Freeware: Shooter, który robi z hardkorów każuali

Wyzwanie na dziś to Contra, „scrolling shooter”, który zagościł w 1988 roku na konsoli NES. Czemu akurat ten tytuł? Pomysł zainspirował ’Project D’ – 5-cioodcinkowy eksperyment, w którym jedenastoletni Dylan testuje kilka klasyków oceniając ich grafikę, muzykę, poziom trudności i ogólną grywalność. To odcinek dotyczący Contry:
Najciekawsza wydaje się ocena stopnia trudności – może… 9/10? Cięższe niż Call of Duty: World at War i Halo 3? Być może. Przekonajcie się sami TUTAJ.
—
Freeware to kącik, w którym regularnie dostarczamy wam duże i małe, nowe i stare, ale przede wszystkim DARMOWE gry. Więcej freeware’ów znajdziecie co miesiąc w CD-Action, a także w specjalnym wątku na forum, w którym możecie się również podzielić własnymi propozycjami.
Czytaj dalej
54 odpowiedzi do “Freeware: Shooter, który robi z hardkorów każuali”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wspomnienie… OŻYWAJĄ! 😀
Boże, moja ukochana gra! Ale się na Pegasusie ciskało… Na dwa zasilacze, na zmianę, żeby się nie spaliły ;P
Vantage – osboście miałęm tę gre na pegazusie i zaliczyłem finisz z 4 razy nie wspominając o tym że nieraz przegrywałęm na 7 poziomie lub troche wcześniej i to zaczynając z 2 życiami. pamiętem doskonale jak sie bawiłem przy niej ale jakoś n
O dziwo gra dalej wciąga jak kiedyś ; o
Jezuuu – Kocham tą grę, ps. Grałęm z trzema zyciami, jak miałem 5 latek na pegazusie.
Nie pamiętam ile razy tę gierkę przechodziłem na Pegasusie…. Ale dalej jedna z lepszych gier to jets… Legenda
Na grze wideo to przechodziłem – może z 8 lat miałem 😉
Contra jest zajefajna! Pamiętam jak w nią grałem na NESie xD
teraz sobie przypomnialem,mialem 7,8 lat i się nią zagrywalem,to byly czasy,dobre czasy…:D
Jej…pamiętam jak się z bratem razem grało w Contre na pegazusie. Kurde…jednak na tym padzie łatwiej się w to grało ;p.
http://nintendo8.com/game/629/super_mario_brothers/ [http://nintendo8.com/game/629/super_mario_brothers/] zagrajcie też w to
nie chce tego tutaj ;P wole zagrać w to na fizycznym sprzęcie bo daje więcej radochy niż taki pis of szit
Zgadzam się z przedmówcą, w gry powinno grać się na sprzęcie na który wyszły. Emulatory nie mają już tej magii.
Och, Contra. Gdy sobie przypomnę jak kiedys z kumplem w to pocinaliśmy (na Pegazusie)… Ale zgadzam się, emulator to już nie to samo.
Kiedyś przechodziłem Contrę na trzech życiach, nie tracąc ani jednego z nich. Dzisiaj mam problem dojść w ten sposób do piątego etapu… Ech, starzeje się…
przeszedłem może miesiąc temu na Pegazusie.
Przykro mi to pisać, ale stronka ta jest nielegalna 🙁 Nintendo nie zezwala na emulację swych gier w przypadku nie posiadania oryginalnego cartridge (nie pirackiego) z grą. Smutne ale prawdziwe.
Kto mi nie wierzy, niech się zapozna: http://en.wikipedia.org/wiki/Nintendo#Emulation [http://en.wikipedia.org/wiki/Nintendo#Emulation]
Taaaak… Pamiętne czasy Pegazusa i gier na niego… Contra faktycznie żądziła… Jedno mnie tylko zastanawia: JAKIM CUDEM KTOŚ DAŁ RADĘ PRZENIEŚĆ GRY Z TAKICH MAŁYCH PROSTOKĄTNYCH DYSKIETEK NA KOMPUTER ???!!!
Dokładam cegiełkę co do tego, że na PC to kiszka… Gdybym miał w łapie tego pada co wtedy, na Pegazusie… Może, może. Ale klawką jakoś kijowo mi się gra…
Jeah,jeah,jeah!Nareszcie ktoś tu dał tego klasyka!|Mam na kompie,nerwy mi puszczają,ale od czasu do czasu gram…
Jak miałem kilka lat, to grałem w podobną grę na Nintendo. Ta jest tak samo fajna 😉
Ech wiele godzin spędziłem grając w contra na swoim nes (W życiu nie miałem pegazusa). w sumie patrząc na tą grafikę teraz tylko masochiści mogą w to teraz grać. Choć mam tą grę na dysku więc jestem masochistą.
