Jak grać w Halo, to tylko za darmo, czyli Amerykanin też potrafi robić system w konia

Jak grać w Halo, to tylko za darmo, czyli Amerykanin też potrafi robić system w konia
Nowojorska Biblioteka Publiczna. Darmowy dostęp do WiFi. Czego więcej może chcieć gracz? Tylko sprzętu do grania, ale to można załatwić we własnym zakresie. Trzeba tylko uważać, by nie wylecieć z hukiem za zakłócanie spokoju innym. A to trudne, gdy grasz z n00bami...

Pewna dobra dusza umieściła na flickr.com takie oto zdjęcie. Na stole 'przemycony’ monitor. Pod gazetą sprytnie ukryty kontroler. Poza tym gość ze zdjęcia wniósł do biblioteki Xboxa (w reklamówce?), podłączony do niego router bezprzewodowy i – jak widać – zestaw słuchawkowy. Podłączenie tego całego bajzlu zajęło ok. 20 minut, ale… generalnie się nie opłaciło.

„Pan kreatywny” został wyrzucony z biblioteki po 2 minutach. Dlaczego? Bo polecenia do swoich towarzyszy broni z drużyny wykrzykiwał…W bibliotece publicznej. Może w stereotypie o niezbyt wysokim poziomie rozgarnięcia graczy konsolowych rzeczywiście coś jest…

PS. Dla tych najbardziej wrażliwych wyjaśnienie – nie, nie ma w tym stereotypie grama prawdy. Natomiast w tym o niezbyt wysokim poziomie inteligencji Amerykanów…

18 odpowiedzi do “Jak grać w Halo, to tylko za darmo, czyli Amerykanin też potrafi robić system w konia”

  1. Haha xDD Ale koleś miał pomysł 😀 Ale w tym darciu się coś jest ;D

  2. Twardy zawodnik 😀

  3. Buhaha!!!! Xboxa w reklamówce 😀 Czego to ludziska nie zrobią żeby pograć w sieci. BTW, nieźle się skamuflował.

  4. Pomysłowy (Dobromir) 😀 Widać nikt się na to nie nabierze, że wcale nie gra tylko czyta spokojnie gazete XD

  5. E tam, nasi też mają dobre pomysły. Pozdro dla mego kumpla który zrobił sobie odbiornik wi-fi z pudełka po butach i paru drutów.

  6. Pojechany gosciu

  7. Yhm… LoL ?

  8. Potrzebował całych 2 minut aby się wczuć w grę xD i zapomnieć o całym świecie…

  9. Lol,gośc ma łeb xD

  10. Orthomyxovirus 27 sierpnia 2009 o 14:21

    e tam my w szkole w lo na informatyce graliśmy w q3 😀

  11. kamil19920404 27 sierpnia 2009 o 14:23

    nieźle kolesiowi odbiło xD

  12. niezły jest nie ma co !!

  13. Podobnie jak my Orthomyxovirus. tylko że nie w q3 tylko w enemy teritory a gość od informatyki jeszcze nam serwer postawił

  14. niezły ziomal xD

  15. Dla chcącego nic trudnego 🙂

  16. A podobno w Ameryce prawie każda rodzina ma w domu internet 😀 . |U nas na informatyce grało się w GTA 2, DSJ 2 i jakieś Lego Racer 😀 . Q3 by nie ruszył… 🙂

  17. Jest jakiś plus tej sytuacji-pan w końcu zajrzał do biblioteki.

  18. ale za xbl musiał zapłacić, albo zapomniał zapłacić rachunków, albo uciekł z szpitala psychiatrycznego(do którego trafił pewnie za próbę przeniesienie GTA4 do real’a). Ciekawe czy były jeszcze inne takie przypadki??

Dodaj komentarz