99
ESA: W grudniu nielegalnie ściągnięto 10 milionów gier. Nie wiadomo ile w Polsce
A dokładniej 9,78 miliona.
Przedstawiciele ESA podkreślają jednak, że liczba ta może być znacznie większa. W badaniach wzięto bowiem pod uwagę jedynie 200 produkcji i skupiono się tylko na najbardziej popularnych sieciach P2P, jak BitTorrent, eDonkey, Gnutella, czy Ares. Dane nie uwzględniają więc innych form nielegalnego rozpowszechniania gier, takich jak np. serwisy hostujące pliki.
Największym wskaźnikiem piractwa charakteryzują się Włochy, w których ten niechlubny proceder sięga 20 procent. Tuż za Italią znalazła się Hiszpania (12,5 procent). Równie wysoką skalą piractwa mogą się „pochwalić” Francja (7,5 procent), Brazylia (6 procent) i Chiny (5,7 procent). Nie wiemy na razie, jak w tym „rankingu” uplasowała się Polska, gdyż raport ESA nie jest jeszcze dostępny publicznie, zaś serwis GameIndustry, który podzielił się ze światem jego częścią, pominął kwestię naszego kraju. Rok temu jednak, według danych organizacji Business Software Alliance Polska znajdowała się na czwartym miejscu pod względem skali piractwa.
Raport ESA wskazuje też, że aż 35 krajów, w tym Kanada, Brazylia, czy Meksyk, powinny zostać objęte specjalnym nadzorem właśnie pod kątem piractwa. W razie, gdyby problem nielegalnego rozpowszechniania plików w nich nie zmalał, Amerykańskie Biuro Przedstawicielstwa Handlowego (USTR) może nałożyć na ich władze sankcje pieniężne.
W tym samym czasie na temat piractwa wypowiedział się w trakcie konferencji deweloperskiej DICE Steve Perlman, twórca platformy OnLive. Wskazał on na dość oczywisty, ale chyba rzadko dostrzegany powód piractwa – szybkie łącza internetowe. Według niego, coraz większa przepustowość internetu przyczynia się w dużym stopniu do rozwoju piractwa. Nie sposób nie przyznać mu racji – przeciętnemu człowiekowi do zwykłego funkcjonowania wystarczyłoby łącze o prędkości 512 kb/s. Tymczasem – chociażby w Polsce – coraz więcej osób posiada internet o szybkości m.in. 2 mb/s. A chyba nie wszyscy prowadzą codziennie telekonferencje…
§
Czytaj dalej
99 odpowiedzi do “ESA: W grudniu nielegalnie ściągnięto 10 milionów gier. Nie wiadomo ile w Polsce”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Mimo korzystania z nowych technologii zabezpieczających, piractwo wciąż kwitnie. Pokazują to najnowsze dane opublikowane przez organizację Entertainment Software Associaton – w samym grudniu pobrano prawie 10 milionów gier!
ciekawe ile w polsce spiracono gier a te 10 mln robi wrazenie !!
A mody do oblivka, morrka i innych gier, gry ze steama i inne to jak bym pobierał na 512 kb/s?xD No ale fakt, jak ktoś ma szybkie Łącze, to pokusa większa.
YouTube , ściągania wszelkiej maści (legalnych) sterowników , programów , patchy , dem|bez przesady… szybki internet przydaje się każdemu bez względu na to czy jeste piratem czy nie
A obrazy libnuksa, a iplex.pl? Sankcje pieniężne? A mamy umowę z tym USTR??
ESA: W grudniu nielegalnie ściągnięto 10 milionów gier. W Polsce 11 milionów.|Żart taki. Trochę Strasburgerowy, wiem 🙂 .
te 10mln to nic, większość pobiera z serwisów które hostingują pliki. jakby sprawdzili wszystko to by wyszła liczba parokrotnie wyższa
Liczba robi wrażenie niestety 🙁 A jeżeli licząc serwisy hostingujące no to pewnie liczba ta zwiększyć się może nawet 2x…
Jest jeden sposób na zlikwidowanie piractwa – zlikwidowanie torrentów. (moim zdaniem obniżyłoby to piractwo o 75%). Niestety, to trudne do zrobienia, ale możliwym rozwiązaniem jest usuwanie z torrentów plików, w których nazwie widnieje słowo „crack”.
Gdyby policzyć serwisy hostingowe (choćby Rapidshare), to może w samej Polsce byłoby z 5 mln.. :[
Ha a ja donoszę adminom serwisu hostingującego (ten co to gryzonia ma w nazwie). I kasują te gry i programy pomalutku.
cacum3, to dobrze!
Dobrze by było, gdyby gry były tańsze, ale tego nie da się zmienić. |Chociaż, łatwo jest krytykować właścicieli serwisów hostingujących: gdyby się było na ich miejscu to by się nie patrzyło na takie rzeczy jak piractwo ale na zyski :]|W końcu są one nie małe…
Że niby miałbym mieć wolniejszy internet bo mogę być złodziejem? A potem czekać 10 lat aż mi sie strona załaduje, film na youtube czy ściągnie gra ze steama? Tak. 512kb/s w obecnych czasach to żałość, a nie internet. x]
To pewnie głupie i naiwne pytanie, ale czy wgrywanie np cracka do legalnej gry, żeby np nie musieć ciągle wkładać płyty jest legalne?
