10.04.2011
Często komentowane 93 Komentarze

World of Warcraft: Bezkrwawo osiągnięty 85. poziom

World of Warcraft: Bezkrwawo osiągnięty 85. poziom
Jaka jest pierwsza czynność po utworzeniu postaci w jakimkolwiek MMO? Zapewne odpowiecie, że podjęcie się pierwszego questa, w którym zabijemy pierwsze potwory. Tymczasem jeden z graczy zboczył z utartej ścieżki i osiągnął maksymalny, 85. poziom nie wykonując ani jednego zadania i nie atakując stworów. Jak tego dokonał?

Okazuje się, że przy gigantycznej dozie samozaparcia można to osiągnąć dzięki zbieractwu. Kiedy w World of Warcraft zdecydujemy się na jedną z profesji opartą na gromadzeniu materiałów (jak górnictwo czy zielarstwo), będziemy za ich zdobywanie otrzymywać szczątkową liczbę punktów doświadczenia.

Wykorzystał to właściciel postaci o pseudonimie Everbloom na amerykańskim serwerze Feathermoon. Elfia pani druid przemierzyła cały świat w poszukiwaniu roślin i złóż metalu i dzięki ich konsekwentnemu kolekcjonowaniu zdobyła 85. poziom. A ponieważ nie został wykonany żaden quest, Everbloom cały czas nosi pierwszopoziomowe łachmany. W trakcie wędrówki graczowi udało się też zdobyć 121 achievementów, z czego aż 75 dotyczy eksploracji.

Eee… gratulujemy?

93 odpowiedzi do “World of Warcraft: Bezkrwawo osiągnięty 85. poziom”

  1. Ja nie mam zamiaru wbić 1pkt doświadczenia w tej grze… Pozdrawiam graczy MMO.

  2. Zniszczyła bym ją moim paladynem prot

  3. raczej niewykonalne, w takich ciuchach nie da się przetrwać przy 80lvlowych mobkach, a musiał obok nich przechodzić..

  4. Jest jedna rzecz, której nie chce na pewno. Zobaczyć osoby, która tą postacią gra.

  5. @Fairo: Aaaa, to Ty jesteś tym świrem grającym w Quake’a! Popatrz, jaki ten świat mały..

  6. 85 wbite, marzenie spełnione, można iść na dwór

  7. Mnie bardziej ciekawi jak podczas zbierania zasobów unikał walki z atakującymi go mobami. Biorąc pod uwagę jego itemy to (zwłaszcza na wyżej-levelowych obszarach) pewnie szybko ginął. Swoją drogą nie jest to jakiś nie wiadomo jaki wyczyn, ostatnio na 75-80 levelu wbiłem w kilka godzin pół levela tylko przez zbieranie minerałów. Sam się dziwiłem że aż tyle expa się za to dostaje.

  8. … tyle do powiedzenia. Ale na pewno gratulujemy samo zaparcia… albo raczej czegoś innego… Ale to już współczujemy.

  9. Hehe, to jest dopiero achievement! 🙂

  10. i czego tu niby gratulować? zacięcia w głupocie? xD

  11. Nie ma napisanej jednej dosyć istotnej rzeczy. Czy kupił sobie maksymalny riding czy nie. Zbierała całą masę surowca, po sprzedaży mogła mieć na tyle forsy (i pewnie miała). Z całym szacunkiem, ale wtedy to żaden masochizm. Teraz robię sobie alta mam 83 lvl za wykopanie jednego depozytu dostaje zdaje się 4,5k xp… Niemniej jednak nie wiem po co komu męczyć się w ten sposób. Strata czasu, a czas to jak wiadome pieniądz.

  12. Jest to jak najbardziej wykonalne. Gra druidem = flying form. W tej postaci można zbierać surowce. Mobek podleci żeby zaatakować to bezpiecznie odlatujesz. Łatwo na pewno nie było.

  13. A może za tą kasę którąś wyzbierał, wynajął jakichś graczy by go chronili podczas zbierania ??|A poza tym nie musiał tego robić sam, pomogli mu koledzy albo bot.|Nie wiem nie grałem nigdy w WoWa, ale wydaje mi się że chyba stac by go było na lepsze ciuchy??

  14. @maciek440 po prostu przyznaj się, że też byś tak chciał, zamiast starać się umniejszać czyjś wyczyn.

  15. A ile czasu mu to zajęło??

  16. Sabi, ja wcale nie umniejszam tylko inni się zastanawiali jak unikał walki.|Ja podałem pewną wersję.

  17. Ciekawe czy coś jeszcze wymyśli….Jestem za, jeśli tak ^_^

  18. To już ociera się o szaleństwo.

  19. @maciek440 – jak Blizzard wyniucha bota to idzie ban na konto, więc jak już to faktycznie mógł sobie bodyguardów wynająć.

