Ranking: 10 gier Dragon Ball [WIDEO]

Ranking: 10 gier Dragon Ball [WIDEO]
Dragon Ball to jedna z najbardziej kultowych serii mang i anime. A także sporo gier, do tej pory wydawanych niestety głównie na konsolach. Ale i PC-towcy otrzymają wkrótce coś wartego uwagi - pełnoprawne MMO z Goku i spółką!

Produkcję nadzoruje sam twórca mangi, Akira Toriyama (który pracuje nad projektem od pięciu lat), dzięki czemu fani mogą mieć pewność, że wszystko będzie tu „na swoim miejscu”, o klimacie już nie wspominając. Od jakiegoś czasu trwają zamknięte beta-testy, tymczasem gra prezentowana była w trakcie targów G-Star w Południowej Korei. Serwis IGN miał przyjemność spędzić trochę czasu z Dragon Ball Online. Co tam zobaczył?

W grze dostępnych będzie kilka klas postaci i ras – nie zabraknie zwykłych ludzi, Nameczan oraz Majin (jej przedstawicielami byli Babidi, czy Buu). Rozczarowaniem może być fakt, że twórcy w podstawowej wersji nie mają zamiaru udostępniać jednej z najważniejszych ras – Sayian, ale ma to wytłumaczenie w historii. Sama fabuła przeniesie nas bowiem 1000 lat po wydarzeniach znanych z tzw. serii „Z„, gdzie od dwustu lat Sayianie po prostu nie istnieją (najprościej mówiąc: wymarli). Niewykluczone jednak, że będzie możliwość stworzenia pół-Sayiana.

Przejdźmy jednak do szczegółów odnośnie fabuły – Ziemi zagrażać będzie tym razem tajemnicza organizacja The Dark Eye, w szeregach której znajdą się najsilniejsi źli wojownicy. Prócz niej napotkamy też… Armię Czerwonej Wstęgi, która po tysiącu lat została odbudowana. Oczywiście zmierzymy się nie tylko z członkami wyżej wspomnianych grup – będziemy musieli poradzić sobie również z przerośniętymi przedstawicielami ziemskiej fauny (np. z gigantycznymi kangurami). Aha – będzie również trzecie ugrupowanie, Gang Paeria, ale na chwilę obecną nic o nim nie wiemy.

Istotną kwestią w oryginale były tzw. fuzje. W siecówce także się pojawią, ale jeszcze nie wiadomo, w jakiej formie. Bardzo trudno byłoby oddać połączenie pomiędzy dwoma graczami (dwie osoby sterujące jedną postacią…?), więc autorzy myślą o tym, by umożliwić fuzję tylko z NPC-ami. Albo też zmienić jej działanie, tak, by każdemu z bohaterów na określony czas podwyższały statystyki.

W MMO w świecie „Smoczych kul” nie mogłoby zabraknąć i tytułowych kul. Na razie nie podjęto co prawda konkretnych decyzji z nimi związanych, ale twórcy już teraz mówią, że ich używanie będzie w jakiś sposób ograniczone (przypomnijmy: dzięki smoczym kulom możemy przyzwać smoka, który spełnia wybrane życzenie).

A teraz przejdźmy do najważniejszego „mięska”, czyli rozgrywki. System walki będzie dość prosty – wybieramy cel i klikamy prawym przyciskiem myszy, by zaatakować, od czasu do czasu korzystając z umiejętności specjalnych (ataków opartych na energii KI). W trakcie walki nasza moc będzie systematycznie spadać, jednak wystarczy wcisnąć jeden klawisz, by naładować jej wskaźnik (wokół naszego bohatera pojawi się charakterystyczna aura).

A na koniec mamy krótki, subiektywny, przegląd dziesięciu najlepszych gier osadzonych w świecie Dragon Balla.

10. Dragon Ball Z: Hyper Dimension

Wydana w 1996 roku na Super Nintendo Entertainment System (SNES) bijatyka cechowała się dość dobrą grafiką wykonaną w 2D. Gra posiadała standardowe tryby rozgrywki – Story, Versus, Tournament oraz Trening. Rozczarować może pierwszy z wariantów rozgrywki. Co prawda, pozwalał on nam na prześledzić całą fabułę tzw. serii „Z” (od walki z Freezerem po Buu), jednak dwie pierwsze „sagi” zostały potraktowane po macoszemu – z FreezeremCellem staczamy zaledwie tylko dwie walki. Bardziej rozbudowany pod tym względem jest fragment z Buu, który stanowi ponad połowę kampanii fabularnej. Mimo wszystko – jedna z lepszych produkcji.

9. Dragon Ball Z: Super Butoden 2

Nieco starsza produkcja na SNES-a niż Hyper Dimension, co nie oznacza wcale, że gorsza. Gra skupia się wyłącznie na czasach Cella (Super Butoden 2 jest drugą odsłoną cyklu, której poszczególne części skupiają się oddzielnym epizodzie serii „Z”). Postaci jest zaledwie siedem, ale rekompensuje to dość rozbudowana, jak na zwykłą bijatykę, kampania. Dość powiedzieć, że w zależności od wybranej postaci historia inaczej się potoczy, co jest rezultatem także nieliniowej rozgrywki.

8. Dragon Ball Z: Supersonic Warriors

I kolejna bijatyka, tym razem bardziej współczesna – wydana w 2004 roku na przenośnego Game Boya Advance. Tym, co wyróżnia Supersonic Warriors jest nie bardzo dobra, jak na możliwości GBA, grafika, czy liczba dostępnych postaci (których jest sporo), a tryb fabularny. Twórcy nie poszli na łatwiznę i postanowili nie wałkować po raz n-ty znanych fanom motywów. Tym razem każdy bohater ma własną ścieżkę fabularną, a ich losy często zaskoczą graczy. Przykład? Co powiecie na walkę Freeza vs. Buu? Oczywiście w kampanii… Produkcja doczekała się kontynuacji, stworzonej już na NDS-a.

7. Legend of The Super Saiyan

Pierwszy RPG w naszym zestawieniu. Choć wśród gier w świecie Dragon Balla dominują raczej bijatyki (co jest raczej oczywiste), to nie brak i „rolplejów”. Przy tej grze spędziłem sporo czasu i darzę ją naprawdę dużym sentymentem. Fabuła rozpoczyna się od przybycia Raditza, brata Goku, na Ziemię, a kończy się walką z Freezerem na Namek. Trochę szkoda, że twórcy nie pokusili się o wydanie kontynuacji, osadzonej w czasach Cella….

System walki oparty jest na kartach – wybierając odpowiednią, zadajemy konkretne ciosy. Liczba gwiazdek na danej karcie informuje, jak silny wyprowadzimy atak. Pojedynki prowadzimy w turach, zaś po mapie świata podróżujemy w czasie rzeczywistym (z pewnymi wyjątkami).

6. Dragon Ball: Burst Limit

Wydana rok temu na X360PS3 pierwsza w pełni next-genowa gra z Goku i spółką. Najważniejszym „ficzerem” jest tryb multiplayer, który pojawił się po raz pierwszy w produkcji opartej „Smoczych kul”. Niestety multi to nie wszystko – razi trochę mała liczba postaci (jak na 2008 rok) oraz kampania, w której śledzimy wydarzenia od początku serii „Z” do walki z Cellem. Niezaprzeczalną zaletą jest oprawa graficzna, wykonana w technologii cell-shading. Oczywiście w HD.

5. Dragon Ball Z: Infinite World

Ostatnia gra wydana na konsolę poprzedniej generacji, PS2. Krotko: jest to połączenie elementów rodem z Burst Limit i tego, co najlepsze w Tenkaichi Budokai 3. Ciekawostką jest tryb Dragon Mission, który jest niczym innym, jak zwykłą kampanią single. Rozgrywka polega nie tylko na walce – w trakcie zabawy natrafimy od czasu do czasu na takie mini-gierki, jak przejście drogi węża na czas, czy złapanie małpki Kaio. Fabuła prezentuje wydarzenia z serii „Z” i – co ciekawe – z „GT”. W samej grze dostępnych jest około 40 postaci, z czego większość może się także „transformować”, zmieniając wygląd i siłę.

