Często komentowane 227 Komentarze

„Sala samobójców”: A jednak dostało się i grom. Gdzie? W TVN-ie…

„Sala samobójców”: A jednak dostało się i grom. Gdzie? W TVN-ie…
Już myśleliśmy, że afera wywołana przez film „Sala samobójców” ominie gry. Niestety tematem przewodnim najnowszego odcinka programu „Rozmowy w toku” wyemitowanego w stacji TVN było właśnie nasze hobby. Jak zwykle, przedstawione w dość jednostronny sposób….

Bohaterami odcinka były cztery osoby, które mają problem z grami lub uzależnieniem od portali społecznościowych. Ponownie jednak główną winą obarcza się wirtualną rozrywkę, a punktem wyjścia był film „Sala samobójców”.

Niestety ponownie wszystkich potraktowano, jako uzależnionych. O ile niektórzy uczestnicy programu rzeczywiście mieli problemy z nadmiernym przebywaniem przed komputerem, o tyle nie wszystkich można określić jako „uzależnionych”. Podobnie – lub choć w pewnym stopniu – jak ostatni bohater odcinka, zachowuje się większość współczesnych graczy.

Wiarygodność programu podważa także zachowanie jej prowadzącej, która traktuje swoich rozmówców, jakby byli umysłowo niedorozwinięci. Jej obeznanie w temacie jest niewielkie, co sugerują słowa na samym początku, kiedy pyta, „co się dzieje, gdy nagle nie można wejść do swojego stworzonego na zamówienie przez siebie świata”. Szczerze mówiąc, nie wiem, od kiedy to gry tworzone są na zamówienie konkretnych graczy. Razi także brak wiedzy o growej terminologii.

A na zakończenie drobna ciekawostka – dystrybucją „Sali samobójców” zajmuje się firma ITI. Jest to nikt inny, jak… właściciel stacji TVN. Niech to posłuży za nasze podsumowanie.

227 odpowiedzi do “„Sala samobójców”: A jednak dostało się i grom. Gdzie? W TVN-ie…”

  1. Zawsze ale to zawsze, od urodzenia nie lubiłem TVN xD.Zresztą moi rodzice też nie lubią TVN,a już myślałem że obejdzie się bez ataku na gry……eh

  2. Zieeeeeeeeeew? To jeszcze ktoś z branży zwraca na to uwagę?|PS. Ja bym chętnie poszedł do tego programu i opowiedział o mojej pasji do Manhunta i Soldier of Fortune 🙂 „Przykuwanie wzroku wścibskich sąsiadek w mieście +20”

  3. Matko, ten kto wymyślił ten program powinien być w Księdze Rekordów Guinessa jako największy po****** wszech czasów 😉 A ci których zaprosili to się do psychiatry powinni udać, bo jak się 14 godzin przed kompem siedzi to już choroba jakaś. 🙁

  4. Ja za to mam kumpla, który jest podobnym zjebem. Klasa maturalna, a ten nic nie robi tylko gra. Jego frekwencja to śmiech na sali. Kogo to wina? gier? Może pustych rodziców? Wielokrotnie był nakryty na wagarach (telefon do rodzica – gdzie jest pani syn? – a nie ma go w szkole?), o czym rodzice byli informowani, a dalej nic sobie nie robią.Kretyna bym wywalił ze szkoły, a rodziców stuknął mocno w ich pusty łeb. Niech ktoś powie, ze gry to zło. Rodzice niektórych to tępaki, którym juz dawno powinno

  5. się odebrać prawa rodzicielskie.

  6. Dobra ale muszę się przyznać siedzę min 2h dziennie a max 5h , często bywa że jest jednak ten max…….

  7. Hmm z grami jest jak z amstafami media kreują je jako krwiożercze bestie zabijające dzieci, Zaś jest to rasa najczyściej używana do dogoterapii czyli czegoś dobrego. Gry spotyka to samo.

  8. „Goście „Rozmów w toku” żyją w wirtualnym świecie, bo tylko tam są doceniani, mają przyjaciół, a wszystkie problemy rozwiązują za pomocą klawisza DELETE. Tylko jak długo można zabijać, rzucać czar, udawać kogoś kimś się nie jest i co dzieje się, gdy nagle nie można wejść do stworzonego przez siebie świata.”|śmieszny jest ten koleś pierwszy, jeżeli on nie „udaje” to ja jestem Smuggler

  9. ale 5h to przeważnie w weekend , ale czasami się zdarza w tygodniu….

  10. Haha, pro gracz ma wade wymowy, lata statkiem, zabija potwory, alieny i gra w darkorbita.

  11. Minie, minie… Ostatnio poczytałem sobie trochę o historii komiksu („Sztuka Komiksu” K. T. Toeplitz), który w latach 40/50 w Ameryce miał podobną sytuacje jak teraz mają gry. Pewni naukowcy chcieli dowieść, że komiksy nakłaniają młodzież do zbrodni i aktów seksualnych (a Batman, Robin i Alfred to trójka homoseksualistów!). I nawet się im to udało! Ale jak widać dziś, nikt już nie mówi że komiksy to zło ostateczne. Dlatego myślę, że za 10-20 lat gry będą już częścią kultury masowej, nie budząc kontorowersji

  12. Nie będę się rozpisywał i ujmę to w trzech literach: O M G…

  13. @Witcher błagam przestań pisać te niedorozwinięte komenty..

  14. po obejrzeniu tego filmiku stwoerdziłem że jestem uzależniony ale ni tak jak oni ponieważ ja najpierw się uczę (nie za dobrze bo średnia 3.7) ale się uczę a potem komp czy PS3

  15. Boooziu czemu nie dali jakiś normalnych ludzi którzy graja w gry które można nazwać grami a nie dark orbit albo farmę na facjacie? Kto ich wybierał do tego … „programu”!? Normalnie nie wytrzymaię! i ide koksac w wowa…

  16. ebolzpiekla 11 marca 2011 o 17:28

    wyżywa sie w grze przeglądarkowej, kolejny nie ma ambicji… TV to ciulstwo, nic oprócz filmów nie jest warte zalaczenia odbiornika.

  17. Hehe… Już wiem czemu nie mam TV… BO LECĄ TAM SAME GŁUPOTY :]!

  18. Dark Orbit miał nawet reklamy w TV więc mówili o tym aby emeryci wiedzieli o co chodzi.

  19. właśnie obejrzałem….miałem się uczyć z fizyki ale stężenie głupoty na cm3 okazało się tak ogromne, że zniechęciło mnie do czegokolwiek. Nie mozna było wziąć normalnego gracza tylko jakichś debili. Widać zresztą, że to rezyserowane….dajcie spokój..

  20. Ale gra to rozrywka nie??? A większość myśli to jakieś zło stworzone:/

  21. Eh… nawet nie mam ochoty tego oglądać

  22. W dzienniku bałtyckim był artykuł o grach polskich. Aż dziw bierze że nie pojechali Bulletstorma za jego skillshoty. Nawet go pochwalili. A niby media takie antygrowe są.

  23. MarcinCthulhu 11 marca 2011 o 17:41

    Hueh…. Ten odcinek obejrzałem w sumie z ciekawości, ale było to tak sztuczne i tak nieprawdziwe że aż się popłakałem ze śmiechu. I ogólnie nie od dawna wiadomo że wszyscy gracze mają jakieś problemy i nie potrafią się wysłowić. Bo przecież ciągle grają itd. To jest po prostu śmieszne.

  24. oczywiscie wszyscy mysla ze jak gracz to od razu uzalezniony.ech i w jakich czasach przyszlo nam zyc.

  25. Z tego co czytałem(sam jakoś nie bardzo jestem zainteresowany), możliwości kreatora w grach typu LBP2 i Minecraft są całkiem spore, więc może o to chodziło pani „drzazdze”?;)

  26. Znaczy się w ramach tego „zamawiania” świata przez graczy, rzecz jasna

  27. Takie informacje już nawet mnie nie ruszją

  28. W przyszłym tygodniu odcinek „Różowe kontra różowe”, o babce, która ugniata mięso mielone tipsami.

  29. Wiadomo że Rozmowy w Toku to taki program dla kobiet, które z komputerem mają styczność tylko by sprawdzić mail albo sprawdzić przepis na jakiś pokarm. Więc spokojnie i nie denerwujmy się. To że nas obrażają nie powinno nas dziwić , bo nie mają na co się rzucić. Jak ktoś wcześniej powiedział , za 10 lat gry będą takie jak książki, filmy itp. Musimy się uzbroić w cierpliwość a skończą tę nagonkę

  30. Film może i jest dobry, nie wiem bo nie oglądałem więc się o nim nie wypowiadam, ale jak zwykle telewizja która potrafi zrobić wielki temat z tego, że na dworze jest zimno musi się czepiać wszystkiego by jakoś zapełnić cały dzień głupimi programami, a tym razem jest dobra okazja do ,,mielenia” gier przez ludzi którzy nie mają o tym zielonego pojęcia, bo nie grają. Ale co tam, to normalne zwłaszcza w naszym kochanym kraju 🙂

  31. Film jest słaby, temat strasznie oklepany, dodali emo i CGI i mówią że „coś, czego jeszcze w polskim kinie nie było”.|A rozmowy w toku oglądam ostatnio regularnie, poziom jest teraz taki, że banan mi z twarzy nie spełza 😉 Trochę mniej wesoło jest jak ktoś te mądrości na poważnie bierze.

  32. Programu nie oglądałem i nie chce mi się oglądać. Zapewne jest stronniczy ale jednak autor newsa chyba nie zrozumiał albo nie chciał zrozumieć przytoczonego zdania „co się dzieje, gdy nagle nie można wejść do swojego stworzonego na zamówienie przez siebie świata”. Gracz grając w daną grę jakiś tam świat sobie tworzy robiąc np. postępy w grze i swą postacią oddziaływając na wirtualne otoczenie. Pytanie pokrętne ale ma sens więc nie zniżajcie się do poziomu TVN.

  33. Ja jeśli oglądam rozmowy w toku to oglądam to jako komedie a nie dramat ludzki . Przeciez tam są takie rzeczy że albo płakac z głupoty tego albo sie śmiać 🙂

  34. Oglądałem to wczoraj przez przypadek. Po głębszym przemyśleniu to faktycznie, prowadząca tak zadawała pytania iż udowadniała swój brak znajomości tematu. Dodatkowo, kolejny pseudo psychologowie, którzy to chyba poszli na kierunek „psychologia” tylko dlatego, że sami byli takimi kretynami i nie byli w stanie dostać się na inne kierunki. I teraz tacy idioci wypowiadają się mediach o tematach, o których nie mają bladego pojęcia.

  35. cespenar: Wątpię czy osoba, która cechowała się taką niewiedzą o grach myślała o tym, czy jej słowa mają podany przez Ciebie sens. Wątpię. Poza tym – robiąc postępy w grze i oddziałując (to też zbyt wielkie słowo, szczególnie w MMO), my tylko przebywamy w świecie stworzonym przez twórców. Oni nie stworzyli tego świata na Twoje, czy moje zamówienie. Pozdrawiam.

  36. Obejrzałem to z ciekawości , a po obejrzeniu wystawiłem ocenę jednej gwiazdki.Najlepszy był ten koleś co grał w farmę i rybki…..hehehe

  37. Myślę że pani prowadząca i inni nic nie zrozumieli z języka 3 gości(może 4 , nie pamiętam)

  38. Również obejrzałem to przez przypadek wczoraj w TV. Ciągle się zastanawiam: dlaczego wszędzie pokazują graczy jako nerdów, którzy nic nie robią i tylko grają? Dlaczego nigdzie nie pokażą NORMALNEGO gracza takiego jak JA czy TY, którzy gry traktują jako dodatek do życia lub formę relaksu nie zapominając jednak o Bożym świecie? Nie rozumiem.

  39. Proponuję zwrócić uwagę, na wiek mamy 1. gościa- miała 18 lat jak go urodziła(34-16=18), więc mogła być trochę zagubiona wychowując go sama będąc dość(dość, czyli nie jakieś 12 lolity;P) młoda. Poza tym sprawia chłopka wrażenie(nie wiem czy problemy zdrowotne czy wina wychowania) lekko upośledzonego, więc naskakiwanie babki na niego jest trochę nie na miejscu. Najmądrzejszą osobą z tego grona była pani psycholog bądź psychiatra, która zalecała spędzanie więcej czasu i patrzyła na dobre strony chłopaka.

  40. A ja wiedziałem, że tak będzie! xD xD

  41. hahaha ten clip potrzebuje IE by działać ale mniejsza z tym w każdym razie kliknijcie w link podany pod newsem i poczytajcie sobie tytuły odcinków nie będe komentował wizji programu pani drzazgi bo nie kopie sie leżącego|btw jeśli ten koleś uzależnił sie od dark orbit to jest biedny umysłowo on nawet nie jest graczem|jak już chciała zrobić tanią sensacje to powinna zrobić program pod tytułem „oddał żonę somalijskim piratom by wspokoju grać w wowa” tak samo głupie a by było śmieszne^^

  42. Promocja filmu!

  43. Darth7Vader 11 marca 2011 o 18:21

    Widziałem trochę ten odcinek… po parunastu chwilach przełączyłem na coś innego, jak usłyszałem słowa Ich psychologa z programu: „a nie masz jakiś innych zajęć? Nie masz jakiegoś innego – celu – w życiu? Nie masz innych hobby, zainteresowań?” idt. etc… żal i śmiech jednocześnie… nie znają się na temacie, to po co go zaczynają? A jak coś wiedzą, to tyle co nic i po Wszystkich młodych ludziach „jadą” że tylko Oni są temu winni i już, a gdyby zobaczyli, że np. facet po 30-tce też gra Sobie w WoWa, to

  44. Nienawidzę ludzi którzy nie mają pojęcia najmniejszego o danej rzeczy a się wypowiadają… i szufladkują od razu innych, robią średniowiecze z Polski.

  45. Darth7Vader 11 marca 2011 o 18:22

    by chyba tam padli na zawał… xD Czepiają się zawsze tylko młodych i młodych… xD „I tak w koło Macieju…” 😀

  46. Taaa – miałem tą nieprzyjemność oglądać ten odcinek przez chwilę – wymiękłem przy pewnym gościu, który mówił, że rozkaz podkładania bomby dawał mu zastrzyk adrenaliny . . . | |Po samym wstępie – rzucił typowe 'hasełka’, a Ewa się żałośnie dopytywała co one oznaczają; sory pani Ewo, ale aktorka z pani marna . Podsumowując – ugadana stereotypowa paplanina. . .

  47. HackNSlashMonsteR21 nie zdziwiłbym się jakby mąż od tej psycholog grał sobie np w WOW-a ^ ^

  48. Darth7Vader 11 marca 2011 o 18:26

    No i w takich program to czasem mają mentalność taką, że jak ktoś jest młody, to musi tylko „durne” rzeczy robić – np. grać całe dnie i noce przy kompie – a, że nie ma np innych zainteresowań. Zresztą… chyba nigdy przy takich „aferach” Panowie psychologowie i inni „eksperci” nie zapytali się chyba nigdy czy z gier komputerowcy nie można Sobie zrobić pasji czy pożyteczności – przykładowo turnieje komputerowe, które są organizowana po całym świecie…

  49. Darth7Vader 11 marca 2011 o 18:28

    …i dają tyle frajdy, że po takim „wypadzie” na granie, to człowiek chyba chce Sobie przerwę zrobić od komputera… wiadomo – podróże + rozrywa strasznie męczą organizm. 😉

  50. barthez1184 11 marca 2011 o 18:29

    Ogladalem to razem z moja zona kurde skad oni biora ludzi do tego programu faktycznie tak wyszlo jak by chlopcy chorzy byli z reszta ten jeden chyba lekko byl ale nie wazne wazne jak rozwinela sie dyskusja znowu gry so calym zlem tego swiata a gracze to male dzieci z problemami i bez zycia towarzyskiego

Dodaj komentarz