Do przegadania: Jednak chcemy wirtualnej rzeczywistości? Oculus Rift zebrał już milion dolarów!

Do przegadania: Jednak chcemy wirtualnej rzeczywistości? Oculus Rift zebrał już milion dolarów!
Czy to oznacza, że jako gracze, upatrujemy przyszłość w wirtualnej rzeczywistości? Oculus Rift - gogle VR, o których pisaliśmy kilka dni temu - zebrały na Kickstarterze już ponad milion dolarów. A John Carmack zapowiedział - Doom 4 będzie korzystał z dobrodziejstw tego urządzenia.

Carmack wspiera projekt Oculus Rift od momentu jego ujawnienia na tegorocznym E3, a na QuakeConie zapowiedział, że Doom 4 będzie w pełni wykorzystywał możliwości tych gogli (więcej o nich: TUTAJ). Jednocześnie w ciągu trzech dni od uruchomienia profilu gogli na Kickstarterze, wsparło je około pięciu tysięcy internautów, wpłacając łącznie ponad milion dolarów (czyli cztery razy więcej, niż tego oczekiwali twórcy).

To „szaleństwo”, porównywalne z tym, jakie wywołała konsola Ouya – i rzeczywiście, ktoś, kto lubi się nakręcać na nowe technologie, może to zrobić w tym przypadku: pionier grafiki 3D w grach angażuje się w pracach nad projektem, który może okazać się przełomem tej rangi, jakim niegdyś było pojawienie się Wolfensteina 3D.

Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Gralibyście na takich goglach? Nie macie żadnych obaw związanych z takim „odcinaniem się” od rzeczywistości? A jeśli wszyscy skończymy zamknięci w takich małych, wirtualnych światach? A może właśnie byłóby to spełnieniem marzeń nas, graczy? Do przegadania!

53 odpowiedzi do “Do przegadania: Jednak chcemy wirtualnej rzeczywistości? Oculus Rift zebrał już milion dolarów!”

  1. Czy to oznacza, że jako gracze, upatrujemy przyszłość w wirtualnej rzeczywistości? Oculus Rift – gogle VR, o których pisaliśmy kilka dni temu – zebrały na Kickstarterze już ponad milion dolarów. A John Carmack zapowiedział – Doom 4 będzie korzystał z dobrodziejstw tego urządzenia.

  2. Jeżeli to będzie działało z Konsolą PS3 i PC to kupuję.|Jeżeli to będzie działało tak ,że siadam w fotelu i tylko zakładam to na głowę to kupuję.|Jeżeli to nie przekroczy ceny 400zł kupuję.

  3. Jeżeli to będzie znośne przy dwóch godzinach gry (brak bólu głowy, oczu itd.) i nie będzie ogólnie wpływało negatywnie na stan zdrowia (psychiczny również) i nie będzie kosztowało równowartości samochodu, to czemu nie? 🙂

  4. I żeby to nie był jeszcze tylko bajer typu dzisiejszego „prawdziwego” 3D, to kupuję! 🙂

  5. Ból głowy i oczu od wpatrywania się w ekran z kilku centymetrów to jedno. Mnie jednak Ciekawi inna sprawa. Mianowicie sterowanie i wykorzystanie. Popatrzmy na to racjonalnie, podczas grania w zwykłe gry sterowane analogowo będzie to tylko zwykły wyświetlacz przed oczami(dobrze, super panoramiczny lecz jednak tylko wyświetlacz), gdzie więc cała wirtualna rzeczywistość skoro to tylko zwykła gra w którą gramy siedząc powiedzmy z padem w rękach, tyle że z ekranem na maksa zbliżonym do twarzy?

  6. Sytuacja numer dwa: Super wymyślna gra która wykorzystuje to co powinniśmy widzieć(nasz zwykły świat) nakładając na niego przeciwników, zadania, cele itp itd. Sterowanie to oczywiście nasz ruch. Tak, to już rzeczywistość prawdziwie rozszerzona, tyle że w domu wszystko będzie ograniczone przestrzennie a wyjść i strzelać do wirtualnych przeciwników publicznie raczej sobie nie wyobrażam. Konkludując: urządzenie ma służyć „wczówce” parzeniu na wirtualny świat własnymi oczyma.

  7. Strzelam że za 200 zł sprzedawać nie będą więc będzie trzeba troche oszczędzić ;p

  8. Lecz jaka to „wczówka” pytam się, siedzenie na dupie z padem w ręku i kręcenie głową aby popatrzeć w inną stronę? Atrakcja na pół godziny lub innowacja ciekawa dopóki dopóty kręgosłup szyjny nie odmówi współpracy. W Drugiej sytuacji chyba łatwo dojść do wniosku iż publiczne uganianie się z czymś na głowie, chowanie się przed symulowanym ostrzałem itp. to raczej nie jest dobry pomysł… Myślę wiec iż to kolejny bajer przydatny w gaming’u tak jak i dotykowy ekran biurkowego komputera podczas normalnej obsługi

