Często komentowane 133 Komentarze

Najbardziej piracone gry na PC, X360 i Wii w 2009 roku. „Zwycięzcą” jest…

Najbardziej piracone gry na PC, X360 i Wii w 2009 roku. „Zwycięzcą” jest…
Na koniec roku przygotowywane są różne zestawienia – jedne bardziej typowe, inne mniej. Do tych drugich należy lista najbardziej piraconych gier 2009 roku przygotowana przez portal TorrentFreak.

Redaktorzy „serwisu” przygotowali trzy zestawienia – dla gier PC, na Xboksa 360 oraz Wii (PS3 pominięto, gdyż na tej platformie piractwo praktycznie nie istnieje).

Bezapelacyjnym „zwycięzcą” jest Modern Warfare 2, który został pobrany 4,1 miliona razy w przypadku pecetów i 970 tysięcy w wersji na konsolę X360. Co ważne – nowa odsłona Call of Duty osiągnęła ten wynik w niecałe dwa miesiące od premiery!

Tuż za dziełem Infinity Ward na pecetach znalazło się The Sims 3 (3,2 miliona). Na ostatnim miejscu podium uplasowała się gra Prototype (2,35 miliona). Jeśli chodzi o Xboksa 360 – drugą lokatę okupuje Street Fighter IV (840 tysięcy), na trzecim miejscu mamy natomiast – tak jak w przypadku PCPrototype (810 tysięcy).

Osobną sprawą jest Wii. Tutaj zestawieniu przewodzi New Super Mario Bros. (1,15 miliona pobrań), zaś na drugiej pozycji znalazł się Punch-Out!! (950 tysięcy). Na trzecim miejscu uplasowała się Wii Sports Resort (920 tysięcy).

Najbardziej piracone gry na PC w 2009 roku:

  • Call of Duty: Modern Warfare 2 (4,1 miliona)
  • The Sims 3 (3,2 miliona)
  • Prototype (2,35 miliona)
  • Need For Speed Shift (2,1 miliona)
  • Street Fighter IV (1,85 miliona)
  • Najbardziej piracone gry na X360 w 2009 roku:

  • Call of Duty: Modern Warfare 2 (970 tysięcy)
  • Street Fighter IV (840 tysięcy)
  • Prototype (810 tysięcy)
  • Dirt 2 (790 tysięcy)
  • UFC 2009 Undisputed (720 tysięcy)
  • Najbardziej piracone gry na Wii w 2009 roku:

  • New Super Mario Bros. (1,15 miliona)
  • Punch-Out!! (950 tysięcy)
  • Wii Sports Resort (920 tysięcy)
  • The House of the Dead: Overkill (860 tysięcy)
  • Mario Power Tennis (830 tysięcy)
  • 133 odpowiedzi do “Najbardziej piracone gry na PC, X360 i Wii w 2009 roku. „Zwycięzcą” jest…”

    1. Bo gigabajty to przesada i w ogóle nie powinienem nawet komentować Twoich sformułowań na ten temat. A co do dalszej części. Ujmę to tak. Idę do mcdonaldsa i zamiast całego zestawu Big Mac zamawiam samego Big Maca bo go lubię ale nie chce frytek bo ich nie lubię i nie chce napoju bo kupiłem go taniej w sklepie. Proste? Da się zrozumieć i zaakceptować? Ofkors gdyby były same zestawy nie ukradłbym samej kanapki bo to nielegalne. Ale ściągniecie i granie w singla MW2 jest legalne:> nikomu dalej nie udostępniam

    2. terabajty sorry*

    3. Hedrox87 bo ja się z tobą tylko droczę. Wiadomo piraty ma „prawie” każdy, czy to w sofcie, muzyce czy filmach. Ale sorry jeśli kogoś stać to czemu nie może sobie pozwolić na zakup choćby tej jednej durnej gierki na miesiąc? Sam mam parę tytułów które zakupiłem a wcale w nie nie gram. Żeby było śmieszniej są też egzemplarze których nawet nie wyciągnąłem z folii. i wcale nie jest mi szkoda pieniędzy, bo niby czemu. Tyrałem, zarobiłem to czemu mam sobie nie sprawić jakiegoś fajnego tytułu. Może nie gram ale…

    4. …ale gry są i w razie gdyby mnie coś natchnęło zawszę mogę zainstalować.

    5. Super ja też nie udostępniam swoich „nielegalnych” kopii komukolwiek co nie oznacza że przy okazji nie okradam ich twórców. trochę jak z tą twoją kanapką ty ja zapierdzielisz a ktoś inny jest głodny ale chciał za nią zapłacić… Hm smacznego

    6. A oni kradną mój cenny czas;P i zamiast pracować/uczyć się to gram;P

    7. Ale ja się pytam po co rozmawiamy o piractwie skoro torrenty zablokowane ? ;p Torrents to jak wymarły gatunek… ;/ trzeba teraz w ciemno kupować dlatego będę kupował nieliczne gry… co za tym idzie spadek sprzedaży ;D ogólno światowy 😀

    8. Ta, kolejne tłumaczenie, że „pirat to taka wersja demo gry”. Póknijta się w te puste łby, albo przynajmniej niech to zrobi sUPe.|Człowieku jakie kupowanie w ciemno? Jest prasa, recenzje, gameplaye i masa innych rzeczy które wybór gry „ułatwią”. Jeszcze nie było tak, żebym kupił jakąś grę w ciemno, chociaż nie kupuję premier, bo to za duża kasa.|Poza tym, są jeszcze wersje DEMO, te prawdziwe, nie piraty. A to jest najważniejsze, jak zagrasz w to, to wiesz już z czym masz do czynienia.

    9. Na drugim miejscu Simsy????!!!! Piraci to każuale. Jak można piracić Simsy? Pojąć tego nie mogę i umywam ręce od tego newsa. Piraci są żałośni

    10. Bad Company 2 będzie miał wersję demo najprawdopodobniej. Zapraszam więc do takiej oceny gry i nie piracenia. Poza tym będzie beta PC za miesiąc, na PS3 się wczoraj zakończyła. Poza tym są trailery, gameplaye, Hut Sędzimir szaleje na punkcie gry;) więc ja kupiłem sobie preordera:) można bez pirata;)

    11. Kraszai => To pozostaje mi tylko tobie pogratulować nieomylności w wyborze gier. Ja „wtopiłem” ponad stówkę na Dragon Age’a, który był (lekko mówiąc) przeciętny (dla mnie).No i tak: praktycznie wszystkie receznje prasowe przestawiały DA jako grę b.dobra(może nie znakomitą, ale grę z wyższej półki), dema brak, gameplaye też nastrajały pozytywnie, bo zazwyczaj pokazują ciekawsze momenty( kto ci będzie przedstawiał w gameplayach gorsze, nudniejsze fragmenty gry, daj spokój). Podkreślam,NIE POPIERAM piractwa…

    12. …ale osobiście nie mam nic do osób, które by pograły dwie godzinki na wersji „nie oficjalnej”, po czym stwierdziły, że nie pasuje im gra i ją KASUJĄ. Jak ktoś gra dalej, wtedy już jest co innego.

    13. raz mialem pirata i mial blad ! mowie no nic gra jest ideal kupuje orginal i orginal mial ten sam blad ! wtedy powiedzialem HALT… co mnie recenzje innych obchodza nie znam ich nie wiem co lubia itp … moge posluchac recenzji kumpla a nie kogoś obcego dzieki piratom nie kupilem KOLEJNEGO niewypala tych czasow OF dragon rising… i bardzo sie ciesze ! Wtopilem z MW2 i to 50 euro koles a ilez bylo szumu ! wideo i gadania ze gra bedzie masakra ! i tak kupilem ją ze wzgledu ze CENIE sobie CoD4. pEłNy łBiE.

