Ma ponad 20 lat ale zabarykadował się w pokoju, bo rodzice „odcięli go od kompa”. Kto i gdzie?

Zachodnie serwisy o grach, zdesperowane podobnie jak my, informują, że w chińskim periodyku Chongqing Times ukazała się historia niejakiego Yang Yanga (imię i nazwisko zmienione ze względu na dobra opisywanych osób), dwudziestokilkulatka z miejscowości Chongqing, który wdał się w konflikt z rodzicami.
Na jakiej podstawie? Yang Yang spędził cały dzień i noc na graniu, a kiedy zignorował wołanie ojca na obiad, ten wszedł do jego pokoju i połamał mu klawiaturę. Jak zareagował młodzieniec? Rozpoczął głodówkę, twierdząc, że nie przerwie jej, dopóki rodzice nie pozwolą mu grać bez ograniczeń. Sprawa zakończyła się wezwaniem służb porządkowych (w między czasie młodziań zabarykadował się w swoim pokoju, a państwo Yangowie mieszkają na ósmym piętrze, istniało więc ryzyko, że mógłby zrobić coś głupiego), które przekonały chłoptasia do zjedzenia chińskiej zupki.
Puenta: skruszony ojciec kupił synowi nową klawiaturę…
Czytaj dalej
70 odpowiedzi do “Ma ponad 20 lat ale zabarykadował się w pokoju, bo rodzice „odcięli go od kompa”. Kto i gdzie?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Dobra i tak nic nie przebije gościa, który dostał nóż w głowę za to, że cheatował 😀 .
@trivium@ Teoretycznie każdy ma prawo do subiektywizmu, ale twierdzenie, że Hut się ośmiesza (niby czym? Że pisze spoko recki, wrzuca newsy na stronę i jeszcze wbija szpile w nowym dziale? Jeden z najbardziej wydajnych redaktorów gościu!), że mnóstwo błędów (sorry, ale zdarzyć się może najlepszemu, a ciągłości niechlujstw nikt nie ma prawa zarzucić), że papier gorszy (nie gorszy, tylko trochę inny – posmyraj się trochę z pismem, to zmienisz zdanie lol) – to jest właśnie prowokacyjne czepianie się na siłę.
…kończąc ten wątek, jednocześnie finalizując z przymrużeniem oka (żebyś się tak gościu, @trivium@, nie spinał, bezpodstawnie nie „strzelał” i zwyczajnie zluzował majty) – jedyną orgomną róznicą, pomiedzy numerami z 2008 a teraźniejszymi jest fakt, że wtedy nie było ENKIego. Pióro tego delikwenta nadało CDA powiew świeżości, a niemal każda recenzja jest mały dziełem sztuki. Moj ulubieny 😉
YangYang a jakby miał a mogli mu dać YinYang i by zachował równowagę umysłu.
sry za powtórzenie x)
Tutaj problemem są rodzice nie gry. W USA panuje przekonanie że wszystko oprócz rodziców sprowadza dzieci na złą drogę
Na zdjęciu monitory CRT – srsly?|BTW Yang Yang. 😀
@SerwusX|Wydaje mi się że zdjęcie z 2003/2004 roku, widziałem podobne wtedy i akurat mi coś się lampka w głowie zapaliła.
Obaj przesadzili… Stary ze złością, młody z tym nieprzyjściem na obiad.
Jak obiad jest ugotowany do bani to też bym nie przyszedł xD
@boss134 |Twierdzenie, że gra jako źródło zainteresowania i ew. uzależnienia nie jest problemem jest jak przyznanie się do życia w zaprzeczeniu wypierając się prawdy i faktó, a prawdą jest, że gry same w sobie stanowią część składową problemu jakim jest uzależnienie od grania, przesiadywania przed PCtem 24/7. Aczkolwiek nie są głównym powodem takiego zachowania ludzi w stosunku do rozgrywki elektronicznej.
@SerwusX Co masz do CRT, sam ciągle takiego używam.
Powinni mu zabrać komputer i oddac dopiero jak se znajdzie jakąś robotę, a nie nawalać 24/7 w glupie gierki.
@maxiak9 Autor po prostu odmienił wyraz… „Historia (…) dwudziestokilkulatka”.
@maxiak9|Zanim coś napiszesz to się nad tym zastanów dwa razy. „historia (…) dwudziestokilkulatka”, a nie historia dwudziestokilkulatek.
Ja mam 28 lat, nigdy nie pracowałem i od czasu ukończenia liceum siedze w domu przy komputerze po 18 godzin dziennie. Gdyby mi zabrano komputer to bym się zabił bo nic innego nie trzyma mnie przy życiu.
Jesteśmy z Tobą ^^
Mój bohater.
Ehhhh. Tytuły jak z onetu ;/
Cool story, bro.