4. Dragon Ball Z: Budokai 3

Wydana w 2004 roku na PS2 bijatyka, która pozwala prześledzić fabułę serii „Z” i „GT„. Najważniejszym trybem rozgrywki jest kampania, określana mianem Dragon Universe. Co ciekawe, twórcy zaimplementowali także elementy RPG – dzięki zdobywanym kapsułom, możemy rozwijać umiejętności naszych bohaterów. W trakcie zabawy nie tylko walczymy, ale i podróżujemy na mapie świata.

3. Legacy of Goku (seria)

Jedna z najlepszych serii RPG w świecie Dragon Balla. Choć poszczególne części nie różnią się zbytnio między sobą (poza „jedynką” i „dwójką”), to każda dostarcza mnóstwo godzin dobrej zabawy. Cykl składa się z trzech gier wydanych na Game Boy’a Advance – każda skupia się na jednej „sadze”. Podobnie, jak Legend of the Super Saiyan, darzę te produkcje wielkim sentymentem. System walki nie jest zbyt skomplikowany – pojedynkujemy się w czasie rzeczywistym i mamy do dyspozycji trzy ataki: zwykły, ki, i przemianę. Jeśli macie GBA, polecam.

2. Dragon Ball Z: Raging Blast

Najnowsza produkcja ze świata „Smoczych kul”. Wydana na X360PS3 gra jest tak na dobrą sprawę rozwinięciem Burst Limit. Raging Blast oferuje około 70 postaci (w tym liczne „transformacje”). Fabuła opowiada wydarzenia znane z całej serii „Z”. Oczywiście nie wolno zapominać i o oprawie graficznej, która stoi na naprawdę świetnym poziomie. Dobrą informacją jest też to, że Namco zapowiedziało właśnie kilkanaście, co ważne, darmowych (!) DLC, w skład których wejdą nowe postacie.

1. Dragon Ball: Budokai Tenkaichi 3

Jedna z ostatnich produkcji wydanych na konsolę poprzedniej generacji… i uznawana przez fanów za najlepszą. Kampania pozwoli nam wziąć udział w wydarzeniach znanych z serii „Z” oraz „GT”. Najważniejszą zaletą jest jednak liczba dostępnych postaci – wybrać możemy bowiem z około 150 wojowników (!), co jest istnym rekordem, jeśli chodzi o gry z Goku i spółką.

53 odpowiedzi do “Ranking: 10 gier Dragon Ball [WIDEO]”

  1. Dragon Ball to jedna z najbardziej kultowych serii mang i anime (szczególnie popularnej w Polsce). Wielu z was na pewno śledziło z zapartym tchem przygody Goku i spółki. Ale DB to nie tylko serial anime, czy komiks. To także sporo gier. Z okazji premiery Dragon Ball: Raging Blast postanowiliśmy wybrać tych dziesięć najlepszych.

  2. LOL wut? To teraz o takich pierdołach tutaj piszą? 🙂

  3. V for Vendetta 20 grudnia 2009 o 08:58

    Dragon Ball: Budokai Tenkaichi 3 + kontrolery WII = czujesz cie jak Goku

  4. Dragon Ball i od razu mi się cieplej na sercu robi 🙂 Bardzo lubię to anime szkoda że oprócz Mugena i Bit for Power nie ma jakiś gier na PC związanych z Dragon Ballem 🙁

  5. No i wspomnianym tutaj MMO

  6. Rain_the_Vizard 20 grudnia 2009 o 09:08

    @Śledzikus – jest dużo modów. A jak masz Half-Life (1) to poczekaj na nową wersję tego moda (grafika jak na 2 filmiku ^.^) lub ściągnij obecną wersję stable: |http:esforces.com/

  7. @Śledziks jest w Counter-Strike tam masz mod ze mozna grac nimi zobacz sobie w necie.

  8. Najlepsza gierka w świecie DB to Buu Fury. 🙂

  9. Kurczę, DB (anime) miał w sumie potencjał – nawet ciekawy świat, efektowne walki i odrobina humoru – niestety, fillery psują całą zabawę.

  10. :O Nie umieściliście WoDBO czyli World of Dragon Ball Online który to jest OTS’em (open tibia server) 😛

  11. Pamiętam te piękne czasy kiedy wracało się ze szkoły i oglądało się DB na RTL7 ehh. Każdy odcinek, żadnego nie puściłem. Z wymienionych tutaj gier dane mi było zagrać w kilka tytułów, ale nic nie zastąpi anime.

