10.02.2012
72
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – Edycja Rozszerzona: „Najbardziej nieliniowa gra na X360” [WIDEO]
![Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – Edycja Rozszerzona: „Najbardziej nieliniowa gra na X360” [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/4cb176f4-d19d-41f6-833f-e6a021e024f7.jpeg)
Fabuła opowiedziana w Wiedźminie 2: Zabójcy Królów jest jedną z najbardziej dojrzałych opowieści w historii gier, a przy okazji jest ona bardzo nieliniowa. W nowym filmie "Z pamiętnika developerów" poświęconym grze w wersji na X360 jej twórcy twierdzą nawet, że to "najbardziej nieliniowa gra na konsolach". UWAGA - spoilery!
Czytaj dalej
72 odpowiedzi do “Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – Edycja Rozszerzona: „Najbardziej nieliniowa gra na X360” [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Fabuła opowiedziana w Wiedźminie 2: Zabójcy Królów jest jedną z najbardziej dojrzałych opowieści w historii gier, a przy okazji jest ona bardzo nieliniowa. W nowym filmie „Z pamiętnika developerów” poświęconym grze w wersji na X360 jej twórcy twierdzą nawet, że to „najbardziej nieliniowa gra na konsolach”. UWAGA – spoilery!
Jak ktoś lubi dojrzale gry RPG to dla niego pozycja obowiązkowa, gra fabularnie wymiata, jeszcze nie grałem w żadnego RPG z tak dobrą fabułą i dialogami.
Skyrim wygrał nagrodę za najlepszą fabułę…
Nihil novi. Dziwne tylko, że to dev diary, w przeciwieństwie do poprzedniego, jest po polsku.
Wiedźmin 2 nieliniowy? Good joke. Jeden z bardziej liniowych RPG-ów, jakie widziałem. Z tym że tych linii jest dużo – ale wszystkie przewidziane przez twórców. Nieliniowy to jest Skyrim, Gothic, Deus Ex.
@qndzio – mylisz nieliniowość z sandboxem.
qndzio: Skyrim nieliniowy?! Gothic nieliniowy!? Hahahaha! Dobre.
qndzio: Tu chodzi o fabułę, a nie o otwarty świat. Chodzi o to, żeby różne wybory w grze miały różne konsekwencje, i żeby wpływały na to co będzie dalej, a nie o to, żeby można było biegać sobie po całej mapie i robić do bólu liniowe, nudne questy z postaciami bez charakteru, które dla głównej postaci nic nie znaczą i nie można się z nimi „zżyć” (Skyrim).
@qndzio|Dowaliłeś jak Hanka w kartony
@CriticalCombo |zgadzam sie 😀 |@all|qndzio po prostu trolowal, a przynajmniej taka mam nadzieje 🙂 w kazdym razie zalecam: bezsensowny post -> ignored 🙂
@wszyscy między mną na dole a mną tu – nieliniowość oznacza, że można wykonać jakieś zadanie w sposób nieprzewidziany przez twórców, uruchomiając KREATYWNOŚĆ. Podajcie mi JEDEN przykład questa w Wiedźminie, który można rozwiązać w sposób kreatywny. Uprzedzając riposty w stylu „a podaj przykład takiego questa w Skyrimie”, odpowiadam: w dużej ilości zadań (najlepszy przykład: Dark Brotherhood) zadany jest nam tylko cel, jaki mamy osiągnąć, sposób zależy wyłącznie od gracza. Każdy NPC ma swój cykl dnia, więc
„Najbardziej nieliniowa gra na X360” haha, jaki suchar ^^
@qndzio – 3:43 do 3:54 jak nie oglądałeś.
przykładowo: quest- zabij Romana. Możemy poczekać w domu Romana i wbić mu sztylet w plecy kiedy wróci, możemy mu podrzucić truciznę do inwentarza, możemy go zabić na środku miasta na oczach wszystkich, możemy strzelić go z ukrycia z łuku kiedy będzie z kimś rozmawiał, możemy go sprowokować, wyciągnąć w ciemną uliczkę i tam wykończyć, możemy go FUS-RO-DAH-ować z mostu, możemy rzucić zaklęcie na jego żonę, powodując, że to ona go zabije… i tak dalej, praktycznie w nieskończoność.