    14. Jak czytam komentarze niektórych jacy to oni święci i same oryginały to mi się niedobrze robi..

    15. smd87, sUPe, kozirek… pozostaje mi tylko powiedzieć, że was popieram

    16. @kozirek, jak Ty nie masz samych oryginałów to Twoja sprawa, ja mam ~50 wydań sklepowych i xx CDA, a piratów ma: 0 (słownie: ZERO). I nie pisze, żeby się chwalić, tylko żeby uświadomić takich jak Ty, że można być w pełni legalnym. O tak, lubię zbierać pudełka gier, dlatego przez Steama nigdy nic nie kupię.|Pirat jako wersja demo jest ok, bo NA OPINIACH INNYCH, w tym CDA wiele razy się zawiodłem grając w demo gry, ale szkoda mi tracić kasę na kupno pirata lub czasu na ściąganie ich przez rapida czy torrent.

    17. Prawda jest taka ze konsole wyprą PC a to dlatego ze ludzie są coraz bardziej leniwi i głupi komputer jest trudny w obsłudze a to sterownik a to crack do gry no i gry na PC są bardziej różnorodne a tym samym trudniejsze.Grafika jest gorsza i nie ma strategi, myszki i klawiatury hoc można by. Piractwo upadnie bo nie jest tak jak wielu myśli że to łatwe wyjście, piractwo to ogromna wiedza to wyzwania w postaci nowych gier do scrackowania. Dziś mało kto potrafi zainstalować piracką grę wiem bo jestem piratem

    18. Teraz zaczniecie mię obwiniać o wszystko i wyzywać bo wam się to nie podoba ale to co napisałem to fakt i [beeep] mię to obchodzi ze tak myślicie taka jest prawda. Inny dowód niedawno zrobiłem znajomemu darmowy net WiFi ale sieć była zabezpieczone więc ustawiłem proxy niestety proxy często daje ciała i trzeba próbować inny no i NK na niektórych proxy nie wchodzi. z tego powodu że mojemu znajomemu nie chce się zmieniać proxy mimo ze biedny jak [beeep] to kupił żałosny net w orange. [beeep] by zjadł żeby nie myśleć

    19. A ty 99 % z was mogło by mieć darmowy internet kradziony od kogoś dlaczego tego nie robicie? Czy tylko dlatego ze jesteście uczciwi czy głupi i leniwi|Ostrzegam ze zanim coś napiszecie przemyślcie to bo możecie napisać pierdołe ja siedzę w tym od początku wiem co pisze mam na to dowody. Piszcie prawdę nie wasze pobożne życzenia bajeczne wizje świata

    20. Ludzie kto wam powiedział że musicie mieć nowe gry? Wystarczy kupować starsze ale oryginalne. Przy okazji oszczędzić można na sprzęcie, a starsze gry są po prostu lepsze. Jedyna wada to grafika ale 2-3 lata temu tą właśnie grafiką ludzie się zachwycali. Za to grywalność jest 100 razy wyższa. Oprócz tego nie ma ryzyka bo kupuje się tylko klasykę. A co do piractwa to samo ściąganie jest ok, zabroniona jest instalacja i używanie tego oprogramowania. Ja dopiero teraz przymierzam się do kupna WiC i Obliviona.

    21. Hedrox87 jest jeszcze jedna przyczyna. Niektórzy niepełnoletni piraci nie mają odwagi żeby przyznać się do piractwa albo po prostu nie mają argumentów żeby bronić swoich racji. W związku z tym nie wypowiadają się tutaj gdzie zagląda wielu ludzi przeciwnych piractwu.

    22. Pamiętam jeszcze, jak recenzowaliście Prince of Persia 2008. Napisaliście, że twórcy nie dają zabezpieczeń, ponieważ wg. ich to jest przyczyną piracenia (czy jakos tak). Ciekaw jestem na jakim miejscu znalazł się Prince w Top 100 😛 . Jak można okradać swoich ulubionych twórców? Mi to nie mieści się w głowie. Zawsze opieprzam siostrę, gdy pobiera nową płytę swojego ulubionego Dj-a. Amen.

