[Po mojemu] Ciekawość Uprising44
![[Po mojemu] Ciekawość Uprising44](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/50b0e5f3-d20d-485c-91cb-6da29b46e040.jpeg)
Kiedy pojawiły się pierwsze wieści o Uprising44, z automatu stałem się sceptyczny. Co roku nie mogę odżałować, że rocznice narodowych klęsk są u nas obchodzone z wyjątkowym zapałem. Jestem pełen podziwu dla Muzeum Powstania Warszawskiego, że zachowując powagę umie podać ważne informacje historyczne w atrakcyjnej formie, ale z drugiej strony polskiej historii w grach nie ma tak wiele, więc przenoszenie spektakularnej porażki na ekran było dla mnie porażką samą w sobie. Ale tylko na początku.
Niezwykle ucieszył mnie fakt, że w grze zabraknie Rosjan. Choć może to niektórych źle nastawić do gry lub trochę skołować, moim zdaniem jest to strzał w dziesiątkę. Od wiernego odwzorowywania historii mamy teksty źródłowe, podręczniki, nagrania i filmy dokumentalne. Nie znam epilogu Uprising44, ale jeśli stworzy on alternatywną wersję historii, to gra zasłuży na wyższą notę. Po co odkrywać setny raz to, co jest odkryte?
Przyznajcie sami – chyba lepiej, żeby twórcy gier historycznie i narodowo zaangażowanych zabawili się dziejami, zamiast stawiać graczy od razu przed jasnym rozwiązaniem sprawy, które zna każdy, kto zdał maturę. Jeśli usłyszałbym, że debiutancka produkcja DMD Enterprise będzie idealnie wiernym odwzorowaniem faktów, nawet bym na nią nie spojrzał. Nie ciekawi mnie zabawa ze świadomością, że za 10 czy 20 godzin rozgrywki moja frakcja dostanie w trąbę. Ironia losu – pierwszy raz od bardzo dawna mogę być przeszczęśliwy na widok ewentualnego happy endu.
Poza tym dobrym pomysłem jest przedstawienie wydarzeń, dla których samo powstanie jest tłem. Jeśli powstaną inne gry bazowane na historii Polski (która obfitowała w ciekawe wydarzenia nie tylko w XX wieku) to wycofanie faktów historycznych na dalszy plan może być udane. Tak, jak film „Jak rozpętałem II wojnę światową” nie był o wojnie, tylko na wojnie i mnóstwo na tym zyskał. Gaming nie jest zresztą sferą, w której powinno tworzyć się pomniki – poetyka tego medium po prostu do tego nie pasuje. „Przypomniki” jak najbardziej.
Jedyne, co niepokoi mnie w Uprising44, to… gra sama w sobie. Dotychczas publikowane materiały nie obiecują zbyt wiele od strony gameplayu. Prezentacja (dzięki gram.pl) z ostatnich targów gamescom pokazała, że konstrukcja map i rozgrywka wygląda… nie wygląda w ogóle. Miejmy nadzieję, że przez czas, jaki został do premiery, ekipa DMD Enterprise zewrze szyki i wypuści na rynek strategię, której nie będziemy musieli się wstydzić. Niestety, tak to już jest z polską historią i kulturą, że branie na własne barki ciężaru przedstawienia tego rodzaju treści w formie „dla widza” jest ryzykowne. Można mieć niezłą wizję całości i ubrać ją w ładne słówka, a potem wychodzi Music Master Chopin. Oby tak się nie stało…
Niepewność co do ostatecznej jakości jest mimo wszystko kolejnym z powodów, dla których chętnie przyjrzę się tej grze. Oraz w przyszłości innym tytułom, które zamiast sztywnej wierności faktom historycznym będą pełne wariacji na temat faktów. Czekam zatem na przyszły rok i szczęśliwe zakończenie Uprising44.
A waszym zdaniem jak powinno się traktować historię powszechną w grach?
PS Więcej o Uprising44 przeczytacie w najbliższym numerze CD-Action.
Czytaj dalej
105 odpowiedzi do “[Po mojemu] Ciekawość Uprising44”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Piteq – a co jest główną zasadą? Może powiesz rodzina – to się wiąże z patriotyzmem, rodzina jest Polska i walcząc za Polskę, walczysz za rodzinę… Może powiesz religia – to także wiąże się z patriotyzmem i walką z okupantem bo czymże była Rosja, kiedy włączyła Polskę do bloku komunistycznego, a zwalczała ona religię. Może powiesz honor – nie ma większej ujmy na honorze niż bezczynne przyglądanie się niszczeniu własnego kraju przez najeźdźcę. Jeśli nie te wartości to co może być główną zasadą życia?
@Mikel – może powiesz, że było źle przygotowane, ale w rzeczywistości nie byłoby lepszego momentu, no, może dzień lub dwa później. Ale tak naprawdę nie mogli czekać już dłużej, ale nie wiem czy wiesz – już wystarczająco wiele razy to odkładali…
Ja nie powiedziałem że Oni byli chorzy. Nie powiedziałem że źle iż walczyli. Bardzo dobrze bo dawało to do zrozumienia Niemocom że Polski nie można zagarnąć ot tak. To jest patriotyzm. Ale ja widze że ty nie rozróżniaż(jak to sie pisze?) „fanatyzmu” od patriotyzmu. Nie mam nic przeciwko ludziom uważającym że jest burdel w kraju, że PW było potrzebne i jest ważne,bo te osoby mają racje. Ale nie rozumiem osób które pod pretekstem patriotyzmu, okazują brak tolerancji dla kogoś innego niż Polak.
Jasne, że brak tolerancji wobec innych narodowości jest zły, ale wobec narodowości, które wyrządziły tyle zła w Polsce powinno się być sceptycznym, nie nietolerancyjnym, ale sceptycznym… Mimo wszystko chciałbym od Ciebie usłyszeć co jest główną wartością życia, hm?
Bo idąc tokiem twojego myślenia – co zrobili nam żydzi? Gdyby byli kimś negatywnym to czy nasi przodkowie chowali ich w domach? Nikt im nie kazał. To samo tyczy sie osób z czarną skórą. Wszyscy krzyczą że roznoszą choroby jak HIV i AIDS, ale nikt nie wspomina tego, że BIALI w Ameryce (co nie znaczy że byli amerykanami) wykorzystywali ich i zmuszali do pracy w powiedzmy wprost – gównianych warunkach. Czemu o tym nikt nigdy nie powie tylko drą mordy bez pomyślenia czemu tak jest. Ja jestem biały i nie uważam
Główna zasada życia – Nie istnieje takowa. Świat jest tak zakłamany i pełny idiotów że nie można kierować się jedną rzeczą. Oczywiście interesowanie się sytuacją Państwa itp. itd. jest najważniejsze ale nie samo. Umiejscowiłbym je z innymi rzeczami ale ex equo (chyba tak to się pisze) Co do bycia sceptycznym do innych narodowości: Ja jestem raczej sceptyczny do polityków niż całego narodu, Po zwykły mieszkaniec Rosji czy Niemiec nic mi nie zrobił.
Takie „niepotrzebne zrywy” na krótką metę może się wydawać nieprzemyślany – ale takich wyrazów wolności, nieugiętości Polaków było naprawdę wiele co wyrobiło Polakom opinię. Co by dużo nie szukać już strajki w II poł. XX wieku przyczyniły się do tego, że Jaruzelski (którego szczerze nienawidzę, a który stanowi sztandarowy przykład co propaganda komunistyczna robi z opinią publiczną w Polsce) poprosił Sowietów o pomoc wojskową w grudniu 1982, a Ci mu odmówili, ponieważ bali się reakcji, jaką mogą wywołać…
U mnie patriotyzm zakazuje glosowania na holote z PO i PiS ktora nic nie robi w tym kraju. Jeszcze troche dzieki tym ludzia mamy bezrobocie i niedlugo cena paliwa dojdzie do 7-8zl za litr (a w wyniku tego zwykly chleb bedzie kosztowal tyle co kiedys 3). Jestem ciekaw kiedy Polacy utworza powstanie ktore wywali tych nierobow z wiejskiej (dobrze by bylo nawet spalic ten pokomunistyczny cyrk).
Kończąc „prawie kłótnie” : Czemu Polacy zawsze najpierw muszą zjebać sprawę, a potem robić wielkie heroiczne powstania? Oczywiście po tej całej wymianie zdań nie chciałbym, żebym został identyfikowany jako jakiś wróg patriotyzmu… ;/ . Gwynnbleid: Główna wartość życia? Chyba już mam. Tolerancja i chęć zrozumienia innych. Bo nie sztuką jest wpierdolić komuś gdy ma inne poglądy, A pomyśleć. ( nie mam na myśli tej rozmowy)
@Gwynnbleid- nareszcie ktoś mądrze prawi… @Piteq- mylisz się, istnieje. Główną zasadą życia może być religia, honor, Ojczyzna, rodzina, dla materialistów może to być praca, kasa, czy cokolwiek- każdy z którąś z nich się utożsamia. A co do rasistów- spójrzcie. Politycy próbują nam zbudować jedną historię, mianowicie: „II WŚ kończyła się na mordowaniu Żydów(w czym Polska miała przecież jawny udział- Jedwabne), nie ma tożsamości narodowej- przyznanie się do narodu=faszysta=nazista, bądź EUROPEJCZYKIEM. P…
rzyjmuj z otwartymi ramionami miliony uchodźców, pozwól, by wykorzenili naszą wspólną wspaniałą kulturę, stój obojętny na to wszystko, bo tzw. „tolerancja” jest w modzie.”|Tolerancja nie istnieje. Tolerancja to określone postępowania. Nic nie mam do czarnych, białych, skośnookich itp. itd. dopóki nie niszczą mojej tożsamości, nie zabierają miejsc pracy, nie budują mi meczetów na głowie, nie próbują nawet asymilować się z moim krajem, a jednak pobierają socjal, czyli de facto moje pieniądze…
Soap1992: Twoja rozumowanie brzmi: „Moja Racja jest Najmojsza” Jeżeli ty uważasz że można mieć zasade życia, miej ją. Ale nie mów mi czy coś istnieje czy nie. Jeśli ja twierdze że coś jest białe, to jakbyś mi nie mówił że jest czarne, i tak Ci nie uwierzę. A utożsamianie się z narodem? Proszę Cię, jak chcesz sie z narodem utożsamiać jeżeli są Polacy, POlacy, polacy,POLACY oraz milion polaków z innymi poglądami.
Soap: Czemu uważasz ze tylko inni tak robią? Masz tylko jeden punkt widzenia. A pomyśl ile Polskich nierobów pobiera zasiłek w Anglii, USA i innych krajach… Jeżeli tak, to niech wypierdalają prawda? Ty nie chcesz innych u siebie więc my nie idźmy gdzie indziej. Najlepiej zróbmy kordon wewnątrz kraju, i nie wypuszczajmy/wpuszczajmy nikogo.
Mówię raczej odnośnie dzisiejszych czasów. Zresztą jakie były przekonania zwykłego szarego ludu w czasie dwudziestolecia międzywojennego? „Hura,hura w końcu spokój chodźmy do kina” Więc nie narzekajmy na los że mieliśmy złe wyposażenie, jeżeli wiecej ludzi imprezowało niż chodziło do roboty.
@Piteq- wyjeżdżają bo nie chcą próbować w Polsce lub próbowali, ale im nie poszło i są już znudzeni. I tak, tak właśnie uważam. Popieram Anglików, czy Holendrów, których politycy potrafią mieć jaja i powiedzieć, nawet na forum Parlamentu UE, że Polacy zabierają miejsca pracy im własnym obywatelom. Nie mówię nic o żadnym kordonie. Jeśli wolą iść za granicę- nie bronię im. Przecież ich nie krytykuję a tylko neguję. Skoro wolą budować kapitał na obcej ziemi… Nie dorabiaj swojej części do mojej wypowiedzi.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. Nie powiesz że wszystkiemu winni są inni. Bo to nikt inny jak POLAK sprowadził krzyżaków – był burdel. Nikt inny jak Polska potem zamiast pracować na kraj to tylko myślami była z narodem i myśleli że samo sie zrobi. Ja wypowiedziałem się już na ten temat. Wszystkim którzy brali udział w dyskusji wielkie dzięki. Zauważyłem że Mikel6 ma troche podobne zdanie co ja. (lub tylko mi sie tak zdaje). Apokalipsa z wami.
@Soap1922 „zabieraja miejsca pracy” – a kto z Polakow chce harowac za najnizsza, ktora nie pozwala na oplacenie rachunkow? A jesc tez trzeba. Niestety jak komus zaglada glod w oczy to honor/ojczyzna idzie na dalszy plan i dlatego sie emigruje za chlebem. Czemu sie pozniej nie wraca? Bo nie masz do czego – pracujesz za granica, mieszkasz tam, zyjesz. Chyba ze patriotyzm Ci kaze umrzec z glodu jak nie masz do kogo sie wzrocic o pomoc – tylko czy na pomocy innej osoby nie traci honor?
AL666- ja to rozumiem. Widzę przecież, jaki w Polsce jest, niestety, syf. Dlatego tych ludzi nie krytykuję. Wiem, że dla większości wyżywienie własnej rodziny jest ważniejsze niż Polska. Ale jak zauważyłeś- zostają. Zostają, stają się „w połowie” Anglikiem, Niemcem, czy kimś tam jeszcze. Pracują na tej kraj, płacą podatki itp. I to jest normalne. Gorzej, jak całe życie robią na czarno. Chociaż nie zawsze się udaje- ostatnio popularne są powroty 😛
Ja bym wolał żeby zagraniczny gracz wiedział jak to było na prawdę z polską dzięki grze.Jeżeli już miała by być wymyślona historia to dodatkowo powinna być prawdziwa historia i odkrywali by ją gracze po każdej misji na końcu gry przy napisach końcowych i najlepiej na pudełku napis „historia w grze fikcyjna,jeżeli chcesz wiedzieć jaka była naprawdę to po każdej misji jest opis.Coś takiego według mnie jest w porządku.
@Mikel – powiedziałeś, że Polska była zacofana – ale czemu? Po pierwsze mieliśmy tylko 20 lat na zorganizowanie, co nie było wcale takie łatwe bo były obozy proniemieckie i prorosyjskie choć powstały one raczej dlatego, że jedni nie lubili Niemców czy Rosjan, a nie dlatego, że chcieli porozumieć się z tymi państwami. Także wojna bolszewicka mocno nas dotknęła, a nie kto inny jak Polacy zatrzymali komunizm i nie dopuścili do jego rozlewu po Europie – nikt tego nie respektował, a Niemcy wręcz to wykorzystali
Przez 20 lat bolszewicy zrobili z Rosją wielką potęgę przemysłową i militarną. Odpierali od samej rewolucji wszelkie interwencje militarne wymierzone w ich kraj. Wszystko jest możliwe, tylko potrzebny jest nowy system.
@Martin- do tej konwersacji brakowało już tylko pseudokomunistów chwalących reżim, który wymordował ponad 100 milionów ludzi…
@Mikel komunizm nie był nam potrzebny, bo zwyczajnie spowalniał nasz rozwój, i stad teraz też jesteśmy słabi. I nie, nalezy mówic Niemcy, nie naziści albo III Rzesza. Nazywajmy rzeczy po imieniu-Hitler wygrał wolne i praworządne wybory. Wybrał go naród. I raczej nie naziście, tylko pełną nazwą-Narodowi Socjaliści. Tak samo jak ZSRR, w II Rzeszy panował socjalizm, tylko inny.
