Skaczące mikroby, czyli gry pod mikroskopem

W raporcie dotyczącym eksperymentu możemy wyczytać:
Ponieważ rozgrywka zawsze skupia się na regułach i prawach panujących w świecie gry, nauka biologii jest osadzona w prawdziwym świecie przyrody, a spojenie tych dwóch kategorii [gier i rzeczywistości] może zachęcić do poznawania [świata]
Organiczne wersje Ponga, Pac-Mana czy Arkanoida mają też na celu, zdaniem autorów projektu, „prowadzić do współpracy tych dwóch dyscyplin, co może pomóc zarówno w lepszym tworzeniu gier, jak i dokładniejszym rozumieniu funkcjonowania procesów biologicznych”.
Zastanawiacie się pewnie, jak zbudowane są takie gry? Otóż „komputer” jest maleńkim zbiornikiem wypełnionym płynem, w którym znajdują się znane wielu z was z lekcji biologii pantofelki, które skupiają się tam, gdzie płynie prąd elektryczny. W zbiorniku umieszczono elektrody, które pozwalają kontrolować graczowi to, co dzieje się w środku. Nad całością znajduje się kamerka, z której obraz jest przekazywany na ekran monitora.
Można by rzec – bio-szok!
Czytaj dalej
22 odpowiedzi do “Skaczące mikroby, czyli gry pod mikroskopem”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Hm. Czekamy na „Symulator Tasiemca 3D”.
Ciekawe.
Stary news 😉
Było z miesiąc temu 😛
Dajcie linka do downloadu!
@NihilusR przeczytaj końcówkę posta.
@Nixhound|
heh
Co za marnowanie kasy…
@Nixhound|dobre 😀
Na naszych oczach rodzi się nowy rodzaj gamingu ^^ przy tym łączy przyjemne z pożytecznym.
Przez to marnowanie kasy biolodzy mają kasę i pracę. A w Polsce takich głupot się nie robi no więc zostajesz nauczycielem. Albo informatykiem 😀
To rozumiem że teraz naukowcy wezmą się za remake Bioshocka??oj będzie się działo
Fajnie, ale po co to komu?
Jako mikrobiolog z wykształcenia bardzo podoba mi się ten pomysł. Czekam na następne pomysły tych panów. Swoją drogą ciekawym pomysłem byłoby stworzenie RTS-a (lub coś na kształt Spore’a),|w którym główną rolę odgrywałyby drobnoustroje np. walka o miejsce i byt między bakteriami, promieniowcami i grzybami w środowisku glebowym. Nie dość, że tematyka jest ciekawa, to jeszcze zawierałaby walory edukacyjne. 🙂
Powinni częściej kojarzyć gry z biologią ! Wtedy może ktoś by się jej uczył 😉
Eee tam, sterowanie żywymi istotami… Ciekawe czy gdyby nagle w innym wymiarze ktoś postanowił tak pobawić się nami, było by nam przyjemnie :> Wg. tego kogoś (w takiej sytuacji jaką opisałem) też pewnie jesteśmy rozwinięci niczym mikroby dla nas :>
Znęcanie się nad zwierzętami! 😀
biedne ba(k)terie…
Nie panikujcie to tylko nie warte nic bakterie ;p
dajcie jeszcze filmik
haha zaabawa we władcę