Odliczanie do premiery Might & Magic: Heroes VI. Dzień 2: Przedstawiamy Inferno

Gdyby demony z frakcji Inferno założyły kiedyś partię polityczną, to ich program byłby karykaturalnym lewicowym anarchizmem. Nic zresztą dziwnego, że ponad wszystko cenią sobie wolność jednostki, skoro żyją w ognistym więzieniu Sheogh znajdującym się w sercu Ashanu, do którego zesłali je orkowie Twierdzy. A jako, że każdy, kogo zamyka się za kratkami najbardziej pragnie znaleźć się po ich drugiej stronie, także demony nie marzą o niczym innym.
Podsyca to zresztą Kha-Beleth, ich nowy przywódca, który wierzy, że każdy pomiot piekielny powinien być wolny i mieć możliwość życia gdziekolwiek tylko ma ochotę. Zarówno pod ziemią w Sheogh, jak i w dowolnym z królestw Ashanu. Na szczęście dla jego ludu ziemskie królestwa pełne są ambitnych władców i rycerzy, którzy chętnie oddaliby narzucaną tradycją służalczość za odrobinę wolności – przekabacając ich na swoją stronę Kha-Beleth chce wykorzystać ich do “wyjścia na powierzchnię”. Podczas najbliższego zaćmienia Krwawego Księżyca ma zamiar ustanowić sanktuarium dla swojej rasy gdziekolwiek w Ashanie i z tego właśnie miejsca prowadzić dalej swoje plemię. W stronę pokoju, albo całkowitej dominacji nad innymi rasami.
Kha-Beleth może mieć jednak problem z utrzymaniem kontroli nad swoim programem i spełnieniem obietnic wyborczych, bo armie demonów do zdyscyplinowanych nie należą. Chociaż każdy z nich jest urodzonym zabójczym żołnierzem, to na polu walki potrafią błyskawicznie stracić morale i wszelką motywację – słabsze z nich muszą być do bitwy ciągnięte przez wyższych rangą dowódców.
Tych z kolei ciężko wyobrazić sobie, jako opanowanych i prawych rycerzy Przystani, czy elokwentnych i delikatnych mieszkańców Świątyni. Jednostki rekrutowane w stolicy Sheogh, w “Bramie płonącego serca”, czyli Ur-Hekal są brutalne i zabójcze. Ciężko by było znaleźć w całym Ashanie równie niebezpieczne istoty, a im – godnych przeciwników.
“Spalimy świat na popiół i zatańczymy na jego zgliszczach!”
Dowódcy i bohaterowie wyszkoleni przez Inferno na początku bitwy wypuszczają z reguły psy – szkolone do polowań piekielne Brytany i Cerbery. Zranione w walce nigdy nie odpuszczają i zawsze – kontratakując tuż po ataku przeciwnika – wpadają w szał, który sprawia, że zadają jeszcze więcej obrażeń. O tym, że dwie głowy pozwalają im walczyć z kilkoma jednostkami wroga na raz nie trzeba nawet wspominać.
Za nimi kroczą Niszczyciele i Anihilatorzy – demony przepełnione nienawiścią do wszystkiego, co żywe i piękne. Sieją spustoszenie w szeregach wroga swoimi potężnymi rogami, kopytami i pięściami atakując często na oślep i nie odróżniając istot żywych od skał. Dzięki temu potrafią zastąpić tarany podczas oblężeń, a ich rozmiary i zachowanie odciąga uwagę przeciwników od pozostałych jednostek na polu bitwy. Ataki koncentrują się na nich, co potrafi doprowadzić do jeszcze bardziej krwawej jatki, gdyż dzięki paktom z Arcydemonem Zniszczenia Ur-Khragiem ich ciała okrywa zbroja chaosu – pancerz, którego nie da się zlikwidować za pomocą magii.
Arcydemon Nienawiści umiłował sobie jednak bardziej Czarty i Władców Czartów – istoty tak pełne gniewu, że tylko on mógłby powstrzymać ich szarżę na jednostki wroga. Nie dość, że oddają z nawiązką każdemu, kto kiedykolwiek podniesie w ich stronę miecz, to jeszcze są całkowicie odporne na zaklęcia zniewalające umysł. W ślepym szale potrafią także przejąć kontrolę nad umysłami wrogów zmuszając ich do atakowania własnych przyjaciół.