To byly czasy… ta grafika nikogo nie razila, ba wtedy to ona piekna byla… a teraz to jak giera ma slaba albo nawet przecietna grafike to nikt sie nia nie zainteresuje…
Grałem w Contre na pegazusie i nawet nie wiedziałem, co to takiego xD Ale byla fajna, no i dla mnie (chyba 8-9 lat) nie do przejścia ;P
ojj ciupało sie w to na pegazusie;) czasy młodości;P to było piękne;D
Contra to wręcz klasyka. Dużo godzin grałem w ten tytuł.
Grafika dzisiaj mi się podoba…Pamiętam,jak jechałem do brata,caaała torba gier na Pegazusa,i wybór padał na…Contrę 🙂 Czemu dzisiaj takich grywalnych gier już nie robią? :/
to jest cudne a jakie TRUDNE pierwszego poziomu nie mogę przejść przez klawiaturę na pewno bo kiedyś to całość na góra 2 życiach
heh to bylo cos:) z kolega razem do bossa na 1 zyci sie dochodzilo. teram bym juz chyba sobie nie poradzil, ale zaraz to sprawdze
ps sory za literowke
tak jak i wiekszosc tak i ja grałem w contre ; ] jako berbec 6-7 lat bodajrze i przechodzilem i to nie raz niedziela pad w rence i jedziemy oj dlugie zagrywania w to byly, nawet zostalo mi kilka dyskietek i pegasus no to odkurzylem patrze a tu kabel odci
odciety i nici z grania nawet mam ta dyskietke 99999999in1 xD gdzie sie z listy wybiera kaczuchy mario i kilka innych w pierwszego prince of persia tez na tym zacinalem sentymencik i wspominki mi sie zebral ; >
Na tej stronie gram już od dawna, a w Contre jestem takim hardkorem, że bez utraty życia przechodzę całą. A i kod do tej gry działa…
Z ojcem, który już obecnie nie gra, bo komputer to dla niego za wysokie progi technologiczne(On tak uważa, a mnie się zdaje, że Mu się nie chce wogóle już uczyć obsługi kompa), ale kiedyś graliśmy w to codziennie i za każdym razem
…wygrywaliśmy dzięki współpracy(aż się łezka w oku kręci), ale denerwował mnie tym, że nie pozwalał mi być niebieskim…
Granie w CoD i Halo robi z młodych graczy noobów 😉
zagrywałem sie w Contre jak byłem dzieckiem, dalej chętnie bym w nią pograł, wygrałem to kiedyś tak jak i inną część (nie pamietam, Contra 3? była już ciekawie rozbudowana, 4 postacie czy coś takiego, już nie pamietam…)
bardzo przyjemna. te gry są ciągle żywe. – jaki tam hardkor 🙂 ale zwróćmy uwagę, że im gra trudniejsza tym większy wzbudza sentyment i respekt – ja tak mam – powiem szczerze, że nie specjalnie wracam do gier które starają się mi
Heh, ostatnio sobie właśnie z kumplem Contre przypominałem. Po tygodniach treningów na szkolnych przerwach wytrenowaliśmy się wreszcie tak, by ją przejśc xD A inni kumple wklepali sobie jakoś 99 życ i nie potrafili na nich przejśc pierwsz
wszystko uprościć.
Na pegazusie w tyle to grałem. Ta gra to legenda. Pegazus rulez
Ehhhhh, aż mi się przypominają czasy pegazusa 😉 KOCHAM TĄ GRĘ!
Pamiętam tą grę na pegazusie była to jedna z lepszych gier moich 😛
Ten dzieciak z filmiku słaby jest. Gra w WaW i Halo a nie może przejść pierwszej misji w Contrze? Ja tam kiedyś doszedłem do końca 3 rundy ale ciężko było. Gra wymiatała i wymiata do dziś. Chętnie bym zagrał w to z jakimś kumplem jak za daw
Heh, Contra jest to, ile się w to człowiek zagrywał kiedyś, pamiętam, że zawsze grałem w Contre i Super Mario Bros 🙂
Super, ale ja chyba grałem w jakąś inną, z postaciami do wyboru. Co więcej, zaczynała się w jakimś mieście. Ta część jednak też jest super 😀
O rany stara dobra Contra 🙂 . Ile ja się namęczyłem żeby ją przejść. Grałem w nią jak miałem Pegazusa i było zarąbiście zwłaszcza na dwóch graczy.
Dobra miśki, bo trochę za bardzo szalejecie. Chciałbym przypomnieć że jest to strona CDA, a piractwo nie jest tu tolerowane. A z tego co mi wiadomo to Nintendo wciąż strzeże swoich licencji, zarówno do gier jak i konsol. Wiec dla własnego bezpieczeństwa nie radzę chwalić się faktem że ma się emulator i X romów. Następnym razem nie będę się bawił w usuwanie komentarzy, tylko polecą ostrzeżenia. Got that?
Dopiero teraz zobaczyłem ten filmik i uważam, że ten dzieciak to typowe pokolenie „Dzieci Neo”.