43
Screeny z GTA służą jako pomoc dydaktyczna. W nauce wrażliwości na przemoc…
Osiem szkół podstawowych z hrabstwa Merseyside (którego stolicą jest Liverpool, tam mieści się większość szkół) wzięło udział w pilotażowym programie edukacyjnym, który ma chronić młodzież przed pozbawieniem „wrażliwości” na zachowania agresywne i pokazywać im konsekwencje takich postaw.
200 dzieci w wieku między 9 a 11 lat oglądają obrazki z najróżniejszych produkcji rozrywkowych – zaczynając od kreskówki The Simpsons, a kończąc na screenach z gry GTA IV. Ich zadaniem jest przyporządkowanie tych obrazków do jednej z trzech kategorii: „właściwe w prawdziwym życiu„, „niewłaściwe w prawdziwym życiu” i „nierzeczywiste„. Zadaniu temu towarzyszy rozmowa z wychowawcą, przedstawicielem policji oraz organizacji SAMM, zajmującej się wspieraniem rodzin ofiar morderstw.
Jeśli w ocenie organizatorów program przyniesie korzyści – tzn. wpłynie na postawy młodych ludzi i uzmysłowi im konsekwencje brutalnych zachowań – wystartuje we wszystkich szkołach w Wielkiej Brytanii i obejmie ponad 17 tysięcy szkół.
Czytaj dalej
43 odpowiedzi do “Screeny z GTA służą jako pomoc dydaktyczna. W nauce wrażliwości na przemoc…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Eksperyment naukowy, który może otworzyć drogę, dla zupełnie nowatorskiego wykorzystania gier komputerowych w dydaktyce. Dzieci z angielskiego Merseyside oglądają screeny z GTA, ucząc się tego, co dobre, a co złe.
Wreszcie ktoś się zastanowił nad tłumaczeniem zamiast zakazywania. Jestem za.
Już widzę jak w całej Polsce pokazywane są takie screeny w szkołach z np. Władców Much.Ach, co by to była za relaksująca lekcja wrażliwości.Oby tak dalej!!!
Niezły pomysł
Dzieci są świadomie ze to tylko gra i raz na jakiś czas pojawi jakiś „FANATYK” zabijał dla gry .
Screeny z GTA IV -> właściwe w prawdziwym życiu ;D
Rusek w butach w Nowym Jorku – nierzeczywiste
Z czasów wczesnej szkoły pamiętam jeszcze jak wszyscy robili sobie „jaja” na takich ankietach i świadomie wypełniali je nieprawidłowo. Nie zdziwię się jeśli nagle wszystkie dzieciaki w Wielkiej Brytanii też zaklasyfikują GTA jako „rzeczywiste i właściwe”. 😉
Jak mają pomóc, to czemu nie :> a jak ktoś kogoś zabije, to nie będzie można zrzucić tego na gry !
Czyli screeny z GTA IV mają się zaliczać pod „niewłaściwe w prawdziwym życiu” czy „nierzeczywiste” ? o.o
Dodam, że mój młodszy kuzyn (brat cioteczny; 9/10 lat) gra w GTA4 nie dla fabuły a po to, aby odreagować po ciężkim dniu w szkole – co zazwyczaj polega na nierozjeżdżaniu przechodniów i szerzeniu szeroko rozumianej demolki. Tez tak miałem.
Ja grałem w GTA 1/2; mój pierwszy kontakt z serią miał miejsce jakieś dziesięć lat temu, gdy miałem ok 10 lat :]
@tressela „Ciężki dzień w szkole” w woelu 9/10 lat? Jak to fajnie brzmi 😀
„i pokazywać im konsekwencje takich postaw. ” czyli strzelili do kogoś dali się złapać glinom i zrobili screena? Genialne.
heh ja miałem 6 lat i grałem w GTA Vice CIty i jestem całkiem normalny. Zenek ? Czemu mam trzymam nóż w twoim brzuchu….. ZENEK !? CO JA ZROBIŁEM ! (Było to zrobione specjalnie by Prof.S.Jonaliści mieli z czego czerpać durne teksty o złych grach. Bo co ? Bo wytną ten nawias…….)
A no i jestem za takim czymś. Ale w Polsce to nigdy takiego czegoś nie będzie.
Jak dla mnie GTA wielce brutalną grą nie jest i nigdy nie było-jest tyle brutalniejszych i bardziej 'niegrzecznych’ tytułów a ci się tego czepiają.Zamiast spojrzeć pod względem fabuły,która pokazuje ludzkie problemy i rozterki,postacie z charakterem-niekoniecznie złe,trudne wybory,to oni wolą tylko widzieć głupie zabawy małych dzieci rozwalających przechodniów…
Screeny z GTA IV podpisują się chyba pod ,,właściwe w życiu”. Ktoś z przechodniów dostaje kulke w łeb (oczywiście zawinił sobie potrącając Niko bezczelnie) a w nagrodę gania nas psiarnia, w końcu dopada i jeśli się nie poddamy zabija. Jak w życiu:-)
ALe będą też rzeczy właściwe więc w gta4 jak kupujesz hotdoga i płacisz to chyba właściwe 🙂
To i tak dobrze że na podstawie GTA, a nie Postala…
Niewłaściwe w życiu- bycie otyłym leniem jak Homer Simpson|Właściwe w życiu- zaradność w zdobywaniu pieniędzy, kondycja i forma fizyczna, dbałość o rodzine jak Niko Belic
Niko bardzo skropulatnie zarabia grosz do grosza. Przyjechał z niczym teraz na koncie mam 500tysi zielonych. Do tego odwiedza kafajkę internetową, pamięta o swojej matce, dba aby nic nie stało się Romanowi. Do tego jest bardzo towarzyski (why not, get up) lubi długie wypady za miasto(i przez szybę), obiady je tylko na mieście. Lubi gdy jego miasto jest czyste(flying ratts). Mało kto ma tak fajne życie!
@Maziak Hehe ja swoją przygodę z GTA na dobre zacząłem w podstawówce (miałem z 9 może 10 lat) od części 2, teraz trochę ponad 10 lat później dalej gram, pracuję, uczę się, jakoś nie wypaczyło mi to umysłu ;D Ale czasem po stresującym dniu w pracy lubię sobie odpalić IV i pograć, niekoniecznie jeżdżąc po jezdni… To w końcu tylko gra, prawda? @SweetHardcore ładnie to ująłeś 😉
A ja tu znów widzę że to gry są 'be’. Dlaczego nie pokazać dzieciom kadrów z filmów czy wiadomości ze strefy wojny? Tam chyba dosadniej widać przemoc, bo uczestniczą w niej prawdziwi ludzie a nie wytwory karty graficznej.
Niesamowite jest to,że wystarczy ujrzeć w tytule tematu ,,GTA”, a już robi się mnóstwo komentarzy. Już się boję jak zapowiedzą GTA V ,sam z utęsknieniem na to czekam(liczę na E3) co wtedy będzie się działo!!! Oczywiście w tej chwili (pewnie jak większość fanów GTA) czekam na Red Dead Redemption ale za rok liczę ,że dostanę ,,V”. Tak sobie myślę ,że fajnie gdyby znowu został jako główny bohater Niko Bellic. Polubiłem gościa. A czy wy czekacie na zapowiedź nowej części flagowego tytułu Rockstara?
Oczywiście, że czekamy, znaczy się ja na pewno, nie wiem jak reszta. Grałem we wszystkie części GTA jakie zagościły na PieCu,|tak więc z niecierpliwością czekam na chociażby szczątkową informację na temat nowej części ;D Zastanawiam się tylko, skoro w|IV grafika stała na tak wysokim poziomie: animacja twarzy, detale samochodów, pięknie odwzorowane budynki, drzewa, refleksy|świetlne (chyba tak się to pisze) i wiele innych, jak i zachowanie AI ludzi żyjących w mieście, kierowców samochodów, zwykłych…
…przechodniów był tak wielce zadowalające, to czym zaskoczy Nas GTA V??? Co jeszcze może zrobić R* co „zryje Nam berety” ???
… przechodniów było tak niesamowite, to czym może Nas zaskoczyć GTA V? Czy będzie to skok technologiczno-jakościowy, jaki IMO miał miejsce w przypadku porównania GTA:SA z GTA IV??
Sorry 2 razy mi się wgrało ;/ proszę o usunięcie części z godziny 18:38 o ile to możliwe ;]
Oczywiście ,że IV ładnie wygląda (zwłaszcza animacje i LC) ale pewne jest,że Rockstar podniesie poprzeczkę jeszcze wyżej…nawet niepotrafię sobie wyobrazić jak to będzie wyglądać. Im waiting….
,,Zryje Nam berety” hmm…skąd ja to znam.. Liczę jedynie na Opad Szczęk niiiziutko do ziemi – taaak żeby nie zapeszyć…
@BAMsE pewnie dla tego, że dzieci są dość delikatne i pokazywanie im obrazów wprost przestawiających śmierć i ogólnie przemoc mogły by delikatnie mówiąc wypaczyć rozum… Przestawianie właściwych/niewłaściwych i nierealnych sytuacji za pomocą kreskówek ma na zadaniu wprowadzenie młodych umysłów w świat w jaki my żyjemy. Ale nie w sposób szokowy jakim my jesteśmy atakowani choćby z bilbordów i spotów reklamowych. Dzieci Świat widzą za pomocą wyobraźni bo nie rozumieją wielu rzeczy jakie w świecie…
…dorosłych są na porządku dziennym. Nasi rodzice też często zwlekają z powiedzeniem nam czemu jest tak a nie inaczej. Starają się nas odseparować od widoku cierpienia i zła.
@homieyoman myślałem, że nie lubisz tego stwierdzenia a o ryciu beretu? Przyłączam się oczywiście do oczekujących na nową odsłonę Grand Theft Auto… @SweetHardcore zgodzę się z tobą chyba w każdej kwestii która dotyczy GTA a którą podjąłeś poniżej a najbardziej podzielam twoją opinię co do przeniesienia Niko do nowego GTA… też się przywiązałem do niego niezwykle… nie wiem czy wykreowanie kolejnej takiej postaci przyjdzie R* tak samo łatwo jak to było w GTA IV
@Ch33rry rozumiem cię, ale w takim wypadku WSZYSTKIE kadry powinny zostać sklasyfikowane jako te nierealne, bo potem larum podnoszą, że młodzież nie odróżnia fikcji „growej” od realizmu. Nos mi podpowiada, że coś się z tego ukroi. I nie będzie to coś sprzyjającego grom…
@BAMsE Możesz trochę sprostować znaczenie słowa kadry, bo nie mogę zakumać ocb 🙂
No, mam na myśli polską kadrę olimpijską i dział kadr w moim zakładzie. Oczywiście nie mam na myśli kadru jako pojedynczej klatki z filmu/gry. Pod słowem klatka natomiast rozumiem klatkę schodową i klatkę jako narzędzie zniewolenia. Nie mam natomiast na myśli klatki jako pojedynczego kadru z filmu/gry. OTB (o to biega) ;P
lol teraz to już nic nie kapuję… całkiem wyrwałeś mnie z kontekstu… sorry…
Po-wo-li 😉 Jeśli chcemy nauczyć dzieciaki odróżniania dobra, zła i nierealizmu to pokazujmy im obrazki dobre, złe i nierealne. W przypadku tego programu pokazuje się im natomiast jedynie te nierealne, bo pochodzące z gier, kreskówek czy po prostu narysowane. Mają one tyle wspólnego z realnym dobrem/złem, co kaszanka z kawiorem. I co? Później wystarczy maluchowi powiedzieć, że w świecie realnym jest tak samo?
Może, ale tym z kolei utwierdzi się dziecko w przekonaniu, że światy wirtualny i realny rządzą się takimi samymi prawami, co stoi w sprzeczności z postulatami głoszonymi przez przeciwników gier
No nie mogę się nie zgodzić 😉
ja grałem we wszystkie gta od 3 do 4. We starsze nie grałem bo mam dopiero 13 lat i mnie na świecie nie było jak wychodziły.
mufan97, jak ja miałem 3 lata to grałem w GTA2 bo mnie brat wciągnął, a obecnie tez mam 13 lat