106
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – hardkorowy poziom trudności
Jak wyjaśnił w rozmowie z serwisem Eurogamer Mateusz Kanik, główny projektant gameplayu w Wiedźminie 2: Zabójcy Królów, w finalnej wersji gracze będą mogli spróbować swoich sił na najtrudniejszym poziomie trudności. Jego główną cechą będzie fakt, że śmierć Geralta zakończy zabawę i trzeba będzie grać od początku.
„Możesz zapisać grę, ale kiedy zginiesz, save’y przestaną działać. [Ale] oczywiście planujemy wprowadzić specjalne zwoje wskrzeszające [bohatera], być może w postaci DLC lub czegoś w tym stylu. – mówi Kanik.
Na najwyższym poziomie trudności trzeba więc będzie uważać, by nie „kopnąć w kalendarz”. A to nie będzie łatwe – CD Projekt RED chce, aby Wiedźmin 2: Zabójcy Królów był co najmniej tak trudny, jak wydany parę miesięcy temu Demon’s Souls na PS3, jedna z najtrudniejszych produkcji ostatnich lat.
Poza brakiem możliwości wczytania rozgrywki po śmierci Geralta, twórcy zamierzają „dopakować” jego przeciwników.
„Unikanie walki z potworami nie będzie łatwe. Wszystkich wrogów wyposażyliśmy w specjalne umiejętności, które pozwolą im łatwiej złapać wiedźmina. Nieumarły może na przykład zakopać się w ziemię i wyskoczyć niedaleko gracza. Kiedy więc będziesz biegł, pojawi się on nagle przed tobą i cię chwyci. Będzie trudniej po prostu uciec i uniknąć walki” – tłumaczy.
Kanik zdradził też więcej szczegółów dotyczących importu zapisanych stanów gry z „jedynki”. Jak mówi, do Wiedźmina 2: Zabójcy Królów będzie można przenieść część swojego ekwipunku z oryginału. Nie będzie można zabrać ze sobą pieniędzy ponieważ zrujnowałoby to system ekonomii w produkcji.
Martwić nie powinni się ci, którzy nie posiadają sejwów z pierwowzoru – dla takich osób przygotowano specjalny generator (na wzór Mass Effecta 2 z PS3), który umożliwi podjęcie najważniejszych decyzji z pierwszego Wiedźmina.
Spragnionym wieści o Wiedźminie 2 polecamy obszerny artykuł w CDA 1/2011, powstały po wizycie w siedzibie twórców w towarzystwie kilku zaledwie innych dziennikarzy (wszystkich spoza granic Polski).
Czytaj dalej
![Serial w uniwersum Mass Effecta bez Sheparda. Tegoroczny N7 Day potwierdza prace nad kolejną odsłoną kosmicznej sagi [AKTUALIZACJA]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/11/mass-effect-4893-616x420.jpg)
106 odpowiedzi do “Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – hardkorowy poziom trudności”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Macie dość zbyt łatwych gier? W takim razie nadchodzący Wiedźmin 2: Zabójcy Królów będzie dla was idealną propozycją. CD Projekt RED ujawniło najtrudniejszy poziom trudności, jaki pojawi się w grze. Iście hardkorowy.
Hardcore is my live! Ciężko będzie:D
Hardkorowo, ale nie dla mnie – to już nie jest wyzwanie, a czysty masochizm 😀
Granie bez zapisywania?No, to naprawdę hardkor
Takie coś nie na moje nerwy. Wolę przejść gre spokojnie prawie bezstresowo na tym normalnym czy łatwym a nie podcinać sobie żyły bo ktoś rozwalił mnie pierdnięciem
Ja bym raczej podziękował. Już znany mod FCR do pierwszego Wieśka dawał nieźle w kość a co dopiero ten hardkorowy poziom…
Zginąłeś?Kup DLC!