Ukraina nie była zagłodzona ani nie zginęło 100 milionów ludzi.
Czyli nie pokażą Rosjan, którzy stali za Wisłą i patrzyli, jak Niemcy wyżynali Powstańców? No pewnie to by było na 140% nie poprawne, nie pokażą jak Stalin najpierw zaakceptował plan Powstania, a potem siedział i mówił: „ja nic nie wiedziałem”, nie pokażą całego świata, który tak bardzo bał się radzieckich żołnierzy, że przy milczącym przyzwoleniu oddał Polskę ZSRR i uznał, że Józio na prawdę nic nie wiedział? Świetne odwzorowanie tematu.
Nikt nie popierał tej awantury w Warszawie oprócz tych wariatów z „rządu” emigracyjnego. Powstanie było wymierzone w Sowietów, więc nie wiem czemu miałoby liczyć na pomoc ze strony Armii Czerwonej. Ofensywa radziecka zatrzymała się na linii Wisły i nie mogła być kontynuowana, ponieważ wojska były wyczerpane, a linie zaopatrzeniowe nadmiernie rozciągnięte. Niemcy nadal stanowili zagrożenie.
@Martin – czy ty pochodzisz z naszej rzeczywistości?
to samo pytanie mogę zadać połowie ludzi tutaj. w mojej rzeczywistości na stronach o grach dyskutuje się o grach, nie przeprowadza debaty polityczne.
Ha, chciałem bardzo podziękować udzielającym się w tej „dyskusji” – takiego rechotu nie miałem od ostatniej wizyty w sekcji komentarzy pod newsem na Onecie. „Rozszerzanie kłamstw” (vs. ich zwężanie?), ludzie ze swoim zdaniem nazywani bezwolnymi – całe spektrum jadu i zawiści, jakiego można się w tematach politycznych spodziewać, ale skondensowane na ledwie 9 stronach. Brawa! Oby tak dalej, to na pewno gdzieś wspólnie zajdziemy 🙂 . @Zoldator: brawa za koment, jesteś „miszcz”.
@Martin|Wygogluj sobie hasło „Wielki Głód na Ukrainie, Hołodomor”,obejrzyj sobie Marsz Wyzwolicieli,poczytaj Sołżenicyna i Herlinga-Grudzińskiego to ci się (o ile nie jesteś do cna przeżarty czerwoną gorączką) poglądy odmienią.Przypominam także że wg. polskiego prawa negowanie zbrodni przeciw ludzkości jest karalne (a moderacja powinna takie komentarze usuwać).
@Martin – nie wiem skąd masz takie informacje, ale jestem pewien, że wymyślasz je na potrzeby odparcia ataków na szkodliwy skutek komunizmu… Nie mam szacunku do Ciebie ani ochoty rozmawiać z kimś takim jak Ty.
Ja polecam poczytać pracę Johna Puntisa The Ukrainian famine-genocide myth, Mario Sousy |Kłamstwa o historii ZSRR, Ludo Martensa Another view of Stalin, Douglas Tottle Fraud, Famine, and Fascism: The Ukrainian Genocide Myth from Hitler to Harvard, polecam również stronę Grovera Furra i dostępne tam publikacje.
Sam jesteś porażką Adzior – nie nazywaj tak wielkiej kampanii jaką jest Powstanie Warszawskie, porażką. Przy tak nierównych siłach, odartym z zasad stylu prowadzenia wojny Niemców, przy wojskach rosyjskich blokujących wsparcie i wielu innych niesprzyjających warunkach Warszawa broniła się niepowtarzalnie wspaniale. Nie oczerniaj polskich zwycięstw i osiągnięć – zdobądź perspektywę dalszą raczej.
