Wiedźmin 3: Dziki Gon – Game Informer zapowiada grę The Witcher 3: Wild Hunt
And the story goes like this... Jeden z użytkowników forum NeoGAF wszedł w posiadanie cyfrowego wydania najnowszego Game Informera (oficjalnie jeszcze niedostępnego), na którego okładce znajduje się gra The Witcher 3: Wild Hunt. Wkrótce potem, Game Informer, potwierdził jej istnienie i opublikował informacje na temat nowego numeru. Wiedźmin 3 stał się faktem.
Gra toczyć się będzie w całkowicie otwartym świecie, mniej więcej 20% większym niż ten ze Skyrima
Przejechanie go wzdłuż zajmuje około 40 minut na koniu
gra oparta jest o nowy silnik graficzny REDengine 3. To on umożliwił stworzenie otwartego świata. Co nie mniej ważne, w grze nie pojawią się ekrany ładowania, nie zabraknie też opcji szybkiej podróży
Fabularnie: Geralt odzyskuje pamięć i nie jest zainteresowany przyłączeniem się do jakiejkolwiek frakcji. Zajmuje się szlachtowaniem potworów oraz – najważniejsze – poszukuje bliskich i szuka Dzikiego Gonu
Questy rozgrywać się będą na trzech poziomach: najwyższym, dotyczącym głównego zadania wiedźmina (odnalezienie bliskich), środkowym, nawiązującym do inwazji Nilfgaardu i politycznych przepychanek w świecie gry oraz najniższym, dotyczącym spraw ludzi napotkanych po drodze; wszystkie będą się wzajemnie przeplatały, w tym sensie, że podejmowane w nich decyzje będą wpływać na świat gry
Oczywiście zabawę będzie można ukończyć zajmując sie tylko i wyłącznie wątkiem głównym
Developerzy chcą skupić się w większym stopniu na romansach niż stosunkach seksualnych. Nie powrócą znane z „jedynki” karty z dziewczynami
W grze pojawi się dwukrotnie więcej przerywników filmowych niż w „dwójce”
Rozgrywka opierać się będzie na typowych patentach RPG – rozwiązywaniu zagadek, walce z potworami – ale podanych w dojrzałym, pokrętnym stylu znanym z poprzednich gier
Platformy docelowe to wszystkie „konsole z najwyższej półki” (a więc zapewne również next-geny), oczywiście także PC
Ważnym elementem gry będzie polowanie na potwory – Geralt będzie zbierał informacje na ich temat, które po kawałku będą budowały jego wiedzę na temat tego, jak sobie z nimi poradzić. Poznamy je rozmawiając z okolicznymi mieszkańcami, czytając książki itd. To ważne, bo np. na pojawianie się potworów pływać będzie pora dnia; dowiemy się też, jakie części ich ciała są podatne na uderzenia i jakiego rodzaju oręż będzie najbardziej skuteczny
Poziom samych potworów nie będzie skalował się do gracza. To oznacza, że zapuszczanie się w niektóre regiony bez odpowiednio wysokiego levelu nie będzie rozsądne
Jeśli o potworach mowa – Geralt będzie mógł podjąć się zlecenia na nie (ale nie w formie kontraktu znajdowanego na tablicy ogłoszeń). Z zabitych monstrów będzie można wydobyć alchemiczne składniki i mutageny, które odblokują część wiedźmińskiego drzewka umiejętności
Wykonanie niektórych zleceń wymagało będzie przeprowadzenia przez Geralta krótkiego śledztwa. Wciskając lewy trigger pada aktywujemy wiedźmiński instynkt, dzięki któremu bohater zobaczy przydatne wskazówki i przedmioty (brzmi to trochę jak wizja orła z Assassin’s Creeda). To nie wszystko – w takich momentach Geralt będzie często mówił do siebie, przywołując wspomnienia i sugerując rozwiązanie problemu graczowi
Pojawią się zmienne warunki atmosferyczne
W systemie walki pojawi się możliwość korzystania z obiektów otoczenia – np. Aardem będzie można podrażnić gniazdo pszczół, które zaatakuje naszego przeciwnika, dzięki czemu Geralt będzie mógł pozostać niezauważony i uciec bez wdawania się w bijatykę
Zmieni się działanie niektórych znaków – np. Igni (będzie funkcjonować bardziej jak „miotacz płomieni”)
Wszystkie znaki będzie można ulepszyć, dzięki czemu zyskają one nowe zastosowanie. Warto jednak podkreślić, że w przeciwieństwie do poprzedniej części, oryginalne działanie znaku nie zniknie po „apgrejdzie”
Znacząco rozwiną się/zmienią drzewka umiejętności wiedźmina – podzielone one zostaną na posługiwanie się mieczem i alchemię (ta ostatnia związana jest z wszelkimi rodzajami mikstur)
Walka wciąż jest balansowana i twórcy nie zdecydowali jeszcze czy postawić na ciosy specjalne wyprowadzane w czasie rzeczywistym czy na sekwencje QTE przypisane niektórym umiejętnościom. RED-zi chcą rozwiązać problemy z nieco zbyt wysokim poziomem trudności z poprzedniej części i dlatego nie wykluczają przebudowania mechanizmów starć
Geralt będzie miał teraz 96 animacji w walce (w „dwójce” było ich 20). Aby jednak uniknąć sytuacji, w której aktywuje się zbyt długa animacja, CD Projekt RED przypisał każdy przycisk na padzie do pojedynczego ciosu, zaś wyprowadzenie każdego ruchu zajmuje tyle samo czasu. Dodatkowo wszystkie ataki mogą zostać przerwane, zablokowane lub uniknięte
Geralt nie będzie już mógł biegać w czasie walki, ale jego ciosy będą szybsze. Zrezygnowano też z przewrotek na rzecz skrętów ciała. Sztuczna inteligencja wrogów została zaprojektowana od nowa, a developerzy obiecują, że nawet bossowie nie będą zachowywać się w sposób oskryptowany. Wśród „szefów” pojawi się m.in. lodowy gigant
Pojawi się – co pokazuje pierwsza grafika – możliwość jazdy na koniu, rozważana jest także walka z grzbietu wierzchowca. Ale nie tylko – dodane zostaną okręty (dzięki nowemu silnikowi fizycznemu), które – podobnie jak konie – będzie można ulepszać
Zmieni się system zarządzania ekwipunkiem (oby na lepsze)
Twórcy postawią na wzmocnienie craftingu, tak by gracze mogli rzeczywiście dopasować swój ekwipunek do własnego stylu gry. Kto jednak zechce będzie mógł ominąć ten moduł, korzystając z tego, co znajdzie w świecie gry
Nie zabraknie też zbroi, które będzie można ulepszyć odnajdując receptury i składniki. Nawet jednak standardowe pancerze będą miały unikalny wygląd
Jeśli ktoś przywiązuje dużą uwagę do fryzury Geralta – pojawi się opcja zmiany uczesania (stąd wiedźmin z rozpuszczonymi włosami na okładce Game Informera)
Powrócą mini-gry – pierwszą z ujawnionych jest konkurs rzutu nożem. Te aktywności są oczywiscie opcjonalne, ale ich wykonanie zostanie nagrodzone
Nad grą pracuje dwa razy większa ekipa niż nad drugą częścią.
Game Informer opublikował również krótką zajawkę swojego materiału:
Przypominamy, że na dziś CD Projekt RED wyznaczył termin „ujawnienia nowej gry, tej co wy wiecie jakiej”, zapewne więc doczekamy się również jakiejś reakcji ze strony studia. Może trailer? Jeśli tak, liczymy, że z jakimś ukrytym przekazem.
A wy możecie już teraz zacząć się zastanawiać, kim jest tajemnicza postać w kapturze obok Wiedźmina. I czy będzie można nią grać w co-opie?
Wiedźmina 1 przeszedłem do początku czwartego aktu, a następnie przeszedłem Wiedźmina 2 po stronie Iorwetha; chyba przejdę sobie do końca jedynkę i wezmę się za Wiedźmina 2 po stronie Vernona bo trochę nie po kolei się za to wziąłem; co do news’a to wspaniale, że będzie otwarty świat jak w Skyrimie. W Skyrima grałem ponad 300h i ciągle go nie przeszedłem…
Boże, Boże, Boże! W końcu, nie mogłem się doczekać takiej wersji Wiedźmina. O ile otwarty świat był mi dosyć obojętny, o tyle pomysł z powróceniem do korzeni – czyli szlachtowania licznych potworów – mi się bardzo spodobał i na to liczyłem od razu po zakończeniu „dwójki”. W drugiej części bestiariusz jest strasznie ubogi, nie czułem się jak wiedźmin, zabijając w kółko te 2-3 gatunki potworów. Jeśli odpalił ktoś Wiedźmina 2, pewnie odpali i trzecią część, choćby na niższych ustawieniach – IMO.
@aleksdraven|racja, drugiej postaci spod kaptura wystają siwe/białe/blond włosy. Sądząc bo nogach to pewnie kobieta a jedyna postać o jasnych włosach która mi przychodzi do głowy to Ciri ^^ no chyba że to jakiś emo chudzielec 🙂
Liczę też na to, że pojawi się Regis – nie wiadomo czy zginął. Tak, w książce rozczłonkowanie leczył przez pół wieku, jednakże Redzi z pewnością wymyśliliby lepszy sposób na odnowę ciała. Fajnie byłoby, gdyby Wiedźmin 2 nie przyjął formy Skyrima (zakończenie głównego wątku na 17 lvlu było dla mnie ogromnym zaskoczeniem – to ma być Alduin, ta potęga, przed którą wszyscy drżeli?). Punkt dot. braku skalowania siły potworów sprawia, że czuję się spokojniejszy. Powodzenia, CDP, gra zostanie zakupiona od razu!
nie podoba mi się pomysł zmniejszenia stopnia trudności walki. Pośród wielu aspektów, wymagająca walka w Wiedźminie 2 była miodem na moje serce. I wcale nie wydaje mi się, aby była trudna. Nawet na najwyższym poziomie trudności
@aleksdraven – nie wiem, czy to sarkazm, ale tak czy siak się zgadzam. Sagę przeczytałem dużo więcej razy niż trzy i nie żałuję ani jednej minuty spędzonej na tej czynności. 🙂
Ciekawe, jak będzie wyglądało levelowanie postaci. Czy będą tradycyjne punkty doświadczenia, czy jak w Skyrimie używając dane umiejętności będziemy się w nich stawali coraz lepsi, a w związku z tym awansowali postać na wyższe poziomy. Czy będą księgi umiejętności, których przeczytanie przesunie pasek doświadczenia do przodu? Czy będzie kowalstwo? Czy będzie można nurkować i przeczesywać dna w poszukiwaniu lootu? Tak dużo pytań, tak mało odpowiedzi 😉 .
@KRZYZAK1410 – dla początkujących graczy mogła być wymagająca, za pierwszym razem, gdy zagrałem w Wiedźmina 2, byłem tak przyzwyczajony do systemu walki z poprzedniej części, że nie mogłem pokonać stróżów balisty. Teraz poziom Mroczny wydaje mi się odrobinę zbyt łatwy; wystarczy tylko zmaksować Quen i można ciąć wrogów na plasterki. I czy tylko dla mnie najcięższymi walkami w pierwszym akcie były te, gdzie w legowisku kejrana napadają na nas utopce oraz pojedynki z królowymi endriag?
@KRZYZAK1410 to zależy od osoby grającej, mi na łatwym było w dwójce ciężko do tej pory, choć nie przeszedłem całego, o ile jedynkę przeszedłem na najwyższym poziomie trudności to w dwójkę nie mogłem ujechać na łatwym czy tam normalu, nie pamiętam. Nie miałbym nic przeciwko jakby…, zresztą – REDzi mają zamiar przeformułować system walki, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Radze ci sie uzbroić w 4 rdzenie/2 moduły/4 watki, 8 gb ramu, i coś o mocy gtx680 albo hd 7970 koniecznie z 1,5 gb Vramu, minimum.. Jeśli to za mało tzn ze maja ambicje pokonać crysisa 2.
Wiedźmin znów będzie odwracał się plecami do przeciwników podczas walki – samobójca. Cóż pewne rzeczy się nie zmieniają. Tak czy inaczej, ciesze się, że CDR działają.
główny wątek fabularny zapowiada się niezwykle emocjonująco lol 😀 |no cóż, może chociaż będzie to fajny sandbox, tak jak skyrim, choć wątpię aby go przebił. to już nie ta sama gra co jedynka, traci już tego swojego słowiańskiego ducha i staropolski klimat.
I pomyśleć że niedawno chciałem oczyścić pendrive z plikami save Wieśka 2 o_O . Rewelacyjna wiadomość, ale szczerze mówiąc wolałem nie wiedzieć. Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal…a teraz, gdy wiem że produkcja ruszyła będę zdychał z niecierpliwości 🙂 .
Nie żeby coś… ale niektóre z tych opcji to już były w poprzednich częściach… No i mam nadzieję, że te romanse nie będą zbyt…. romansowe. No c’mon! Geralt piep… ekhem… odbywał stosunki seksualne w zasadzie z większością kobiet jakie napotkał.
co-op stanowczo nie! tylko zepsuł by cały klimat wiedźmina, ja czytając książki właśnie tak sobie wyobrażałem ten świat i chciałem by gra właśnie tak wyglądała jestem ciekaw ile z tego jest prawdy która będzie miała odzwierciedlenie w wersji finalnej… a co do postaci… hmm, może wreszcie się doczekamy Ciri?? Fani książki chętnie by ujżeli klimatyczne postacie z książki a nie tylko nowe wymyślone przez twórców gry.
543
fajnie że mają plany stworzenia dużego świata, ciekawe jak im wyjdzie z jego wypełnieniem
Zmoczyłem majty 🙂 ))
Zapomnieliście, że data premiery to chyba 2014. W każdym razie wiele innych serwisów pisze o tym terminie.
Jestem w wiedźmińskim niebie. Jeśli im się to uda, będzie to spełnienie marzeń. Żyć w wiedźmińskim świecie? Gdzie tu haczyk? <3
No to mam teraz motywacje żeby przejść pierwszego wiedźmina i zabrać sie za drugiego 🙂 Może przez premierą nowego skończę 🙂
@Wuwu1978|Skąd wiesz co chciałem napisać, gadaj!
Coryn? Ja również mam motywację, bo – aż wstyd się przyznać – Wiedźmin 1 jeszcze nie skończony, a „dwójka” nawet nie „liźnięta”…
Ranitizoz? Rozumiem, że chciałeś zamieścić niemal identyczny komentarz do mojego 🙂 ?
Jeśli będzie jeden wielki i otwarty świat to znaczy ze będziemy grasowali na prowincjac Nilfgaardu.
Czy mi się wydaje czy tej drugiej osobie na koniu wystają z kaptura siwe/białe włosy??:) . Ma ktoś linka do tej fotki???
@F3iN, a może pokaż siebie? Cobyśmy też się mogli z kogoś pośmiać.
Wiedźmina 1 przeszedłem do początku czwartego aktu, a następnie przeszedłem Wiedźmina 2 po stronie Iorwetha; chyba przejdę sobie do końca jedynkę i wezmę się za Wiedźmina 2 po stronie Vernona bo trochę nie po kolei się za to wziąłem; co do news’a to wspaniale, że będzie otwarty świat jak w Skyrimie. W Skyrima grałem ponad 300h i ciągle go nie przeszedłem…
Cholera OBY upgrade kompa pomógł bo będę płakał. Nie moge sie doczękać. My body is ready!