qndzio tak sobie to tłumacz. Nie, nic nie zależy w Skyrimie od gracza, a questy z Dark Brotherhood można wykonać na 2 sposoby: wbiegasz i zabijasz cel, po czym uciekasz albo wbiegasz i zabijasz cel, po czym zabijasz resztę i wychodzisz. To jest nieliniowość w Skyrimie.A my tutaj, powtarzam po kolegach, nie mówimy o „nieliniowości” w misji, a o nieliniowości fabuły. Zdajesz sobie sprawę, że to, że nie zabiłeś swego celu w DB za pomocą noża, tylko łuku, nic nie zmieni w kolejnej części The Elder Scrollsa?
@CrzVh- i co widzę w tym fragmencie? Połączenia bloczków LINIAMI. Wszystko przewidziane, brak miejsca na kreatywność.
Nieliniowe gry? Możecie się śmiać, ale mi w pierwszej kolejności przychodzi na myśl Crysis – masz do dyspozycji spory fragment wyspy (+ocean, rzeki, zatoki itd.) i możesz się bawić. Skradać, strzelać, kraść pojazdy, wysadzać budynki, łazić kanałami, przeskakiwać przez ogrodzenia, wybijać wrogów w bazie za pomocą snajperki, a to dopiero początek. Do tego dochodzą funkcje skafandra, modyfikacje broni, zmiana trybu prowadzenia ognia, zmiana amunicji i właściwie mógłbym wymieniać jeszcze długo.
skyrim to dostał te wszystkie nagrody za marketing, bo śmiało można powiedzieć że przynajmniej na połowę z nich nie zasłużył.a wracając do tematu, jak inni poniżej @gndzio mylisz sandbox z nieliniowością. W którym miejscu skyrim czy gothic pozwalał Ci zadecydować o czymkolwiek? (DX akurat jest nieliniowy)
@Dravic- mylisz nieliniowość z konsekwencjami. Naprawdę, ciężko się dyskutuje, kiedy wszyscy podają argumenty nie na temat.
A na przykład w Wiedźminie 3 zaimportuję swego sejwa kontynuowanego od Wieśka 1 przez Wieśka 2 i się okaże, że Północne Królestwa stanęły przeze mnie w ogniu. Smoczym. Czy odczuwałeś kiedykolwiek współczucie do postaci w Skyrimie? Bo ja, gdy niejako nieumyślnie spowodowałem brutalne, krwawe i niesprawiedliwe (prawdopodobnie) wyładowanie wieśniaków na księciu Stennisie, tak.
@qndzio|co dalej sprowadza sie do faktu ze musimy go zabic chcac wykonac quest i tu jest wlasnie przyslowiowy „pies pogrzebany”.
@dives to jest właśnie sandbox. |@qndzio co to ma do braku liniowości? To tak jakby powiedzieć że jakikolwiek fps jest nielinowy bo możesz przeciwnika zabić z granatnika albo z noża
Nieliniowość z konsekwencjami, powiadasz, qndzio? Nie, to ty mylisz sandboksa z nielinowością. Zarówno my, jak i CDPROJEKT RED miał na myśli NIELINOOWOŚĆ w FABULE. Możesz zdecydować w naprawdę wielu miejscach, jak chcesz, by potoczyła się fabuła. A wybory te będą miały jakikolwiek wpływ na przyszłość uniwersum gry, w przeciwieństwie do Gothiców i Skyrima. Przede wszystkim Skyrima, bo tam nie dość, że na przyszłość uniwersum te wybory wpływu mieć nie będą, to także w czasie gry pojawiają się niekonsekwencje.
@Dives- agreed. Crysis był najbardziej nieliniowym FPSem, w jaki grałem. @grzesiekgs- opisałem niżej. Właściwie lepszym przykładem niż Skyrim jest Morrowind, gdzie i główny quest był całkowicie nieliniowy, tzn. dało się przejść grę w kilka minut zabijając ostatniego bossa (i były po tym normalnie napisy końcowe). Skyrim też jest nieliniowy, tylko nie we wszystkich questach, bo od Obliviona wprowadzono nieśmiertelność NPC-ów ważnych dla głównego wątku.
Przykład? Cesarz w podbitej przez Gromowładnych Samotni. ocb? I co, nie zabili go? Dziwne.