Pewnie nie, bo to jak łamanie zabezpieczeń. Mam laptopa i nie mogę ciągle wozić ze sobą wszystkich płyt.
matek228 mi się wydaje, że nie bo ty za tą grę zapłaciłeś a to co nazywasz „crack” to plik uruchamiający grę, i jeśli twoja gra w żaden spsób nie łączy się z netem (mulit, mmo itp.) to nie powinno zaszkodzić.|Ja miałem sytuacje, że kupiłem Two Worlds 2 i mój plik .exe był uszkodzony, a że TW2 jest tylko Single to sobie wsadziłem cracka.|Więc jeśli zamierzasz grać tylko w singlu to nic się nie stanie ale jak chcesz potem odpalić multi to musisz mieć oryginalny .exe .To tylko moje zdanie.
Ok, i tak mam slaby internet, poza tym w Oblivionie nie ma multi:)
Z punktu widzenia prawa – chyba jest to jego złamanie, bo crack jakby nie było, ingeruje w samą grę (usuwa zabezpieczenia). Z drugiej strony kiedyś czytałem że ich używanie w świetle polskiego prawa nie jest nielegalne więc nie wiem… Nie mniej, sam często cracków używam do swoich oryginałów, coby nie żonglować płytkami.
Kill’em all!
OK, bo płyty się strasznie rysują:/
A niech ktos mi poda wartosci jak to sie ma do kupna oryginalnych gier. Bo chcac nie chcac dema to coraz rzadszy element na rynki gier. Sam majac slaby sprzecik chcialem sprawdzic jaka plynnosc oferowac bedzie MW2 na mojej konfiguracji musialem pobrac nielegalna kopie. Sprawdzilem, zobaczylem ze dziala zadowalajaco po czym polecialem kupic do empiku swoja kopie. Masakra byla instalacja i sciaganie z netu kolo 11gb smieci ktora niby zmieni wersje jezykowa i tak dwa razy z ENG->PL a pozniej PL->ENG.
Ale wiele powstalo juz raportow i badan ze osoby sciagajace nielegalne oprogramowanie/muzyke/filmy/gry duzo wiecej wydaja pieniedzy na sprzet i legalna zawartosc/tresc.
Zabezpieczenia gier w niczym nie pomogą. Są grupy takie jak Razor1911, które tworzą cracki, więc po tygodniu od wydania prawie każde zabezpieczenia są ominięte. Możnaby kasować torrenty albo pliki z hostingów takich jak hotfile, storage czy rapidshare, pytanie ile czasu zajmie piratom powrót do formy po takich działaniach?
@lordkiller|Badania w WB mówią o tym że piraci kupują 70% więcej muzyki niż inni. Tak dla przykładu. 😛
@Reffan|Dokladnie o takich rzeczach mowie.Albo:|http:technologie.gazeta.pl/technologie/1,88451,6991798,Uzytkownicy_P2P_to_nie_dusigrosze.html
„przeciętnemu człowiekowi do zwykłego funkcjonowania wystarczyłoby łącze o prędkości 512 kb/s. Tymczasem – chociażby w Polsce – coraz więcej osób posiada internet o szybkości m.in. 2 mb/s. A chyba nie wszyscy prowadzą codziennie telekonferencje…|”Że niby co? Autor wie o czym pisze? A spróbuj sobie pograć po sieci na łączu 512 kbs…Albo ściągnąć update systemu czy patcha do gry. Powodzenia przy zostawianiu komputera na noc, lub cały dzień, żeby ściągnąć zasrane 100mb (przy czym ze 4 razy zerwie ci
2mb/s tyle to ja mam za 45zł , więc szału nie robi. W mieście w którym mieszkam ( dzieli się one na dwie części tzw. starą i nową) w jego nowszej części większośc osób posiada łącze 6mb/s, a w nocy mają transfer zwiększany do 25mb/s i to za 55 zł.
..połączenie, nie bój nic). Albo doświadczaj regularnych kicków z serwerów, „bo lama ma wolne łącze, kicka mu, laguje nam przez niego”.Przy dzisiejszej wadze plików w internecie, szybkie łącze jest koniecznością do przyjemnego korzystania z czegoś więcej niż przeglądania stron, taka jest prawda. Ale co tam, zwalmy winę za piractwo na wszystko, tylko nie na ludzi…Albo poodcinajmy wszystkim łącza, zero piractwa!Wybaczcie, ale imć Piotrek66 powinien się odrobinę zastanowić, zanim coś palnie.
(zapycham miejsce, ale…)Czy komuś jeszcze nie widać wprowadzonych akapitów?
