Często komentowane 110 Komentarze

16-latek pchnął ojca nożem w sporze o… FIFĘ 2009

16-latek pchnął ojca nożem w sporze o… FIFĘ 2009
Jak donosi Reuters, ten przykry incydent miał miejsce we Włoszech podczas dyskusji ojca i syna na temat najlepszych strategii możliwych do zastosowania w grze. Niestety, niezgodność opinii doprowadziła do niespodziewanie brutalnej reakcji ze strony 16-latka.

Początkowo burzliwy spór między synem (Mario) i jego 46-letnim ojcem (Fabrizio) zaowocował jedynie wyłączeniem telewizora przez rodzica. Nastolatek uznał jednak, że konflikt zakończy inaczej. Udał się więc do kuchni, skąd wziął prawie 40-centymetrowej długości nóż, po czym wrócił i pchnął nim Fabrizio w szyję. Co jednak jeszcze bardziej przeraża, to fakt, że zaraz potem nastolatek wrócił do kuchni i wyczyścił nóż w obecności matki – kobieta zorientowała się w sytuacji dopiero wtedy, gdy jej krwawiący mąż zdołał dotrzeć do kuchni.

Smutna ironia całego zajścia kumuluje się jednak w wypowiedzi matki: „(…) kupiliśmy mu FIFĘ 2009 [prezent urodzinowy], bo nie chcieliśmy, by grał w brutalne gry”. Niezrównoważony nastolatek: 1. Gry: 0.

110 odpowiedzi do “16-latek pchnął ojca nożem w sporze o… FIFĘ 2009”

  1. Czyli gry to zło, a komputer to diabelska machina? Doprawdy, z chłopakiem coś jest nie tak już na podstawowym poziomie, skoro uważa on, że nóż jest wspaniałym argumentem w zwykłej rozmowie.

  2. Pewnie o tym też wiedzą wszyscy, ale w Niemczech chcą zabronić prawie wszystkiego. Gry komputerowe (wiadomo), paintball (militarna gra która budzi w człowieku agresję). Czyli robią wszystko na odwrót. Człowiek zamiast iść do lasu postrzelać i odstresować się będzie zbierał w sobie stres i potem takie rzeczy się dzieją :/

  3. I tak to będzie wina gier komputerowych i szczególnie arcybrutalnej Fify.

  4. Widać że to nie wina gier niegram w fife ale to gra najwyżej +12 niema tam przemocy. To wina dzieciaka pewnie miał niezbyt równo pod sufitem. Chyba?

  5. To ewidentnie wina tego „chopaka”.Teraz będzie że gry to program robiący wodę z „muzgó”…..Przypomniał mi się taki jeden rysunek Marka Lenca w AR.Dotyczył listu „Bomby w Bombaju”(CDA nr161 02/09).Był se na nim dresiarz z napisem na koszulce „adidas” a nad nim napis:”Skopał do nieprzytomności biedną staruszkę!!!Pytany o inspiracje,odpowiada…” i tu dresiarz:Dużo grałem w fifę…..”.I wtedy nie przypuszczałem że fifa to narzędzie mordu….

  6. Czy wina tego chłopaka to nie wiem, raczej jego rodziców. Czy jak psa tresujemy na takiego stróża, wzbudzamy w nim agresję, to jak zagryzie kogoś, to nie można zwalać na niego całej winy. Wiem, że człowieka nie bardzo porównywać do psa, ale jeśli ktoś rzuca się z nożem na ojca, z błahego powodu, to chyba jest coś nie tak. Myślę, że to nie jest jednorazowy wybryk, jednak tego razu poszło za daleko. Rodzice mogli coś z tym zrobić.

  7. Nawet brak brutalnych gier nie pomoże dzieciakowi z zaburzeniami psychicznymi…

  8. powinni zakać srzedarzy tak drastycznych i bestialskich gier jak fifa!

  9. Nie wiem jakie jest prawo w Włoszech, ale podejrzewam że za taki wybryk tam nie skończy się na poprawczaku, co to to nie. Naprawdę mi szkoda chłopaka, żeby sobie zmarnować kłótnię przez głupią grę i spór z rodzicem, to smutne ale tak się dzieje coraz częściej, pamięta ktoś sytuacje z krzesłem i graczem Tibii. ?

  10. Smutne, ale takich „wypadków” jest coraz więcej.|Wniosek nasuwa się taki, że czubki nie powinny grać w gry, bo przez to normalni gracze są utożsamiani z nimi…

Dodaj komentarz