W armii zrzeszonej pod piekielnym sztandarem nie może zabraknąć też Dreczycieli i Katorżników – ulubieńców Ur-Traggala, Arcydemona Bólu. Są jednak o wiele bardziej związane z bogiem demonów – Urgashem, uwięzionym w Sheogh stwórcą niechcianego na powierzchni ziemi pomiotu. Nieustannie czują przepływający przez ich ciała ból Urgasha i zmieniają się kierując go w odpowiednie miejsca – dzięki temu mogą wydłużać swoje kości i regenerować je bez większych konsekwencji. Potrafią strzelać ich fragmentami i przebijać nimi na wylot. Potrafią też zatruć ich odłamki i rzucić nimi we wszystko, co rusza się wokół, a po dodaniu do tego ich uwielbienia bólu, które sprawia, że z każdym otrzymanym ciosem stają się silniejsze wszyscy wiedzą, że Dręczyciele i Katorżnicy to wrogowie przed którymi lepiej uciekać.
Armie piekieł zasilają też zawsze Reproduktorzy i Matki Roju – istoty powołane do życia, kiedy Urgash próbował okiełznać swoje pożądanie nadając mu cielesną formę. Jednostki te wchłaniają manę i kradną ją wrogom pozbawiając ich energii niezbędnej do rzucania zaklęć, a nasycając się nią płodzą diablęta i utrzymują się przy życiu. W niekończącym się cyklu reprodukcyjnym potrzebują ogromnych ilości energii, by przeżyć i nie ulec całkowitej deformacji… a także, oczywiście, by zaludniać Inferno nowymi diabłami.
Mogłoby się wydawać, że ponad wszystkimi jednostkami piekieł stoją Sukkuby i Lilimy – istoty człekokształtne, które za życia podpisały pakt z demonami i po śmierci wstąpiły do ich armii. Nie zawsze jednak mają tyle szczęścia, bo tylko najbardziej czyści wśród błękitnokrwistych zasługują na zaszczyt bycia traktowanymi poważnie – w większości narodzeni na nowo zostają niewolnikami i sługami, a gdy im się poszczęści szpiegami i dyplomatami. Otrzymują bowiem moc tworzenia wokół siebie iluzji człowieczeństwa, co skutecznie pozwala im wykorzystywać interesujące ofiary. Lilimy i Sukkuby na polu walki potrafią sprawić, że ich wrogowie atakować będą sami siebie, lub w ogóle rzucą broń wierząc, że zostaną przez to nagrodzeni słodkim, pachnącym siarką, pocałunkiem.
Żadna z jednostek na polu bitwy nie sieje jednak takiego zamętu i chaosu, jak Maniacy i Opętani. Ich szalone umysły nie rozumieją niczego poza walką i morderstwami, a ich ciała upajają się mordowaniem każdego, kto tylko się nawinie. Gdy walczą i trafiają potrafią nasycić się cierpieniem wroga i uleczyć otrzymane obrażenia, gdy są atakowani śmieją się przerażająco i nakręcają się jeszcze bardziej.
Każdej armii przewodzić musi jednak bohater i tylko od ciebie zależy, czy podążysz Drogą Krwi, czy Drogą Łez, oraz czy wybierzesz miecz, czy magię. Czy zostaniesz naginającym prawa przeznaczenia i losu Władcą Chaosu, czy raczej Strażnikiem Wrót prowadzącym demony ku wolności z daleka od więzienia Sheogh.
Czytaj dalej
57 odpowiedzi do “Odliczanie do premiery Might & Magic: Heroes VI. Dzień 2: Przedstawiamy Inferno”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Might & Magic: Heroes VI
Muzyka podobna do tej z filmu Władca Pierścieni, a jedna jednostka wygląda trochę jak jedno rozwinięcie demona w D2 ;]
Pierwszy minus dla serii – Inferno bez diabłów i arcydiabłów to może usuńmy wszystkie sztandarowe jednostki innych nacji
Swoją drogą trzeba mieć niezłe programy i doskonałe zdolności by coś takiego stworzyć. Szkoda, bo dałbym upust swojej fantazji 😛
Szkoda, lubiłem Arcydiabły, zasięg na całą planszę…
Nigdy nie przepadałem za diabłami, więc cieszę się z ich nieobecności oraz z awansu Czarcich Lordów na czempiona Inferno
Tak tylko wtrącę, że potrafiliście zrobić newsa, że DLC do Dead Island będzie przesunięte, ale nie napisaliście nic o tym, że patch do Wiedźmina już wyszedł, ah ta wybiórczość.
