664
Zapowiedź CDA 2/2010
Przede wszystkim warto wskazać znacznie poszerzony i rozbudowany dział newsowy. W zapowiedziach mamy spory tekst o Wiedźminie 2. Warto również zajrzeć do artykułu poświęconego APB. W beta-testach sprawdziliśmy, jak bardzo da się kantować i oszukiwać przeciwników w R.U.S.E. oraz przetestowaliśmy jak to jest być Big Daddym w Bioshocku 2. W obu przypadkach testy wypadły pomyślnie.
Przechodząc do recenzji, chwalimy się, rzecz jasna, pierwszą w Polsce (i jedną z pierwszych na świecie) recenzją Mass Effect 2. Przy wystawianiu oceny nie obyło się bez dość burzliwych dyskusji. Fani akcji dostaną też tekst o Dark Void, a miłośników przygodówek ucieszą zapewne Runaway: Przewroty Los oraz Tales of Monkey Island (patrzymy na grę jako całość – po wydaniu wszystkich jej epizodów). Zwolennikom strategii proponujemy Mount & Blade: Ogniem i mieczem. Dostaliśmy też zestaw okularów 3D, które świetnie sprawdziły się z obsługującą je grą Avatar. To oczywiście nie wszystko – łącznie mamy 21 recenzji na różne platformy.
Dział publicystyki w CDA od dawna nie przeżywał takiego rozkwitu, jak w tym numerze. Zaczniemy od ogromnego podsumowania roku 2009. Każdy redaktor typował swe ulubione (i znielubione) gry owego roku, uzasadniając czemu te, a nie inne. Tamże deklarowaliśmy się, co było dla każdego (branżowym) sukcesem i porażką. Z owych relacji ułożyliśmy dość zaskakujące podsumowanie. Nie brakło też gier wytypowanych przez czytelników CDA.
Aby odetchnąć po tej dawce podsumowań, radzę przekąsić Grami wiecznie żywymi (Blade Runner) oraz Grami kontrwersyjnymi (Tibia), tudzież poczytać kolejną odsłonę kulis tworzenia gier (tym razem o dystrybucji) i zapoznać się ze zjawiskiem nude patchy (czyi modyfikacji rozbierających postacie z gier). Dalej tekst lubianego przez was Bartka Kluski, który zwykle pisze o historii gier. Tym razem będzie o odświeżonej wersji Kolony – klasycznej polskiej gry na 8-bitowe Atari (i nie mamy na myśli rimejku pecetowego…). Znalazło się tez miejsce dla kolejnej odsłony cyklu „Z shotgunem i w spódnicy”. Ze wszech miar godny polecenia jest artykuł „W Japonii wszystko gra!”, który przybliża niezwykły rynek gier Kraju Kwitnącej Wiśni. „Krótka opowieść o miłości” roztacza z kolei widoki na wspólną – i bardzo sprytnie wymyśloną – zabawę pecetowców i konsolowców przy jednej grze. Będzie też o portalach społecznościowych oraz nadciagającej erze e-booków i e-papieru. Wytłumaczymy również, dlaczego telewizory LED nie są żadną przełomową technologią.
Po takiej dawce publicystyki warto rozluźnić się przy odświeżonym Na Luzie, a potem przejść do lektury działu sprzętowego. W nim przetestowaliśmy myszki i klawiatury pod kątem grania, starając się dobrać sprzęt naprawdę dobry i niedrogi (maksymalna cena to 100 zł). Pograliśmy też na trzech monitorach równocześnie, sprawdziliśmy pierwszy polski e-book i procesor Intela z wbudowaną kartą graficzną. I wiele innych urządzeń.
Na koniec warto wspomnieć o odnowionym Action Redaction i płycie DVD z trzema pełnymi wersjami gier – dynamiczną siekanką Ninja Blade (wersja PL, polska premiera), zabawną przygodówką So Blond: Blondynka w opałach (PL) i strategią Imperium Romanum. A do tego jak zawsze gameplaye, trailery, użytki, rozmaite kąciki tematyczne, bonusy i ogólnie masa atrakcji aż po same brzegi 8,5 GB krążka.
Na wszelki wypadek przypominamy: w sprzedaży od 19.01, cena 14,99 zł, 132 strony, DVD9.
Pełną zawartość nowego numeru znajdziecie TUTAJ.
Czytaj dalej
-
Megabonk cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Już ponad milion graczy...
