X wprowadzi możliwość żądania dodania kontekstu do wpisu oraz blokowania linków w odpowiedziach

Nie wiecie, czy dany post nie jest manipulacją i przedstawia rzeczywiste wydarzenia? Możecie poprosić o dodanie do niego notki społeczności wyjaśniającej kontekst i rozwiewającej wszelkie wątpliwości. Jeśli wystarczająco dużo osób wystosuje taką prośbę, najwięksi i najbardziej aktywni współtwórcy zostaną o tym fakcie poinformowani oraz otrzymają możliwość weryfikacji wzbudzającego wątpliwości materiału.
Aby otrzymać możliwość składania wniosków o dodanie notki społeczności pod postem, nasze konto musi posiadać przypisany do niego zweryfikowany numer telefonu. Co więcej, początkowo nie możemy wysyłać więcej niż 5 zgłoszeń dziennie. Limit ten może wzrosnąć lub zmaleć w zależności od tego, czy będziemy korzystać z rzeczonej funkcji zgodnie z jej przeznaczeniem, czy też nadużywać oferowanych przez nią możliwości.
Kolejną nowością zmierzającą na następcę Twittera jest możliwość wyłączenia opcji umieszczania linków w odpowiedziach zamieszczanych pod naszymi postami.
Pozwoli to zwalczyć szerzący się w nich spam i boty przeklejające linki gdzie tylko się da. Kiedy ta funkcja zostanie wdrożona – tego nie wiadomo. W przypadku żądań dodania notek społeczności testy rozpoczęły się 18 lipca i na ten obejmują jedynie desktopową odsłonę serwisu. Już wkrótce mają zostać one rozszerzone również o aplikację przeznaczoną zarówno na system Android, jak i iOS, jednakże w tym przypadku także nie podano konkretnej daty.
Czytaj dalej
3 odpowiedzi do “X wprowadzi możliwość żądania dodania kontekstu do wpisu oraz blokowania linków w odpowiedziach”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
ta. A na górze siedzi Musk, który może napisać największą bzdurę, zablokować każdego, kto mu wytknie nieprawdę i jeszcze wypromować wpis tak by wszystkim się pokazał. Ale jak wiadomo – dezinformacja jest zła tylko wtedy, jeśli robią ją inni
Lewa strona jeszcze niedawno twierdziła, że prywatna platforma może robić co chce 🙂
Tak dla przypomnienia.
Czytam ten komentarz i się zastanawiam – czy Amber gdzieś zasugerował, że Twitter nie ma prawa tego robić, czy bardziej chodziło o to, że robienie tego jest hipokryzją tak przejrzystą, że kostki lodu z Bajkału mogą pozazdrościć?
Tak dla zastanowienia.