fajnie że będzie jakieś wyzwanie ;] właśnie tego mi brakuje we współczesnych grach , opcjonalnego trybu „jestem hardkorem” który kopie w pupę aż miło, a satysfakcja z rozwalenia chociażby najmniejszej grupki wrogów daje olbrzymią satysfakcję
Ciekawe jak to wyjdzie
Skoro dodali taki tryb, to gra będzie trudniejsza niż Demon’s Souls, bo tam jak padłeś to powtażałeś poprostu całą misje a nie całą gre…|Obawiam się że gra jest po prostu krótka, a ten bajer DLC ze wskrzeszaniem postaci to jakaś kpina. Mam płacić dodatkowo żeby móc grać dalej na sejwach !? Phi…|Chyba panom z REDa już do końca uderzyła gorączka zysku.(ewidentnie wzorują się na bioware)
Ja jeb***ię! Machnąłeś już 1000 razy mieczem, kup DLC, użyłeś 100 razy znaku kup DLC, upiłeś zbroję, ale nie możesz jej założyć – kup… no bez jaj!!!
Buachu i inni którzy sieją zamęt: nauczcie się czytać dzieci, nikt wam nie każe grać na najwyższym poziomie trudności, w którym sejwy wygasają wraz ze śmiercią Geralta. Mi się ten pomysł bardzo podoba i z chęcią spróbuję gry na najtrudniejszym poziomie.
Ja tu nie widzę wiadomości o DLC-.-
@Buachu |a czy dlc wg ciebie musza byc platne?|przetłumacz sobie skrot i nie gadaj bzdur |ktos tu mowil o pieniadzach?
@darkwilk czytaj uważniej „w postaci DLC lub czegoś w tym stylu. – mówi Kanik.”
A sorka nie doczytałem xd
Gdyby były darmowe, to by nie było sensu w tym 'hardcorowym’ trybie. Bo każdy by latał z takimi 10 scrollami. A tak Jan Kowalsky który padł na ostatnim bossie zapłaci prawie każde pieniądze żeby tego nie stracić. A to że nikt nie każe mi grać na hardkorze to nie znaczy że jak będę chciał niego zagrać to nie będzie mnie stać na to żeby w ten tryb grać(a paść nie będzie trudno wnioskując z tekstu).
Jestem mocno zaskoczony, śmierć powoduje całkowity koniec gry i trzeba zacząć od nowa? Który kozak spróbuje na tym poziomie trudności za pierwszym razem ;]
Gry za łatwe – płacz… ktoś wychodzi na przeciw – płacz bo to, bo tamto… ludzie ogarnijcie się i idźcie grać w simsy.
czyzby graj jak Adam? :DDD
Mancins|Jak grałem w Simsy to się bardziej męczyłem niż przy Dragon Age. 😀 Chociaż jak dla mnie to i tak beznadziejne simy są.
Śmierć w Dimoons Souls grając magiem mógł zadać zwykły szkieletor zadając jeden cios, więc poziom hardkorowy dla mnie, keżuela, będzie raczej ciekawostką. 😉
Jestem wymagającym zawodnikiem, więkrzość gier jest dla mnie zbyt łatwa. Ale przy takim hardcore jestem sofciarzem, wymiękam… 😀
I tak po 12 śmierciach złamie się i wracam na normal xd
Wyjechałem z mojego, ojczystego kraju już parę lat temu, myśląc że wyjeżdżam za chlebem. Teraz patrząc na te komentarze widzę że z innego powodu… (polakowi nie dogodzisz, nie dadzą trudnego trybu, za łatwe, dadzą trudny tryb, za trudne. Mimo wyboru trybu każdy narzeka. Ehhh)
To że gra ma opcje wysokiego poziomu trudności to olbrzymi +, ale to że trzeba(prawdopodobnie) płacić aby móc na nim przejść grę (no chyba że jesteś chinolem…) to już zdeczka przesada. Wymagający przeciwnicy – OK. Powtarzanie CAŁEJ gry po deadzie – frustracja, sadyzm/masochizm i obieranie przyjemności z rozgrywki, no chyba że ktoś coś takiego lubi i ma stalowe nerwy. Powinni da ćopcje wyboru sposobu sejwów jak ma to miejsce w niektórych grach.
No to będzie hardkorowo 😀 Na pewno postaram się przejść grę na tym poziomie trudności !