@Grim http:www.cdaction.pl/news-22311/wiedzmin-2-zabojcy-krolow-pelna-lista-zmian-w-wersji-20.html chyba pisze tam jak wół ,że wychodzi w czwartek-po co robić za 2 dni newsa o tej samej treści ?|A co do samych H6-design jednostek jest jak dla mnie przeciętny-po świetnym stylu graficznym z H5 liczyłem na więcej ;<
Design jednostek jest jednak wstrząsający.
Tylko 4 jednostki? a gdzie tu Inferno? Tylko pierwsza i ostatnia jednostka jako tako przywodzi na myśl ten zamek. A gdzie mocarne Diabły? Gdzie Zmory? Gdzie Czarty? Przeciez bez nich ta gra jest wykastrowana. Wszędzie cięcia, w surowcach, w jednostkach, no chyba, że nie pokazali wszystkiego… Przystań chyba ma Anioły wnioskując z ostatniego filmiku z tej gry.
LazarusGreyPL z n o P – zobacz na drugiej stronie, opisanych jest 7 jednostek.
Super, szkoda tylko że nie pokazali Czarciego lorda. Właśnie ściągam demo na Steamie 😛
Połowa filmiku to reklamy studia i gry… -,- ;F|Ogólnie animacje fajne, tylko nie uśmiecha mi się patrzyć przez 4h na te same, także myślę że będzie ich więcej.|PS Ja zawsze grałem Inferno, bo ich bohaterowie byli mocni w ataku i mocy magicznej, przyzywali jednostki, i ogólnie najsilniejsza rasa. Szkoda, że skażułalowali VI, bo Dzikie Hordy na 3.1 Patchu wymiatały i wszystkie błędy były naprawione, nie mówiąc o dodatkowych darmowych kampaniach z neta… Ale i tak H3+WoG rządzi!!! ];-
Pieski, sukkuby i czarty są. Ci niszczyciele wygladają trochę jak demony inferna z 5 2 tier. Ci maniacy nawet nawet wyglądaja, a matki roju to jakby z Lovecrafta wyciagnięte. Ach, te macki. Szkoda że póki co jest tylko 1 up. Mogliby poszerzyć wybór z 1 do nawet 3 upów. No, ale zobaczymy i tak nigdy nie byłem fanem inferno. Bardziej oczekuję na jakąś frakcję magiczną i twierdze:>
To będzie hit !!!
@BigDaddy jesteś pierwszą znaną mi osobą, która tak ceni te frakcję, dla mnie i dla każdej osoby którą znam i gra w herosy(przede wszystkim 3) Inferno było najgorszą frakcją. No ale trójka rzeczywiście rządzi^^.@mateusz66 mi tam się design strasznie podoba, a właśnie design piątki uważam za największą wadę tej gry i czynnik, który zniszczył klimat, przez co ze świetnej gry stała się zaledwie nie najgorszą
Tęsknię trochę za czasami, gdy demony miały choćby cień oryginalności. Już nie muszą to być kosmici wraz z inwazją z dawnych Herosów, ale na litość boską…
To jest inferno ?! bardziej mi to gumisie przypomina niz stare dobre inferno
@zaq92 No według mnie 5’ka była MOCNO przebajkowana. Kto powiedział że herosy to są słodziutkie gładkolice królowe z wiecznie oddanymi ułożonyi generałami?!(vide Przystań HoM3 vs. HoM V) Nie mówiąc już nawet, o wyjątkowej kulturze osobistej Demonów z Inferno…|A poza tym to 5’ka była kozacka, zwłaszcza z Pasem Przyzywania, skillem do dodatkowych stworów z Bramy i ich natychmiastową teleportacją(czyli jak atakujesz Demona takiego jak ja, to licz że ma 1,5x większą armię ;D ).
@zaq92 – a mnie jakos 5ka pasowala i to bardzo, klimacik blizszy basniowego swiata rodem z kings bounty a grafiki jednostek jak z warcrafta3 super klimat i to tylko od uzytkownika zalezy jak odbierze gre bo konserwatywny zapatrzony ortodoks zawsze sobie wlasnymi wspomnieniami zepsuje wrazenia z rozgrywki w kontynuacjach serii. Dla mnie cala saga heroes jest epicka glownie przez to ze nie ma konkurencji R.I.P. Disciples. No jest jeszcze KB ale wedlog mnie lepsza ale troche inna gra.
BTW co na tym obrazku robie kale? :O
Kayle omg.
BigDaddy ja także uwielbiam inferno jest nas juz 2
18s. animacji na 51 całości. Ubisoft robi sobie żarty.
