04.10.2012
39
World of Warcraft: Mists of Pandaria – niezła sprzedaż nowego dodatku. Ale…
Blizzard ujawnił pierwsze dane dotyczące sprzedaży Mists of Pandaria, kolejnego dodatku do World of Warcraft. Rozszerzenie sprzedało się nieźle, ale znacznie gorzej niż Cataclysm.
Jak poinformowali przedstawiciele Blizzarda, Mists of Pandaria w ciągu pierwszego tygodnia od premiery sprzedało się w liczbie 2,7 miliona egzemplarzy.
Nowy dodatek do World of Warcraft osiągnął więc gorszy wynik niż poprzednie rozszerzenie – Cataclysm znalazł 3,3 miliona nabywców… w ciągu jednego dnia. Mimo to dzieki sprzedaży Mists of Pandaria udało się zwiększyć liczbę aktywnych użytkowników, która przekroczyła 10 milionów (w sierpniu donoszono, że gra posiada „jedynie” 9,1 miliona abonentów).
Czytaj dalej
-
Stellar Blade może połączyć siły z Silent Hillem. ShiftUp opublikowało...
-
Biegnij wraz z Geraltem, by zdobyć nagrody. CD Projekt Red ogłasza nietypowe...
-
Twórcy Stormbinders opowiadają o zamkach w grze. „Polskie hirołsy” zaoferują znane...
-
Capcom za moment ujawni Leona w Resident Evil Requiem? Znany insider...
39 odpowiedzi do “World of Warcraft: Mists of Pandaria – niezła sprzedaż nowego dodatku. Ale…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Blizzard ujawnił pierwsze dane dotyczące sprzedaży Mists of Pandaria, kolejnego dodatku do World of Warcraft. Rozszerzenie sprzedało się nieźle, ale znacznie gorzej niż Cataclysm.
„WoW is dead”. 😀 Ładna liczba, nie powiem. Inne MMO są daleko w tyle.
Trzeba było dodać, że te 2,7 miliona nie dotyczy sprzedaży w chinach. Oni również dołożą cegiełkę do tego wyniku.
żeby zacząć gre w wowa z nowym dodatkiem muszę mieć podstawkę + wotlk + cataclysm… do tego abonament… Wole GW2…
Fiszu90 – Wotlk jest teraz za darmo dla każdego posiadacza podstawki
Czy ja wiem? Znajomy kupił, dał pograć i żałuje wydanych 120zł. Nie przedłuża abonamentu dopóki mu się nie znudzi GW2, co prędko się nie stanie.
podstawka+ tbc + wotlk = 50zl |Cata=20zl|abonament jak przez rafy 13-15zl za miesiac lub 70zl normalne pre paidy na 2 miesiace |Wiec mowienie ze wow jest za drogi jest nie ma miejscu
70 zł ale dla ludzi co mają pracę, obowiązki, rodzinę te 2 godzinki dziennie nawet to za mało, żeby się cieszyć WoWem w pełni i nie żałować, że kasa leci a nie ma jak grać dlatego tego wybrałem GW2
Gieszu Dlatego można na allegro na miesiąc za 15 zł wyrwać rafa , miesiąc gry i mount, nawet jakbym 2 tygodnie nie grał nie żałowałbym tych 15 złoty.
Mnie MoP odrzucał już od pierwszych zapowiedzi zmian mechaniki i uproszczeń,beta tylko mnie w tym przekonaniu utwierdziła. Dla mnie ta gra definitywnie umarła,co nie zmienia faktu,że sam tytuł jeszcze długo będzie cieszył się popularnością. Ale to raczej wynika z marki niż jakości produktu..
GW2 zbiera swoje żniwo 🙂 , NCsoft zapewne będzie musiał wzmocnić serwey, żeby przywitać nową falę uchodźców.
W świecie F2p oni nadal na abonament -_-… i myśleli że na hop siup po filmach z kung fu pandą poleca wszyscy na ten dodatek. Następny dodatek chyba będzie nawiązaniem do My little pony 😛
Co do ceny WoWa to podstawka + TBC + WotLK + Cataclysm kosztuje 60 zł w tym 30 dni grania, osobno jest jeszcze tańsze o 5zł chyba.|Co do RAFów, jest dużo taniej jednak jest to proceder podobny do kont XBL na allegro, kradzione karty w większości przypadków nie biorą w tym udziału ale w końcu po jakimś czasie można dostać bana…
@Paindemonium Jesteś głupi czy tylko udajesz? Pandy w wowie były na długo przed tym całym kung fu pandą|@Skreedi bzdury, to nie kradzież a wykorzystanie luki w systemie, zalecam zapoznanie się z tym jak to działa zanim zaczniesz pisać takie bzdury i straszyć ludzi banami.