  20. TreKonor-> zgadzam się…Ciężko mi sobie wyobrazić większe marnowanie czasu. Przy normalnej grze w MMO chociaż wchodzimy w interakcje ze społecznością i tak dalej, a tu…Chodzenie i zbieranie. Nienormalne.

  21. DrearyRedSniper 11 kwietnia 2011 o 12:55

    Kozak 🙂 This is Madness

  22. @DrearyRedSniper „-Das ist blast fur mich ! -Das ist wahnsinn ! – DAS-IST-SZPAR-TA !!” ;P

  23. Ciekawe ile grał….

  24. Kurcze, to mądre jest…

  25. „Foxfire ” zaraz zaraz jak za wykopanie jednego depozytu 4.5k expa? od kiedy exp idzie za profesje ? jeszcze w lichkingu szedl tylko skill … chyba cos pozmieniali eee to zaden problem skoro za profke i wydobywanie idzie exp zaden poprostu .. bo wlasnie sie glowilem jak ona/on to zrobila na samych qestach z profki ze ich az tyle jest 😛 a to wszystko wyjasnia

  26. Pewnie zaczął/ęła od czasów pierwszego WoW’a 😛

  27. maxxkazimieszko 11 kwietnia 2011 o 14:53

    brawo!|przemocy wobec zwierząt, ludzi i postaci bajkowych mówimy zdecydowane „NIE!”teraz PEGI może wprowadzać dodatkowe klasyfikacje – z gwiazdką, np. „16” (bo jest w grze przemoc) i 3* (dotyczy zbieractwa)

  28. Chińczyk…..

  29. Hmm.. czy mi sie wydaje czy profki mozna sie nauczyc od 5 lvla?o_O

  30. @kotsa – Tak. Za gathering jest teraz exp normalnie. Manioss… nie zauważyłem czegoś takiego, żeby uczenie się profesji było od 5 lvlu. Chociaż szczerze? Nie zwróciłem na to po prostu uwagi. No nieważne. Tak czy owak strata czasu. Zamiast gear koksać już dawno to lata i zbiera trawę… Jak kto woli.

  31. To się nazywa nie mieć życia, troszkę smutne jak ludzie marnują swój czas przed komputerem.

  32. Z całym szacunkiem, ale nie uważam WoWa za „nie posiadanie życia” i za :marnowanie czasu przed komputerem”. Jedni sklejają modele i są z nich dumni, ja jestem dumny z mojego Szamana, Paladyna i Maga. Jakoś niespecjalnie mnie takie gadanie rusza. Są różni ludzie i mają różne zainteresowania… Możesz nazwać kogoś kto skleja most z zapałek wariatek i człowiekiem, który traci czas… Masz do tego prawo, ale on ma też prawo mieć Twoje zdanie w du*ie. Wszystko działa w obie strony.

  33. Ile kasy musi miec jak te wszystkie roslinki etc sprzedaje o_O

  34. WoW to syf i tyle , jedno z najgorszych mmo zaraz po tibii , a w dodatku każą płacić co miesiąc… -.-

  35. @Matixsz|Płacz ludzi, którzy albo nie mają kasy żeby opłacać suba albo raz czy dwa zagrały na privie. Przerobiłem mase mmo, zaczynając od największego chłamu, przez wszystkie Guild Warsy, RoMy, Allodsy i podobne i tylko WoW dał mi przyjemność z grania, gdzie w ogóle nie czułem nudy, szczególnie teraz, gdy bardzo się rozwinął. Nudzi ci się expienie, rach ciach i jesteś na rajdzie, a na dobrą sprawę, nawet można wskoczyć na mounta i sobie polatać.|Więc takie sranie, że „wow to [beeep] i syf”, to sobie wsadź 😉

  36. No ale to oczywiście moje zdanie, możesz się teraz popluć że jestem głupi i wydaję kase na syfiastą, wg. ciebie, grę.|Dobranoc

  37. Smutne to jest gadanie głupot o marnowaniu życia. Oczywiście, granie to marnowanie życia, ale chlanie dzień w dzień z kolegami to już jest życie pełną piersią. Ogólnie rzecz ujmując, każda czynność człowieka to marnowanie życia – bo można robić co innego…

  38. Cóż, może się pojawi w nowej edycji Księgi Rekordów Guinnessa dla graczy?

  39. Żal mi tej osoby. Mamy tutaj przypadek uzależnienia.

  40. haha fajna jesteś !!!

  41. Nie bardzo widzę, dlaczego Waszym zdaniem ta osoba jest bardziej uzależniona od tej, która cały dzień tłucze mobki

  42. I ta i jest uzależniona. Taki jest właśnie problem ze współczesnymi ludźmi, mają za słabą psychikę.

  43. Jest oryginalnie uzależniona 🙂

Dodaj komentarz