Wiedźmin 4 nie pojawi się na TGA. Co z innymi grami CD Projektu Red?

Podczas wideokonferencji dla inwestorów współprezes grupy CD Projekt, Michał Nowakowski, podał wiele informacji dotyczących planów polskiego giganta na przyszłość i nie tylko. Poznaliśmy chociażby wyniki sprzedażowe Cyberpunka 2077 i przewidywane losy jego sequela. To oczywiście dobra wiadomość dla fanów Night City, ale co ze swojską adaptacją powieści Sapkowskiego? 

Podczas wideokonferencji Nowakowski potwierdził coś dosyć rozczarowującego – na The Game Awards 2025 nie zobaczymy ani Wiedźmina 4, ani właściwie niczego spod znaku czerwonego ptaka.

Jeśli chodzi o naszą obecność na The Game Awards w tym roku, to nie przedstawimy żadnych nowych treści na TGA – mówię wprost. Będziemy tam obecni jako część programu, ponieważ jesteśmy bardzo zadowoleni i dumni z nominacji, która dotyczy gry, na którą czekamy z niecierpliwością.

Michał Nowakowski

Mowa oczywiście o kategorii Most Anticipated Game, w ramach której nominowano Wiedźmina 4.

Ale CD Projekt nie pracuje tylko nad Wiedźminem 4 i, w mniejszym stopniu, Cyberpunkiem 2. Oprócz tego na horyzoncie są tajemnicze, niezapowiedziane projekty growe, o których wiadomo na pewno tylko to, czym nie są. Otóż nie chodzi tu ani o remake Wiedźmina 1 (chociaż ten też powstaje), ani o gry planszowe czy karciane.

Fool’s Theory, twórcy między innymi The Thaumaturge, ma pracować nad czymś, o czym jeszcze nie wiemy, i to w zespole ponad stuosobowym. Nie pojawił się wątek tego, czy mowa o DLC do istniejącej gry, czy o czymś zupełnie nowym.

Ponadto jeśli chodzi o Projekt Sirius i Projekt Hadar, są one w fazie rozwijania IP. Innymi słowy – wiemy, że powstają, i właściwie niewiele więcej. Projekt Sirius to gra w uniwersum Andrzeja Sapkowskiego, jednak nienależąca do głównej linii serii Wiedźmin. Projekt Hadar to z kolei zupełnie nowa marka, niepowiązana ani z Wiedźminem, ani z Cyberpunkiem.