Xbox One: Tak powstaje historia. Microsoft ulega graczom – nie będzie obowiązku połączenia z internetem!
W oficjalnym oświadczeniu na blogu Xboksa Don Mattrick, prezes Microsoftu ds. interaktywnej rozrywki, zaznaczył, że w ciągu kilku ostatnich dni firma bardzo uważnie słuchała opinii graczy. Na tej podstawie postanowiła zmienić swoje plany i całkowicie zrezygnowała ze swojej strategii związanej z Xboksem One, ktora od miesiąca rozgrzewa do czerwoności internet. Mattrick podkreśla, że wraz ze swoją ekipą bardzo wierzył w propagowaną przez siebie cyfrową wizję, ale okazało się, że klienci chcą tego samego, co mieli na X360.
Po pierwsze i najważniejsze – do działania konsola nie będzie wymagać stałego połączenia z globalną siecią. Wbrew wcześniejszym zapewnieniom, urządzenie nie będzie musiało „meldować się” na serwerach Xbox Live co 24 godziny. To oznacza, że bez problemu pogramy we wszystkie produkcje „singlowe” bez dostępu do internetu.
Po drugie – Microsoft zniósł ograniczenia dotyczące wymiany, odsprzedaży i pożyczania pudełkowych wersji gier. Dodatkowo każdy tytuł będzie można pobrać także z Xbox Live już w dniu jego premiery. Niestety wiąże się to z rezygnacją z rozwiązań, które prezentowały się ciekawie – mowa tu o opcji dzielenia się cyfrowymi wersjami produkcji z maksymalnie 10 osobami. Wydania elektroniczne nie bedą mogły zostać przekazane innym osobom.
Po trzecie – potwierdzone zostało zniesienie blokady regionalnej. Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu, „gry dedykowane Xboxowi One będzie można odtworzyć na dowolnym Xboksie One – nie będzie żadnych regionalnych obostrzeń”.
Internet po raz kolejny pokazał swoją potęgę i cieszę się, że mogłem być tego świadkiem. Nie bez znaczenia są też zapewne działania Sony, który idealnie wykorzystało wpadki Microsoftu i powstałe w ich wyniku kontrowersje. Pytanie tylko czy gracze zapomną o tym falstarcie i zaufają gigantowi z Redmond?
Czytaj dalej
-
Condemned: Criminal Origins zniknęło ze sklepów. Klimatyczny horror dostanie remaster?
-
Znany aktor z Grand Theft Auto 5 jest za tym, by GTA...
-
Silent Hill 2 ponownie sklasyfikowany przez ESRB. Wkrótce premiera na Xboksach...
-
Dyrektor artystyczny Deus Eksa ostro o remasterze. „Co do cholery? To nie powinno...
184 odpowiedzi do “Xbox One: Tak powstaje historia. Microsoft ulega graczom – nie będzie obowiązku połączenia z internetem!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

@Krax a ty jak zawsze masz najlepsze informacje prosto z biura Microsoftu…
takie rzeczy na parę miesięcy przed premierą… ci to potrafią stracić klienta. powinny polecieć głowy.
Jak dla mnie to M$ szykował od początku taką akcję promocyjną swojej firmy/marki. ,,Wrzućmy do Xklocka 1 wszystko byle gracze go hejcili a później, z czasem, do premiery będziemy ulegać hejterom i zrobimy z tego konsolę jaką chcieli użytkownicy” A wtedy ludzie sobie pomyślą, jaki to M$ dobry bo słucha ludzi, ich opinii itd.