Tylko, że to była perspektywa 200 tysięcy zabitych cywilów i zniszczonej całej Warszawy z jej zawartością kulturalną.
Kilka lat temu inaczej by wyglądała ta dyskusja, oj inaczej. Kruszy się czerwone, powoli, ale sukcesywnie i wbrew temu co niektóre media twierdzą, coraz więcej ludzi (nawet zapewne młodych) nie boi się mówić prawdy, podpierając się wiedzą o tamtych złych dla naszego kraju czasach. Dzięki Panowie!
@Martin|Polecam obejrzeć http:www.youtube.com/watch?v=KnnUHdlTkto , http:www.youtube.com/watch?v=HjcO4tcobc0, http:www.youtube.com/watch?v=VmSc8ZKvDKw. Precz z fałszowaniem historii przez pogrobowców komunizmu i nazizmu!
„Nie oczerniaj polskich zwycięstw i osiągnięć” – a ktokolwiek tu o nich dyskutuje? Komentarz deus ex machina 🙂 .”Kruszy się czerwone, powoli, ale sukcesywnie i wbrew temu co niektóre media twierdzą” – „wiadome siły”? Fajna retoryka, kiedyś już ją stosowali, czekaj, czekaj… :->
NIE DYSKUTUJĘ Z WAMI, BO TYLKO JA MAM RACJĘ A POZA TYM TO JAK ŚMIECIE MIEĆ INNE ZDANIE NIŻ JA??? ZRESZTĄ JESTEŚCIE STEROWANI PRZEZ PAŃSTWA WROGIE POLSCE, TYLKO JA JESTEM TUTAJ PRAWDZIWYM POLAKIEM.
@t.U.r – Właśnie! 😀
@ t.U.r,Quetz|Każdy może mieć swoje zdanie(daleko,oj daleko mi od endecko-krzyżowej retoryki),ale kiedy (jako historyk) widzę że ktokolwiek neguje jakiegolwiek masowe zbrodnie to krew mnie zalewa.Za takie zbrodnie uznaję tłumienie powstania przez Niemców(kryminalistów dirlewangerowskich) i bierność Armii Czerwonej stojącej nad Wisłą.
A czemu pod zarzut dotyczący zbrodni nie podciągnąć samych przywódców powstania?
No właśnie czemu?W ich działaniu (po zapoznaniu się z odpowiednimi aktami prawa międzynarodowego) nie znajduję znamion ww. czynów.Podaj jakieś rzeczowe argumenty to pogadamy.
zwykły nie udany bunt z powodów „techniczno-politycznych” .
@t.U.r. brawo, brawo 🙂
@Quetz, kłania się czytanie ze zrozumieniem 😉
@noone13 – kłania się wyczucie ironii 😉 .
Gra będzie dnem. Niestety w dzisiejszych czasach rządzi kasa i marketing, któremu polskiemu studiu brakuje. I to dużo brakuje. Inni producenci i wydawcy jeszcze rok przed premierą szastają filmikami, trailerami na prawo i lewo. Tutaj cisza, a szczególnie po „fantastycznej” prezentacji gram.pl. Bardzo bym chciał widzieć zaangażowaną w tą grę studio Infinity Ward albo chociażby EA. Oni to by pokazali co to może być historia zjadliwa dla milionów graczy.
Przyznajcie sami – chyba lepiej, żeby twórcy gier historycznie i narodowo zaangażowanych zabawili się dziejami, zamiast stawiać graczy od razu przed jasnym rozwiązaniem sprawy, które zna każdy, kto zdał maturę. Nie można bawić się historiom powstania bo to niemoralne i tyle .
Wyczuwam (co najwyżej)przeciętniaka lecącego na gorącym temacie.
Jak to ma być taki przepełniony sztucznym patosem polski Homefront 1944 to ja też podziękuję