Co tak marudzisz? Pewnie i tak na nim nie zagrasz a się wyżywasz. To nie dla Ciebie tryb i tyle.
Ja również zamierzam spróbować, a co. 😀
No no, ale to chyba nie dla mnie aż taki skrajny hardcore 😛
@Buachu ale to nie jest pierwsza gra w której jest taki tryb z powtarzaniem całej gry, były już jakiś czas temu takie gry (nie pamiętam nazwy ale jakoś ostatnio kolega grał właśnie na takim trybie) i to jest tryb na prawdziwych hardkorów, więc nie widzę nawet sensu próbować za pierwszym razem. A ogólnie te DLC jest bezsensu i nie z powodu że trzeba płacić, tylko że psuje ideologie tego trybu.
ja na innym niz hardorowy nie mam zamiaru zaczynac gry XD
Ja spróbuje ale nie odrazu narazie cisne wiedźmina żeby mieć savy
To było do Buachu.
Fajnie. Chyba ostatnią mainstreamową grą, która miała tryb Ironman była Świątynia Pierwotnego Zła. Dobrze, że to rozwiązanie powraca w jakimś stopniu.
@BuryZenekk|Właśnie o to DLC mi głównie chodzi, bo on robi ten tryb bez sensu. 'Płacisz – masz łatwiej’, myślałem że to ideologia tylko z tanich MMO a jednak.@kaczmwoj1994|Spróbować – spróbuje, ale nie wiem na ile wytrzymają moje nerwy ;/
Tak! Wreszcie coś tak hardkorowego 😀 Umrzeć w 90% ukończonej grze…EPIC!
ostatni boss i dead xD. eee tam po tygodniu od premiery ktoś już przejdzie.Nawet nie wiecie jacy hardcore są na świecie
@Buachu Koleś ogarnij się. To będzie tryb dla totalnych harcorów. A pozatym czy ktokolwiek powiedział, że to DLC będzie na 100%?? Bo ja tu wyczytałem, że ewentualnie się pojawi, czyli narazie nie mają w planach wprowadzenie tego. A pozatym czy ktokolwiek każe ci kupować to DLC?? Jak jesteś harcorem to nie kupujesz
hardcorów* sry:p literówka
@Navar Przejście tego tryby to nie lada wyczyn, a to DLC odbierze hardcorowość tego wyczynu i każdy głupi będzie mógł sobie ten tryb przejść(za odpowiednia zapłatą).
Nikt nie powiedział, że to DLC miało by być płatne.
Ale prawdopodobnie będzie, co jest w sumie taką win/win sytuacją. Hardkorzy będą przechodzić hardkorowo i będą mieli radochę, a głupki koniecznie chcące achievementów będą płaciły krocie za zwoje i CDP będzie miało radochę B)
@Buachu jezu ale laur się podniósł o wcale nie potwierdzony fakt istnienia zwojów oraz w ogóle tego czy trzeba będzie za nie płacić …
WOOW! No w końcu coś dla ambitnych 😀
@DarthRoxor – Ale czy to ważne? Naprawdę się dziwię takiej reakcji. Biorąc pod uwagę niechęć do szeroko pojętej każualizacji wśród użytkowników tej strony wydawało mi się, że będzie wielki pozytywny odzew na taką ideę. A tutaj znowu jęki, że ktoś kto wyda parę $ będzie miał łatwiej. Get a life.
Jak demon’s soul? Szpitale w Polsce zaczną masowo przyjmować na zawał graczy xD
Czemu do mnie o tym piszesz? Mi się perspektywa ironmanu bardzo podoba i prawdopodobnie wypróbuję go, ale jeśli nie będę chciał w ten sposób grać – nikt mi nie każe. Tak samo podoba mi się opcja eksploatacji matołów, którzy będą wydawać od groma kasy żeby zdobyć jeden głupi achievement.
Life is brutal. Przestańcie płakać. Ja się cieszę.
Zwykle staram się przejść grę odrazu na nawyższym poziomie trudności, ale TO. TO już przesada…