I czego się dziwić jak Tera Online jest teraz na TOPie ?
Może i lekko z banami przesadziłem (chociaż natrafiłem wczoraj na jakieś 2 bany) ale dużo wczoraj czytałem o wycofywaniu płatności przez co znika nam czas gry. Może zależy to od sprzedającego ale osobiście bym nie ryzykował.
@Paindemonium nie ma to jak znać historię warcrafta 🙂 właściwie nawet nie trzeba znać lore, panderianie byli już w dodatku do W3. To też informacja dla niewiedzących ale przed WoW’em były jeszcze 3 Gry strategiczne zatytułowane Warcraft 🙂 |@mateusz66 ja się spodziewałem chłamu a dostałem dobry produkt 🙂 uproszczenia mechanizmu są złe, mechanizm z podstawki był najlepszy, co nie zmienia faktu że gdyby wow był dupiaty to nikt by go nie kupił, a z racji wysokiej jakości, nadal jest popularny 🙂
@Marcus93 – „Pandareni” :*. Dla mnie uproszczenia z MoPa są wygodne, więcej sensu ma obecny system.
@Nekomimi Żartujesz? Tera jest dość fajna z tego co widziałem ale żeby być na TOPie jak to powiedziałeś? Prędzej GW odciągnął ludzi od WoWa. Pozatym śmieszne jest gadanie, że WoW upada.|Trzyma się od bodajże 2004 i nadal gra te 9 mln co jest niesamowitą liczbą. Może i drzewko talentów w MoPie jest dość lipny, ale wprowadzone insty, challengesy, raidy frakcje według mnie jest dobrym powodem by w niego zagrać.
Nie wiem czy autor specjalnie pominął jeden fakt, gdyż nie jest fanem WoW’a, czy był niedoinformowany, ale oczywiście nie liczono Chin, gdzie premiera Pand była 2 dni temu, warto mieć to na uwadze, gdyż moim zdaniem jeszcze przynajmniej milion kopii dojdzie.
@Nekomini – Rzeczywiście, Tera jest bardzo na topie se swoimi serverami na LOW…
@ARONEK128J są wygodne ;P to fakt, ale osobiście preferowałem stare drzewka talentów 🙂
Od czasów gdy WoWem zagrywała się cała redakcja dzieli nas już wiele wiosen – Pamietam sam jak zaczynałem od Vanilli, potem TBC, LK i Cata … MoP uważam za taki dobry spinoff i możliwość odpocznięcia od ratowania świata – dla mnie GIT! 😀
Nigdy nie zrozumiem fenomenu MMO.
może i przekroczyło 10 mln ale tylko dlatego że ludzie chcą sprawdzić co to i czy warto. Za miesiąc ludzie znowu będą rezygnowac i wróci do starego poziomu
Klaryfikacja. W Korei Pd i Chinach ludzie nie płacą za dodatki, otrzymują je za darmo. Nie płacą tez subskrybcji a dokładnie płacą za „wygrany” czas w minutach. Sprzedaż słabsza od Cataclysm przez sam Cataclysm w którym gracze stracili zaufanie do Blizzarda. Myślę że powoli ludzie przekonują się do WoW i MoP który moim zdaniem jest świetnym dodatkiem.
Podziwiam Blizzard od zawsze. Sam w WoW-a nie gram (nie lubię MMO, durne pożeracze czasu 😛 ), ale kiedy co roku słyszę o kolejnym „pogromcy WoW-a”, który nie osiąga 1/3 graczy World of Warcraft, a potem i tak przechodzi na F2P, to mój szacun rośnie dwukrotnie. Tyle czasu, tyle pracy, dla tylu ludzi, który w to grają. Mistrzowie. Z resztą – kiedy wynik powyżej 9 milionów jest „słaby” – to mówi samo za siebie. 🙂
@RobinBlackett K jak kał, plebanię, klan i setki innych gówien ogląda (według statystyk wiele osób). To jest dla Ciebie wyznacznik jakości?