@qndzio wiele osób dało Ci świetne przykłady co to jest nieliniowość fabularna a Ty nadal nie rozumiesz…|nieliniowość fabularna występuje gdy gracz ma wpływ na to co się wydarzy. Może zadecydować o tym czy ktoś tam przeżyje, czy powstanie konflikt między nacjami (jak mi wyjedziesz z argumentem że w skyrim możesz wziąć quest na zabójstwo danego npc ale nie musisz więc jest nieliniowy to strzel sobie w łeb jak Cię proszę), decyzja gracza ZMIENIA całokształt świata w widoczny sposób
A Skyrim?
W tym momencie dyskusja z tego że ktoś zarzucił wiedźminowi brak nieliniowości zamieniła się w bronienie skyrim że on przecież jest nieliniowy i tak [beeep]isty. Sami się grzebiecie, szkoda czasami tracić czas wdając się w dyskusje.
@grzesiekgs – dla mnie sandbox to raczej coś w stylu GTA, możesz zrobić pierdyliard różnych rzeczy (kręgle, iść na kabaret, oglądać TV, chodzić do restauracji, na randki itd.), ale większość misji ma tylko jedno zakończenie (przypominają mi się 2 czy 3 sytuacje w których mogłem o czymkolwiek zadecydować).
Dokładnie grzesiekgs. Qndzio, nikt z CDProjekt RED, powtarzam, NIKT nie mówił o największym sandboksie na XBOXa, ale o największej nieliniowej [fabularnie] grze na XBOXa. Taka mała różnica.
@dravic tak dokładnie. Sandbox ma za zadanie zezwolić graczowi grę w stylu „idę gdzie chce robię co chcę”.
@qndzio – Zabicie Kejrana… Mogłeś wykonać serię questów pobocznych z nim związanych, albo iść go zabić bez żadnego przygotowania.
Posłużę się rysunkiem, bo chyba inaczej nie zrozumiecie o co mi chodzi (chociaż – szczerze – wąpię, czy to pomoże): http:imageshack.us/photo/my-images/19/beztytuuzwh.png/ |Innymi słowy- w grach pseudo nieliniowych twórcy nam tworzą kilka(naście/dziesiąt/set/whatever) jednowymiarowych dróg do osiągnięcia celu/celów. W grach prawdziwie nieliniowych twórcy dają nam przestrzeń. Nie dosłowną oczywiście, tylko taką, w której możemy poruszać się w drodze do wykonania danego zadania.
Najlepszy przykład Wiedźminowej „nieliniowości” mamy wtedy, kiedy spróbujemy zrobić rozróbę w mieście. Try it.
Zauważcie,ze ocenzurowane słowo kończy sie na „y” cd projekt to pozerzy,aby wyszło wulgarnie ocenzurowali słowo „wkurzy”……
@qndzio – wiem o co Ci chodzi… tylko że nazywasz, że to tak metaforycznie ujmę, łyżkę widelcem.
@qndzio, rysunek – 2 wnioski: 1) yy.. lol? 2) przy tej opcji „nieliniowa” te „kreski” w srodku nie powinny sie „schodzic” do jednej linii tylko biec juz rodzielone az do samego konca, pozostale rysunki pozostaw bez zmian i wtedy moze splynie na Ciebie to „blogoslawienstwo zrozumienia o co nam chodzi”.. bo tym wlasnie jest „nieliniowosc fabularna”, tak – wlasnie taki jest drugi czlon tej nazwy i wlasnie o to chyba wszystkim tutaj poza Toba chodzi 🙂
przepraszam, przy tej opcji „nieliniowosc?”*
pozniej jeszcze tylko zmien nazwe „nieliniowosc.” na „sandbox.” chociaz to jeszcze nie do konca to, ale juz Twoj rysunek bedzie blizszy prawdy, poza tym oczywiscie gratuluje talentu 🙂
W przypadku gier z fabułą pewna doza liniowości jest nieunikniona. Swoją drogą dawno temu był artykuł w CDA odnośnie 7 grzechów głównych gier. W którymś z kolejnych numerów umieszczona została polemika z tymże artykułem. Jeden z argumentów za liniowością był taki: gra w której możesz robić co zechcesz np. podnieść cegłę, wybić szybę w sklepie i czekać na przyjazd policji zajmowała by kilkadziesiąt gigabajtów – a tu proszę, mamy GTA 4 i waży „tylko” 15 giga. A Wiesiek i tak jest bardziej n. od gier Bioware.
