World of Warships – po cichu zaczęły się otwarte beta testy
Jeśli chcecie wejść do otwartej bety World of Warships - lepiej się pospieszcie! Wargaming bez większej fanfary zaczął wczoraj testy pojemności serwera, co oznacza tyle, że każdy może pobrać grę i pobawić się w kapitana. W chwili osiągnięcia maksymalnej liczby użytkowników rejestracja zostanie jednak zamknięta.
Ważący około 4 gigabajty instalator bety możecie pobrać obecnie z OFICJALNEJ STRONY gry. Gra będzie działała po polsku, a postępy z niej zostaną zachowane w pełnej wersji. Teoretycznie otwarta beta powinna zacząć się już całkiem niedługo, ale jeśli chcecie zacząć zabawę już teraz, lepiej pospieszcie się z rejestracją. Ilość miejsc jest ograniczona, Wargaming skierował betę do fanów najwierniej śledzących postępy nad WoWem. Na chwilę pisania tego newsa dołączenie do gry jest możliwe – jeśli jednak otworzycie tego newsa już za późno, pamiętajcie, że limity uczestników niekoniecznie muszą zostać takie same przez cały czas trwania bety i śledźcie pilnie strony twórców.

Na Humble Bundle udało mi się od znajomej odstać kod, ale niestety do wersji amerykańskiej. Fajnie, że teraz mogę już na europejskiej sobie pośmigać. Gra jest godna polecenia.Zobaczymy jeszcze jak Gaijin rozwiążę walkę okrętami 🙂
~poi
poi
poi
Jeśli komuś pasuje WoT to i WoWs powinien. Gry są dość do siebie podobne głównymi założeniami (arcade, czas grindu dość podobny, gry nie trwają bardzo długo) i ogólnie biorąc pod uwagę słabą konkurencję jeśli chodzi o bitwy na morzu to raczej nie ma co wybrzydzać. No chyba że WT coś wystawi w najbliższym czasie ale jakoś nie słyszałem o postępach w tym kierunku (a szkoda bo wolałbym coś bliżej realizmowi).|Nie ma nawet gold ammo jak kiedyś w WoT.|Idealna też nie jest ale mimo to polecam. ~alpha tester ^^
Ja już dziękuje za produkcje WG, za statki również bo za polityką, gdzie WG EU zezwala praktycznie na każde mody w ogóle nie przepadam.
Nie jest źle, fajnie się gra ale jakoś na dłuższą metę przesiąść się z Tanków jakoś nie widzę sensu. Zawsze wolałem czołgi, ale na pewno to coś jest lepsze to tej kaszany z samolotami.
Fajne się gra ale brak wsparcia dla SLI przez co mam artefakty na pół ekranu i wywalanie po zmianie na 1 kartę w opcjach sterownika przekreśla moją grę w okręty 🙁 (tak na pewno to przez SLI bo już w wocie takie coś było ale dało przełączyć się na jedną grafikę bez wywalania gry)
kancolle? scust
Boże czemu te statki popylają jak na speedzie? Może jestem przyzwyczajony do tego co pokazywał Silent Hunter, ale tutaj cały czas mam wrażenie, że te statki driftują i spokojnie mogłyby brać udział w wyścigach Class One. No i znowu to samo co w czołgach i samolotach, czyli strzelanie do pasków HP, a nie pojazdów. Ehh pozostaje poczekać, aż Gaijin zrobi to lepiej
Syskol- jak dziecko….. Przy niszczycielach może i płyniesz jak mały samochodzik, ale to normalka w tej klasie okrętów. Ja osobiście mam St. Louis i South Dakotę i jakoś nie widzę grając nimi tego co mówisz.|Zachowują się jak typowe pancerniki i krążowniki.|A co do WoT to się mylisz bo prędkość i obciążenie po macoszemu potraktowali WT Ground Forces i nie da się w to grać. Jedynie to Samoloty Gajin są lepsze o pułap wielu kilometrów w stosunku do samolotów Wargamingu
I wole strzelanie do pasków hp z możliwością zniszczenia elementów okrętu niż bez sensu zakończyć mecz bo wystrzelali mi załogę. Nie jest to najlepszy pomysł na rozgrywkę.
@lukasz269|To już zależy od preferencji jak się komu w co gra. Choć War Thundera nie uważam za jakąś niebiańsko idealną grę i wzór do naśladowania to po zagraniu w to raz nie potrafię wrócić do WoTa bo jego mechanika wydaje mi się do bólu sztuczna. Dodam, że grałem w World of tanks od lipca 2010 do początków 2013, więc pierwszy kontakt miałem z grą Wargamingu.
ktoś zrobił obliczenia i wynika z nich że statki w wow’s poruszają się z prędkościami rzędu 250/300 km/h więc to trochę więcej niż 30 węzłów. pociski też poruszają się szybciej ale nie o faktor *6 tylko *2.
@lukasz269|Chyba gramy w inną grę, patrząc na to jak szybko ucieka ląd i jak śmiesznie mały promień skrętu mają te statki to serio mam wrażenie, że Class One jest w ich zasięgu. |ogarniam, że to gra arcade ale bez przesady.|No i bolą mnie paski HP bo to głupie, no ale to akurat standard w grach Wargamingu szczególnie widoczny w ich samolotach.