WWWeekendowy konkurs #28 – głosujemy!

Jest już formularz, możemy głosować. Wybierzmy największego rewolucjonistę spośród czytelników naszego serwisu! Viva La Revolucion!
Formularz do głosowania znajduje się POD TYM ADRESEM. Głosujemy do środy, do godziny 10.00.
Czytaj dalej
-
CD-Action pod ostrzałem. Przeżyjmy to jeszcze raz
-
W nadchodzącej aktualizacji do Fallouta 76 spotkamy Ghoula z serialu Amazonu. Burning...
-
Andrzej Sapkowski nie chce pisać książek w uniwersum Wiedźmina z bohaterem innym...
-
Postacie z „K-popowych łowczyń demonów” trafią do Fortnite’a. W nowy tryb zagracie...
65 odpowiedzi do “WWWeekendowy konkurs #28 – głosujemy!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zdrowa konkurencja jest lubiana zawsze i o każdej porze. 🙂 A na demona lenistwa mam skuteczną metodę. Wystarczy od rana do wieczora biegać pomiędzy wydziałami i człowiek jest tak zmęczony, że nawet o lenistwie nie ma ochoty myśleć. 😉
Ej… Wy mi tu o demonie lenistwa mówicie? Znacie kogoś kto do końca podstawówki nie uczy się do żadnego sprawdzianu(tego na koniec roku też) i ma średnią 5.3? Teraz będę się uczył tylko do tego po 6 klasie ;D I wbijam na bloga..:P
A znasz kogoś kto nie uczył się nie tylko przez sześć lat podstawówki, kolejne trzy gimnazjum i trzy liceum? Ba! Ten ktoś ma już za sobą kilka lat studiów, dodać trzeba, że dość różnorodnych przy tym i w liczbie trzech kierunków i nadal do książek nie lubi zaglądać. 😉 Ale przyjmijmy, że studia wyższe skutecznie zabijają chęć do uczenia się. Studenci i absolwenci wiedzą co i jak. 😉
Mówisz o Smugglerze ? 😀 A ja mam studia jeszcze przed sobą 😛 A co studiowałeś ? (chyba że na pan)? Ja strzelam że coś związanego z grafiką..:P
Smugglerze? Dziękuję bardzo. 🙂 A z panem to nawet nie próbuj. 😉 I nadal studiuję. Kończe właśnie pedagogikę, jestem w środku dziennikarstwa, a dopiero zacząłem kulturoznawstwo. Także strzał jednak chybiony. Choć aparat mam praktycznie zawsze przy sobie.
To już rozumiem skąd takie rozpisywanie się na blogu 😛 Zamierzasz się przymierzyć do CDA?
Kiedyś o tym myślałem, nie ukrywam. Ale to raczej takie młodzieńcze marzenie, aniżeli plan. Jednak jak to mówią, za wysokie progi dla amatorów nogi. Także pozostanę przy tym co robiłem do tej pory, a co będzie dalej, zobaczymy. 🙂
Ja osobiście sądzę że nadawałbyś się tam bardo (nie wiem jak sami redaktorzy). Mam jeszcze jedno pytanie: Mogę wstawić tą myśl o czasie i bamboszach na sygnaturkę?:P
Dziękuję wszystkim, którzy oddali na mnie głosy. Chyba jeszcze nigdy nie byłem tak wysoko (wczoraj 3 miejsce!!). Dziś nie poszło i z deczka spadłem. Thank you!
Oj Asgaroth, młody jest, jeszcze się nauczy. 😉 Piszę właśnie o dzisiejszym głosowaniu i za jakiś czas powinienem zaprezentować co sobie wymyśliłem w mej umęczonej troskami dnia codziennego głowie. 🙂 Uprzedzam, jest dziwnie.
Toż to korubcyja jest (albo i nawet konsumpcyja, a co?) toż on się znają!!! I spiski przeciwko zwykłym, szarym, nie kończącym zadnych studiów forumowiczom knują!!! Więc czemu do słońca ja się pytam?!
Czy to słońce wplecione w wypowiedź to jakieś nawiązanie do mojego wpisu wczorajszego? 😉
Już! Napisałem, opublikowałem. 🙂
(kłania się zmiatając przy tym kurz z podłogi swą ewidentnie źle dopasowaną czapką) No cóż… To Wy sobie tutaj poczekajcie na wyniki, a ja szykuję się do szkoły. 😉 Jak człowiek napisze do szkoły, a nie na uczelnię, to jakby kilka lat mu odjęło. ;D Najpewniej powrócę późnym wieczorem i kilka zdań popełnię tam gdzie zawsze ostatnio. Miłego dnia!
Gazebo, nie doceniono twojej pracy.|A Mckov zasługuje na zwycięstwo.