  9. Windowsa. Fajne, ciekawe i owszem lecz raczej do wyspecjalizowanych programów jak np. wirtualny przewodnik po sławnych światowych zabytkach(siedzisz w kanapie, sterujesz czymkolwiek a głową rozglądasz się po zwiedzanym w danej chwili obiekcie). Ps. Rozpisałem się lecz myślę iż przekazałem moją myśl przewodnią, z chęcią wysłucham tego co o moich przemyśleniach myślą inni…

  10. @Demin podobnie narzekać mogą głusi ;/ poza tym zawsze zostają szkła kontaktowe

  11. Osobiście nie skorzystam. Przy takich chwilach cały czas stoi mi przed oczyma intro do Utopia City

  12. @Aargh: |to właśnie ma wyróżniać Rift, że w przeciwieństwie do innych (np. Sony) pole widzenie to nie 45° (jak podaje strona Sony) ale zawrotne 110° plus możliwość oglądania się na boki ruszając szyją a nie myszką. Wszystkie poprzednie to poprostu wyświetlacz w oku. Tu dochodzą sensory itp, dzięki czemu faktycznie bęidze można obrócić się i zobaczyć co to za dźwięk z prawej.. BOOO! IMO świetne dla FPS, survival horrorow itp. Taki Alan Wake cz Amnesia

  13. Dokładnie! Tylko ciekawe kiedy będzie w sprzedaży? Pewnie za rok 🙁

  14. HeadShotRocks 4 sierpnia 2012 o 10:10

    Boję się tego czegoś.

  15. To może być fajny gadżet, o ile będzie tańszy niż HMZ-T1, równie dobry pod względem jakości obrazu, opcja „rozglądania się” w grach będzie faktycznie działała (w tych, które to obsługują, naturalnie) no i żeby się to dało podłączyć przez HDMI do wszystkiego, nie tylko komputera 😉

  16. Grałbym jak szalony. Nie boję się, o niby czego, fajna taka sesja w odcięciu od świata.

  17. a to HMZ-T1 idzie gdzieś kupić?

  18. A to nie jest tak, że wszystko co się pojawia na Kickstarterze jest w mgnieniu oka czymś fantastycznym? W ”naszej” branży projekty z Kickstartera to zbiór sloganów, głośnych nazwisk, jechanie na nostalgii i próby wskrzeszenia trupów. Oculus Rift jest tym ostatnim. Takie okulary były, przegrały. Time to move on.

  19. Obudźcie mnie kiedy stworzą hełm dla gracza posiadający w środku wyświetlacz o rozpiętości ponad 180* poziomie i dobre 180* w poziomie zapewniający naturalne pole widzenia bez potrzeby ruszania oczami. Do którego zostanie dodana możliwość śledzenia ruchu głowy i oczu, a tym samym możliwość obserwowania świata w pełnym ludzkim zakresie….. WTEDY to będzie coś wartego pieniędzy.

  20. @Aargh skoro dostali tyle kasy to może usprawnią produkt w tych aspektach również

  21. Mam nadzieje, że gry nie będą tego WYMAGAĆ do grania, znaczy się że będę mógł grać w dooma 4 be tych okularów jeśli zechcę

  22. Aargh ceny i edycje tego urządzenia mogą być różne 😉 Tu chodzi o to czy będzie popyt na to.

  23. @Aargh – wyświetla obraz 3D, więc jest to raczej po 1280×800 na każde oko. Gdyby było po 640×800, to widziałbyś 640×800 także „łącznie”.|Jestem w 200% na tak – nawet jeśli to będzie miało jakieś mankamenty, to i tak sprzeda się jak smok, co da twórcom kaskę na dalszy rozwój. Przyszłość jest w VR.

  24. hmm ostatnio zrobiona Anime Sword Art Online w którym ludzie kupili właśnie takie urządzonko do gry tytułowej SAO gracze się podpieli. fajne wszystko super, czuli się jakby naprawdę to oni grali, pokazał się GM/Admin gry i przekazał graczom informacje że nie da się wylogować z gry oraz nie da się ściągnąć okularów a jak ktoś spróbuje je ściągnąć lub zginie w grze, to on Umrze na prawdę =)ogólnie całość bym wchłonął jakby te okulary oferowały to co w tym anime 😛 ale oby nie śmierć 😀

  25. Co do patrzenia na ekran kilka cm od oczu – prostym trikiem da się sprawić, że mimo małej rzeczywistej odległości oku „wydaje się”, że obiekt jest daleko i musi „patrzeć w dal”, aby złapać ostrość. Jest to stosowane np. w testach okulistycznych. Więc da się.