    23. @RoniWordls A co ze steam’em i innych grach kupywanych za pośrednictwem internetu? 😛

    24. Nie jestem piratem, mam wszystkie gry oryginalne i jestem z tego dumny ;P

    25. starscream127 2 stycznia 2010 o 11:39

      Szkoda patrzeć jak autorzy wspaniałych gier tracą kasę na piractwie. Naprawdę żal mi ich. Ja staram się kupować oryginały, ostatnio dałem 139zł za Left4Dead2 i nie żałuje ani złotówki..

    26. Starasz się, to znaczy, że nie zawsze ci to wychodzi ;D. Ja wszystkie gry mam oryginalne, nie mam zaufania do piratów

    27. Ja przyznam się że święty nie jestem. Pewnie to też dlatego ze kasy nie mam żeby odłożyć na jakąś grę a moi rodzice wielkie oczy robią jak im mówię ile taki jeden program czy gra kosztuje. Dlatego od jakiegoś czasu po prostu zacząłem piraty wydawać i nie oszukiwać i okradać innych. Przyznam również że jak zacznę sam zarabiać będę unikać piratów jak ognia bo sam chcę tworzyć i może nie ciągał bym po sądach jak by ktoś piracił mój produkt na skalę masową czy coś w tym stylu ale…

    28. … szkoda byłoby mi tej straconej kasy… Co do Drumlina to się zgodzę z tym ze coraz trudniej zwykłym piratom zainstalować dany produkt i nie żebym stał za tymi co piracką tylko stwierdzam fakty… U mnie w szkole czy gdziekolwiek w moim otoczeniu jeśli masz oryginał to uważają Cię za debila i w ogóle bo po co płacić tyle za grę… gdybym im powiedział że ktoś by im pod pierniczał z pensji codziennie 30% to raczej by się wkurzyli i to jest dowód tego że piractwo jest złe…

    29. Jednak wydawcy też trochę przyczyniają się do tego iż np starsze gry są piracone bo niektórzy jak mają zapłacić za MOH AA czy NFS U2 50zł, to jednak wolą kupić nową grę za tą samą cenę jednak z dużo nowszym… Tu głównie zaznaczam iż EA takie rzeczy niestety robi… Ich gry rzadko kiedy zjeżdżają poniżej tych 40 zł i choć są stare i mają 10 lat to i tak dla nich to się nie liczy…

    30. Problem w tym że piractwo to błędne koło. Ludzie piracą bo gry są za drogie a, producenci zwiększają ceny żeby wyjść na swoje. Dlatego właśnie mam żal do wszystkich piratów. Oni nie okradają producentów oni kradną kasę i niszczą nerwy (przy wpisywaniu kodów i w przypadku DRMu) legalnych użytkowników czyli mam nadzieję większości z nas.

    31. O nie – czy to oznacza że tak jak w przypadku PC producenci przestaną produkować gry na konsole? Bo to przecież piractwo było głównym powodem nie wypuszczania gier na PC :/ Według chciwych właścicieli firm ofc. Poza tym jak rozumiem te statystyki odnoszą się do „ściągniętych” gier z netu a nie do rozpowszechnionych pirackich konsolowych płytek…Przynajmniej jedno z głupawych tłumaczeń na temat nie wydania takiego np. Fable 2 na PC zostało obalone…

    32. starscream127 16 stycznia 2010 o 11:45

      Ludzie nie patrzcie na innych, to że inni kradną nie znaczy że wy musicie. Kochacie gry, macie jakichś ulubionych producentów (moi to Valve i Capcom) to kupujcie ich gry, zasłużyli na to, pieniądze nie są wg mnie wymówką. Sam kupiłem w tym miesiącu kilka gier za dobrych parę stówek a kokosów nie zarabiam. Poza tym nie wiem, ja mam coś takiego, że jak sobie kupie jeden oryginał to mam z tej gry większa radochę niż jakbym sobie ściągnął 10 piratów

    33. Zgadzam się z przedmówcą.

    Dodaj komentarz