346
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – nowa wersja okładki i twarzy Geralta. Plus: Wiedźmin będzie w 3D!
Sami twórcy uważają, że nowa twarz Geralta bliska jest książkowemu pierwowzorowi. I oddaje sens wypowiedzi samego wiedźmina, który stwierdził kiedyś: „Ale ja mam paskudną gębę…”.
Jak czytamy w informacji prasowej:
Zmiany są nieodzownym elementem pracy nad każdym projektem. Zmiany często niosą ze sobą postęp, który jest konsekwencją nieustannego dążenia do doskonałości. Nie inaczej jest w przypadku nowego wyglądu Geralta. Gdy CD Projekt RED rozpoczęło prace nad jego twarzą prawie 10 lat temu, Wiedźmin wyglądał zupełnie inaczej niż teraz. Jego twarz stopniowo zmieniała się, aż w opinii twórców stała się bliska Geraltowi opisanemu w książkach. […] Wiedźmin nie wygląda jak typowy piękniś z pierwszej lepszej gry RPG. Każda z blizn zdobiących [zdobiących? – przyp red.] tę twarz kryje jakąś historię [ta nad okiem zdaje się niewiele kryć, a i historia to bardzo świeża], natomiast zniszczona cera i bladość Geralta to konsekwencja wieloletniego nadużywania śmiertelnie trujących mikstur. Jest On zmęczony, może nawet wykończony. Jednocześnie wygląda jakby czuwał, zawsze gotowy podjąć nowe wyzwania.
Nową okładkę Wiedźmina 2: Zabójcy Królów możecie obejrzeć poniżej.
Czytaj dalej
346 odpowiedzi do “Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – nowa wersja okładki i twarzy Geralta. Plus: Wiedźmin będzie w 3D!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Przedstawiciele studia CD Projekt RED ujawnili najnowszą wersję okładki Wiedźmina 2: Zabójcy Królów. Na niej możemy zobaczyć ostateczny wygląd twarzy Geralta z Rivii – taki, jaki twórcy gry chcieli ukazać od początku.
Podoba mi się ta morda. 😀
Ta juz widzialem Wiedzmina 2 w empiku.Pre-order
Ależ on staro wygląda… Ja bym go lekko odmłodził, ale nie jest źle 🙂
Krótko… SŁODKOOOOO ! 🙂
No niewiem czy wygląda tak, jak w książce, gdyż mimo owej wypowiedzi każda panna chciała się z nim przespać, prawda? Więc oprócz paskudztwa musiała mieć również męskość. A ten tutaj to stary dziad, który przedawkował eliksiry. Pozatym rzuca się w oczy, że wklejana. Kiepska robota.
Geralt troche mi przypomina Hanka Moodiego z „Californication” aka David Duchovny
Matko, tragedia… Geralt przypomina mi teraz pewnego pijaczka, którego często widuję pod spożywczakiem u siebie na osiedlu… Już wcześniej było średnio z „mordką” wiedźmaka, ale teraz to już w ogóle tragedia się zrobiła…
już nie sprawia takiego wrażenia, że jakbym go spotkał w ciemnym zaułku gdzieś to bym się zlał w gacie, o wiele łagodniejszy od poprzedniej wersji
No cóż. Szału ni ma, ale ciekawe czy „kitka” została ucięta.
Jak dla mnie wygląda jak prawdziwy wiedźmin…rozwalona twarz…te spojrzenie…SWEEET!
Tak sobie wyobrażałem Vesemira.|IMO- słaba okładka. Wolę medalion wilka z pierwszej części. Nie obraziłbym się, jakby był i tu.
Nie podoba mi się zdanie napisane w prawym górnym rogu : . Niech oni swojej średniej gry nie porównują do światowych hitów filmowych Camerona, Dark Angel, Terminator: Sarah Connor Chronicles, Titanic, Avatar
Kto to ? Dziadek Geralta ? ^^
Ale szakaradna gęba.Dla mnie minus gry.Ponieważ bohater gry fabularnej ma być przystępny dla gracza.Gracz ma się w niego wczuwać.A w grach typu Wiedźmin ,główny bohater odrzuca i budzi obrzydzenie.Bioware jakoś zawsze potrafi takie główne postacie robić.Ale widocznie CDPRed jescze się tego nie nauczyło.
ale ta rana na oku wygląda jakby wczoraj mu ją zrobili
No ale kitka się z tyłu dynda, mimo że jej nie widać 😉 „Id, ut i ty PRZEKRÓJ, a ya pocziwam” 😛
Gdyby nie te włosy…
że kto niby czeka na nowy film Camerona? o_O
Ale po co dali Vesemira na okładkę? 😛
Nie zapominajcie, ze Geralt był stary (3 cyfrowa liczb minimum 🙂 a i udało mu się już raz umrzeć. Od walki i eliksirów też nie stronił.|@thorus22 To jest twoje zdanie i masz do niego prawo, ale mimo to żyjesz w błędzie. Nie porównuj lalusia stworzonego na potrzeby gry do zabijaki z bogatym bagażem doświadczeń.
Morda jak nie wypał.
