[Sprawdzam] Dla zapracowanych
Każdą z poniższych propozycji ukończysz poniżej godziny.
Unsolved Case
Eleven Puzzles | PC | logiczna • escape room • kooperacja • darmowa



Na darmowe Unsolved Case – króciutką grę logiczną dla dwóch osób – trafiłam przypadkiem i razem z partnerem w (przeciwdziałaniu) zbrodni ukończyłam ten drobiazg w jakieś 40 minut. Oto detektywi Old Dog i Ally – on brzmiący jak z tandetnego kryminału noir, ona z niemal groteskowym akcentem – otrzymują tajemnicze przesyłki i zostają ponownie wciągnięci w nierozwiązaną nigdy sprawę Cryptic Killera. Łamigłówki oparte na współpracy (w przeciwieństwie do tych z opisywanego niżej Escape Simulatora, w którego da się grać także solo) zaprojektowano całkiem dobrze i nie da się ich ukończyć bez „hej, co widzisz?”. Ciekawym pomysłem jest możliwość mazania po ekranie, by na przykład zapisać sobie sekwencję liczb. Fabuła Unsolved Case pozostawiła nas z poczuciem niedosytu i na szczęście okazało się, że Unsolved Case to tylko prequel serii z Cryptic Killerem. Na Steamie dostępne jest także Unboxing the Cryptic Killer, które czeka w kolejce do przetestowania, a w tym roku powinno ukazać się jeszcze Parallel Experiment.
Escape Simulator: Among Us DLC
Pine Studio | PC | logiczna • escape room • kooperacja • darmowe DLC



Wracam do Escape Simulatora, kooperacyjnej gry logicznej Pine Studio, za każdym razem, kiedy pojawia się nowa oficjalna zawartość – ostatnio przy okazji Portal Escape Chamber, a teraz po dodaniu do gry darmowego DLC inspirowanego Among Us. To rozpisany na trochę poniżej godziny (z checkpointami) pojedynczy poziom złożony z paru pokoi, w których nie brakuje wszystkiego tego, co kojarzy się z hitem Innersloth. Są tu pomieszczenia znane z gry (nawigacja, ładownia itp.), pluszaki przedstawiające bohaterów, otwory wentylacyjne, stół z wielkim czerwonym przyciskiem pośrodku, a nawet zabawna sekwencja z przeciąganiem karty przez czytnik. DLC dało mi dokładnie to, czego się spodziewałam – pod względem mechaniki oferuje więcej tego samego co podstawowa wersja Escape Simulatora i dotychczasowe dodatki. Szkoda tylko, że nie dało się zadźgać znalezionym nożem postaci drugiego gracza… Swoją drogą, zauważyłam, że w międzyczasie dodano do produkcji tryb trudny, w którym podpowiedzi dotyczące tego, jaki przedmiot jest fabularny, a jaki nie, zostają wyłączone – super, właśnie tak będę teraz grać.
Data Garden
Shaman Garage | PC | eksperymentalna
Wahałam się, czy wrzucić do metryczki Data Garden słowo „eksperymentalna”, czy może jednak „przygodowa” lub „interaktywny film” – najlepiej po prostu obejrzyj zwiastun. To opowiadająca o konsumpcji treści, pozbawiona tekstu czy dialogów krótkometrażówka na 15-20 minut, w której wszystkie interakcje wykonuje się spacją. Jest tam i przeglądanie mediów społecznościowych, i rozwijanie swojego ogrodu, i zakupy, i ogarnianie aplikacji komunikacji miejskiej, i dostarczanie jedzonka. Wyobrażam sobie, że fabułę, o ile można ją tak nazwać, da się popchnąć w różne strony, a przynajmniej przejść przez nią różnymi drogami – ale być może tylko tak mi się wydaje. Miejscami Data Garden ociera się o symbolizm i psychodelę, jednak przez większość czasu jest raczej dosłowna. Żałuję, że takich dziwacznych sekwencji nie było więcej, lecz zdaję sobie sprawę z tego, że to trochę tak, jakbym od horroru oczekiwała, że rozbawi mnie do łez. Okej, może to ostatnie akurat wcale nie jest takie nierealistyczne...
„Sprawdzam” to cykliczny segment, w którym co poniedziałek przyglądam się trzem ogrywanym akurat produkcjom – głównie niezależnym, ale nie tylko. Jeżeli ci się podoba, zachęcam do rzucenia okiem na POPRZEDNIE ODCINKI.
Jeśli masz ochotę razem ze mną poznawać nowe tytuły, zapraszam na MÓJ KANAŁ NA TWITCHU (od wtorku do soboty po 12). Do zobaczenia!