Zdjęcia do 2. sezonu „Fallouta” zostały wstrzymane. Wszystko przez pożary szalejące w Los Angeles

Strażacy walczą z ogromnymi pożarami w okolicach Los Angeles. Niszczycielski żywioł, potęgowany silnym wiatrem, nie daje się łatwo opanować. W efekcie prace nad wieloma produkcjami zostały wstrzymane na czas nieokreślony aż do opanowania sytuacji. W tym m.in. nad drugim sezonem „Fallouta”.

Jak podaje serwis Deadline, o ile pierwszy sezon „Fallouta” był kręcony na terenie stanu Nowy Jork, tak kontynuacja powstaje w Kalifornii na obszarze miasta Santa Clarita. Decyzja ta zapadła po tym, jak produkcja uzyskała ulgę podatkową w wysokości 25 milionów dolarów. Z powodu szalejących pożarów w Hollywood zdjęcia do serialu zostały wstrzymane, a aktorzy mają (prawdopodobnie) wrócić na plan dopiero w najbliższy piątek, 10 stycznia.

Chociaż większość hal w studiach filmowych nie znajduje się bezpośrednio w rejonie pożarów, to jednak największy problem stanowi jakość powietrza w okolicy, która jest niebezpieczna dla zdrowia. W związku z tym wstrzymano także prace na planie takich produkcji jak: „Hacks”, „Loot”, „Ted”, „Suits L.A.”, „Happy's Place”, „Agenci NCIS”, „NCIS: Origins”, „After Midnight”, „Poppa's House”, „The Neighborhood”, „Doktor Odyssey”, „Chirurdzy”, „Jimmy Kimmel Live”, „The Pitt”, „All American”, „Misja Podstawówka” i „Georgie & Mandy’s First Marriage”.

Poza tym zdecydowano się na przesunięcie wszelkich uroczystości. Tak więc ogłoszenie nominacji do dorocznych nagród WGA, które miały zostać podane właśnie dzisiaj (9 stycznia), zostało przesunięte na 13 stycznia. Z kolei ceremonia wręczenia Nagród Critics Choice, która miała się odbyć 12 stycznia, została przeniesiona na 26 stycznia. Nominacje do Oscarów, które pierwotnie miały zostać ogłoszone 17 stycznia, zostaną ujawnione dopiero 19 stycznia.

Z najnowszych doniesień wynika, że pożary rozprzestrzeniają się na nowe obszary – dotarły już na wzgórza Hollywood, a wśród zagrożonych zniszczeniem miejsc znajduje się m.in. Aleja Gwiazd.