-
Ponad 2 miliardy zombiaków umarło ponownie w Dying Light: The...
-
Europa Universalis 5 całkowicie zmienia sposób prowadzenia wojen. Twórcy...
-
Hollow Knight: Silksong ukończony na saksofonie. Nie musieliśmy długo czekać na sfinalizowanie...
664 odpowiedzi do “Zapowiedź CDA 2/2010”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
extra numer tak dalej !!! 🙂
Też mnie kuje, że GW stopniał z 5-6 stron do 3 ramek :/
No i wstępniak taki kilku zdaniowy… zupełnie jak w konkurencynych pismach. Szkoda, bo lubiałem wstępniaki w których Z.Bański.. teraz J.Poprawa przedstawiali wartość danego numeru.
mi się natomiast nie podoba to, że wepchnęliście tak po prostu recenzje konsolowe między te pecetowe ;]
Kupiłem i powiem,że podoba mi się nowy układ.Szkoda tylko,że wstępniak jest krótki i nie ma Magazynu Prawie Kulturalnego reszta jest w porządku.I dzięki za dużo ciekawych artykułów o grach
Za dużo, za dużo zmian na raz… Rozumiem, że „kto nie idzie do przodu…”, ale IMO trochę przesadziliście z tą małą rewolucją. O ile treści trzymają poziom, to forma za bardzo odbiega od poprzedniego wzorca: Dołączam do ubolewających nad tym co pozostało z GW – to przecież było wasze „firmowe danie”, jedna z tych rzeczy, dzięki której wyróżnialiście się na tle konkurencji. Miałem też nadzieję na reckę Avatara(filmu), a tu Magazynu Prawie Kulturalnego brak:(
Dodam jeszcze, że choć nie jestem jakimś pecetowym fanbojem, a platformowe wojenki uważam za głupotę, to niepokoi mnie stosunek 2:5 dla recenzji tytułów konsolowych.|Tyle narzekań starczy, bo teksty jak były, tak wciąż są świetne, a mniejsze AR to już nasza, czytelników „zasługa”. Z pozdrowieniem.
Noo, zmiany na lepsze, chociaż są spore, trzeba przyznać że ostro przyszaleliście. Pełne wersje baardzo dobre, Imperium Romanum wciąga, Ninja Blade to bardzo efektowna i ciekawa gierka, a So Blonde to przyjemna przygodówka. Oby tak dalej!
Wszystkie zmiany są faktycznie dobre, poza Gamewalkerem, który powinien wrócić w starej formie.
@MaXKiller – w QTE są oznaczone na PADA i klawiaturę, a nie tylko na PADA.
No niby są. Ale ja najpierw widzę X,A,B,Y dopiero po chwili pojawia się napis. W dodatku napis oczywiście się pojawia po literce. Ja bym wolał by gra rozpoznawała czy gram na padzie czy mycholcu. A zamiast napisów były znaki graficzne.
Co do Gamewalker’a to cieszę się,że został pocięty.I tak po przeczytaniu recenzji musiałem wrócic,aby zobaczyc co piszecie o grze.Szkoda tylko,że nie ma felietonów.
Według mnie to dobrze że wprowadzili recenzje gier na konsole. Ostatnio coraz więcej gier wychodzi na tylko te platformy i nie za bardzo jest o czym pisać. Więc żeby wypełnić braki poświęcili kilka stron konsolom. To tak samo można powiedź że nie potrzebny jest dział poświęcony recenzjom i testom komputerów i tym podobnych rzeczy. W końcu to przecież pismo o gra tylko.
ech tego im nie wybacze że nie ma: gamewalkera,magazynu prawie kulturalnego. |ale cd-a i tak jest fajne i nadal bede je kupował
Z przykrością muszę stwierdzić że zmiany w większości na minus…..|Brak GW…..|Brak Magazyny Prawie kulturalnego….|Zmniejszony Action Redaction….|Jakieś nieśmieszne NL……|Za dużo recenzji tytułów wyłącznie konsolowych…..(jak będę sobie chciał poczytać o grach na konsole to kupie inne pismo)|I łał graliśmy w Bioshocka 2 niesamowite recenzja na 2 strony ale hit…|A (tutaj proszę się nie smiać) Komputer Świat Gry miał miesiac temu recenzje Bioshocka 2 na 12 stron 😛 😛
Za duzo wszystkiego misz masz kogel mogel kombinacje a stary CDA był lepszy. Miał styl klimat……….. |Aaaaaaaaaa i jeszcze ta publicystyka……..Tibia…. ( po co o niej pisac juz wszystko zostalo powiedzine…) |Golizna w grach no prosze……|z Shotgunem w spódnicy – w ogóle do wywalenia brednie jakiejś „baby”|Kolony 2106 spoko 🙂 |Społeczność w sieci to dopiero hit hitów pisanie rzeczy oczywistych…. i łał CDA się uspołecznia dla kogo? dla dzieci neo?? ;p;p|i juz mi sie odechciało pisać…….
Mi wszystko się podoba prócz jednego… otóż 1 raz musiałem zacząć czytać CDA od końca ! Całkowicie mi nie pasuje na końcu dział: „Na DVD” – jak można w ogóle było to tam wrzucić :/ No niestety, do reszty brak zastrzeżeń 😉
haha 🙂 a ja właśnie od bardzo dawna CDA czytam właśnie od końca 🙂
9762449 – mozecie mi powiedziec czyj to numer gg ??!!
Czemu ten news jeszcze egzist?
Co to był ten gamewalker bo jakoś nie kumam?
Kubello -> Tak się składa, że nie mieliśmy jeszcze recenzji BioShocka. I nikt inny też jeszcze nie miał – były co najwyżej zapowiedzi i betatesty.
łapiesz mnie za słówka 😛 ;p ale raport na 12 stron już był 🙂
Ogólnie trzeba przyznać że CD-A trzyma poziom ale zmiany wprowadzone dosyć nagle i w dużej ilości nie wszystkim muszą przypaść do gustu – pierwsze koty za płoty i myślę że z każdym numerem będzie coraz lepiej 🙂 Zobaczymy czy zmiany wyjdą na lepsze czy na gorsze….. oby na lepsze 😛 |Wielkim plusem są pełne wersje na DVD. A zmiany mi osobiście nie przypadły do gustu….
A ja tam niektórych z was nie rozumiem… Wszystko się zmienia. CDA też musi przechodzić jakieś zmiany żeby trzymać się na rynku. Zmiany moim zdaniem są ok, szkoda tylko, że nie ma mini felitenów, ale nie będę się czepiał. Wszystko kiedyś musi się zmienić a CDA własśnie to zrobiło.
Moim zdaniem zmiany w CDA są do d… czemu wyrzuciliście gamewalkera . I jakoś na luzie też do gustu mi nie przypadło.:/ Ale chociaż gierki daliście spoko.
Myślałem, że będzie gorzej. Z początku lekkie zaskoczenie, ale w sumie… Spodobało mi się. 🙂
Ehh… jednak się myliłem że większośc zmian nie będzie złych… nie ma felietonów. Fajnie się je czytało. Zmniejszone AR? Wina czytelników. GW w recenzjach gier? Jakoś też mi nie pasuje… A Ninja Blade jest bardzo fajny, ale dobija mnie tym brakiem save’ów… ;/
Ogólnie zmiany nie takie złe.Brak tylko GameWalkera.No i oprawa graficzna Na Luzie jest kiepska.
Mam mieszane uczucia co do tych zmian, chyba wolałem stare Cd-action. Na plus mozna zaliczyc pojawienie się działu „Publicystyka” oraz obszerniejsze newsy, natomiast bardzo nie podobają mi sie nowe AR i Na Luzie, stare były o cztery nieba lepsze. Smuci tez brak gamewalkera, bo oznacza to, ze komentarze będą bardziej rzeczowe i powazne, a ja GW czytałem głownie dla funu, bo zawsze ktorys redaktor powiedzial coś smiesznego.|Tak wiec jestem stanowczo za przywróceniem tego działu.
No i fajnie by było, gdyby wrócił Konfigurator, nie wiem czy to tylko tak w tym numerze czy na stale wyrzuciliscie ten dział, byłoby szkoda.
ganjalord69-popieram
Normalnie nie kupowałem cda tylko czasem jak jakieś fajne pełniaki były, ale po tej zmianie (na lepsze) mam zamiar kupować co miesiąc.|ShaokaN o co ci chodzi przecież gre normalnie zapisujesz w menu, też mnie zmyliły te punkty kontrolne ;D
Mm nadzieje ze co miesiąc będą takie niespodzianki 🙂
Zmiany ogólnie są na minus (marnowanie tylu stron dla konsolek 😆 ?), ale zmiękczyliście moje serce tym, że CDA dostałem JEDYNE 3 dni po premierze kioskowej (z reguły dociera w następny poniedziałek).
Kiedyś w AR Smuggler napisał ,że CDA to pismo tworzone jest przez nas , czytelników. Jeżeli tak to może zobaczą ,że większości te zmiany nie podobają się i jednak powrócą do starej formy. Moim zdaniem jest za dużo gier konsolowych , nie jestem antykonsolowcem ale.. CDA zawsze było o grach KOMPUTEROWYCH , a jak chciałem dowiedzieć się co na konsolach to kupowałem inne czasopisma. Smutne te zmiany.
0.o Mnie się zmiany bardzo spodobały! Miałem nadzieje, że coś spalicie ale jest o wiele lepiej 😉 Mi tam recenzje na konsole nie przeszkadzają… a wolał bym więcej żeby było ich na PSP. Pzdr pismo nieźle odświeżone 😉
Okropność!
Niestety – jest coraz gorzej !|Likwidacja gamewalkera to błąd największy , ten akurat dział czytało się ciekawie. Dział sprzętowy też jakoś gorszy i graficznie i opisowo.|Dodanie gier konsolowych to już całkowity strzał w policzek fanom CD Action którzy od początku tak jak np: ja czytali was mając blaszaka pod biurkiem.Na pocieszenie powiem że spodziewałem się takiego połączenia gier konsolowych i PC bo gier na PC wychodziło coraz mniej i widziałem jak robiliście wszystko by zapełnić każdy numer . Pozdro
Nie wiem czy redakcja zdaje sobie sprawę jak wielkim błędem jest likwidacja gamewalkera. Może nie chciało im sie już jego prowadzić, może zabrakło pomysłów nie wiem ale to błąd.. większa ilość recenzji gier na konsole to również błąd.. CD-Action to pismo dla graczy pecetowych. Mało jest czasopism w Posce dla konsolowców? Oni jakoś nie piszą o grach na PC. Czyzby koniec CD-Action?..
Już od jakiegoś czasu bardziej mi odpowiada serwis Gamespot.com. Oceny są bardziej sprawiedliwe, recenzje bardziej wyczerpujące. Wkurzają mnie czasem pochopne oceny redaktorów CD-Action, MacAbra najpierw bluzga jakąś grę a parę numerów później stwierdza że jednak jest dobra i klimatyczna. No i ta niechęć części ekipy do grania online, sto lat za murzynami.. Pewne gry najwięcej emocji dają podczas grania online a w recenzji poświęca się tej formie żałosny jeden akapit (np Borderlands i MW2).
A ja się pytam: Gdzie, do cholery, podziała się krowa z Na Luzie?!
Chcemy krowę !
Wiem, szybki jestem, ale gdzie jest konfigurator? W numerze 01/10 też go nie było…
Krowa protestuje. Jak donoszą bliskie jej źródła wróci gdy CD-A będzie takie jak dawniej…. z klasą, humorem i tym coś 😛
Obawiam się, że za kilka miesięcy większość przyzwyczai się do zmian, bo nie ma dobrej alternatywy dla CD-A i będziemy skazani na nasze ulubione pismo bez Krowy, GW i wszystkiego tego o czym piszemy w tym poście, a co tworzyło że „Actionowi” konkurencja nie dorastała do pięt……..
Mylisz się są zagraniczne serwisy i można je poczytać za darmo.
właśnie skończyłem przeglądać nowy numer … powiem tylko tyle .. kasa w błoto.. zawiozę makulature dla babci to biedulka będzie miała czy rozpalić w piecu w ta srogą zimę…|3+/10 |mass effect 2 10/10 za co ? masakra
Przywrócić Gamewalkera!|Usunięcie tego działu było chyba najgorszym posunięciem pisma w historii.
Kubello komputer świat gry miał coś w stylu TEMAT NUMERU z cda. I to nie jest żadna recenzja… Sam zobacz:|http:www.ksgry.pl/najnowsze_wydanie/index.asp?Artykul=4921|Co prawda CDA i poprzednie mi nie przyszło (prenumerata…) patrząc na wasze posty myślę że to nie jest takie złe tylko dla mnie nie|do wybaczenia jest brak krowy i magazynu prawie kultularnego. |Wkurza mnie ten też felieton który chyba się nie skończy)najpierw wstęp potem o MMO….)bo ta „Serika” nie ma chyba co w domu robić….