Bardzo śmiałe stwierdzenie. Bo na X360 jest przecież Mass Effect. A ma wyjść w dodatku 3, która moim zdaniem będzie o wiele bardziej nieliniowa niż Wiedźmin 2. Przeszedłem całego i moim zdaniem w Mass Effect jest wiele więcej decyzji i ich konsekwencji.
TA GRA NIELINIOWA ?|Przez pierwsze 20min robimy to co nam karzą ,a wyborem jest tylko to czy pierw będziemy robić misje 1. lub 2. albo czy będziemy słuchać przez następne 20min debilnych wypowiedzi (ale wybór).|Gothic w minute opowie nam o krainie a wiedźmin o jednym zadaniu |5 reklam w numerze tej samej gry bo jest |Polską najlepszą grą zostaje Dead Island .|A wiesiek to gra bazująca na ludziach którzy grali w jedynkę (tak jak dawn of war 2) mają tyle kasy aby wydawać na gry i grać w nią bo jest kupiona
Okej, nieliniowość fabularna. Jeśli o nią chodzi, to Skyrim (i inne podobne) i Wiedźmin są pod tym względem równe, tzn. nie maja takowej w ogóle. Żeby można było umieścić w grze nieliniową fabułę, potrzebna by była sztuczna inteligencja generująca kolejne wydarzenia na podstawie poprzednich (z tym, że do tego do tego potrzebna jest nieliniowość na poziomie rozgrywki, aby można było zrobić coś nieprzewidzianego, a to właśnie Skyrim, w przeciwieństwie do Wiedźmina, umożliwia).
A deweloperzy mówią (lub piszą) tak bo więcej zarobią- tak jak wy …(cały CDA)|Gry schodzą na psy….MW3,Wiedźmin 2,i wiele takich gier na które czekamy miesiącami lub latami ,aby przekonać się że są beznadziejne,drogie,i głupie lub wmówić sobie że są fajne…|…a gry na które nie czekamy są piękne ,ale zawsze krótkie -Batman AC,Skyrim i wiele,wiele innych…
Warto dodać, że istnieją gry prawdziwie nieliniowe pod względem fabularnym – mówię o papierowych, tradycyjnych RPG.|@Vantage- no właśnie, możliwość interakcji z otoczeniem. Ważna rzecz.
@mjednorowski wiesz, grając w mafię 2, nie zrozumiesz sceny „mr. Angelo ? Mr. Salieri sends his regards”, to samo jest z wieśkiem, jeśli nie przesedłeś 1 nie zrozumiesz niektórych rzeczy, które były ujawnione w pierwszej części, ba nie zrozumiesz czemu geralt jest uznawany za zmarłego jeśli książki nie przeczytasz. tak na marginesie, nie wiem czy wiesz, ale zazwyczaj druga część (czegokolwiek) w dużym stopniu nawiązuje do części pierwszej (tego samego tytułu, powrót do przyszłości, władca pierścieni itd. )
mjednorowski grałeś chyba tylko w początek gry,bo już później gracz podejmuje takie decyzje które mają większy wpływ na dalszą rozgrywkę,przykładem może być wybór za kim chcemy podążyć,zaleznie kogo wybierzemy trafiamy na inne lokacje w którym misje główne jak i poboczne różnią się od siebie,itd.
Wiedźmin 2? Nieliniowy? HAHAHAHA
haters gonna hate, pomyślcie, gry nieliniowej nie da się zrobić. te wasze wszystkie nieliniowe gry, to jak puzzle, jedna część pasuje w jedno miejsce. wiedźmin nie jest nieliniowy, ale nie wymusza podążania po sznurku, np., pozwala wybrać jedną z dwóch ścieżek, a nie tak jak osioł zapier****jący za przynętą. to tyle 😀
http://www.youtube.com/watch?v=zuskRd9tu1k |Ot, właśnie tak wygląda nieliniowość w Wiedźminie. Moment podjęcia ważnej decyzji np. w 1:25.