A i tak w tym wszystkim najbardziej zyskają piraci 🙂 , gry prawdopodobnie beda sobie instalować na dysk konsoli bez żadnych płyt tak jak to teraz jest na PS3.
mówiłem że się wystraszą tylko pytanie kogo bardziej się boją graczy czy Sony bo ja mam wrażenie że po prostu sony swoim podejściem wywarła presje na M$ i tyle nic nie pomogła ślepa wiara zaklinanie rzeczywistość jak by dalej się przy tym upierali to by stracili i tyle ja i tak kupie PS4 🙂
Imposible…
Krax, ale odpowiedz na pytanie Aargh, bo jak na razie twój płacz jest tak bezsensowny, że aż głupi. xd
hola hola przecież na początku tego całego cyrku mówili że słuchali graczy tak to co teraz słuchali innych graczy czy po prostu za pierwszym razem wcale ich nie słuchali bo jak by przed E3 słuchali naprawdę to by tego całego cyrku nie było wiec jestem jak było naprawdę 🙂
@Jacekxyz kto mial kupic xbox one to by kupil. Prawda jest taka ze np w Polsce to niestety tylko hejty na niego lecialy poprawili to ale nadal kazdy PS4 kupuje
@Arturus31 podejrzewam że słuchali jednym uchem a wypuszczali drugim… Zwykły chwyt marketingowy, musieli się jakoś bronić przed tym całym flame.
@Jacekxyz aha i ja nikogo nie ponizam jezeli tak to odebrales
Żadna z gier pokazanch dotychczas przy XBO nie zwróciła mojej uwagi także zostanę przy Sony.
Tukan, Aargh gry kupowane cyfrową, owszem będą przypisane do konta… czyli możesz grać bez płyty, ale użytkownicy lokalni konsoli nie mają do nich dostęp(wcześniej mieli), poza tym nie da się w żaden sposób udostępnić innym gier z twojego konta( możesz udostępniać innymy tylko płytki), prawdopodobnie dalej nie odsprzedasz gry zakupionej w sieci… chociaż wcześniej mogłeś ją komuś oddać…teraz guzik zrobisz.
ja osobiście chciałbym aby konsola M$ runeła bo może wtedy zajeli by się na poważnie swoją drugą platformą gameingową jaką jest PC
@desert123321 No cóż dla mnie stwierdzenie „lud chciał” ma wydzwięk pejoratywny. No ale nie ma problemu „peace” 🙂
@bart-2pl Nie martw sie to sie nie stanie 😛 w Polsce bedzie slaba sprzedaz ale w USA i UK bije rekordy :>
Hehe – mówiłem poczekajcie do czasu jak sie console pokażą w sklepie. Do tego czasu wszystko się wyjaśni. Póki co to przepychanki i PR-owe zagrywki z jednej i drugiej strony.|Niemniej jednak przy obecnej różnicy w cenie konsol (200PLN) niektórzy będą mieli zagrychę co wybrać – pomijam zaślepionych fanbojów obu obozów. |Dobrze się stało!
Dla graczy najlepsza by była równowaga obu obozów. Nie jestem fanem decyzji biznesowych Microsoftu (w przypadku W8 jestem bardzo zniesmaczony) ale mam nadzieję, że dopuki nie pojawi się 3 gracz nie padną.
SharpFranc różnica w cenie to około 400 zł
Xbox I’m home!
@Qukell – zależy od sklepu ale fakt, że się rypńąłem bo róznica jest 300 PLN. Pewien sklep w Polsce ustalił już ceny na 1800 i 2100 PLN.|Niby te 100EUR różnicy to nawet 450 PLN + nasze podatki to powinno być 500PLN różnicy jak nic ale jednak aż takiej nie ma – ciekawe.
Tym czasem MS nadal ma w dupie Polaków. I Kinect nadal szpieguje wszystkich 24/7.
@bart-2pl – to też prawda.
