Fallout: Kto chce PIP-Boya 3000? [WIDEO]
To marzenie każdego fana Fallouta. Gość ukrywający się pod pseudonimem MyMagicPudding stworzył działającą wersję PIP-Boya 3000 - najbardziej znanego gadżetu z postapokaliptycznej serii gier. Składa się on z ekranu dotykowego i procesora z telefonu HTC Desire HD oraz mikrokontrolera Arduino Uno.
„Prawdziwy” PIP-Boy 3000:
Czytaj dalej
-
„Czołgi” przejęły Gamescom 2025, czyli relacja z Wargaming Day w Kolonii
-
1Szef Diablo odchodzi. W końcu! I to mimo że Diablo 4… było dobrą grą. W swoim gatunku
-
8Poświęciłem 2 lata i 2000 godzin, aby wygrać Ligę Mistrzów Stalą Brzeg
-
3Czy to mniejsze Kroniki Myrtany? Przybliżamy modyfikację do Gothica – Złote Wrota 2: Serce Bogini

Eskel047: pozbierałbym i kupiłbym taka EK.
Ja chcę, ja chcę tego PIP-Boya!!! 😀
Szkoda tylko, że na razie nie można założy go na rękę.
Ciekawe ile chciałby kasy żeby zrobić takiego drugiego???:)
No to już tylko czekać, jak wpadnie do niego amerykańska armia z myślą o „pokojowym” użyciu tego wynalazku. (-Nie wcale nie będziemy się opierać na jakiejś grze… zrobimy tylko własny pancerz wspomagany, oczywiście służący w celach pokojowych, i zaimplementujemy to w nim.)