@Regres, Dextera, Gre o Tron, Breaking Bad tez oglada bardzo wiele osob, wyznacznik jakosci to nie jest, ale cos wyraznie stanowi. ;)A to ze WoW przezyl tyle i jest ciagle w dobrym stanie (bo 9 milionow to BYLA TAKA KATASTROFA) w porownaniu do innych ciagle dominuje. (Ah ten, SWTOR zniszczyl WoWa totalnie!) 😛
ha! byłem na mega bypie na gw2, nie myslac nawet o powrocie do wowa! ale po 2 tygodniach grania w dziecko ncsoftu prawie umarlem z nudy! stwierdzilem ze wroce do wowa na 7 dni darmowego grania… i jakiez było moje zdziwienie kiedy na gebie wyskoczyl mi banan jak za dawnych lat. Płaczecie że system talentów jest do bani? dawniej moze i drzewko bylo wielkie, co ztego skoro kazda klasa miala swoj schemat i kazdy ladowal tak samo! teraz wbrew pozorom bardziej mozemy spersonalizowac swoja postac tymi kilkoma
talentami. sam gameplay jest bardzo dobry, ciekawe instancje, krainy z wlasna historia i questy! jak dla mnie jeden z lepszych dodatkow do wowa. Najlepsze jest to ze ilosc graczy miala spac a tu sobie klilka dni temu wbijam na BLa a tam kolejka 800 graczy.
Dla osób dla wg. których blizzardowi skończyły się pomysły, Pandareni to nie nowy pomysł, oryginalnie, od czasów bety WoWa planowano już w pierwszym dodatku dodać taką rasę, ostatecznie ich miejsce zajęli Draenei, więc jest to powrót do starego pomysłu. System talentów, mimo że wydaje się teraz ubogi, daje znacznie więcej opcji wyboru niż wcześniej. Kiedyś była po prostu armia klonów, teraz mamy fajne, sytuacyjne talenty, gdzie nie ma złego wyboru.
a mi się wydaję że ludzie zobaczą że to dobry dodatek i jeszcze więcej wróci do gry 😀
eee tam te wszystkie MMO są przereklamowane kupiłem w pre-orderze GW2 i przestałem grać po 3 dniach, jak by ktoś chciał kupić dajcie znać na pw
Gram w WoW’a od 2005 roku. The Mists of Pandaria to „DEFINICJA” chumoru Blizzarda. Pandareni to najzabawniejsza Rasa w całym uniwersum. To jest moje zdanie człowieka ktory gra bardzo duzo w praktycznie wszystkie produckje ( naturalnie procz sportów, zręcznościówek i przygodówek ). Nie kazdemu płatne MMO mogfą się podobać … normalne ze zwłaszcza tym ktorych na nie nie stać. MoP jest genialnym „powiewem świerzego powietrza” w World of Warcraft. i jak wiele osob na tej stornie juz opisało „haters gonna hate”
Jako fan tego co robiło Anet i GW2 śmiało mogę powiedzieć że WoW wraz ze swoim ostatnim dodatkiem wrócą do formy ponieważ Anet próbując stworzyć epickie MMO (co poniekąd im się udało) przegięła w wielu obszarach swojego mmo boleśnie uproszczając wiele rzeczy lub wbrew pozorom komplikując niektóre. W ogólnym rozrachunku podstawa GW2 (system klas, uproszczenia w tym obrębie, pvp i jego mechanika) nie pozwala temu mmo konkurować w wielce uwielbianym standardem klasycznego mmo.
Szczerze to Pandy dobry dodatek, jednak po Cata nie jest już tak zaskakująca. Na plus idzie powrót do TBC, gdzie nie ma championingu a valory sypią się z daily (nie trzeba już w full epic itemach latać po randomach i znudzonym klikać jeden przycisk bo więcej się nie opłaca, by zrobić capa valorów), oraz pewna randomowość w owych daily, czyli codziennie inny zestaw zadań. Także pewne utrudnienia, jak wymagana repa do kupna epickich rzeczy.
Na minus idzie crafting i insty. Bez repy dużo się nie zrobi w craftingu, jednak już w dniu premiery wbiłem maxa w enchu, miningu, First Aid oraz połowę tailora i blacksmitha, bo szmaty, kamienie i rzeczy na disencha sypią się tonami. Insty natomiast są ciekawe, jednak po Cata, gdzie na początku normala robiło się 3 godziny a wipe powodowała jedna osoba, trochę poziom trudności smuci (potrafiliśmy w sprzęcie z Cata we 3 osoby zrobić inste bez problemu), a HC nie dodaje żadnych nowości oprócz nowych inst.
Questy i świat dobrze i ładnie wyszedł. Przygotowany byłem na zalew chińszczyzny, jednak nie razi to po oczach a sam świat jest kolorowy i bez żadnego przesadzania. Fajnie też ciągnie się linia fabularna i czasem potrafi zaskoczyć, jednak po zrobieniu Loremastera levelowanie kolejnych postaci jest trochę nużące. Najgorsze jest to, że Blizz wpadł na pomysł, żeby ludzi nie odrywać od świata i zabrał latanie do 90 lvla, jednak na altach jest to uciążliwe, łazić z buta drugi raz to samo.