@SkywalkerPL dawno juz bylo mowione ze Kinecta da sie wylaczyc
Nie „ulega graczom” tylko ulega konkurencji. Sony sprytnie podłapało temat i obiecywali graczom wszystko czego nie dał im X1. MS nie mieli wyjścia. Produkt by się nie sprzedał. Zwykłe potyczki marketingowe…
@SkywalkerPL – a może wytłumacz się…. PS: Google szpieguje wszystkich i wszyscy go kochają – może to samo będzie z kinectem 😛
Trochę podejrzane, tak nagle pękli pod naporem ludu, znieśli wszystko o co walczyli z uporem maniaka a czasem nawet obraźliwe dla innych docinki. A jeśli oni to mieli od początku przemyślane i sami na siebie kręcili taki udawany bat, a na koniec jak już jest tak gorąco, Sony „teoretycznie” zmiażdżyło ich, fani oburzeni listy piszą i nagle MS pisze:|Ok ok jednak macie racje, mieliśmy głupie pomysły ale WY nas przekonaliście do zmiany na LEPSZE. A więc macie to co najlepsze
Wszytko ładnie, pięknie. Ale nie zgodzę się z wypowiedziami w komentarzach wcześniej „ludzie nie zapomną”. Zapomną! Szybciej niż się to mogło wam wydawać. Wystarczy DLC z BF 4 wcześniej na XBO, niż na innych platformach a ludzie już pobiegną po „zawsze ukochaną konsole” – http:cdn.meme.li/instances/300×300/38911182.jpg
No ku*a toż to byłby najlepszy manewr z ich strony od lat, udawanie niedobrej korporacji która jeszcze bardziej zrobiła się chciwa i żadna naszej kasy pęka i jest przyjacielksa dla NAS. |Węszę podstęp a może się mylę i oni tak naprawdę zrobili się „fajni”.
pękli pod naporem sony
Microsoft robi wszystko by się ratować. Ktoś zobaczył że Playstation 4 faktycznie sprzedaje się przed premierą lepiej więc musieli coś zrobić. To nie jest nagła zmiana nastawienia do graczy. Sprzedaż konsoli której i tak nikt by nie kupił nie leży w ich interesie. Sony już pokazało że im bardziej zależy na graczach (nawet jeżeli to tylko PR-owa zagrywka). Kinect mi do szczęścia nie potrzebny. Nawet jeżeli nie łączy się z siecią co 24 godziny.
Pewnie doszli w końcu do oczywistych, dla wielu z nas, wniosków, że GRACZE GŁOSUJĄ ZA POMOCĄ PORTFELI i że jak przegną z DRM-ami to XBone stanie się hiper-mega-niewypałem na rzecz PS4. Bo w końcu nikt nas do zakupu takiej czy innej konsoli nie zmusza, nie?
Coś czuje że polecą głowy w MS za te błędy. Bo to nie było sprawdzanie rynku, sprawdzaniem rynku są plotki i sprawdzanie reakcji ludzi na dane plotki. A w tym przypadku mamy do czynienia z pomyłką MS, mylili się że ludzie jak ślepe owce pójdą za tym, myśleli sobie że spoko że chociaż fani Xboxa im zostaną bo przecież exy i wg a tu się okazało że nawet fani się odwracali. I MS zauważył że nie wyjdą na tym ani lepiej ani nawet na czysto, więc wszystko odkręcił. Szkoda tylko że nie skończyło się na plotkach…
powinien być wybór, konto online, z możliwością udostępniania gier, cyfrowej wymiany plikami, lub offline, takie samo jak w xbox 360… wcale mnie nie cieszy decyzja microsoftu, o wycofaniu tych możliwośći.. ale internet huczy bo zniknął drm.. ale jak dla mnie korzyści z tego znikome, że zniknął… bo teraz już nie oddamy komuś kopi cyfrowej, ani nie udostępnimy gier innym użytkownikom… ktoś powie, no ale możesz pożyczać płytkę… jak dla mnie szkoda nośnika… lepszy był pomysł z kopią cyfrową…
i że chcieli to wdrażać w życie po tak duże krytyce już z samych plotek. Teraz MS może nawiązać jakąś walkę z Sony, poobijani już są i pozostał posmak smrodu ale jednak mają teraz szansę na jakąś walkę. I tak kupię konsolę Sony, do konsoli MS ciągnie mnie tylko jedna gra i jest nią Forza 5, a dla jednej gry nie kupie konsoli, która jest droższa na dodatek muszę na nią czekać dłużej, ma gorsze bebechy i muszę mieć kinceta z którego i tak bym nie korzystał. Chociaż może być tak że jak u nas wyjdzie konsola…
@VondesSznycel – ekstra. Teraz się zacznie narzekanie na MS, że dali [beeep], bo nie można udzielac kopii 10 osobom znajomym. Czego to ludzie nie wymyślą żeby sie przyczepić… i jakie to polskie!
pół roku czy rok później to konsola będzie sporo tańsza ale wtedy Sony też obniży cenę swojej konsoli. Widać jaką władzę ma pieniądz MS zauważył że popełnił błąd i się wycofał, w sumie to się cieszę, teraz konsola MS jest bardziej atrakcyjnym wyborem dla ludzi którzy lubią kinecta, czy też są fanami jakiś exów lub lubią po prostu pad od Xboxa. Na dodatek nie byłoby fajnie jakby Sony zyskało cały rynek bo dyktowali by warunki a tak obie firmy muszą patrzeć co robi druga więc to bardzo dobrze dla graczy.
@VondesSznycel – tak, nawet jakby M$ dawał każdemu konsolę za darmo, plus zestaw gier, kontrolery, kierownice, oraz telewizor 48 cali a całość wręczałyby dwie nagie sexowne hostessy to niektórzy by narzekali, że „eeee dali ciała, telewizor ma za dużego pilota, gry mi się nie spodobają a jedna hostessa ma bardziej zwisające cycki”… Paranoja.
Tak w ogóle ma ktoś informacje ile microsoft stracił na R&D tego systemu anty-używkowego?
@VondesSznycel |Wątpię żeby dużo twórców zgodziło się na taką opcję bo byłaby to dla nich duża strata zapewne większość nie wyraziła by zgody na takie coś i ten system działałby tylko w niewielu grach.
Czekamy na płacz Cliffy’ego B.
Sorry ale i tak kupuję PS4. Microsoft dosłownie mówi nam w twarz „sorry tym razem nie udało nam sie okraść was w ten sposób, nie martwcie się spróbujemy inaczej”. I jakoś nie chce mi sie wierzyć że „przygotowywali to od jakiegoś czasu”. Jeżeli tak to czemu nie było tak od początku…?
I nie można tak było od razu?
M$ dalej mnie do siebie nie przekonuje tą konsolą. Jakbym miał wybierać, to wciąż mój kandydat to PS4. Sony, nawet jeśli to była zagrywka PR to sprawiała wrażenie korporacji przyjaznej dla gracza. Mimo, że M$ „rezygnuje” z tych swoich rozwiązań to jednak ten niesmak pozostaje i nie wykluczone, że prędzej czy później do tego wrócą „bo…”, no nie wykluczam Sony, ale jak na razie na coś takiego u nich się nie zanosi.
Siła tłumu. M$ w końcu gada do rzeczy. Lepiej późno niż wcale, choć niesmak pozostał
Taaaa.Ale mechanizm który umożliwi MS szybki powrót do tego co im się marzy tak naprawdę sobie zostawią…..Tak na wszelki wypadek 🙂 .
Graczom? Jakby nie Sony i ich PS4 to bo nic nie zmienili… Moich pieniędzy i tak nie zobaczą 😛
A rok po premierze, online-pass w każdej grze obowiązkowo. Ja nigdy nie wierzyłem Microsoftowi, teraz nie wierzę im zupełnie. Jaką mam gwarancję, że nie okłamią nie i za jakiś czas, jak sprzedają odpowiednią liczbę konsol, nie wprowadzą jakiegoś systemu przeciwko grom używanym np. na używce nie pograsz w sieci (czyli to co znamy jako online-pass).
Upadek Xboxa !.Ojjj wielki Upadek !.
@McR hehehe calkie o Cliffie Blesinskim zapomnialem ;].Dzieki za przypomnienie.Teraz pozostawiam sobie czas na smiech wybaczcie.|HEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHE.