Wolfenstein ? animowany komiks #2. Nie ma Hitlera, jest… Jezus?

Trochę przegapiliśmy, bo filmik zadebiutował kilka dni temu, ale lepiej późno niż wcale: oto druga część animacji promującej grę Wolfenstein, której premiera odbędzie się już w drugiej połowie sierpnia. Dla fanów oryginału: must see. Jest Włócznia Przeznaczenia!
Dla przypomnienia – pierwszy filmik znajdziecie TUTAJ. Też fajny…
Na koniec ciekawostka: spostrzegawczy oldskulowcy na pewno zorientowali się, że kolejne filmy przedstawiają w skrócie fabułę dotychczasowych części Wolfensteina. Pierwszy pokazywał podstawkę, drugi dodatek Spear of Destiny, trzeci zaprezentuje zapewne Return to Castle Wolfenstein, a ostatni (z czterech zaplanowanych) wprowadzi do fabuły nowej gry z cyklu.
Czytaj dalej
-
Nowa gra studia odpowiedzialnego za Disco Elysium na kolejnym zwiastunie. Fani...
-
Alan Wake 2 w październikowym PS Plusie Essential. To nie wszystko, co szykuje...
-
Wolverine powraca. Nowy zwiastun wyczekiwanej gry Insomniac Games
-
Michael Myers na polowaniu. Jest nowy gameplay z gradaptacji Halloween
12 odpowiedzi do “Wolfenstein ? animowany komiks #2. Nie ma Hitlera, jest… Jezus?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Trochę przegapiliśmy, bo filmik zadebiutował kilka dni temu, ale lepiej późno niż wcale: oto druga część animacji promującej grę Wolfenstein, której premiera odbędzie się już w drugiej połowie sierpnia. Dla fanów oryginału: must see. Jest Włócznia Przeznaczenia!
Świetne !
Nawet fajny
tylko czemu nie ma dzwięku
Bo sobie nie włączyłes, filmik ciekawy, a głos lektora skądś znam.
fajne, fajne, ciekawe co pokaza w 3 czesci 😀
Lektor to chyba ten sam aktor który podkładał głos dla Ray’a w CoJ.
troche sie zniesmaczyłem;/
@Jataman , wątpie… brzmi troche podobnie ale jednak to raczej nie ten gościu
vimes błą bo mi głośniki sie zepsuły
Filmik świetny ! Aż chce się wracać do starszych części ^^
Zawsze mnie śmieszył pomysł, że włucznia Longinusa ma jakieś fikuśne kształty, np.skąd u legionisty rzymskiego włucznia ze złotym ostrzem? Tak jak Św. Graal – i fajnie to pokazano w Indiana Jonesie.