Avatar + StarCraft = szwedzki metal! [WIDEO]

Avatar + StarCraft = szwedzki metal! [WIDEO]
Fajnie mieć zespół o chwytliwej w tych czasach nazwie, ale to nie nią skandynawscy metalowcy zwrócili naszą uwagę, tylko ich najnowszym utworem "Queen of Blades". Hołdem złożonym StarCraftowi i postaci Kerrigan. Brzmi świetnie!

Założę się, że skoro potrafą tak napierać na strunach, muszą mieć niezłe micro i zabójczy APM. ;] TU znajdziecie ich stronę na MySpace.

I approve.

33 odpowiedzi do “Avatar + StarCraft = szwedzki metal! [WIDEO]”

  1. Fajnie mieć zespół o chwytliwej w tych czasach nazwie, ale to nie nią skandynawscy metalowcy zwrócili naszą uwagę, tylko ich najnowszym utworem „Queen of Blades”. Hołdem złożonym StarCraftowi i postaci Kerrigan. Brzmi świetnie!

  2. Lubię metal, ale to mi nie podchodzi.

  3. ciekawy zespolik… a utwór wpada w ucho…

  4. cienie to to|szału nie robi, bez jajec to jakby

  5. Dobre 🙂 . A pomiędzy 0:25 a 0:40 miałem wrażenie jakby woklista naśladował w penym stopniu ten charakterystyczny głos Kerrigan (już po zamianie w zergwoman 😛 )

  6. Metalu nie lubię ale może być.

  7. bleee też lubie metal i też mi to nie podchodzi ;/, kicz a wejście mają co najmniej jakby Iron Maiden wchodził

  8. Jako fan wszelkiego rodzaju metalu (Słucham wszystkiego po za ultra deathem), stwierdzam, że piosenka jest po prostu ŚWIETNA!. Dzięki CDA za pokazanie zespołu – Będę miał co słuchać wieczorami 🙂

  9. Power metal w Polsce popularny nie jest i mi też nie podchodzi. Ale taki powerbalckmetalowy mix jest całkiem zabawny. Tylko, że my wychowani w Polsce na ACIDach, Behemocie, KSU i innych zespołach nigdy nie słyszeliśmy powermetalu z prawdziwego zdarzenia. Amen 🙂 . Kawałek – może być. Wolałbym, żeby zagrało to Children of Bodom 🙂

  10. Jezu ale kicz

  11. Ludzie żałosny news. Po 7 sekundach wyłączyłem, jak usłyszałem jakieś stękanie starego metala

  12. Ble, nie dla mnie, całkowicie.

  13. Fajny Melodic Death Metalowy utwór

  14. Znośne.

  15. Mi się podoba. Nie wiem co do tego macie.A jak spodobało się redakcyjnemu mhocznemu metalowcowi CormaC’owi?

  16. Jakieś takie nijakie;/ To jest prawdziwy szwedzki metal http:www.youtube.com/watch?v=eABVwEgzIss 🙂

  17. A mi tam się podoba.Choć Amon Amarth z reguły lepsze, fakt. 😉

  18. nawet wpada w ucho, ale zgodzę się z MonkOfWar – do amona się nie umywa 😉 może jakimś wielkim fanem jego nie jestem ale kilka nut ma dobrych

  19. Lepsze słyszałem, choćby amatorski (tak jakby) Elite Tauren

  20. Sry, ale Amon Amarth to już nie band, ale kabaret. Track niezły, ale Machinae Supremacy i tak lepsiejsze

  21. Słabo, słabo…

  22. Naprawdę fajny utwór, nie wiem co do tego macie. 😉

  23. Jest spoko – a jak ktoś chce posłuchać dobrego szwedzkiego death metalu to polecam EPITAPH „SEEMING SALVATION”, do tej pory trzymam tą kasetę i słucham kiedy jest okazja -;) pzdr…

  24. Lubię metal, ale tu nie mogę słuchać tych wypocin metala na łożu śmierci. Ja polecam utwory trivium, drowning pool i deyacoda.

  25. Fanom porządnego metalowego grania polecam utwór Metalliki- For Whom The Bell Tolls albo speed metalowy kawałek Damage Inc. . Btw, ten kawałek Queen Of Blades jest ok, aczkolwiek strasznie nie lubię growlingu.

  26. Szukacie melodic death metalu? No to poznajcie Wintersun, no i Dawn of Tears (pierwsi z Finlandii, drudzy z Hiszpanii)

  27. Ludzie jak chcecie metalu to polecam Deicide, Cannibal Corpse ,Morbid Angel a nie jakieś wyjące panienki Słabo sie robi od ich babskiego zawodzenia i różowych riffów

  28. walek666: jeden lubi to inny cos innego. jak dla mnie ten Avatar troche przypomina In Falmes z płyty Colony. |A ja tam jade w czercu usłusześ na żywo Fight Fire With Fire, Symphony fo Destruction, Angel of Death i Only. Pozdro 😉

  29. A ja polecam więcej dystansu i mniej pozerskich przechwalanek 😉

  30. A mnie się podoba 😛 |Bądźmy tolerancyjny i przed napisaniem o „babskim zawodzeniu” i „różowych riffach” dodajmy może tak moim zdaniem, według mnie itp.

  31. Shihan_Yosuzu 17 stycznia 2010 o 15:14

    Mi się podoba.Fajny kawałek. A od siebie polece zespół D’espairs ray. Kawał fajnego melodyjnego metalowego grania.

  32. nie słucham muzyki ale to jeden z niewielu utworów które warto posłuchać.

  33. No, no… rzeczywiście jest świetne.|Może i to jest Melodic Death Metal ale jakoś nie podobne wg mnie do In Flames (mojego ex-ulubionego zespołu. Teraz słucham Avenged Sevenfold).|Ale!|Słuchałem ich (czytaj: Avatar) jeszcze jedną piosenkę o nazwie „Schlaft” (czy coś podobnego) i nie była dobra… Za to „Queen of Blades” jest MIOOODZIOOO!!! ;D

Dodaj komentarz