Często komentowane 123 Komentarze

Na jakie gry czekają Japończycy? Zbereźne…

Na jakie gry czekają Japończycy? Zbereźne…
O tym, że Japonia to dziwny kraj dziwnych ludzi wiemy od dawna. Dziś mamy dowód na to, że to także kraj ludzi zboczonych. Jeden z tamtejszych magazynów o grach sporządził listę 30 produkcji najbardziej oczekiwanych w Kraju Kwitnącej Wiśni. Okupują ją...

…tytuły należące do szeroko pojętego gatunku hentai i różnych jego pochodnych/odmian/rodzajów, jak np. eroge (nie pytajcie).

Oto pełna lista sporządzona przez magazyn Gemaga (na podstawie głosowania czytelników):

  • Dream Club (Xbox 360)
  • Dragon Quest IX (DS)
  • Hatsune Miku Project Diva (PSP)
  • Final Fantasy XIII (PS3)
  • ToHeart 2 Portable (PSP)
  • SD Gundam Generation Wars (Wii/PS2)
  • Little Busters! Converted Edition (PS2)
  • Bayonetta (PS3/Xbox 360)
  • Tales of Vesperia (PS3)
  • Tayutama – Kiss on my Deity (Xbox 360)
  • Melty Blood Actress Again (PS2)
  • Gears of War 2 (Xbox 360)
  • Magna Carta 2 (Xbox 360)
  • Tsuyokisu 2nd Term Swift Love (PS2)
  • Monster Hunter 3 (Wii)
  • Canvas 3 (PS2)
  • Dragon Quest VI (DS)
  • Tekken 6 (PS3/Xbox 360)
  • Queen’s Blade Spiral Chaos (PSP)
  • Sweet Honey Coming (PS2)
  • Ys I&II Chronicles (PSP)
  • Final Fantasy Versus XIII (PS3)
  • Tales of Versus (PSP)
  • Ys SEVEN (PSP)
  • Strike Witches – A Little Peaceful Days (PS2)
  • Mushihime-sama Futari 1.5 (Xbox 360)
  • Doki Majo Plus (DS)
  • Saga 2 Goddess of Destiny (DS)
  • Love Plus (DS)
  • NUGA-CEL (PS2)
  • Coś z tego znacie? Pewnie tylko Gears of War 2, które o dziwo jeszcze w Japonii nie wyszło, dwie odsłony Final Fantasy XIII,Tekkena 6, Bayonettę, Dragon Questy i Monster Hunter 3, może Tales of Vesperia. A reszta?

    Pozycja pierwsza to Dream Club. Gra typu eroge, polegająca głównie na obmacywaniu ładnych, narysowanych w mangowym stylu hostess pewnego klubu dla panów. Na przykład takich, jak ta poniżej. Choć jest Japonką, zdaje się znać znaczenie angielskiego słowa „bounce”:

    ToHeart 2 Portable? Interaktywne erotyczne anime o szkole dla dziewczynek. Takich dziewczynek:


    Little Busters! ktoś złośliwy mógłby przetłumaczyć jako „Małe cycatki”. Screena, ani filmiku nie dajemy, bo w Polsce takie rzeczy są karalne. Tayutama – Kiss on my Deity? Art poniżej:

    Melty Blood Actress Again? Bijatyka z dziewczynami, głównie rozebranymi odzianymi raczej skromnie. Tsuyokisu 2nd Term Swift Love? Znów romanse w szkole. Podobnie, jak Canvas 3. Queen’s Blade Spiral Chaos to tradycyjne japońskie RPG połączone z walkami, które wyglądają trochę jak bijatyka i – ponownie – z efektem „bounce” (patrz – 0:27):

    Sweet Honey Coming? Tytuł mówi sam za siebie… Doki Majo Plus? Gra dla małych dziewczynek. Nie odpalaj tego filmiku. Różowy atakujeee!


    Love Plus? Tamagotchi dla nastolatek – wchodzisz w interakcję z kilkoma skromnymi dziewczynami, które (sztuczną) inteligencją przerastają nawet Milo. NUGA CEL? Niby zwykłe RPG. Ale dlaczego ona biega w samych majteczkach? Aha, bo to gra połączona z ubieraniem dziewczynek…


    Wystarczy? No właśnie. Japończycy są dziwni…

    123 odpowiedzi do “Na jakie gry czekają Japończycy? Zbereźne…”

    1. Japończycy to najbardziej zboczony naród mrówek na świecie. Nienawidzę w nich tego.

    2. mają kompleksy wielkości i nadrabiają to zboczeniem ;-D

    3. Mają zdecydowanie lepszą kulturę.Nie boją się eksperymentować mimo że czasami wychodzą naprawdę głupie rzeczy.(patrząc na Japońskie show)

    4. ale to z 2 strony tak, jak my kibujemy na stadionach (nie wszyscy) i lejemy się jak leci – dla nich to nienormalne, u nas codzienność ;f

      Ale i tak gry głupie, no ale skoro naród niemądry, to byle jaki FPS dla nich zbyt skomplikowany…

    5. Hah widać po avatarach kto wypowiada się jeszcze z jakimś sensem 😉 (IMO ludzie powtarzający z pewną powagą słowa Huta, powinni być łaskotani aż pękną 😛 )

    6. SolariusScorch 4 lipca 2009 o 07:13

      Bogu niech będą za Japonię.