  12. Kilka baboli w newsie. Budokai 3 nie było na Wii. Multiplayer (onlinowy) był już w Budokai Tenkiachi 3 na Wii (2007, Burst Limit 2008). Co do reszty to w pełni się zgadzam z listą, Budokai Tenkaichi 3 najlepiej oddaje ducha Dragon Balla.

  13. sori9 – dlatego teraz wyszedł DragonBall Kai – wersja bez fillerów. 😛

  14. Budokai Tenkaichi 3 RULEZ! 2 z kolei moich pożeraczy czasu z czasów ps2. 1st place DMC3

  15. Uwielbiam Dragon Balla 😀 . Z tego co wiem MMO jest w fazie Beta Testów. Wystarczy trochę w necie pogrzebać by znaleźć filmiki prezentujące rozgrywkę. Mimo wszystko walki w nim są raczej mało dynamiczne. I pytanie co się stało z Nameczanami, wyglądają trochę dziwnie.

  16. @ButcherBob i Fortuno o dzięki za info 🙂 Ale to są tylko (a może aż) mody. Chciałoby się pełnoprawnej gry. Na szczęście mam PS2 i Budokai Tenkaichi 3 czyli trochę w DB pograć też mogę 🙂

  17. Dragon Ball: Budokai Tenkaichi 3-zasłużone 1. miejsce.

  18. CobraCommander 20 grudnia 2009 o 11:50

    Ja kiedyś DB miałem na pegaza 😛 , taka zręcznościówka nic ciekawego, chyba że wam się podoba widok Goku 😛 po stracie żyć.

  19. We wszystkie gry z tego rankingu grałem i zgadzam się że Dragon Ball: Budokai Tenkaichi 3 ma 1-sze miejsce.

  20. Sentyment do tej mangi i animki mam ogromny. Ileż ja razy oglądałem (i czytałem) wszystkie te kolejne sagi…Właściwie do tej pory znam je na pamięć, a przecież od podstawówki minęło już „nieco” czasu…

  21. super juz myslalem ze wszyscy zapomnieli o tym wspanialym anime

  22. Bardzo miłe zaskoczenie z tym rankingiem:) Oczywiście zgodzę sie bezapelacyjnie że Budokai Tenkaichi 3 najlepsze chodź każda z tych gier jest naprawde fajna:)

  23. Tenkaichi 3 jest najlepsze i z tym się zgadzam 😀 Chociaż budokai 3 dałbym na 3 miejsce ;p

  24. tenkaichi 3 najlepsze 🙂

  25. Aaa:D Budokai Tenkaichi 3. Oj traciło się czas na tą grę i grało z kumplami. Jaka jazda zawsze była ;P

  26. W Dragon Ball Z: Infinite World (5) to Freezer walczy ze swoim starym? heh…

  27. noniewiem: Tam walczył z Coolerem nie ze swoim starym ;d

  28. Mam DBZ Burst Limit i powiem wam, że cholernie mi się do dziś podoba a mam go już z 5 miesięcy. 🙂

  29. Rain_the_Vizard 20 grudnia 2009 o 16:01

    @noniewiem – to brat Freezera Cooler (ew. inny stopień transformacji Freezera). Ta stalowa forma jest w jednym z pełnometrażowych filmów DBZ.

  30. „Niestalowa” też…

  31. Jak miło, że wreszcie ktoś raczył napisać newsa o DBO 🙂 Czekam z niecierpliwością 🙂 |Po necie krążą też przeróbki tibii tak, aby były tam postaci itd. z DB ;p|Co do DBZ:BT3 > kupiłem PS2 tylko dla tej gry. Po upgrade’zie sprzętu wymieniłem PS2 na PSP (oczywiście z dwoma grami DB) a w BT3 gram na emulatorze (mam bezprzewodowego pada, więc z łóżka gra się tak samo, a pc jest podłączony do tv) :)Do sieci wyciekły screeny z SSJ > podobno ma być to poziom „Super Human” bo każda rasa ma transformacje

  32. W tym tygodniu właśnie przeszedłem sobie DBZ: Buu’s Fury na PSP (na emulatorze GBA) 🙂

  33. Dzięki za wytłumaczenie. Zetkę pod koniec już nie kojarzę, a GT to dla mnie zupełnie czarna magia… I jak dawno się to oglądało…

  34. A, właśnie, jest mały błąd > closed beta była dawno, teraz jest open beta dla krajów azjatyckich (znaczy się korea, japonia itp.). A zainteresowanym polecę DB Kai – dziś pojawił się nowy odcinek. Jest to odświeżona wersja DBZ bez fillerów, z niektórymi nowymi scenami, lepszą grafiką i rozdzielczością HD 🙂

  35. 1. Dragon Ball: Budokai Tenkaichi 3 – boże słyszałem, że jest niezła ta część ale bez jaj wygląda to fenomenalnie.|2) Beznadziejny daliście filmik z DB Burst limit 😛 Nudny strasznie gameplay, a gra naprawdę jest bardzo dobra (powinna być na podium)|3) A Raging blast powinno być według mnie gdzie indziej. Sterowanie jest według mnie tragiczne w nim.

  36. marekskwarek2 20 grudnia 2009 o 18:21

    Jestem fanem dragon ball i muszę se kupić Dragon Ball: Budokai Tenkaichi 3

  37. Jest juz mmo w uniwersum dragon ball… tylko ze straszne kitajstwo i wszystko w te smieszne znaczki ich

  38. Ech… Nikt ze znajomych nigdy nie miał konsoli, więc nie dane mi było grać w te najlepsze… Ale na gameboye to zaliczyłem chyba wszystkie 😉

  39. Dragon ball Git Czekam teraz na ranking MORTAL COMBAT

  40. Uwielbiam dbz, ale podzielam przedmówcę- czekam na mój ukochany mk ^^

  41. numerek 4 bardzo mi przypasował 🙂 |a może zrobicie ranking modów opartych o Dragon Ball’a ?|np. taki Dragon Ball Source (DBSource), Dragon Ball Z: Evolution, czy masę innych 🙂 |ciekawskich zapraszam na moddb.com 😉

  42. W Legacy of Goku miałem przyjemność zagrać i muszę powiedzieć, że gra jest miodna !)Reszta gierek wygląda bardzo ciekawie . .. Eh, Dragon Ball

  43. Dragon Ball: Budokai Tenkaichi 3|Jest baardzo fajna gralem na ps 2 w co op.|Ale Goku lamił

  44. Mogliby zrobić na pc Dragon Ball Z: Burst Limit albo Raging Blast. Mało tych bijatyk na pc jest 🙁 Gdyby tak jeszcze wydano na pc Bleach:heat the soul..

  45. ja tam wole naruto. też by można było by zrobić ranking gier z naruto| a wyszło ich kilka tylko szkoda że nie na pc 🙁

  46. Gdzie jest Mugen ja się pytam?? Bez niego to ten ranking nieważny chyba! 😛

  47. Kto do mnie na gg pisał w sprawie emulacji DBZ:BT3? Bo mam do tej osoby sprawkę jeszcze, a wyczyściłem archiwum i numeru nie mam ;/

  48. Cieszę się, że ktoś wreszcie moich modłów wysłuchał i poruszył temat Dragon Balla. tak, 1 miejsce jest zasłużone…. nie grałem w 1 tytuł z tej listy. A ten na next geny tylko u znajomych….heh….. każda z gier tutaj coś oryginalnego oferowała….tylko nextgenowe, to jest to samo co na ps2 z lepszą grafiką|dzięki wam!!!! CDA|Veeeeeeeeggggeeeetaaaaaaaaaaaaa!!!!!!

  49. tenkaichi 3 ma tylko opening bardzo słaby…. i dlaczego vegety nigdy nie ma na okładce gry???no i z serii gt nie ma vegety w swoim nowym designie 😉 szkoda, bo też spoko wyglądał, jest od razu ssj4

  50. Bardzo lubię Dragon Balla ogółem, ale przyznam szczerze, że nie grałem we wszystkie z tych pozycji, a przy grze w demo Raging Blast miałem problem z połapaniem się, co się dzieje i ogółem mechaniki tejże pozycji nie pojąłem 😛 Może dlatego, że za mało czasu z nią spędziłem? Nie wiem, ale to możliwe…

Dodaj komentarz