75
Hakerzy odpowiadają Sony, a Ubisoft przewiduje klęskę w walce z piractwem na PS3
Jako pierwsi zareagowali przedstawiciele grupy fail0verflow. Jak napisali oni na swojej stronie internetowej:
Naszą motywacją [do obejścia zabezpieczeń PS3] było usunięcie przez Sony możliwości instalowania zewnętrznego systemu operacyjnego. Naszym wyłącznym celem było, jest i zawsze będzie przywrócenie tej opcji. [Nigdy nie] tolerowaliśmy, wspieraliśmy, popieraliśmy ani nie zachęcaliśmy do piractwa.
W podobnym tonie wypowiedział się w rozmowie z internetowym seriwsem BBC George „Gehot” Hotz, który ponadto uważa, że Sony nie może mu nic zrobić. Jak mówi:
Jestem zwolennikiem cyfrowych praw własności. Od firmy, która szczyci się [poszanowaniem] własności intelektualnej oczekiwałem dobrego zorientowania się w prawie, jestem więc rozczarowany aktualnymi działaniami Sony. Rozmawiałem z prawnikiem i czuję się komfortowo [wiedząc], że działania koncernu w stosunku do mnie nie mają żadnych podstaw.
Choć firma podjęła zdecydowane działania w celu zwalczenia rozprzestrzeniającego się szybko piractwa na PlayStation 3, może już być za późno. Martin Walfisz, przedstawiciel Ubisoftu pracujący nad rozwojem zabezpieczeń DRM, stwierdził bowiem, że jeśli już raz jakaś konsola zostanie „złamana”, nic nie powstrzyma na niej piractwa. Szczególnie, gdy – tak jak w przypadku PS3 – nie wymaga to sprzętowego przerabiania urządzenia. Jak mówi w rozmowie z serwisem Game Industry:
Jeśli hack działa tak, jak to mówiono, nie wierzę, aby Sony mogło odzyskać nad tym jakąkolwiek kontrolę. Mogliby spróbować zastosować podobny system do tego znanego z Xbox Live, dzięki czemu osoby z przerobioną konsolą nie mieliby dostępu do PSN. Ale Sony nie powstrzyma ludzi od uruchamiania pirackich kopii gier tak długo, jak ich maszyny nie będą podłączone do sieci.
Wygląda na to, że sposób w jaki PS3 zostało zhackowane, jest teraz całkowicie otwarty. Hakerzy mogą tworzyć pirackie kopie gier, które dokładnie naśladują oficjalną cyfrową sygnaturę Sony, sprawiając, że korzystanie z piratów jest niesamowicie łatwe – bez potrzeby posiadania żadnej sprzętowej modyfikacji. Podejrzewam, że pirackie kopie mogą być przechowywane na dysku twardym konsoli, dzięki czemu granie na piratach na PS3 jest łatwe – z czasem [poziom piractwa] może przewyższyć ten z PSP.
Jak dodaje Walfisz, jedynym sposobem na rozwiązanie problemu jest wypuszczenie na rynek nowej edycji PlayStation 3:
Nie sądzę, że Sony może tutaj dużo zdziałać. Kiedy konsola zostanie raz zhackowana całkowicie, producent tak naprawdę nie może zrobić niczego. Mogliby może wydać nową, zaktualizowaną wersję konsoli, co byłoby długim i kosztownym procesem, ale nie powstrzymałoby to użytkowników od uruchamiania pirackich kopii gier na obecnym sprzęcie. Poza tym zaktualizowanie urządzenia musiałoby zostać zrobione w ten sposób, aby nie zablokować możliwości uruchamiania wydanych już gier. Wątpię, czy jest to możliwe.
