World of Warcraft: Shadowlands najszybciej sprzedającą się grą na PC w historii
Blizzard pobił swój własny rekord.
Zdania na temat najnowszego dodatku do World of Warcraft są – chyba tradycyjnie – podzielone. Każdy wowijczyk (wowianin?) w redakcji ma o nim inną opinię, a podobne różnice zobaczyć można w szeregach fanów. Z oceną całości musimy jednak oczywiście jeszcze zaczekać – w końcu Warlords of Draenor w momencie premiery było wynoszone przez niektórych pod niebiosa (prócz warstwy technicznej), a prawdziwa tragedia zaczęła się dopiero później.
O Shadowlands już teraz możemy powiedzieć za to co innego: rozszerzenie z pewnością okazało się komercyjnym sukcesem. Activision Blizzard pochwaliło się, że pierwszego dnia na rynku produkcję zakupiło 3,7 miliona osób. Jak informuje firma, czyni to z niej najszybciej sprzedającą się grą na PC w historii. Wieniec wcześniej należał do Diablo 3, które w 2012 sprzedało się w chwili debiutu w liczbie 3,5 miliona kopii.
Dzięki premierze Shadowlands oraz Classicowi WoW jest teraz w bardzo dobrej formie.
W miesiącach poprzedzających wydanie dodatku oraz w czasie po premierze gra osiągnęła i utrzymywała największą liczbę graczy w ramach miesięcznych lub długoterminowych subskrypcji w porównaniu z tym samym okresem przed i po wydaniu jakiegokolwiek rozszerzenia do gry w ciągu ostatniej dekady, zarówno na Zachodzie, jak i na Wschodzie.
Gracze spędzają także w Azeroth więcej czasu niż przy okazji premier innych dodatków, a w porównaniu z analogicznym okresem w zeszłym roku liczba ta wręcz się podwoiła.
World of Warcraft dalekie jest więc chyba od śmierci, choć jego przyszłość zależy od tego, co dalej serwować będzie nam Blizzard w ramach Shadowlands.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.