rek
10.08.2012
10 Komentarze

Worms Revolution: Z kamerą wśród robaków, czyli zabawne intro [WIDEO]

Worms Revolution: Z kamerą wśród robaków, czyli zabawne intro [WIDEO]
Jak żyją robaki bojowe wyposażone w broń palną? O tym możemy przekonać się oglądając zrealizowane w formie filmu dokumentalnego o "słodkich" robakach intro Worms Revolution.

Intro Worms Revolution:

10 odpowiedzi do “Worms Revolution: Z kamerą wśród robaków, czyli zabawne intro [WIDEO]”

  1. Bojowe robaki wyposażone w broń palną? Brzmi niedorzecznie, prawda? Może jednak uwierzycie w ich istnienie oglądając film dokumentalny Dona Kestone’a, będący tak naprawdę zabawnym intrem do Worms Revolution.

  2. Dlaczego oni w kółko tworzą tą samą grę? Już ta znienawidzona wersja 3d jakoś mi się podobała…

  3. Termin „zabawne” w nazwie posta został użyty na wyrost :S |Sztuczny śmiech w sitcomach jest używany w lepszych momentach…

  4. Czekam na te robale ale ich twórcy są dla mnie zwykłymi patałachami, którzy nie szanują graczy… Zastanawia mnie czemu po wydaniu gry nie dają do niej np. co 2-3 miesiące update z nowymi mapami, broniami, wyglądami, osiągnięciami itp?

  5. @Thuldumar: Lepiej, żeby nie wychodziły, niż żeby były w formie płatnego DLC. A mapy przecież można stworzyć samemu, albo wygenerować losowo (tak przynajmniej było w World Party). Broni też było mnóstwo. Osiągnięcia? Bitch, please!

  6. Thuldumar , nie jestem pewny , ale za tą grą , przynajmniej na początku stał tylko 1 człowiek , także ja i tak Go podziwiam , biorąc pod uwagę ile dokonał .

  7. W robaki gram od początków ( Worms 2D ) po ostatnie, takie jak np.: Worms Forts, czy Worms Totalna Rozwałka. I mam wciąż nadzieję, że jednak robaki powstaną jak Feniks z popiołów i znów będzie to grywalna rozpierducha na całego !

  8. A i tak wszyscy wiemy, że gdyby zrobili Wormsy trójwymiarowe, z wielkimi i głębokimi mapami, które można dowolnie rozwalać i kopać w nich jak się chce to i tak by wszyscy grali nawet ci co narzekali, że 3D jest beeee.

  9. Ten lektor to Douglas z IT crowd!!!

  10. A ja pamiętam jak zagrywałem się w pierwszą część, dwójkę ruszyłem tylko dla sprawdzenia, a Armageddon to tylko przejrzałem. I wiecie co? Do rozgrywki z komputerem zdecydowanie wolałem 3d. Trzeba było się naprawdę namęczyć by wyłapać wroga, ale po pewnym czasie przyzwyczajał się człowiek do interface i do obowiązujących zasad. Uważam, że Team 17 cofa się w rozwoju. W 2d już nic tak naprawdę się nie zdziała na tym froncie. Jedyny powód dla którego obejrzałem ten news jest nostalgia i sympatia do serii.

Dodaj komentarz