Wreszcie wygląda jak prawdziwy wiedźmin 😀 I jedno pytanie: co wy chcecie od włosów? Tak go opisał Sapkowski i tak Wiesiek powinien wyglądać 😛
Okładka wyszła bardzo przeciętnie, bardziej wygląda jak okładka, jakiegoś kiepskiego czasopisma. Wolałbym sam medalion wilka, który w pierwszej części dumnie się prezentował.
No tak, „ależ ja mam paskudną gębę” itd., wszystko pasuje ;D
Świetna. Czy taka twarz będzie też w grze?
A według mnie okładka jest bardzo fajna ^^ @thorus22 Nie ich wina, że „główny bohater odrzuca i budzi obrzydzenie”, taki jest już wiedźmin. To mutant bez uczuć;p
Na fejsie już ktoś na to zwrócił uwagę; przypatrzcie się prawej części „gęby”… ciekawe co ją oświetla, nie? 😛 fail
poprzednia gęba była lepsza, nie wiedziałem, że wiesiek będzie obsługiwał 3D…
Dla mnie rewelacja, poważnie i mrocznie. Do tego ten przeszywający świetlisty wzrok i błyszczący medalion. Od razu wiadomo o co chodzi. Podoba mi się bardzo.
noooo i to jest prawdziwy Geralt ! a mi osobiście kitka się podoba, i na pewno jest wygodniejsza w walce niż rozpuszczone włosy 😛
Jednakże, sam Geralt prezentuje się bardzo dobrze, taki właśnie powinien być, zniszczony przez ciągłe walki, zażywanie eliksirów itp.
Btw. widać, że Geralt jest niewyspany ^
Wszyscy się czepiacie, że okładka jest przeciętna, ale dla tych co nie umieją czytać: „… ujawnili okładkę (…) w Edycji Premium.” Więc jeśli macie zamiar kupić wersje standardową to nie ma się czego martwić.
No i swoje lata ma 😀 ale teraz wygląda na większego badassa niż wcześniej
Wygląda kozacko xD
Thorus22 mistrzu, zapomniałeś o jednym – to nie oni stworzyli postać Geralta.Co do nowej twarzy wiedźmina – świetna.
Ale fajnie, Vesemir będzie głównym bohaterem! A tak na serio, nie mogli zostawić twarzy z jedynki? Tak im strasznie nie pasowała?
No i wreszcie wypowiedź Angolime ma sens:|”Geralt, zmień wyraz twarzy , bo grzyby przy drodze same się marynują.” 😉
Aż mi się przypomniał tekst z pierwszej części Shreka: „Za dnia pięknością w nocy zaś szkaradą” 😛
kliknijcie w news o inspiracjach twórców Wieśka i spróbujcie sobie wyobrazić przedstawionego tam Geralta, mającego tą starą gębę…mi jakoś nie wychodzi 🙂 |Twarz nie jest zła, choć poprzednia była przyjaźniejsza.
cóż, dla mnie w jedynce była najlepsza twarz, bo po tej to można mieć koszmary po nocach xD
Jaja jakieś??? Przecież w pierwszej części wyglądał jeszcze w miarę młodo a tu jak stary dziad!
Jest OK, bo widać, że to facet po przejściach (ba, nawet po własnej śmierci ;P) z ogromnym bagażem doświadczenia. Właśnie tak ma wyglądać, on NIE ma być przyjazny, bo to nie jakiś paladyn, tylko Rzeźnik z Blaviken w końcu!
taaaa……….to już jest raczej jego dziadek xD – podobno Wiedźmin 2: Zabójcy Królów ma początek fabuły coś dwa miesiące po zakończeniu „jedynki” – HaHa – właśnie widze – w dwa miesiace tak sie zestarzeć – niemożliwe – jak mogliście mu coś takiego zrobić !!! taki 120% ocb !!!
Moim marzeniem by była możliwość wyboru w opcjach twarzy. W końcu aż cztery oblicza wiedźmina już widzieliśmy. Mi się najbardziiej podobała twarz z jedynki albo z okąłdki zeszytu
Ta okładka mi się podoba. Tylko jakby Geralt przynajmniej brodę zgolił, a tak to rzeczywiscie wygląda jak facet w podeszłym wieku.
Lekka przesada, wiedźmini się tak nie starzeli. Vesemir, „wiekowy dziad” tak nie wyglądał, a Geralt ma ?
Mi się nie podoba. Wygląda na okładce jak stary gringo niczym z call of juarez. Ma przydługie czoło niepasujące do twarzy. Wygląda jakby był tak zmęczony życiem, że nawet nie chce mu sie wyciągać miecza do walki. Ale Wiedźmina nie kupuje się dla twarzy…
Thug a jak miał wyglądać jak robili te grę na silniku z NWN 1? |Teraz widać że Geralt to gość po ciężkim treningu Kaer Morghem, po ciężkich walkach z potworami oraz innych przejściach. Jest to na pewno ktoś kogo nie chciałbym spotkać w ciemny zaułku 🙂 |Dzięki Bogu nie będzie wyglądał jak Żebrowski 😀