Jakiś mnie niepokój ogarnia jak sobie myślę o tym wszystkim, wysoko poprzeczkę sobie RED ustawił.
Boże, Boże, Boże! W końcu, nie mogłem się doczekać takiej wersji Wiedźmina. O ile otwarty świat był mi dosyć obojętny, o tyle pomysł z powróceniem do korzeni – czyli szlachtowania licznych potworów – mi się bardzo spodobał i na to liczyłem od razu po zakończeniu „dwójki”. W drugiej części bestiariusz jest strasznie ubogi, nie czułem się jak wiedźmin, zabijając w kółko te 2-3 gatunki potworów. Jeśli odpalił ktoś Wiedźmina 2, pewnie odpali i trzecią część, choćby na niższych ustawieniach – IMO.
Omygoshomygoshomygosh i znowu czekać na kolejną część
@aleksdraven|racja, drugiej postaci spod kaptura wystają siwe/białe/blond włosy. Sądząc bo nogach to pewnie kobieta a jedyna postać o jasnych włosach która mi przychodzi do głowy to Ciri ^^ no chyba że to jakiś emo chudzielec 🙂
Trzeba przypomnieć sobie po raz 3 wiedźmina 1 i 2
Zanim wyjdzie 3 cześć to zdążysz go kilka razy przypomnieć 😛
Liczę też na to, że pojawi się Regis – nie wiadomo czy zginął. Tak, w książce rozczłonkowanie leczył przez pół wieku, jednakże Redzi z pewnością wymyśliliby lepszy sposób na odnowę ciała. Fajnie byłoby, gdyby Wiedźmin 2 nie przyjął formy Skyrima (zakończenie głównego wątku na 17 lvlu było dla mnie ogromnym zaskoczeniem – to ma być Alduin, ta potęga, przed którą wszyscy drżeli?). Punkt dot. braku skalowania siły potworów sprawia, że czuję się spokojniejszy. Powodzenia, CDP, gra zostanie zakupiona od razu!
@Piecetowie – tylko trzeci? Trzeba spróbować co najmniej trzy razy, bo tyle jest zakończeń w „jedynce” : P
Początkowo myślałem że ta druga postać to Triss Merigold ale po włosach widzę że to zupełnie inna osoba.
@EzechielDarken- zapomniałeś jeszcze o 3-krotnym przeczytaniu Sagi i opowiadań.
nie podoba mi się pomysł zmniejszenia stopnia trudności walki. Pośród wielu aspektów, wymagająca walka w Wiedźminie 2 była miodem na moje serce. I wcale nie wydaje mi się, aby była trudna. Nawet na najwyższym poziomie trudności
@aleksdraven – nie wiem, czy to sarkazm, ale tak czy siak się zgadzam. Sagę przeczytałem dużo więcej razy niż trzy i nie żałuję ani jednej minuty spędzonej na tej czynności. 🙂
Ciekawe, jak będzie wyglądało levelowanie postaci. Czy będą tradycyjne punkty doświadczenia, czy jak w Skyrimie używając dane umiejętności będziemy się w nich stawali coraz lepsi, a w związku z tym awansowali postać na wyższe poziomy. Czy będą księgi umiejętności, których przeczytanie przesunie pasek doświadczenia do przodu? Czy będzie kowalstwo? Czy będzie można nurkować i przeczesywać dna w poszukiwaniu lootu? Tak dużo pytań, tak mało odpowiedzi 😉 .
ciekawe informacje , oby tylko mieli na to pieniądze
@KRZYZAK1410 – dla początkujących graczy mogła być wymagająca, za pierwszym razem, gdy zagrałem w Wiedźmina 2, byłem tak przyzwyczajony do systemu walki z poprzedniej części, że nie mogłem pokonać stróżów balisty. Teraz poziom Mroczny wydaje mi się odrobinę zbyt łatwy; wystarczy tylko zmaksować Quen i można ciąć wrogów na plasterki. I czy tylko dla mnie najcięższymi walkami w pierwszym akcie były te, gdzie w legowisku kejrana napadają na nas utopce oraz pojedynki z królowymi endriag?