Nie ma o tym chyba newsa tutaj nigdzie, ale generalnie na steamie jest do ściągnięcia demo heroesow ( około 2 gb z tego co pamietam), które jest zadziwiająco obszerne. Nie próbowałem grać wszystkimi rasami, ale wygląda że wszystkie można wybrać ( ja zagrałem trupami), jest jakiś jeden single player i jeden scenariusz. Zamki kompletne, tylko hotseat nie dziala chyba. ogólnie polecam, można się zapoznać 🙂
ps. Jak spojrzałem na screena , podjarałem się- OOO infernusy będą miały anty-anioły…. a tu kicha 🙁 feels batman.
Mają świetne hasło wyborcze…A tak na serio to średnio mi podchodzą te nowe jednostki.
Mówiąc szczerze, gdyby szóstka była podrasowaną piątką, (ahh już sobie wyobrażam podgląd zamku NAG, z grafiką najnowszą albo chociażby innego zamku) w starym stylu czyli części 1-5 to by pięknie zbudowało klimat. Nowe jednostki w niektórych zamkach mi pozytywnie do gustu przypadły, lecz i tak tego nie kupie. Doprawdy ciężko mi znaleść plusy tej części po zagraniu w betę oraz demo. Po prostu wieje mi straszną nudą, bo nie ma nic do roboty.
inferno ma tylko 4 animowane jednostki? dzizas zajefany marketing
Zaraz Zaraz… a gdzie Diabeł?
Boże ludzie ten filmik ma dobre 6 miesięcy wiec to oczywiste że nie ma na nim wszystkich jednostek
Ściągnąłbym sobie demo, gdybym miał szybszy internet…
Nie ma impów, cerberów, czartów bo to są Demony a nie Kreeganie. http:heroesofmightandmagic.wikia.com/wiki/Kreegan|Mitologia Heroes 3 jest inna niż Heroes 6.
@ koreon97 |jak to nie ma cerberów jak są?|http:might-and-magic.ubi.com/heroes-6/pl-PL/game/creatures/inferno/index.aspxtcm4611291-Maintab-1
http:might-and-magic.ubi.com/heroes-6/pl-PL/game/creatures/inferno/index.aspxtcm4611291-Maintab-1Kurde. Czemu nie można edytować swoich komentarzy…
Ej no. Jak tworzę komentarz to link działa poprawnie, dopiero po zatwierdzeniu zżera slashe. Więcej linku nie podam, bo to zaczyna pod Spam podchodzić.
Super jednostki i świetne animacje. Szkoda, że nie pokazali jak miasto będzie wyglądać.
Eeee mam nadzieję że „Diabły” nie mają tylko czterech jednostek!
hmmm to maja byc wszystki jednostki??? nie ma diabla z poprzedniej czesci, ani jakis konkretnych jednostek oprocz tej frakcji wodnej. wogole podobno miala byc mozliwosc rozwijania jenostek do 3 poziomu!!!! czemu tego nie ma ???
czemu nie ma mozliwosci rozwoju do 3 poziomu?? mialo byc!!! no i gdzie jakies wieksze jednostki w nekropolis, inferno i gwardzista?? no i gdzie ta 6 frakcja ktora miala przypomonac daleki wschod??? na stronie nic nie ma http:might-and-magic.ubi.com/heroes-6/pl-PL/game/creatures/index.aspx
sorka za 2 posty ale pierwszy na poczatku nie zaladowalo ;P
w DLC bedzie reszta ha!
no to kicha, poobiecywali a teraz ludzie beda plakac, nawet sie troche napalilem na ta gre , a teraz znow mam mieszane uczucia 🙁
Steve Jobs umarł
No właśnie na google lukam a tam taki komunikat. On chyba tam ostatnio zrezygnował z pracy w Apple ? Chyba czuł, że jest już blisko …
Pograłem troche w bete i przyznam, że raczej nie warto tej gry kupować. |Mimo wszystkich zapowiedzi ta gra nigdy nie stała w okolicy heroes 3.
jesli wszyscy ciagle beda patrzec na heroesow 3 to ta gra nigdy nie wyjdzie na prosta bo nikt niebedzie sie nia interesowal. Mnie bardziej od heroesow 3 podobala sie PIATKA i dlatego kupie 6 bo bedzie do niej podobna 🙂
ja w bete pogralem hmm 1h i mnie znudziło… Heroes’y V jest najlepsza częścią
@Rac00n|święte słowa. Podpisuję się pod Twoim postem
Grę pewnie kupię, jako fajną turówkę, ale jako kiepskich hirołsów. Jako grze jako-takiej wystawiłbym jej 8/10, ale jako HoMM: 5+/10