Barrack Obama mówi: Gry są niezdrowe…

To nie pierwszy raz, kiedy „szef USA” wyraża się w ten sposób na temat gier. Nawiązał nawet do problemu w jednej ze swoich reklamówek wyborczych, w której dowodził, że grając w Wii nie da się zmienić świata – a idąc na wybory, jak najbardziej.
Na spotkaniu z A.M.A. powiedział natomiast tak: „Przede wszystkim musimy zacząć stosować najróżniejsze metody profilaktyczne, aby nie tyle leczyć choroby, co do nich nie doprowadzać. Każdy z nas musi wziąć większą odpowiedzialność za zdrowie swoje i swoich dzieci. Musimy rzucić palenie, […], regularnie biegać lub chodzić na siłownię i wychowywać nasze dzieci tak, by odeszły od gier wideo i spędzały więcej czasu bawiąc się na dworze”. Nie ma problemu, Barrack. Zawsze można wziąć ze sobą PSP albo DS-a…
Przy okazji – wspomniana wyżej reklamówki Obamy z Wii:
Czytaj dalej
82 odpowiedzi do “Barrack Obama mówi: Gry są niezdrowe…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Napada, zabija, kradnie i nienawidzi białych, a później narzeka, że jest dyskryminowany. Lubi znęcać się nad zwierzętami.
Ale o co właściwie wam chodzi?! Przecież według tego newsa on powiedział, że lepiej żeby wychodzić z domu i zrobić coś dla zdrowia. I co nie ma racji?! USA to nie tylko NYC do tego trzeba odrobinę myśleć, a po komentarzach widzę że trudna to sztuka.
Chodzi o obłudę.
Gada tak bo sam nie umie grać 😛 Trzeba zrobić symulator bycia prezydentem :]
Cóż… Po mojemu wystarczy tylko rozsądnie dzielić czas między granie, a byciem na dworze czy wyjściu z ekipą itp…
Mówi prawdę … Co za dużo to i świnia nie zje … Przynajmniej nie mówi od razu że gry zabijają
Barack Obama to super gość. Nawet nie wiecie jak się ucieszyłem, że został prezydentem USA. Już za kilka lat będzie moim prezydentem jak skończę szkołę i pojadę du USA. Je*ać rasistów!
Ma rację, ale nieco źle powiedział, bo nie tyle gry są niezdrowe, ale siedzenie przed TV/komputerem i granie przez cały dzień. A w sumie tym się zajmuje obecnie większość dzieci i młodzieży w USA zamiast jakąś aktywnością fizyczną.
ej no ale bez przesady rozumiem że co za dużo to nie zdrowo, ale przecież gry to coś w stylu hobby a nie trybu życia…
Eeeh..tam.. Polityczne gadanie które nigdy nic za sobą nie pociągnie.
PaganWarrior@ Mogę się rospisywać tylko poco? Po prostu zastanów się czy biali rzeczywiście są w jakikolwiek sposób inni (poza kolorem skóry oczywiście)
jeżeli cały dzień siedzą przed kompem/konsolą i wcinają hamburgery to się nie dziwie
Nie to co w Polsce gra się z kumplami w piłę jak jest pogoda, a w call’a jak deszcz pada
Masz coś do gier, brzydalu? 🙂
To było do mr Obamy.
Moim zdaniem Murzyni to najwięksi rasiści, powiesz przy takim „czrny” to zaraz się wku**** i zaczyna od bialasów takich i owakich, ale nas to nie boli oni się wstydzą swojego koloru skóry czy jak? Jakby czekali jak ktoś powie czarn
Zgadzam się z Phillem co do tych „czarnych” Teraz to w USA jest tak przesadzone, że jak jest np. czarny adwoakt to sprewa wygrana ponieważ nie może mu zaprzeczyć bo to odrazu rasizm i wogóle skanadal na cały świat!!
A ten obama się tak zna na grach, że naprawde nie warto go słuchać. Ciekawe czy kiedykolwiek grał??
Co się przejmujecie typowe ględzenie lewaka” Ja najlepiej wiem co jest dla was dobre!!!!!No i co z tego że jesteś dorosły ja i tak wiem lepiej!!!!”
Jak będzie dalej tak walczył z kryzysem jak walczy, to nie ma szans na drugą kadencję.
Ludzie weźcie zacznijcie używać mózgu podczas czytania tego newsa bo tam nie tylko jest o grach ale i różnych innych złych uzależnieniach! Poza tym w srodku zdania jest taki „mało” znaczący nawiasik! O taki: […]. Kto chodził do s
Kto chodził do szkółki wie co to znaczy! A tak w ogóle to dlaczego ucina mi komentarz skoro mieszcze się w tych 255 znakach?!?
plaski, wiesz, że mogłeś obrazić zwolenników lewicy?… Inna rzecz: patrz post WAR-a. A w Ameryce otyłość jest rzeczywiście problemem…
Co jak co ma rację. Nie można tylko grać od małego w gry. Co nie znaczy, że nie można w ogóle
Po co poruszacie problem rasizmu ? Troche tego nie rozumiem ! Tak jak nie wiem o co chodzi Tresseli :/ On porusza problem dziecie w USA i nie mowi nic ze gry sa zle tylko ze tam mlodziez nic innego nie obchodzi a Wy tu zaraz ze glupi ze nie umie grac itp
@WAR – sam użyj mózgu. Jak ja ci powiem, że lepiej dla ciebie będzie, jak skoczysz z mostu to też posłuchasz. Pamiętaj, że kiedyś komuniści, też chcieli dla ludzi, „żeby było lepiej”. Dopuki nie łamię prawa robię co chcę i g* mu do tego c
czy ważę 150 czy 50 kilo. Moja sprawa. Jak ci ktoś zacznie włazić z butami do życia prywatnego to zrozumiesz o co to oburzenie.
Nie wiem ile Ty masz lat dzieciaku, ale jak dorośniesz to (może) zrozumiesz, że w życiu nie można myśleć tylko o sobie. Jak kiedyś umrzesz bo, dla przykładu, byłeś za grubą świnią i zostawisz ewentualne dzieci to też będzie tylko Twoja sprawa?
uh….z kilku zolnierskich…..zarabiscie polskich slowach ekhm…CO ZA DEBILE I BLUZNIERCY GLOSOWALI NA TEGO…na tego….GRACZA INACZEJ PFU PFU OBAMA BOJ SIE SITHYLIS BO D@D CIE DOPADNIE!!!!!
kiedys myslalem ze ten BLUZNIERCA ZASRANIEC I OFIARA BOGINI MROCZNYCH ELFOW jest w posiadaniu calkiem….znosnej mordy jak na polityka… tera widze ze ma ryj jak jakis czarny kaczynski!
plaski…TA KARMA DLA PAJAKOW nie przezyje pierwszej…
Bo widzisz misiaczku (kuba1900) podobnie Ty, jak i wspomniany przez Ciebie on, mylicie wolność z samowolką.
JA w tej wypowiedzi mr. Obamy nie widzę nic złego. W końcu żadne zdanie nie mówi o tym, że on nie lubi gier. Sam prezydent przyznaje tylko, że lepiej, aby dzieci spędzały wolny czas na dworze, a nie przed komputerem. No, a to jest chyba jasne, bo wszyscy
to wiedzą, ale jednak nam hardkorowcom, ciężko to wytłumaczyć 😉
A kiedyś lubiłem go…..