Co by było gdyby gry były łatwe… już w czasach ośmiobitowców
Zabawne filmiki o grach - nigdy ich dosyć. Ten pokazuje, jak wyglądałyby stare, klasyczne gry, gdyby był w nich tryb "Super Easy Mode", dziś określany mianem "casual".
Czytaj dalej
-
„Czołgi” przejęły Gamescom 2025, czyli relacja z Wargaming Day w Kolonii
-
1Szef Diablo odchodzi. W końcu! I to mimo że Diablo 4… było dobrą grą. W swoim gatunku
-
8Poświęciłem 2 lata i 2000 godzin, aby wygrać Ligę Mistrzów Stalą Brzeg
-
3Czy to mniejsze Kroniki Myrtany? Przybliżamy modyfikację do Gothica – Złote Wrota 2: Serce Bogini

xD
haha niezłe
Mnie załatwił „Super Easy mode” w space invaders . We come in Peace ! Haha Śmieszne do bólu .
space invaders i pac man najlepsze
Space invaders rozwalające, pac-man też świetny.
@Professor00179|Zgadzam się. Dzisiejsze shootery są zbyt łatwe przez a)system cudownej regeneracji i b)system osłon pozwalający na bezkarne pakowanie we wrogów ołowiu.
Mnie system regeneracji tak bardzo nie irytuje o ile jest zrobiony z glowa i dziala jak nalezy tzn. nie mozna go uzywac jako swoistego godmod (a ma to miejsce w MW2 i BC2). Wydaje mi sie, ze w CoD2 mimo owej regeneracji, gralo sie swietnie i wcale nie bylo za latwo. Na maksymalnym poziomie trudnosci bylo bardzo trudno Kolejny problem jaki widze, to coraz czestrze skupianie sie na dodawaniu poziomow „very, very, very easy” do gry, w ktorej bardziej przydalby sie wyzszy poziom trudnosci niz rozwijanie niskego
rozwalilo mnie duck hunt 😀
Hahahha Space Invaders ;D!
na znanej stronie satyrycznej bylo to juz kawalek temu ;>
Mortal Kombat i Contra są najlepsze.
Ha ha ha, tu powinien być jeszcze filmik z NFS: World który jest totalnym casualem.
Space Invaders najlepszy ;D
Mortal Combat mnie dobił 🙂
no [beeep]isty filmik 😀
space invaders i to WE COME IN PEACE 😀
„We come in peace” xD
Ha ha ha ha, ale w sumie przypomina to trochę współczesne gry. 🙁
Dobre, dobre 😀
@SerwusX no bez przesady.
Gdyby tak wyglądały dzisiejsze gry, przestałbym grać. Kaczki były najlepsze, ale space invaders też było dobre. Najtrudniejszą grą w jaką grałem była trackmania nations forever – wszystko na zielono jest prawie nie do zrobienia, a na złoto też bardzo ciężko – dlatego dla mnie to najlepsza gra z gier wyścigowych.
Nigdy już nie wybiorę „Easy”. No… Chyba, że gra już naprawdę jest mega trudna 😛 Dzięki za filmik, przypomniał mi sens grania 🙂
No niestety co prawda jest to w całości pastiż ale smutne jest to że niektóre gry faktycznie „przechodzą się same”…
Contra i Space Invaders najlepsze 😀 |Ale jak spojrzeć na dzisiejsze gry to niestety święta prawda :/