  26. SomekindofDevil 4 sierpnia 2012 o 13:52

    Pływać w cyberprzestrzeni jak prawdziwy kowboj konsoli? Dawać mi to ;]

  27. Chciałbym chociaż na chwilę oderwać się od rzeczywistości.

  28. Eliminacja w VIRTUAL REALITY ………… GIVE ME THIS STUFF NOW ! YEAH !

  29. Fajnie będzie popykać BF3. Ciekawe będzie sterowanie Jetem 🙂 Jak sądzicie ile czasu zajmie im produkcja???

  30. Z jednej strony jestem na tak, jaram się, lubię innowacje, a z drugiej to przecież tyle razy nie wypaliło, ma jednak ograniczenia i może być niewygodne/szkodliwe.|@qndzio – Test okulistyczny trwa 10 sekund, nie wiadomo jaki efekt będzie miało taki napinanie mięśni gałki przez godzinę.

  31. Wszystko jest dla ludzi, ale myślę że niektórym może to naprawę zaszkodzić.

  32. @Sergi – właśnie chodzi o to, że żadnych mięśni nie trzeba napinać bo obraz jest daleko.|@Aargh – to co innego. Z tym że to jest specyfikacja wczesnego devkita, który sobie zrobili. I jak sami piszą „And we’re confident we can make the consumer version even more impressive, all without increasing price or sacrificing an ounce of quality.” Skoro uzbierali 4x więcej niż chcieli (póki co), to z dalszym ulepszaniem nie powinno być problemu.|Każdy nowy wynalazek na początku jest niedorobiony.

  33. @guma2222 od tego są narkotyki.

  34. nie polecam ofc xD

  35. @qndzio – Daleko? 4 cm to daleko? To, że istnieje „coś takiego” nie oznacza wcale, że uda się to wykorzystać do innego urządzenia.|Co do rozdziałki – Z matrycą o takiej rozdzielczości urządzenie będzie dużo droższe. Wystarczy popatrzeć na HMZ-T1. Chyba że twórcy chcą dopłacać do każdej sprzedanej sztuki.

  36. @Sergi – na obiekcie oddalonym o 4cm od oka nie idzie skupić wzroku – więc albo wykorzystują tę sztuczkę, albo Newell, Carmack, Bleszinski i inni kłamią i tak naprawdę urządzenie idzie o kant d*py rozbić. A matryce to jeden z najszybciej rozwijających się segmentów technologii okołosmartfonowej, więc co było drogie rok temu – teraz może kosztować grosze (relatywnie). Poza tym Sony bardzo się ceni.

  37. SHUT UP AND TAKE MY MONEY !

  38. SlowedGiant041 4 sierpnia 2012 o 18:34

    oj przydałoby się takie coś… jeśli to wypali to kupię na 100% i nie żartuję D:

  39. zamist monitora takie cacko ja bym wolał 🙂

  40. Jakbym miał na tym w Doom 3 czy inne „strachadło” grać to bym sie posrał, a jeszcze ze słuchawkami to już w ogóle <3

  41. Ja tam jestem sceptyczny co do takich technologii, nie podoba mi się i tyle, jestem zadowolony z tego co stoi obecnie w moim biurku 🙂 Ale jeśli stworzą coś takiego co w pełni oddaje doświadczenia z gry to się zastanowię. Nie jestem zainteresowany ekranem (albo czymkolwiek to jest) przyczepionym do moich oczu…..

  42. Podobny sprzęt pojawia się i znika od lat 90., czym w takim razie różni się on o poprzedników?

  43. @Szpagin – najwidoczniej ten co się pojawił i zniknął był du rzyci… jeśli ten zrobią dobrze, to może się przyjąć. Samochody też robią od lat, a nie wszystkie modele odnoszą sukces…

  44. Kolejne marnowanie kasy na stary projekt .

  45. Chciałbym wiedzieć, co to ma za sens. Ten sam efekt, co włączyć sobie duży monitor i grać na nim.

  46. Bo tu syneczku chodzi o to, że gdy podczas grania na ekranie spojrzysz ku górze zobaczysz swój popękany i zalany sufit. A w goglach nie.

  47. wolałbym kikstartera w materii Sega Dreamcast2…Sego powróć z konsolą!!!

  48. Carmack już wspiera i zapowiada ,że Doom 4 będzie używał tej technologi okej spoko|ale po tym jak wy.ruchał nas PC-towców z RAGE… na kolejna jego grę nie czekam 😉 |Doom 4 kolejna gra która powstaje X-lat a będzie najwyżej Średnia + i cała ta technologia utopi się w rynsztoku który powstanie z nie wypału Doom 4 😀 |Z doświadczenia tak jest co długo powstaje wychodzi słabe/ maks dobre ( patrząc na ilość dobrych i b.dobrych gier to raczej dobra ocena to za mało)|No ale pożyjemy zobaczymy:D

  49. Pamiętacie, jak w poprzednich vr-hełmach było wam niedobrze po paru minutach? Będzie jeszcze gorzej. Jak tylko założycie Ocukusa, wymiociny zaczną strzelać z każdego otworu w waszym ciele

  50. Jak dla mnie łapka w dół… Nie widzę potrzeby zakładania czegoś takiego na twarz i jeszcze bardziej psucia sobie oczu. Zwykły monitor wystarcza.

Dodaj komentarz