@KRZYZAK1410 to zależy od osoby grającej, mi na łatwym było w dwójce ciężko do tej pory, choć nie przeszedłem całego, o ile jedynkę przeszedłem na najwyższym poziomie trudności to w dwójkę nie mogłem ujechać na łatwym czy tam normalu, nie pamiętam. Nie miałbym nic przeciwko jakby…, zresztą – REDzi mają zamiar przeformułować system walki, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Mam nadzieję że tego nie zepsują. Zapowiada się najlepsza Polska gra!
Na koniu w pochwie jest miecz. Wygląda na wiedźmiński
@mike2449- ciri miała Jaskółkę, mimi-bastard, z rękojeścią opleciona skórą raii. Musze znaleźć tę fotkę w większym rozmiarze.
*Wstaje spod biurka, zwija język i się otrzepuje* Jasny gwint!
Nie wiem czy wyczuliście w tym filmiku małą aluzje do ostatniego DMC „We don’t want a producer saying „yeah grey hair? that sucks.” 😉
A jednak to wiedźmiński miecz srebrny.
Od razu widac, ze ta tajemnicza, zakapturzona postac jadaca na koniu obok Wiedzmina to Smuggler. 😛
hahahahah @Tesu powaliles mnie
Wiadomo cos kiedy wyjdziei jakie beda wymagania ?
@ Tesu- spytajmy go może odpowie:)
Radze ci sie uzbroić w 4 rdzenie/2 moduły/4 watki, 8 gb ramu, i coś o mocy gtx680 albo hd 7970 koniecznie z 1,5 gb Vramu, minimum.. Jeśli to za mało tzn ze maja ambicje pokonać crysisa 2.
Wiedźmin znów będzie odwracał się plecami do przeciwników podczas walki – samobójca. Cóż pewne rzeczy się nie zmieniają. Tak czy inaczej, ciesze się, że CDR działają.
Ojej. To już na XPeku tego nie ruszę. ;o
główny wątek fabularny zapowiada się niezwykle emocjonująco lol 😀 |no cóż, może chociaż będzie to fajny sandbox, tak jak skyrim, choć wątpię aby go przebił. to już nie ta sama gra co jedynka, traci już tego swojego słowiańskiego ducha i staropolski klimat.
I pomyśleć że niedawno chciałem oczyścić pendrive z plikami save Wieśka 2 o_O . Rewelacyjna wiadomość, ale szczerze mówiąc wolałem nie wiedzieć. Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal…a teraz, gdy wiem że produkcja ruszyła będę zdychał z niecierpliwości 🙂 .
Nie żeby coś… ale niektóre z tych opcji to już były w poprzednich częściach… No i mam nadzieję, że te romanse nie będą zbyt…. romansowe. No c’mon! Geralt piep… ekhem… odbywał stosunki seksualne w zasadzie z większością kobiet jakie napotkał.
O NIE, jeszcze rok! Dawać gameplay!
co-op stanowczo nie! tylko zepsuł by cały klimat wiedźmina, ja czytając książki właśnie tak sobie wyobrażałem ten świat i chciałem by gra właśnie tak wyglądała jestem ciekaw ile z tego jest prawdy która będzie miała odzwierciedlenie w wersji finalnej… a co do postaci… hmm, może wreszcie się doczekamy Ciri?? Fani książki chętnie by ujżeli klimatyczne postacie z książki a nie tylko nowe wymyślone przez twórców gry.
Niby ma odzyskać pamięć, a potworów i zasad ich zabijania trzeba się będzie uczyć . . .
A w wersji polskiej głosu oczywiście użyczy niezastąpiony aktor dubbingowy Jacek Rozenek. Byłoby niefajnie gdyby miał porzucić rolę Geralta 😉
FAP FAP FAP FAP FAP