IEM 2015 – fotorelacja

IEM 2015 – fotorelacja
Avatar photo
Intel Extreme Masters to bez wątpienia największa w Polsce impreza dla graczy. Nie tylko fanów e-sportu. Coś dla siebie znaleźli również ludzie szukający nowości technicznych, możliwości pogrania w różne tytuły czy porobienia sobie fotek z cosplayerkami, hostessami lub znanymi youtuberami. Ale...

…no właśnie. Jest jedno „ale”. Bilety, które uprawniają do wejścia na imprezę od 10 rano, kosztowały 150 złotych za trzy dni. Tych, którzy tyle nie wydali, czekało stanie w czymś takim (zdjęcia, reżyseria, montaż i ścieżka dźwiękowa: Allor. Ja w roli epizodycznej):

Kolejki stały przed Spodkiem praktycznie przez cały dzień. To fotografia zrobiona po 17 – oprócz widocznego tłumu z tyłu był jeszcze długachny wąż ludzi.

12_1770y.JPG

Jak na każdych szanujących się targach nie brakło cosplayerów czy hostess. Organizatorzy mają dużo bardziej restrykcyjną politykę wpuszczania ludzi niż np. PGA, więc wewnątrz hali nie było tłumów. Dało się więc bez większego problemu zrobić zdjęcie praktycznie z każdym. Nawet z samym Diablo (nie, nie tym, o którym pomyśleliście na początku:).

11_1770y.JPG
9_1770y.JPG
2_1770y.JPG

6_1770y.JPG
8_1770y.JPG

Poza tym – liczyły się przede wszystkim gry. Efektownie podane.

1_1770y.JPG

10_1770y.JPG

Jeśli ktoś chciał wydać pieniądze, też miał taką możliwość.

4_1770y.JPG

Najważniejszy jednak jest oczywiście e-sport i śledzenie zmagań najlepszych. Nie ma co ukrywać – pierwsze skrzypce gra LoL, który zajmuje główną scenę (wyglądającą naprawdę rewelacyjnie!). Reszta gier musiała zmieścić się w hali obok (do której była zresztą osobna kolejka…).

0a_1770y.JPG
7_1770y.JPG

Sami oceńcie, czy warto stać pół dnia na deszczu lub wydać 150 złotych. Sądząc z frekwencji na miejscu, co najmniej kilkadziesiąt tysięcy osób (organizatorzy szacują, że będzie ponad 100 000) nie miało żadnych wątpliwości.

Relacja – w następnym numerze CD-Action.

18 odpowiedzi do “IEM 2015 – fotorelacja”

  1. Jako ciekawostka – fajnie. Stać pół dnia w deszczu i wydać 150zł – nie.

  2. Ten sprzedawca jedzenia musiał zbić fortunę.

  3. Salem w Kolejce od godziny 11:00 do godziny 16:00 padal deszcz ludzie juz sie denerwowali na dodatek gość lata z Megafonem i mówi ze Spodek jest przepełniony i nie ma możliwości zeby wejść. Byłem juz tam dwa razy rok temu oraz dwa lata temu i było super, a dzisiaj to była wielka Tragedia Pozdrawiam pozostałe osoby które także stały w kolejce i nie weszli. 🙂

  4. @QuantumE |W kolejce i deszczu pół dnia stali ci co NIE wydali 150 zł.

  5. @Rayearth|Dokładnie tak. Ja miałem darmową wejściówkę od CDA, na główny obiekt dostałem się, owszem, bez większej kolejki, ale żeby się dostać na halę, gdzie był CS i Starcraft – musiałem stać w ścisku, deszczu i hałasie w 2-óch kolejkach po 30 minut każda. To było strasznie idiotyczne, bo żeby się dostać na tą dodatkową halę, to trzeba było najpierw przejść cały spodek, obejść go, wyjść dołem i znowu czekać w kolejce przed wejściem.

  6. A najlepsze było to, że do hali z CS-esm i Starcraftem prowadziła tylko jedna bramka, więc się cisnąłeś i tłukłeś bez względu na to, czy miałeś bilet czy nie. W życiu nie wydałbym 150 zł za coś takiego.

  7. A to nie wiedziałem. Już poprawiam: jako ciekawostka – fajnie. Wydać 150zł / przemrozić tyłek – nie 🙂

  8. Najlepsze jest to ze trzeba było wydać kasę zęby wejść a w środku i tak trzeba było stać w kolejce wiec po co placic 150zl jak i tak teoretycznie nie można było zobaczyć tego co sie chciało. ale jednego jestem pewien 71t ludzi zeszły rok ten rok to przebił brak wolnych miejsc w Spodku i w drugim budynku.

  9. Osobiście uważam, że powinna to być impreza biletowa. To co się działo przed spodkiem to była tragedia, ludzie z tyłu napierali na tych stojących z przodu, co powodowało ogromy ścisk (sam byłem świadkiem kilku zasłabnięć). Gdyby każdy zobowiązany był do kupienia biletu przyszłoby mnie tego „bydła” (nie mówię o wszystkich, ale o tych co się pchali i wyzywali ochronę -,-) i organizacja byłaby dużo lepsza.

  10. Diablo raczej w kolejkach nie stał… ekipa CD-Action też nie 😀

  11. Głupie było to, że miejsca są idiotycznie rozdysponowane. Mimo, że był już maks ludzi to w spodku na lolu 30% miejsc była pusta. Pozdro

  12. Bylem w piatek o 7.|Weszlismy troche przed 12.|Stalismy w 3 rzedzie, ktory zawijal na placu.|Osoby z pierwszego rzedu weszly wczesniej, bo wpuscili troche ludzi bez biletow przed 10.|Na poczatku bylo fajnie pochodzic sobie po stoiskach, bo bylo pare osob na krzyz.|Godzine pozniej ciezko juz sie bylo gdzies ruszyc.|W dodatku cos po co glownie przyjechalem, czyli turniej cs’a, bylo beznadziejnie zorganizowane.|Mala scena ze slabym naglosnieniem i brakiem miejsc siedzacych.|Juz o 12 nie bylo gdzie tam usiasc.

  13. SecretLaserPL 15 marca 2015 o 11:03

    Logistycznie patrząc na to wszystko i analizując wypowiedzi tych którzy byli, powiem tak, bedni wy niesczęśnicy . |Logistycznie porażka, Katowice – żółta kartka.

  14. Jak widzę te kolejki, to doceniam, że udało mi się zdobyć bilet na czwartek. Elegancko, bez kolejek, dało się ogarnąć wszystko, co się chciało. I na kolejne dni zostały mi tylko turnieje, które mnie za bardzo nie interesują, więc drugi raz już się tam nie zjawiłem. W każdym razie: warto pojechać, jest w co pograć, można nawet wypróbować Oculusa. Tylko, niestety, musicie przeboleć kolejkę.

  15. A ja miałem bilet na czwartek za 0zł 😛 mało ludzi i fajnie się bez tłumów chodziło, we wszystko można było pograć bez kolejek.

  16. Gdyby bilety były wymogiem to nie przyszłoby to całe „bydło”, które w godzinach 11-16 niszczyło kolejki, napierało na ludzi stojących z przodu i rzucało obelgami w stronę ochroniarzy, którzy nie chcieli wpuszczać (To przecież ich wina, że spodek był pełny i wykonywali tylko swoje obowiązki, ale kto by się tym przejmował…). Organizacyjnie impreza uboga, jednak klimat nadrabiał wszystko 🙂

  17. Trochę nieścisłości się pojawiło. Po pierwsze bilety kosztowały 130zł. Po drugie pierwsze skrzypce grał CS, gdzie były dużo większe kolejki oraz więcej chętnych. Według mnie to właśnie CS powinien być w Spodku.

  18. @luk9400 fajnie by było, ale EMS ONE (CS:GO) to impreza towarzysząca IEM’owi (gdzie pierwsze skrzypce gra ofc; LOL a potem SC ). Widać jednak potężny progress całej sceny, i przyszłe eventy EMS ONE CS:GO będą organizowane jak w DOTY, czyli częściej jako samodzielne imprezy (Najbliższy taki turniej: Sierpień 22-23 w Kolonii ) albo właśnie towarzyszące.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *