78
Gerhard Florin z EA oskarża niemiecki rząd o cenzurę rynku gier!
Przewiduje się, że jeszcze w przeciągu miesiąca do niemieckiego parlamentu powinna trafić ustawa o całkowitym zakazie produkcji i dystrybucji brutalnych gier. Tymczasem wielki (jak na złość, niemiecki) deweloper Crytek, twórcy takich gier jak Far Cry , czy Crysis zagrozili, że wyniosą się z kraju jeśli zakaz stanie się obowiązującym prawem.
Gerhard Florin członek kadry kierowniczej EA zaproponował naszym sąsiadom ogólnoeuropejski system oceniania gier PEGI oraz rezygnację z ich własnego tworu USK.
Dla przypomnienia: USK to niemiecki system oceniania gier, który opiera się na niemieckim prawie. USK często ingeruje w struktury gier cenzurując je (przykładem są swastyki w grach, zmieniane przez dystrubutorów na krzyże, czy seria GTA gdzie USK pozbyło się head-shotów, zmnieszyło ilość przelewanej krwi czy pozbyło się kilku brutalniejszych misji).
Florin tak wypowiada się na temat niemieckiego systemu:
„To co się dzieje w Niemczech (mowa o systemie USK) to czysta cenzura. I nikt się na to nie skarży. Kiedy[w tym kraju] mówimy o grach to głównym tematem jest przemoc, czy uzależnienie od nich. Gry w Niemczech nie są traktowane, jako skomplikowany efekt pracy wielkiego zespołu ludzi, nie są traktowane jako objaw kultury masowej. Kilku dobrych producentów [stąd] zastanawia się dlaczego mieliby tutaj zostać?!”
Szef USK, Marek Brunner, wystąpił w obronie swojego systemu i stwierdził, że kraj nie przejdzie na europejski PEGI:
„Wszyscy twierdzą, że to system USK jest zły i źle wpływa na rynek gier. Ale to tylko połowa prawdy. USK nie nadaje sam praw do dystrubycji gier w Niemczech. Głos w tej sprawie mają także inne organy rządowe w tym m.in. Federalny Departament Mediów Szkodliwych Dla Młodzieży, a także sądy karne”.
Gry w Niemczech przechodzą przez wiele rąk zanim trafią na sklepowe półki. Nic dziwnego, że potem różnią się od tych produkcji, które my znamy. Niestety są też takie gry (jak chociażby Gears of War 2), które w ogóle są w Niemczech zakazane.
Czytaj dalej
78 odpowiedzi do “Gerhard Florin z EA oskarża niemiecki rząd o cenzurę rynku gier!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W ostatnich czasach naszych sąsiadów zza Odry ogarnęła prawdziwa Strefa Zero w debacie dotyczącej przemocy w grach. Dystrybutorzy zaczynają się buntować!
W niemczech chłopak (29l) zabił mieczem 3 osoby – niech zgadnę… gry komputerowe?
Przecież z historii wiadomo, że naród Niemiecki jest wrażliwy, delikatny, miłujący pokój i pełen empatii dla innych – brutalne gry komputerowe mogłyby zniszczyć ich psychikę i sprowadzić na złą drogę!|PS: To sarkazm był.
Pamiętam Niemiecką cenzurę GENERALsów, zmiana postaci ludzkich na roboty, i do tego roboci głos.
Niemcy i bez tych gier (albo z ich braku, czyli „wyładowania” się w grach,)są narodem niezwykle… dziwnym i pełnym sprzeczności.
A i tak wydarzyły się tragedie w Erfurcie i Winnenden…
ja na miejscu dystrybutorów i wydawców wycofał się z niemieckiego rynku, a po roku czy trzech w ciągu których Niemcy będą grali w gry z pegasusa i innych gierek z dyskietek. Po czymś takim będą błagali o gry i nawet nie będą próbowali ich cenzurować
Niemcy myślą, że jak masowo ocenzurują gry to uchronią się przed masakrami jak te ostatnio. W Polsce cenzury nie ma a do takich tragedii nie dochodzi, a w Niemczech cenzura, ludzie nie mają gdzie się wyszaleć to szaleją w realu
LucasNav dobrze powiedziane:) To ciekawe, że u nas brak cenzury a ludzie są normalni i się nie mordują tak jak tam. Jako dzieciak grałem w różne gry 18+ i jakoś nie chodzę i nie szlachtuje ludzi na ulicy.Oczwyiście klasyfikacja wiekowa jest potrzebna, ale
nie całkowity zakaz, bo to już nie jest demokracja, tylko zwykłe ograniczanie wolności. A w ogóle to jak rodzice z dziećmi rozmawiają i dobrze im ułożą w głowie to normalne będą.
Nie całkowity zakaz, bo to już nie jest demokracja, tylko zwykłe ograniczanie wolności. A w ogóle to jak rodzice z dziećmi rozmawiają i dobrze im ułożą w głowie to normalne będą.
Nie całkowity zakaz, bo to już nie jest demokracja, tylko zwykłe ograniczanie wolności. A w ogóle to jak rodzice z dziećmi rozmawiają i dobrze im ułożą w głowie to normalne będą.
Finał będzie takie że w niemczech upadnie rynek lokalizacji gier oraz w ogóle wydawniczy, a ludzie będą się zaopatrywać za granicą. A cóż to za problem w obecnych czasach.||A niech cenzurują i zakazują, oby nie u nas. Będzie śmiesznie ^^
Kupowałem wczoraj Kane & Lynch w sklepie. Podchodzę do kasy do kasy, a koleś do mnie, że nie mam skończonych 18 lat i mam przyjść z mamą. Przychodze z mamą. Koleś tłumaczy jej o co kaman a ona do niego „Mój syn nie zabija więc pozwala mi zaszaleć” zbliżam
y się to poziomu Niemiec jeśli chodzi o cenzurę.
bez przesady, egzekwowanie znaczków PEGI które bezpośrednio nie wpływają na jakość gry nie jest złe. skoro przyszedłeś z matką to znaczy że masz z nią dobry kontakt i raczej nie siekniesz ją taboretem gdy ci wieczorem każe wyłączyć komputer i iść spać.
nie wszystkie małolaty mają hamulce dlatego, jeśli jest coś 18 lat to powinno być to egzekwowane, chyba że rodzice uznają że mają normalnego dzieciaka, który po grze nie zacznie prać ludzi z otoczenia wliczając w to własna babkę.
Mi tam zawsze sprzedawają gry 18+ jak jestem w sklepie… Może dla tego że jestem wysoki? xD
Moim zdaniem, to nie wina gier, tylko narodu niemieckiego.|Odnośnie brutalności gier, czy Tibia jest brutalna???|Nie jest nawet w 1%.|A zobaczcie jacy idioci się robią po grze w nią .|PS nie wszyscy Tibijczycy są chorzy psychicznie 🙂
Ja bym nie przedstawiał argumentu, że skoro u nas takich morderstw nie ma, to znaczy że cenzurowanie jest błędem. Jesteśmy w stosunku do zachodu zacofani o 50 lat. Nie chcę z nas robić jaskiniowców, ale tak jest (niestety Plan Marshalla nas nie objął)…
Mamy nieco inną kulturę masową. Kto wie jakby się sprawy miały, gdyby Polacy od 50 lat zarabiali tak jak ludzie na Zachodzie i żyli na ich poziomie. Jesteśmy mniej podatni na gry, bo to cały czas nowość, poza tym to medium nie jest u nas gigantem, skoro..
(…) dystrybutorzy skarżą się na spadki rynku gier w Polsce. Niemniej uważam, że całkowita cenzura jest przesadą. Chyba istnieje jakieś kompromisowe rozwiązanie. Swoją drogą ciekawe, zakazana jest gra Gears of War 2, a dopuszczono Niemiecką grę, w której
(…) to Polacy rozpoczęli II Wojnę Światową. To było stosunkowo dawno temu, szczegółów sprawy nie pamiętam, więc jeśli się mylę to proszę mnie poprawić.
ASG też w Niemczech ma ciężko..
Już nie mogę tego wszystkiego słuchać (mówię o Niemcach). Niedługo to zakażą sprzedawania alkoholu, bo po nim to się jest pijanym!
Jedno jest pewne, gier to my z Niemiec nie będziemy sprowadzać ;p||PS. Kto oglądał jakiś niemiecki film to wie, że nie jest z nimi (Niemcami)dobrze, najwidoczniej są jeszcze bardziej „zacofane” narody niż nasz.
A może by tak zapytali ludność o zdanie? Wiem, że były protesty ale to fanatyczne było. Gdyby zrobili jakieś ogólnokrajowe głosowanie albo jakąś ogólnokrajową ankietę. To nie jest fair.
Pamiętam jak usłyszałem że w Half Life w wersji niemieckiem zamiast zombiaków są roboty. Myślałem że to żart ale nie. To co oni wyprawiają w swoim kraju to tak naprawde mnie nie interesuje.
@psienko89 nie wiem dlaczego pijesz do Niemców przez pryzmat kinematografii, bo ona raczej nie odzwierciedla społeczeństwa, ale jak już przy tym temacie jesteśmy to bardzo podobał mi się film „Życie na podsłuchu”. A gdzie dokładnie widzisz zacofanie?
Jak wiadomo są też teorie o tym że po zatwierdzeniu cenzury będzie więcej piractwa w ich kraju bo będą chcieli grać a sami w sklepie nie mogą. Oczywiście można zamówić ale to troche trudniejsze i wymaga czekania.
Ciesze sie ze tam nie mieszkam trochę to jest popiepszone prawo,a z resztą to nie mój problem
Ciekawe czy gazety też cenzurują.
zasłaniają sutki jak swego czasu na stronie CDA – dokładnie tak samo, identycznie!
zasłaniają kobiece sutki zupełnie jak swego czasu na stronie CDA i to dokładnie tak samo – identycznie!
zmieńcie serwer bo to nie idzie nic normalnie napisać ;/ albo strona się nie wczytuje albo takie kwiatki jak poniżej
@Hyperion1989 – poruszyłem temat filmów tylko dlatego, że wydają mi się strasznie drętwe i sztuczne, fakt nie widziałem może ich za dużo ale jakoś mnie zniechęciły, ogólnie Niemcy zawsze wydawali mi się jacyś drętwi, nie żebym miał coś do nich…
ale tak ich po prostu odbieram (tą cała cenzura też jakoś nie tafia do mnie)|a o zacofanie mi chodzi właśnie z tą cenzurą (te czasy dawno odeszły (nie żebym je pamiętał ;P)), jedno z lepiej rozwijających się państw takie numery odstawia…
w kwietniu byłem z klasą w Berlinie. To co widzieliśmy w tamtejszym odpowiedniku Saturna, czy marketu „nie dla idiotów” zakrawa wręcz o paranoję. Na półce sklepowej stoi Crysis i CoD4 – od 18 lat. Obok GTA: San Andreas – od 16. ;O Ale to nic…
myśląc że to coś zmienni.. nie sadzę. |Duży rygor też nie jest najlepszą sprawą.
Patrzymy – Command & Conquer 3: Kane’s Wrath – od 18 lat. Dobra, śmieszne. A co dalej? Command & Conquer 3: Kane’s Wrath – od 16 lat. Zamurowało nas. ;d
Może i to lepiej wiecie przecież że Niemcy to lekko zboczeni ludzie.
Niemcy jak chcą to i tak albo ściągną patch które anulują cenzurą bądź sprowadzą gry z zagranicy ;p
Pociechy z nowego Wolfensteina to oni nie mają… Całkiem im się w mózgach poprzewracało
Śmiał bym się, jak by Crytek odszedł do Polski ^^|A poza tym sprawdzałem czy rzeczywiście sfastyki = 18|Śmiać mi się chce gdy widzę, że Niemcy mają niemal wszystkie CoD’y i MoH’y z 18 nawet na Allied Assault który od Pegi dostał 12+…
@psienko89 oczywiście w pełni się z Tobą zgadzam, że rygor (zwłaszcza ten skrajny) niezbyt wiele wskóra, ale może takie drastyczne reakcje władz są odpowiedzią na jakieś badania socjologiczne przeprowadzane w Niemczech (cholera wie co siedzi w człowieku).
(…) Raz widziałem filmik na YT jak małe dziecko z Niemiec dostawało szału i rzucało na wszystkie strony klawiaturą tylko dlatego, że mu coś w grze nie wyszło. Nie mówię, że to wina gier, bo to nie w nich należy dopatrywać się sprawcy, ale jeśli …
(…) młodsza część społeczeństwa nie jest przygotowana do odbierania danych treści, to może faktycznie należałoby wprowadzić jakieś ograniczenia… Powtarzam, wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Co do kinematografii to nie martw się, ja też za …
(…) niemieckim kinem nie przepadam (nie mam nic do Niemców, ale bardzo nie podoba mi się ich język), tak tylko wyróżniłem ten film, bo jest dobry, no i nie wiem jakim narodem są Niemcy bo nigdy z Niemcem nie miałem do czynienia 🙂 .
Po 1. To nie było już takie małe „dziecko”|Po 2. Ten filmik na YT widziało 3/4 społeczności CDA i |Po 3. Wiadomo że nie są przygotowane bo ich rodzice nawet nie wiedzą jak się za to zabrać, a jakby nawet próbowali to i tak by nic nie wyszło. Kropka
To Hyperion1989, pytam od czego jest znaczek 18+ do k** n**?!?! Wszyscy latają jak ze sraczką żeby zakazać, bo młodzież itp. nikt nie wpadł na to by takim grom dać po prostu 18+, surowo karać sprzedaż nieletnim takich gier i z głowy. Ahhh! Miałem tago już