Czy czarna dziura wygląda tak, jak to sobie wyobrażali twórcy gier? [WIDEO]
![Czy czarna dziura wygląda tak, jak to sobie wyobrażali twórcy gier? [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/09fdfba4-7528-4485-903a-3403bfd8cf7c.jpeg)
10 kwietnia 2019 roku to data, która zapisze się na stałe w historii. Czarna dziura rozpalała wyobraźnię ludzkości, odkąd Albert Einstein wykorzystał ją w równaniach z ogólnej teorii względności, chociaż jej koncepcja pojawiała się już w XVIII wieku. Jej istnienia dowiedziono – choć tylko teoretycznie – dopiero w latach 60. XX wieku, z czego od razu skorzystali na masową skalę pisarze science fiction, a także filmowcy. Nic dziwnego, że z biegiem czasu jej wyobrażenia przedstawili również twórcy gier komputerowych. Teraz, gdy dzięki projektowi Event Horizon Telescope udało się po raz pierwszy zrobić zdjęcie prawdziwej czarnej dziury, wiemy już z całą pewnością, że nie ma w niej żadnych regałów z książkami. Możemy za to porównać jej wizję w kilku grach z rzeczywistością.
Scientists have obtained the first image of a black hole, using Event Horizon Telescope observations of the center of the galaxy M87. The image shows a bright ring formed as light bends in the intense gravity around a black hole that is 6.5 billion times more massive than the Sun pic.twitter.com/AymXilKhKe
— Event Horizon 'Scope (@ehtelescope) April 10, 2019
W pierwszej kolejności do głowy przychodzą symulatory lotów statkiem kosmicznym. Choć popularność tego gatunku mocno ucierpiała po tym, jak Chris Roberts postanowił poświęcić resztę życia przygotowywaniu Star Citizena, kilka tytułów wciąż daje nam możliwość niezobowiązujących lotów w kosmos. Jednym z nich jest Elite Dangerous. Czarne dziury są w nim jak najbardziej obecne, choć nie są tak niebezpieczne, jak moglibyśmy się spodziewać. Zamiast zabierać nas za horyzont zdarzeń, skąd już nie będzie powrotu, zadadzą nam tylko trochę obrażeń związanych z przegrzaniem, po czym statek nakaże nam zawrócić. Niektórzy gracze próbowali przekroczyć barierę, odpowiednio sterując kamerą, zostało to jednak załatane w późniejszych patchach. Wcześniej jednak nagrano między innymi poniższe wideo.
Obietnicą nieskrępowanych podróży międzygwiezdnych skusił też (i rozczarował, przynajmniej przed licznymi aktualizacjami) wielu graczy No Man’s Sky. Podróż przez czarną dziurę jest w tej grze bardzo kolorowa i bardzo szybka. Na poniższym nagraniu gracz przebywa przy jej pomocy 17 000 000 000 000 000 000 mil.
Czarne dziury to także stosunkowo często występujące niebezpieczeństwo w roguelike’owym space simie Everspace. Ekipa z Rockfish Games nie patyczkowała się: gdy już wpadniemy w ich pole grawitacyjne, mamy nikłe szanse na ucieczkę i w zasadzie możemy żegnać się z naszym statkiem. A pokusa jest spora, bo z okolicy można czerpać cenne surowce, zaś za zwabienie do nich przeciwnika dostajemy 1400 kredytów.
Bez czarnej dziury nie obyła się również najsłynniejsza seria kosmicznych erpegów BioWare’u. Mogliśmy ją zobaczyć już w Mass Effekcie 2, ale jest też obecna w Andromedzie. Gromada Helejosa w tytułowej galaktyce skupiona jest właśnie wokół wielkiej czarnej dziury. Prawdopodobnie dzięki temu jest tak bogata w złoża pierwiastka zero, czyli kluczowej substancji dla całej serii, którą wykorzystuje się do tworzenia pól efektu masy.
Czarna dziura była także jednym z kluczowych elementów fabuły niesłusznie zapomnianej platformówki Heart of Darkness, za którą odpowiadał Eric Chahi, twórca Another World. Była tam jednak elementem czysto fantastycznym, podobnie jak w wielu innych grach, w których np. służyła za broń, jak w Diablo 3, Metroid Prime 2: Echoes czy The Darkness.
A w jakiej z waszych ulubionych gier ukazano czarne dziury i jak się miało ich wyobrażenie do rzeczywistości?
Czytaj dalej
13 odpowiedzi do “Czy czarna dziura wygląda tak, jak to sobie wyobrażali twórcy gier? [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jak blisko prawdy byli twórcy Elite: Dangerous czy No Man’s Sky?
Podoba mi się, że taką ciekawostkę ze świata pokazujecie z perspektywy interesującej dla gracza. Dobra robota! 🙂
Ale to jest cień z czarnej dziury widziany z odległości iluśtam dziesiątek milionów lat świetlnych… Z bliska może to wyglądać tak jak w tych grach, albo wcale nie wyglądać… w zależności od różnych czynników..
Andromeda ukazuje to najlepiej. Ogólnie cała seria ma świetnie wyglądający kosmos.
@papadi166 tak, „cień”, bowiem czarna dziura w swojej budowie jest tak czarna, że nie da się jej sfotografować – jak wiemy kolor powstaje od odbicia światła, a czarna dziura go nie odbija, tylko pochłania 🙂
@papadi166 liczyłem że taki komentarz tu zobaczę, to „zdjęcie” nie ma kompletnie odniesienia do tego jak wyglądałaby taka czarna dziura widoczna gołym okiem
@papadi166 @GGrzebyk http:www.youtube.com/watch?v=zUyH3XhpLTo
Szkoda, że nikt nie wspomina już o kultowym i rewelacyjnym Star Trek: Klingon Academy, gdzie w czarną dziurę można było po prostu wlecieć i która mogła nas zabić, a nie tylko małe kuku. 🙂
@GGrzebyk nie wiemy jak wygląda czarna dziura. Możemy jedynie pośrednio zaobserwować jej oddziaływanie na materię. Prawdopodobnie NIGDY się nie dowiemy jak naprawdę wygląda, a jeśli już się to kiedyś uda, to przez baaaaaaaardzo długi czas będzie to dla nas nieosiągalne.|W pewnym sensie nawet w interstellar nie oglądamy czarnej dziury, a jedynie jej cień. CD nie emituje ani nie odbija światła, nie emituje ani nie odbija niemal żadnego promieniowanie, dlatego trudno ją w jakikolwiek sposób obserwować.
Chyba w ME jest to pokazane najbardziej przekonująco: przede wszystkim znane nam czarne dziury są ogroooomneee. Fajnie ukazano krążącą wokół materię, moim zdaniem powinna jednak bardziej „świecić” zważywszy na jej ogromną temperaturę wytworzoną przez prędkość, z jaką się porusza. Coś jak widać to na tym zdjęciu wykonanym przez naukowców. Już od iluś lat podejrzewano podobny wygląd tej „otoczki” i bardzo fajnie pokazano to w filmie Interstellar.
@DarZ|Bo Interstellar jest jednym z nielicznych filmow sci-fi, przy ktorego produkcji polozono mozliwie najwiekszy nacisk na element „sci” opierajac sie na aktualnie posiadanej wiedzy naukowej. Zreszta na internecie mozna znalezc przynajmniej kilka analiz tego filmu zrobionych przez naukowcow. Z tego co pamietam, jeden z nich mial zastrzezenia glownie do sceny z wodnymi „gorami”, ktore jego zdaniem w rzeczywistosci bylyby mniej strome, ale poza tym uznal sam pomysl za wiarygodny naukowo.
Przedstawiony powyżej obraz to nie zdjęcie, a w zasadzie fotomontaż, utworzony na podstawie obrazu fal radiowych z radioteleskopów. Może on zupełnie nie odpowiadać obrazowi tejże dziury w zakresie widzialnym. |Polecam np. takie zdjęcie-kolaż obrazów Słońca w różnych zakresach fal:|”https:www.nasa.gov/mission_pages/sunearth/news/light-wavelengths.html”.Druga uwaga- wielkość czarnej dziury (jej horyzontu zdarzeń) w grach jest mocno zaniżona, bowiem nawet taka o masie Słońca ma średnicę ca. 30 km
Wiecej takich „newsow”! Niemniej jednak mnie osobiscie od „koncepcji czarnych dziur” bardziej przekonuje koncepcja gravastarow…|funkyimg.com/i/2T56r.png (pierwsza czesc)|funkyimg.com/i/2T56s.png (druga czesc)|imgur.com/K6s9KxO (trzecia czesc)