14.09.2013
194
Dlaczego nie jaram się GTA V?
Tytuł może i kontrowersyjny, ale prawdziwy - trudno mi wykrzesać z siebie entuzjazm i udawać, że mam strrrrraszną ochotę grać w GTA V. Nie mam. Ale właśnie zdałem sobie sprawę, że jest jakiś powód. Otóż, kiedy byłem jeszcze pięknym młodzieńcem, a na MTV leciała muzyka...
Jest Kalifornia. Jest kalifornizacja świata. Są nastoletnie żony z dzieciakami, które ćpają informacje (ach, internet!), a nie narkotyki. Jest teledysk, w którym pojawiają się szybkie samochody, niedźwiedzie, nurkowanie…
Pamiętacie ten klip? Też marzyliście, żeby kiedyś zagrać w coś takiego? Widziałem GTA V w 1999 roku. Nic dziwnego, że czekam na coś więcej 😉
Czytaj dalej
194 odpowiedzi do “Dlaczego nie jaram się GTA V?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
@ReMake, no to niech ma inna opinie ale do jasnej cholery nie musi pisać o tym newsa
Mnie nigdy nie jarało GTA, bo po prostu każda cześć jest dla mnie za trudna. :DNo i obrałem sobie taktykę, że jeżeli Rockstar ma PC w d**** to ja mam Rockstar w d****. 😉
Fajnie, tylko kogo to obchodzi? Zaiste treść godna głównej.
@Lowi|Może Berlin chciał przez to pokazać, że nawet będąc w redackji magazynu o grach nie trzeba jarać się premierami wielkich hitów.|Chociaż dla niektórych fakt, że ktoś na GTA nie czeka to i tak całkiem niezły news. 🙂
ja też się nie jaram tym, grałem w IV i lipa ale co kto lubi ja wole COD-A
ja sie nie jaram tym całym GTA grałem tylko w IV ale jakieś 2 godzinki i mnie pożarło . Może chce ktos kupic IV z dodatkami:) – zbieram na Diablo III na PS3
Na początku jarałem się gta 5 no ale teraz(parę miesięcy później) ochłonąłem. Kilka miesięcy temu byłem gotowy kupić konsole, no ale mi przeszło. Jeśli wyjdzie na PC… kupie. Tekstury zapewne będą lepsze niż na konsoli.
Jak to dobrze przeczytać komentarze ludzi, którzy nie stracili głowy, w trakcie tego bezmyślnego pociągu do GTA V. Zgadzam się, to na pewno będzie świetna gra, ale takich wyszło już mnóstwo. Nie mam zbyt wielkiego pociągu do niej i nie wydaje mi się żebym coś przez to straciła.@ReMake Brawa dla Ciebie
GTA jakoś nigdy mnie nie jarało. Kupiłem sobie paczkę na Steamie od III do EFLC za 30 zł i gry są bardzo fajne ale dla mnie mają niepasujący klimat i styl rozgrywki żeby trafiły na moją top listę.
Ja też się nie jaram, ale to dlatego że GTA stało się zbyt poważne. No i mamy idealną przeciwagę w postaci Saint’s Row. 😉
Czy to naprawdę jest wiadomość na Hita? „Artykuł” godny wypocin na Onecie itp.
Zabawne to wszystko – Berlin nawet nie napisał nic złego, nie skrytykował GTA w żadnym temacie, a bachory jadą po nim jak po psie, fochy i wszechobecne oburzenie „dlaczego Berlin tu pracuje”, „to słaby redaktor, na pewno ma plecy”, „jak śmiał napisać ze nie jara go święte GTA, przecież KAŻDY kocha GTA”. Smuggler będzie miał o czym pisać przy jego następnym artykule opisującym zachowania i głupotę internautów. Nie lubię GTA, choć szanuje jako dobrą grę, lubię RHCP i Californication 🙂
Mnie jara, czy będzie to dobra gra;) Wszystko wskazuje że… tak być może;) Ale z drugiej strony są też inne dobre gry… Eeeee nieee GTA dobrą grą jest a V będzie naaaj;)
Tytuł powinien być „o jaki jestem nie-mainstreamowy i old sqool”. Ja rozumiem że ktoś może nie czekać na GTA, nawet go nie lubić, ale żeby robić z tego newsa? To już przesada i sztuczne tworzenie zamieszania…
Ja tak samo jak już kilka osób napisało, zacznę się jarać gdy zostanie oficjalnie ogłoszona dokładna data premiery PC.
Muszę się tu zgodzić- po co ten news był pisany ?
Ogólnie to spoko. Totalnie mnie nie interesuje, że Ciebie GTAV nie interesuje Berlinie. Tylko po co robić z tego newsa? Czemu jest na głównej? Treści niemal brak, teraz redaktorzy wrzucają na stronę główną swoje ulubione piosenki? Wystarczyło by wrzucić to na bloga…
Jeśli będzie wersja na moją platformę, to jest na PC i nie okaże się spartolonym portem jak czwórka, to i będzie się czym „jarać”. Jak na razie nie było nawet zapowiedzi, skoro więc gry nie ma, co więcej, nie wiadomo czy kiedykolwiek się pojawi, to jakoś ciężko się „jarać” czymś co nie istnieje.
Aby Berlin się jarał muszą być pokemony, a sama gra powinna być wydana w Indie Bundle. Kiedy kolejne CD-Radio? Pozdrawiam autora. PS. Nie grałem w żadną część GTA.
Buhaha no jasne nagle okazuje się, że nikogo nowe GTA nie interesuje. A najwyższa sprzedaż w historii gier i największa rozpoznawalność…Pisanie newsa którego treścią i tytułem jest „nie interesuje mnie ta gra” chyba mówi samo za siebie.A to, że komuś się jakaś gra nie podoba to chyba normalne? Mnie też większość gier, które kosztują po 200 zł na konsole, interesuje tak, że za darmo bym nie pograł.
…Już? Ech, byś chociaż Berlin przytoczył teledysk z lat 90-tych który podsumowuje nowy Święty Rów, dla porównania:P
Wspaniały utwór, miło posłuchać czegoś miłego popołudniu.
Co? Taki szybki koniec? Liczyłem na dłuższy tekst, ale ok
that’s cool bro
Co to do cholery jest?
Ja się nie jaram bo Trevor zabija Johnego z GTA IV:TLaD. ;/
c.d.n. Np. http:www.youtube.com/watch?v=qORYO0atB6g (eh, close enough)
@k4cz0r to jest idiotyzm pana berlina
Hamburg… oj przepraszam, Berlin znów próbuje grać na nastoletnich sentymentach, ale mam dla ciebie złą wiadomość – 80% ludzi którzy siedzą dziś na CDA to gimbaza, która nie pamięta Medal of Honor: Allied Assault, a co dopiero mają pamiętać Callifornication w MTV…
Ech berlin nie masz swojego bloga by wrzucać takie swoje „przemyślenia” ? To tylko zaśmieca stronę.
To na MTV puszczali muzykę?
Hejty dlatego ze kogos nie obchodzi GTA V|Tak pieknie 😉
Szczerze mówiąc też nie jaram się GTA V. Jakoś tak mam…
Trochę denerwuje fakt, iż każdy będzie żył teraz żył tą grą… Tu pewnie niektórych zdziwię, ale w GTA gram dla fabuły :/ Nie rozpierniczam wszystkiego w koło jak większość a staram się chłonąć ciekawą fabułe. A cd. Berlina… Hmm przyjął co najmniej wyzywające stanowisko. Bo jak można nie czekać choć na jedną 3 rzeczy które seria ma do zaoferowania: Otwartość/Fabułą/Chaosem jaki się powoduje? Moim zdaniem to postawa na pokaz.
Dokładnie – pamiętam utwór, pamiętam teledysk, pamiętam że 3 lata później słuchałem tego utworu jeżdżąc po mieście w GTA 3, które „cięło” na moim złomie jak cholera…A GTA 5, nie, nie jaram się (jeżeli już operujemy kolokwializmami rodem z gimbazy), gdyż nie posiadam konsoli. Prawdopodobnie będę się jarał za jakieś 3 lata: 1-2 poczekamy aż wyjdzie na PC + 1 rok na porządne załatanie kiepskiego portu (to oczywiście przy założeniu, że w ogóle gra wyjdzie na PC).
@ MrValor bo jesteś hibsterem
To jest napisane tylko dla wyświetleń reklam. Taka sytuacja
@DUSTDEVIL – A co z ludźmi, którzy to pamiętają, ale uważają, że ta piosenka to straszny syf ?
Też się nie jaram, bo czekam na wersję PC. ;p
PETRAS36|z ust mi to wyjąłeś!
Jara kogoś, czy nie, ale za całokształt to prawdopodobnie będzie jedna z najlepszych gier w historii. Wiadomo, że np. klimatem nie dorówna Gothicowi, ale powtarzam: jako całokształt będzie to gra wielka.
„Gra” z teledysku przypomina bardziej Saint’s Row 3/4 niż jakiekolwiek GTA.PS. Mr. Bungle > RHCP
Bluźnierca! Jak można się nie jarać GTA V? xD
MrValor – Owszem, otwartość GTA jest godna podziwu, niemniej jednak seria ta jest z założenia sandboxem, więc sama idea ograniczania gracza pod względem eksploracji jest po prostu śmieszna. Idąc dalej, fabuła. Miałem okazję grać w GTA od „dwójki” w każdą część i kolokwialnie mówiąc, historia [beeep] mi nie urwała. Na pewno nie może mierzyć się z fabułą ani klimatem do chociażby obu części Mafii, które są dobrymi grami. Co do chaosu, jest wiele gier gdzie jest on nawet większy i bardziej „jarający”
c.d Reasumując, wcale nie czekam na GTA V. Za to czym się „jaram”? Nowy Torment i Cyberpunk 2077. Kwestia gustu, ale tak wygląda moje zdanie
A czym tu się jarać w tym gta jak to jedno i to samo od dekady już ponad. Grafika się zmienia tylko, ale przebieg misji jest tak samo prostacki co w gta 1 na amige. Jedno co dobre to ścieżka dźwiękowa:)
@EZptrE to ty chyba w żadne gta prócz gta 1 nie grałeś skoro misje są dla ciebie takie same 0_0
Ja się nie jaram bo nie mam konsoli ani PS3 ani Xbox 360
@Adorianu poza gta 1 na amidze, gta vice city na psx’a i san andreas na x-box i gta 4 na pc to faktycznie mało grałem. Z tego jedynie san andreas chciało mi się ukończyć i to tylko dlatego że jestem fanem gangsta rapu. GTA 4 było nudne jak flaki z olejem, co misja to deja vu typu już to kiedyś grałem.
Nie jaram się GTA V bo już w październiku Pokemon X/Y!!!!!