu tego artykułu to mi humorek skoczył, wiele gier pobrałem z sieci z czystego lenistwa i nie tylko. Zamawiasz grę i pocztą ma przyjść , to jest czyste 3 dni czekania a ja !”kopie zapasową”! z mojego punku widzenia a z ich pirata ściągam w 2 godziny. Jaki jest w tym sens ? Jak ktoś się obawia że go „złapią” to kupi u handlarza za 5-10 zł zależy jaki rocznik.
„wzywani do zapłaty grzywny” – karę grzywny ma prawo nakładać tylko Sąd lub inny uprawniony do tego ustawowo organ władzy państwowej. |W żadnym wypadku prawnicy prywatnej firmy, jaką jest CD Projekt.|Ktoś tu nie odrobił pracy domowej…
drobna poprawka – karę grzywny może nałożyć TYLKO SĄD.