W Polsce rzeczywistość jest taka kto kupuje oryginał ten frajer bo można z sieci ukraść. Bardzo chciałbym żeby było inaczej ale w świecie idealnym nie żyjemy złodziejstwo było jest i będzie. Pozostaje mi tylko życzyć wszystkim piratom samych wirusów błędów i popalonych płyt głównych
moim zdaniem, to że coraz więcej osób w Polsce ma szybszy internet to „zasługa” konkurencji na rynku. jeśli ktoś ma płacić powiedzmy 50zł za 1mb, a u innego operatora za to samo dostanie 3mb, to logiczne, że pójdzie do konkurencji. a z tą szybkością, to tak bym nie przesadzał gdyż, w umowach dostawca podaje zazwyczaj transfer max. i w dodatku download, natomiast upload to średnio 1/4 prędkości pobierania.
Ja i tak zauwazylem wzrostowa tendencje do kupowania oryginalnych gier/programow. 10lat temu rzecza nieosiagalna bylo uslyszenie slow: mam oryginalny system operacyjny. Albo polecam chwile postac w empiku. Zawsze ktos cos kupi.
no cóż, jeżeli ktos zarabia 800 zł na miesiąc, musi zapłacić 500 rachunku, CO NAJMNIEJ 60 na jedzenie co tydzień, to logicznym jest, że nie może sobie pozwolić na grę za 150 zł. a państwo coraz to różne opłaty zawyża i może by tym się najpierw zająć a nie piractwo i piractwo.
tyle ze szybkiego neta w polsce (ogolnie dostepnego i taniego) nie bedzie bo TP dzierży to berło i nie chce sie szczególnie dzielic.|-|-|A co do piractwa to naprawde jest wzrost kupowania orginałów bo mimo wszystko Polakom zyje sie lepiej niz np 10 lat temu.
po pierwsze w 21 wieku piractwo to nie kradzież, po drugie, ciesze się z tego faktu. Dziękuję.
Polska byłaby niżej gdyby wszystko nie było 2x droższe niż w krajach zachodnuch.
Ja za 35zł mam neta 3mb/s, a pod wieczór 10mb/s ;D
a ja mam 20mb/s ale NTL mnie robi w wała i ten internet wolno chodzi ale jak na torrent to zajefajnie!
„przeciętnemu człowiekowi do zwykłego funkcjonowania wystarczyłoby łącze o prędkości 512 kb/s. Tymczasem – chociażby w Polsce – coraz więcej osób posiada internet o szybkości m.in. 2 mb/s. A chyba nie wszyscy prowadzą codziennie telekonferencje…”|Tylko z drugiej strony biadolicie, że rozwija się dystrybucja gier przez Internet (bo taniej, bo łatwiej, bo nowocześnie), i że przydałyby się do tego lepsze łącza. To zdecydujcie się w końcu czego chcecie…
PS: Jak nie uwzględnili rs, hf, fs czy storage to mogą sobie dodać do wyniku jeszcze jakieś 15mln.
Zgadzam się z killerem!|Kiedyś kiedy były pegazy i plejki 1 na topie(ehhhh… stare czasy) to wystarczyło pójść na rynek a tam koło warzywniaka duże stoisko z grami. A teraz a? Zresztą ja uważam, że piraty to może nie tyle dobra rzecz co przydatna(dla uczciwych graczy)-przykład chcesz kupić grę a nie wiesz czy warta zakupu a nie ma dema(Bioshock 2-Nie, nie ściągnąłem go TO TYLKO PRZTKŁAD na marginesie to już na mnie czeka w domu 😉 )|A co do łącza ja mam ok.120 dow. i mi to wystarcza lagów nie mam.
Ja tam ma 100mb/s
reon, w jakim ty kraju zyjesz, że niby polakom jest lepiej D:
jednak największym przyczynom piractwa jest cena samych gier|Gdyby tak korporacje pomyślały i wydawały gry za 50 a nie 150 zł to więcej osób by kupiło nie nie bawiło się w ściąganie gier nielegalnie|i tak zamiast sprzedac 1 gry za 150 sprzedały by 4 gry po 50 |i już by zmalało piractwo na tle finansowymkorporacje zamiast wydawać kasę na skutki lub niespieczenia mogły by wydać je na przyczyny
Gdybym miał kogoś obarczyć winą za rozwój piractwa w naszym kraju, to byłby to rząd…
no jakby gry były tańsze piractwo by spadło bo ludzi by było stać i produceńci więcej na tym zarobią
I co, legalni użytkownicy mają się teraz powiesić?
*Reon to ty z CD-A tylko pełniaki wykorzystujesz?! Tam już 2 razy było że będzie w Polsce w tym roku internet bezprzewodowy za darmo. A UPC jest teraz VIP’em neta i kablówki.|*Revan17 Oj, nie znasz się nie znasz tam nowe gry kosztują po 50$ a nawet wzwyż nie zawsze w takich wydaniach jak w Polsce|*JustCause3, Polindak nie wstyd wam? Przez takich jak wy gry są coraz droższe, krótsze a efektownych jest mało. I jeszcze właśnie pokazaliście jacy jesteście głupi. przyznajcie macie <15 prawda?|*Gagazehn Dla pirac
twa nie ma wytłumaczenia (popytaj Smugglera to Ci powie a raczej poszczuje… xD ;P 😉 )