World War 3: Otwarta beta opóźniona

O World War 3 słyszymy już od dawna, kiedy to w 2018 roku wypuszczono grę we wczesnym dostępie. Niestety „premiera” pozostawiała wiele do życzenia, jak to bywa w early accessie. The Farm 51 szybko uporało się z najbardziej przeszkadzającymi problemami technicznymi, jednak nie pozwoliło to produkcji wyjść na prostą, przynajmniej jeszcze nie wtedy. Pod koniec zeszłego roku ruszyła zamknięta beta, a studio postanowiło przejść na model free-to-play. Stanie się to wraz z uruchomieniem otwartej bety.

Natomiast na samą otwartą betę przyjdzie nam poczekać trochę dłużej, gdyż gliwickie studio podjęło decyzję o jej przesunięciu (początkowo planowano marcowy termin). Nowej daty jeszcze nie podano. Oficjalnym powodem jest chęć dopracowania niektórych elementów gry oraz poprawa stabilności serwerów, zwłaszcza przy dużych obciążeniach, z czym twórcy zmagają się już od dawna.

Jeszcze jakiś czas temu tytuł nie narzekał na przeciążenia spowodowane popularnością. Z początkowych 11 tysięcy graczy, ich liczba spadła do około 900, a później ledwo sięgała 100, jednak zdaje się, że znów staje na nogi, a w grze możemy spotkać teraz nawet 3 tysiące innych osób.

Można przypuszczać, że wzrost zainteresowania związany jest z popularnością frazy "World War III" w obliczu trwającej inwazji Rosji na Ukrainę. Studio co prawda nie odniosło się do tego wprost w informacji o przełożeniu premiery, ale oczywiste wydaje się, że premiera gry o takim tytule w obecnej sytuacji byłaby dość niefortunna.