4
20.03.2023, 16:52Lektura na 4 minuty

[Sprawdzam] Mało makabryczna alchemia

Jakie są twoje ulubione kości i organy?


Iza „9kier” Pogiernicka

Card Crawl Adventure

Arnold Rauers | PC, And, iOS | roguelike • taktyczna

Do dziś mam na telefonie Card Crawla – grę, w której przechodzi się przez lochy, planując optymalne trasy. Myślałam, że niespójny graficznie Card Crawl Adventure to po prostu pecetowa wariacja na jej temat, jednak okazuje się, że to port kolejnej gry tego samego twórcy, która właśnie przywędrowała na blaszaki z platform mobilnych. Każdorazowo trzeba w niej ukończyć pięć z siedmiu tawern, złożonych zawsze z kart bohatera (ekwipunek, broń itp.) i lokacji (wrogowie itp.). Aby wyjść z gospody, trzeba trzykrotnie przelecieć przez złożoną w ten sposób talię. Wszystko to brzmi w porządku na papierze – zwłaszcza jeśli doda się do tego różne klasy postaci, opcjonalne zadania czy punktowane wyzwania tygodniowe – ale mnie inne profesje z jakiegoś powodu nie działały, a podczas samej rozgrywki... ziewałam i spoglądałam na zegarek. Lubię rogueliki i spodziewałam się, że po oryginalnym Card Crawlu czy świetnym, stylowym Meteorfall: Krumit’s Tale również Card Crawl Adventure wpisze się w mój gust. Ostatecznie jednak, po chyba trzech niecałych wypadach, musiałam grę wyłączyć, bo nudziłam się i męczyłam. Być może dałaby mi więcej radości, gdybym ogrywała ją na telefonie, ale na peceta się moim zdaniem nie nadaje.


Birth

Madison Karrh | PC | logiczna • przygodowa

Pomysł na Birth przywodzi na myśl makabryczną alchemię – główny bohater nieokreślonej płci gromadzi kości i organy, by stworzyć z nich kogoś bliskiego do towarzystwa. Kilkugodzinna gra logiczna okazała się jednak przede wszystkim surrealistyczna i nawet elementy tzw. body horroru były raczej dziwaczne niż straszne. Zwierzęce czaszki, wielkie oczodoły, ręka wystająca z rękawa w pralni, robactwo chodzące po przedramieniu, gryzoń wykluwający się z jajka, ruchome obrazy czy wspomniane organy i kości. Wizualnie Birth kojarzy mi się z serią Rusty Lake, którą ciągle muszę nadrobić. Byłam zdziwiona, jak lekka i sympatyczna okazała się gra Madison Karrh. Łamigłówki są łatwe, a niektóre (np. domino) powtarzalne, ale autorka ma, podobnie jak studio Amanita, dobre wyczucie tego, jak sprawić, by gracz wszedł w odpowiednią interakcję z obiektem. Birth nie jest grą zachwycającą czy nadzwyczajną, ale dotarłam do napisów końcowych podczas jednego posiedzenia. Polecam produkcję fanom nieskomplikowanych, dopracowanych point’n’clicków.


Nitro: Stream Racing

Captain.tv | PC | wyścigi • dla streamerów

Jedna sesja z Nitro: Stream Racing – nową grą dla streamerów, bazującą na podobnych zasadach co Marbles on Stream – w zupełności mi wystarczy. Również tu rozgrywka polega na puszczaniu bolidów (tym razem są to nie kulki, lecz samochodziki) w ruch i obserwowaniu automatycznego wyścigu, lecz w standardowym trybie dochodzą do tego power-upy. Przyznam, że to one zepsuły mi frajdę z zabawy. Widać, że twórcy chcieliby, by Nitro było nowym Mario Kart – stąd tęczowe drogi czy możliwość rozrzucenia na drodze bananów – lecz power-upy (aktywowane na czacie komendą !mega) wprowadzają na mapie olbrzymi chaos. Trudno przez nie śledzić, co się dzieje. Mecze zaprojektowane są niestety w taki sposób, że jak już raz zostanie się z tyłu, prawdopodobnie się z tego nie podniesie. Nie powala także fizyka samochodów ani otoczenia. Przyznaję, że najwięcej radości dał mi tryb bez power-upów i innych elementów mogących dać przewagę – zakładam, że chodzi np. o lepsze części do auta, które da się wygrindować za zdobywaną w grze walutę – jednak nie rozumiem, po co tworzyć produkcję, w której w standardowym trybie na starcie jest się w gorszej sytuacji niż weterani. Jednocześnie miałam wrażenie, że ci, którzy dołączyli po raz pierwszy, często lądowali na podium. Przypadek czy zagrywka mająca zachęcić nowe osoby do zabawy? Trudno powiedzieć – musiałabym więcej pograć, a tego nie planuję.

„Sprawdzam” to cykliczny segment, w którym co poniedziałek przyglądam się trzem ogrywanym akurat produkcjom – głównie niezależnym, ale nie tylko. Jeżeli ci się podoba, zachęcam do rzucenia okiem na POPRZEDNIE ODCINKI

Jeśli masz ochotę razem ze mną poznawać nowe tytuły, zapraszam na MÓJ KANAŁ NA TWITCHU (od wtorku do czwartku od ok. 13, w piątki od ok. 13 lub 18, w soboty od ok. 16). Do zobaczenia!


Czytaj dalej

Redaktor
Iza „9kier” Pogiernicka

Streamuję w przyjemnej atmosferze gry, których nie znasz. Zajrzyj: www.twitch.tv/9kier ;)

Profil
Wpisów387

Obserwujących27

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze