L’Oréal Paris na IEM Katowice 2025 – wyścigi i… troska o wygląd
Ci, którzy mieli przyjemność odwiedzić strefę Expo podczas esportowych zmagań w ramach turnieju Intel Extreme Masters Katowice 2025, mogli się zdziwić. Wśród jednoznacznie kojarzących się z gamingiem wystawców pokaźne stoisko zajmowała bowiem strefa Boost Yourself marki L’Oréal Paris napędzana formułami Elseve Hyaluron Pure oraz Men Expert idealnymi dla mężczyzn i nie tylko.
Kosmetyki i gaming? Choć historia zna już takie przypadki, mimo wszystko jest to wciąż dość niekonwencjonalne połączenie, przynajmniej w powszechnej opinii. Okazało się jednak, że przygotowana przez L’Oréal Paris strefa obfitowała w atrakcje i odnaleźć się w niej mogli nie tylko fani esportowych zmagań, ale też pozostali gracze.
Symulatory wyścigów i… barberzy
Nie ulegało wątpliwości, że forma stoiska zbierała pochwały za oryginalność. Strefa Boost Yourself! firmy L’Oréal Paris łączyła bowiem to, co najlepsze w gamingu, z okazją, by… zadbać o siebie. Na odwiedzających czekało więc sporo atrakcji ciekawie splatających wyzwania esportowe, gaming oraz kwestie związane z wyglądem, a także pielęgnacją ciała i włosów. W jaki sposób?

Jeśli chodzi o gry, motyw przewodni stanowiły bez wątpienia wyścigi – goście mogli zatem skorzystać z symulatorów wyścigów na torze, by tym samym sprawdzić się za kierownicą wirtualnego bolidu, wziąć udział w turnieju i po pokonaniu konkurencji zgarnąć zasłużoną nagrodę. Emocji było równie dużo, co chętnych do zabawy.

Po wyścigach zaś nic nie stało na przeszkodzie, by zajrzeć do Pit Stopu. Tę oryginalną nazwę nosiło… stanowisko barbera, gdzie każdy chętny mógł skorzystać z usług profesjonalistów zajmujących się stylizacją zarostu. Kto powiedział, że na gamingowej imprezie nie da się przyciąć owłosienia? Fotele były bez wątpienia wygodne, a i przy okazji każdy dowiedział się naprawdę sporo na temat tego, co jest istotne podczas codziennej pielęgnacji ciała i doboru najlepszych kosmetyków. Jeśli chodzi o dbanie o włosy, to furorę robiły kosmetyki L’Oréal Paris Elseve, które zapewniają efekt świeżości przez 72 godziny, oczyszczając przy tym skórę i intensywnie nawilżając włosy. Odwiedzający mogli poznać również zalety linii L’Oréal Paris Men Expert. Serum i krem Hydra Energetic z łatwością przynoszą ulgę zmęczonej skórze, rozświetlają ją i zwalczają oznaki zmęczenia. Ten oryginalny miks gamingu, informacji na temat dbania o wygląd i usług barberów sprawił, że przez stoisko przewinęły się prawdziwe tłumy. Nie zabrakło też znanych twarzy.
Goście specjalni L’Oréal Paris
Dzięki zaproszeniu organizatorów na stoisku pojawili się goście specjalni. Każdy odwiedzający mógł więc przy odrobinie szczęścia i cierpliwości (kolejki były niesamowicie długie!) zrobić sobie fotkę lub poruszyć interesującą go kwestię w rozmowie z Pago, Patrykiem Krutyjem oraz Kamykiem. Spotkania te zgromadziły prawdziwe tłumy, które zarzuciły gości morzem pytań dotyczących gamingu i… a jakże, kwestii związanych z wyglądem. A co, jeśli ktoś się spóźnił na przybicie piątki celebrytami?

W takim wypadku mógł… po prostu „zgubić się” na stoisku. Na chętnych, poza wspomnianymi już atrakcjami, czekały bowiem liczne konkursy z wiedzy o gamingu oraz kosmetykach, a także strefa chill, gdzie dało się odpocząć. Nawiasem mówiąc, świetnie ze swej roli wywiązywał się również host stanowiska, który bardzo umiejętnie kierował uwagę odwiedzających na wszystkie wymienione atrakcje. Także na ściankę foto, gdzie w trakcie całej imprezy trwał konkurs na najlepsze zdjęcie.

Choć na pierwszy rzut oka kosmetyki L’Oréal Paris i gaming przystają do siebie w sposób dość umiarkowany, to w praktyce stoisko „Boost Yourself!” wręcz puchło od odwiedzających. Ta bez wątpienia oryginalna mieszanka tematyczna sprawdziła się lepiej, niż można było przypuszczać, a każdy gracz miał okazję nie tylko dobrze się bawić, ale też spędzić czas na spotkaniach z influencerami, turniejach, konkursach i – co dla wielu stanowiło zapewne równie ważną sprawę – posłuchać wskazówek i porad na temat kwestii związanych z wyglądem i kosmetykami. W końcu nie samym gamingiem człowiek żyje, nie?
zdjęć
Artykuł powstał we współpracy z Partnerem.