Czytaj dalej
75 odpowiedzi do “Hakerzy odpowiadają Sony, a Ubisoft przewiduje klęskę w walce z piractwem na PS3”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nie rozumiem, czemu się oburzacie na opublikowanie sposobu 'spiracenia’ ps3. Dostęp do informacji powinien być powszechnie możliwy i jeżeli ktoś chce to opublikować to jego sprawa. To, że ps3 zostało złamane to problem wyłącznie SONY, muszą się przynajmniej bardziej wysilić nad wymyśleniem czegoś nowego co wyjdzie całej antypirackiej branży na korzyść 🙂
I mówiłem że tak będzie ? Piraci znaleźli sposób na złamanie zabezpieczeń i każdy laik teraz będzie mógł grać w pirackie kopie na PS3. Aż ciekaw jestem miny twórców PS3 na wieść. Że ich walka z piractwem jest jak walka z wiatrakami Don Kichota. Nie popieram piractwa no ale taka jest prawda, że prędzej czy później by złamali zabezpieczenia.
Piraccie ile wlezie to cale czarne pudelko. Niech poczciwe PC sobie odpocznie bo jak ide do gamestation to caly sklep = xbox/ps3, natomiast PC to tylko 1 marna szafeczka
To jest zapewne spisek.Sony chce zarobić na ps3 i być może zleciło hakowanie konsoli.później żeby zwalczać piractwo wydadzą nowy model i zarobią sporo kasy. Oczywiście to tylko przypuszczenia
piraci zawsze znajdą jakiś sposób więc nie róbcie w grze czym lepszych zabezpieczeń tylko skupcie się na czym lepszej grze
@Krzysio188: a może Sony współpracuje z obcymi, po to, żeby podbić naszą planetę. A hakerzy w im w tym przeszkodzili…|Stworzenie wersji PS3 takiej, by ten hack nie był na niej skuteczny to spory wydatek, który musiałby wpłynąć na wzrost ceny maszynki. Wyższa cena – mniejszy popyt. A zważywszy na to, że cena PS3 jest zapewne powyżej ceny równowagi, to zmniejszyłby się dochód Sony ze sprzedaży konsol.
@Szaman – masz rację! Konsole mają mocne procesory nawet teraz. Świetnie by się nadawały do wielu ambitniejszych rzeczy niż tylko granie, zwłaszcza że mają słabe karty graficzne co akurat dla gier jest kluczowe… Nie jeden by kupił konsolę nie po to by grać lecz wykorzystać jej procesory. Ciekawe w jakiej cenie były odpowiedniki konsolowych procesorów w momencie wejścia konsol… Sama produkcja konsol to podobno stratny biznes i ciężko w to nie wierzyć. Nie tylko gracze chcą dużej mocy niskim kosztem 😉
wykastrować wszystkich piratów!!mam xbox 360,nawet nie myślę go przerabiać. Na ps3 mam ochotę…
@WOJMAR666 – ale tu nikt nie mówi o piractwie. : ) USArmy kupiło swego czasu kilka tysięcy PS3 po to, by zainstalować na nich Linuxa i mieć super-tani super-komputer. Kiedy Sony się zorientowało, że ludzie robią kupuję PS3 nie do gier (co Sony się nie opłaca, bo na samym sprzęcie nie zarabiają – zarabiają na grach), zablokowało możliwość instalowania innego oprogramowania. I tyle.
Nie ma sensu wydawać następnej PS3 również. Na przykład nowy xbox już został zhackowany więc to i tak kwestia czasu…
Sami sobie piwa nawarzyli najpierw dodają jako cechę możliwość instalacji Linux’a, a potem to wyłączają – mają za swoje, kiedyś u znajomego bawiłem się w re kodowanie materiału na PS3 z zainstalowanym Yelow Linux i kodekami jako gui jakiś form AviDemux – to wbija w ziemię wszystkie proce jakie sa dla piecy – 8 rdzeni wielowątkowych Cell, to co bym na swoim wtedy kompie rekodował z 12 h (jak nie lepiej) w takiej rozdziałce tam poszło w 20min bez żadnych strat na jakości.Pzdr.
Może i dla linuxa stworzyli takie oprogramowanie żeby móc go zainstalować i może ci co go stworzyli się do tego dostosowują i nie będę instalować pirackich gier. Ale co z innymi. Zawsze ktoś się znajdzie kto to do takich celów wykorzysta. Tak samo jest np. z tworzeniem broni w celach pokojowych a i tak zawsze ktoś się znajduję że wykorzysta ją do własnego widzi mi się.
@sabaru83pl – masz rację. Tak samo jest też z nożami do smarowania masła – jeden sobie posmaruje kanapkę, a drugi wbije taki nóż komuś pod żebro. To jak? Zakazujemy dystrybucji noży do masła?|W takim razie co z chochlami?
@Alaknar – ty masz rację 😀 .
W końcu to nastało. Było wiadome, że PS3 prędzej czy późnej się złamie – nie ma zabezpieczeń NIE do złamania. Jak dla mnie Sony powinno sobie darować i pogodzić się z przegraną, ale i tak ogrooomny szacun dla nich za to, że tak długo utrzymywali swoją konsolę od piractwa. Teraz powinni zorbić to samo co Microsoft, czyli banować wszystkie konsole, które są przerobione i podłączone do PSN.
Smiechu warte…”nie popieram piractwa ale ciesze sie ze tak sie stalo” hehe niektorzy powalaja swoimi wypowiedziami. Jak to mawiaja przyszla kryska na matyska…tak ssali z ludzi kase teraz ludzie sobie to odstukaja z nawiazka. Co do samego tepienia piractwa…jednego zamkna albo zatrudnia w to miejsce pojawi sie 10nowych…najlepiej olac ten temat i robic swoje, szkoda nerwow. 90procent spoleczenstwa piraci..a 80 sie nieprzyznaje…takze szkoda nerwow jak mowie.
@Zbojnik2010: to nie trzeba ignorować lub tolerować, tylko przy każdej okazji pokazywać jawną pogardę dla znajomych i postronnych, którzy piracą. Jeżeli zostawi się psa sikającego na dywan samemu sobie, dalej będzie to robił.|Poza tym jakie ssanie kasy? Na start Sony dopłacało do każdej sprzedanej konsoli przez jakieś 5 lat. Pewnie kilkaset milinów – miliard $ poszedł w R&D przy tworzeniu PS3, które potem dalej generowało straty. Gdzie tu jest jakieś ssanie z ludzi?
Proponuję Ci założyć sklep i zacząć sprzedawać wszystko 20% poniżej własnych kosztów. Zobaczymy, jak Ci się spodoba taki model marketingowy.
Dobra teraz to niech się wezmą za PS4. 😉
PS4 na bank jest już na deskach kreślarskich od jakiegoś czasu, a może i jakieś prototypy już działają. Nowa konsola to pewnie kwestia ~2 lat, czyli coś musza mieć.
Niech w PS4 zamontują autodestrukcję antyhakerską 😉
Pewnie teraz Sony uzna PS3 za konsolę umarłą i zacznie opracowywać nową pewnie taką samą z lepszym zabezpieczeniem
@HANIBAL1000 – opatentuj to lepiej 🙂 – bo może się okazać że innego skutecznego i trwałego sposobu nie ma a prawo już nie raz w taki czy inny sposób szłona rękę duzym korporacja czy poprzez pociąganie za sznurki było zmieniane.|Więc być może ten pomysł się sprzeda i jakiś tam Wielki Wódz Sony w telekonferencji z przedstawicielami lokalnej władzy kończąc dyskusję powie już niedługo : ” -i’ll make it legal „
I tak zabezpieczenia te antypirackie już dawno, przekroczyły te używane w wojsku…
@AkodoRyu Tak gwoli ścisłości już poza tematem. Sony nie mogło dopłacać przez 5 lat do każdej sprzedanej PS3 bo… premiera miała miejsce w listopadzie 2006, czyli wg tego co piszesz to Sony będzie dopłacać jeszcze prawie rok 😛 A PS4 to nie ma się co spodziewać wcześniej niż w 2015-2016 r. bo zwyczajnie nie ma na to pieniędzy, dlatego koncerny wydłużają żywotność tego co jest (czyt. Move i Kinect). Więc nie wyolbrzymiaj. Skąd wytrzasnąłeś ten działający prototyp PS4 to nie wiem;)