    7. @Buczek93

      Ekhem, nie skomentuję…

    8. Po pierwsze:

      miksus, kultura jest kolor – nie może być lepsza, lub gorsza, tylko INNA.

      Po drugie:

      To nie wynika ze zboczenia Japończyków, tylko z tego, że ich kraj jest uberwolnościowy (opiera się to na ich usilnej rywalizacji z USA) i chcą się sprzedać.

    9. Są jedynym krajem u którego na półkach z grami można to zobaczyć ale czego chcecie jak ktoś chce w takie rzeczy grać niech gra, mnie to mało, szkoda że manga i anime są wykożystywane i kojażone przez innych w ten sposób….. zmiany by się przydały…..

    10. I TO JEST DOWÓD!!! Do tego prowadzą ograniczeni rzeczy których ograniczać nie trzeba! Wszystko przez to, że w japońskim „porno” są cenzurowane genitalia! Jak słowo daje, to moja teoria na ten temat!:P

    11. Widzicie oni pracują 6 dni w tygodniu to potem sie relaksują przy takich grach ;D

      My mamy więcej czasu to gramy w gry o innej tematyce każdy lubi coś innego.

      A skoro mają taki popyt to każda metoda jest dobra by zarobić i może po cichu robią inne gry ??

    12. A Wałęsa chciał nam zrobić drugą Japonie 😛

    13. lordshaitis 5 lipca 2009 o 20:28

      Kocham ten narod za stworzenie „Downtown no Gaki no Tsukai ya Arahende!!”

      szczerze polecam sa po prostu fantastyczni 😀

    14. Ale Ci Japończycy mają narąbane we łbach! Yakamakatakasaka! 😛

    15. nabukadnezar 6 lipca 2009 o 09:43

      Wałęsa miał dać nam po 100 milionów. Ja jeszcze nic nie dostałem 😀

    16. Tak bardzo pojezdzacie Japończyków, a gdyby nie oni, nie powstałoby Naruto, Dragon Ball, Monster Hunter, czy Tekken, Pacman i inne bardzo dobre gry. Gdyby ich nie było, wszystko wyglądałoby inaczej.

      Ale fakt, te niektóre teleturnieje są naprawdę durne ;D

    17. ci ktorzy krytykuja japonczykow sa wedlug mnie aroganccy.

      Manga Anime Hentai itp to tylko odmienne formy tego co i u nas jest,

      a to ze u nich to inaczej wyglada bo maja inny poglad to juz nasz problem ze nie jestesmy tolerancyjni i ze jestesmy zacofani-_-

    18. @Mikus masz rację, To nie japończycy są dziwni tylko polacy bo nie potrafią zaakceptować czegoś tak naturalnego ja ludzkie ciało

    19. U nas są Playboye u nich są Ecchi, u nas są pornosy u nich Henati, u nas lesbijki u nich Yuri, u nas Spidermany u nich Naruto, u nas kreskówki u nich Anime, u nas programy rozrywkowe u nich… też 😛

      Polacy są dziwnym narodem… Nietolerancyjnym

    20. Ja do Japończyków nic nie mam (szkoda że polska tylu gier z „tej wyższej” półki nie wydaje). Tylko czasami mam żal do nich za te miliony avatarów na polskich forach z naruto, blech itd.

    21. Posłużę się mądrością z lutowego wydania CDA „Pecety są w Japonii opanowane przez erotyzujące gry przygodowe.Jeśli to kogoś szokuje,warto dodać,że Japonia ma najniższy współczynnik przestępczości na świecie-również na tle seksualnym.”

    22. Słyszałem o większości tych gier oraz trailery widziałem ^^

    23. Nie istnieje coś takiego jak gatunek hentai. To pojęcie jest używane na zachodzie. W Japonii są eroge, eromangi i eroanime. Słowo hentai to bardzo obraźliwe określenie.Po drugie erotyka (+18) występuje jedynie w grach na PC. W wersjach na konsole jej nie ma.Gry eroge to głównie Visual Novel, w których są również sceny erotyczne czyli to produkcje +18.

    Dodaj komentarz