Zmarł Paul Steed, twórca Wing Commandera i Quake´a

Przykra wiadomość na początek tygodnia. W weekend zmarł Paul Steed – człowiek odpowiedzialny m.in. za Wing Commandera i jeden z projektantów serii Quake.
Jak poinformowano na blogu programu Jace Hall Show, zmarł Paul Steed. Kariera tego istnego weterana branży growej rozpoczęła się w 1991, gdy zaczął pracować dla studia Origin Systems. To on przeniósł Wing Commandera w 3D i pomagał przy premierze pierwszego Xboksa. Uczestniczył również w pracach nad serią Quake w studiu id Software.
Steed pozostawił żonę i dziecko. Nie wiadomo, co było przyczyną jego śmierci.
Czytaj dalej
26 odpowiedzi do “Zmarł Paul Steed, twórca Wing Commandera i Quake´a”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Przykra wiadomość na początek tygodnia. W weekend zmarł Paul Steed – człowiek odpowiedzialny m.in. za Wing Commandera i jeden z projektantów serii Quake.
R.I.P
[*]
Jak to nie wiadomo co było przyczyną śmierci? Ja już ją widzę na tym zdjęciu! Szkoda gościa
@adamzet To że ktoś palił nie znaczy, że nie mógł go ktoś zastrzelić o_O
Pfff, ocenianie przyczyn śmierci człowieka, po jednym zdjęciu… z tego co mi wiadomo, nie palił. A zapalenie jednego cygara z pewnością się do śmierci nie przyczyniło. Jeśli nie jakiś wypadek, to obstawiam raka. Właściwie to już co trzecią osobę on czeka…
@adamzet|To by raczej było wiadomo. Na raka płuc umiera się długo i boleśnie. Przyczyn nagłej śmierci jest wiele. Nie piszę szczegółowo, co by niektórych nie przestraszyć i co by w nerwice nie popadli, jak ja :(Tak czy siak, szkoda chłopa :(Niech spoczywa w pokoju [*]
Przepraszam, to było moje pierwsze skojarzenie po zobaczeniu zdjęcia, trochę mnie poniosło
Wing Commander był jedną z najgenialniejszych serii w PC gamingu i jednocześnie jedną z najmniej docenianych. Może któregoś dnia ktoś pokusi się o wykonanie reboota w pełnej klasie (symulator z pełnoprawną obsługą joysticka, i wciągającą, nieliniową fabułą która będzie sprawiała, że grę można przechodzić kilka razy i nigdy się nie nudzić – no i koniecznie: porządnymi cutscenkami 😉 ).
Tak tak, pozapalajcie wirtualne świeczki, przecież był Wam tak bliski, że czujecie smutek…
@ cravencod – dobrze napisane 🙂
W sumie, nie znam człowieka.
Cravencod – o dziwo, ja czuję. Śmierć każdego człowieka jest dla mnie powodem do smutku, nawet, gdy go osobiście nie znalem. zwłaszcza, gdy tak młodo umiera.
[*]
Szkoda 🙁
[*] cravencod|nie czuję smutku, ale niech się świeci|facet robił to co lubię |jak ja umrę też chciałbym aby ktoś przylazł i zapalił knota w wosku i wspomniał, że ten gość był fajnym dupkiem.
[*]|Za dobrą prace jaką wykonał
A ile miał lat? Przyczyna śmierci nieznana? Dziwne, bo zawsze się ją podaje przy takich informacjach.|@Prometheus – no ja też pierwszy raz o nim słyszę.
Z tego co kojarzę, pracował nad Quake 2 i Quake 3, o reszcie nie wiem.|Był projektantem grafiki, modeli zdaje się, mogę się mylić, bo dużo na jego temat nie kojarzę.
@cravencod: Nie jest mu smutno, ale najzwyklej w świecie szkoda gościa, bo raz, że robił to co lubimy, a dwa, że jeszcze sporo lat przednim było.
mi*
Szkoda gościa, był naprawdę utalentowany. Napisał 3 książki na temat modelowania postaci w trójwymiarze to może byc dowodem jego talentu. Szkoda naprawdę szkoda.
Wieczny odpoczynek…
[*]
Tak bywa jedni wchodzą a drudzy wychodzą
Szkoda człowieka Quake jest super (ale nie dam żadnej śieczki bo to debilne)