94
Sprzedawcy na Antypodach ignorują oznaczenia wiekowe. Niespodzianka? Niewielka…
Gazeta The-Sun Herald „zatrudniła” na potrzeby dziennikarskiego „śledztwa” 14-latka (choć wyglądającego na nieco młodszego) imieniem Peter Baee. Plan był prosty – chłopak miał spróbować zakupić w kilku sklepach w centralnej dzielnicy biznesowej Sydney grę oznakowaną MA15+ (w tej chwili jest to najwyższe oznaczenie wiekowe w tym kraju). Czy się udało?
Tak, choć zgodnie z wymogami australijskiego prawa grę MA15+ może zakupić osoba w wieku powyżej lat piętnastu i w dodatku będąca w towarzystwie innej osoby dorosłej lub opiekuna (sic!). Spośród sześciu sklepów, które odwiedził Peter, aż w pięciu nie miał żadnego problemu z zakupem gier zawierających „morderstwa, masową strzelaninę, dźganie nożem, rozprowadzanie narkotyków, przemoc seksualną i uprowadzenie dzieci„. Brak reakcji ze strony sprzedawców nastolatek podsumował: „Jestem zszokowany jak łatwe to się okazało„.
Należałoby przyznać, że z naszej polskiej perspektywy ignorowanie oznaczeń wiekowych przez sprzedawców jest praktyką powszechną (zdarzają się chlubne wyjątki!) i trudno się temu dziwić. Nie ma u nas bowiem represji porównywalnych z karami wymierzanymi w Australii (choć jak widać i tak nie są jeszcze dość odstraszające…):
W związku z brakiem w Australii klasyfikacji R18+ światła dziennego nie ujrzały tam (przynajmniej nie w sposób legalny) 74 tytuły od 1995. Ron Curry z Games and Entertainment Association uważa, że wprowadzenie tej kategorii wiekowej zapewniłoby „mniejsze zagmatwanie„. Przyznaje jednak, że zobowiązania w kwestii respektowania oznaczeń muszą być spełniane w punktach sprzedaży: „Jeśli chodzi o masowych sprzedawców, możemy mieć do czynienia z wysoką płynnością kadr i przenoszeniem pracowników między działami – potencjalnie jest w tym brak ciągłości w kwestii edukacji i wiedzy o tym, co klasyfikacja w ogóle oznacza. To powiedziawszy, nie może być żadnych wymówek„.
Po drugiej stronie barykady stoją oczywiście przeciwnicy wprowadzenia znaczka R18+, w tym m. in. Barbara Biggins z Australian Council on Children and the Media: „Naszą największą troską w związku z zaproponowanym oznaczeniem R18+ jest problem, że dzieci i tak dostaną te produkty w swoje ręce i rodzice nie mogą nic z tym zrobić – niezależnie od tego, jak bardzo są odpowiedzialni„.
Czy takie 'akcje’ pomogą, czy zaszkodzą zwolennikom wprowadzenia kategorii R18+ nie można jednoznacznie stwierdzić. Ale z pewnością wodą na młyn dla przeciwników mogą być komentarze w stylu wypowiedzi Petera: „Takie gry stają się coraz bardziej podobne do życia. Jeśli grasz w takie rzeczy regularnie, przemoc, zabijanie, narkotyki i to wszystko – przypuszczam, że staje się to po prostu normalne„. Potrzebny komentarz? Chyba nie.
Czytaj dalej
94 odpowiedzi do “Sprzedawcy na Antypodach ignorują oznaczenia wiekowe. Niespodzianka? Niewielka…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Hehe ja nigdy nie patrzę na wymaganie wiekowe.
Wymagania wiekowe?A co to takiego?;)
Ja też raczej nie patrzę , ale przy L4D na początku jakoś dziwnie mi było(KREW !!!) … w w takim DA:O to nie rozumiem w ogóle całego +16 i znaczku seks … Co to ma być , gracze TV nie oglądają ? Bo tam seksem wszędzie epatują , a w grach to STRASZNE i WYPACZAJĄCE …
Oznaczenia wiekowe nie są podstawą do zakazu sprzedaży produktu osobie młodszej niż sugerowana. Jest to informacja dla rodziców, nieznających się kompletnie na grach i ich tematyce, aby mogli mieć większą kontrolę nad tym co kupują i w co grają ich pociechy.
Ja też, tymbardziej że pegi zawsze zawyża o 4 lata lub mniej
Oczywiście miałem na myśli europejskie oznaczenia PEGI.
czyli ktoś kto sprzedał mi wiedźmina pójdzie siedzieć?:P
Kurczowo trzymać się ograniczeń nie ma co. Wiadomo, że raz 15-latek będzie dużo bardziej rozwinięty psychicznie niż np. 17-latek. Gorsze jest, jak dzieci w wieku przedszkolnym/wczesno-szkolnym rozprawiają o tym jaką masakrę zrobili na ulicach Liberty City, albo jak to brat dał pograć w CSa…
Oznaczenie wiekowe ma tylko sugerowć czego możemy się spodziewać po produkcji z tego co mi wiadomo. A tego Petera chyba pogieło.
@PRrzemo Gadanie dzieci które nie mieszczą się w limitach. Są przepisy, trzeba przestrzegać żeby syfu nie robić.
na oznaczenia wiekowe zawsze patrze! tylko nic sobie z nich nie robie 😉
„uprowadzenie dzieci”porwanie little sister jest aż takie złe?xD
Dranstwo, kupić grę, grzecznie podziękować, i jeszcze w kasie zadzwonić „Ci okrutnicy sprzedali dziecku grę!” 5000$ tiiing
Eh, to może faktycznie niech nadal zakazują gry +18 w Australii, ten cały Peter nie jest jakiś rozgarnięty…
prawie zawsze patrze na wymagania wiekowe i za każdym razem się głowie skąd oni wynajdują ten cały seks, przemoc itd.|Mam przed sobą na ten przykład Civ4 – 12 lat i przemoc(???) No to może przestaniemy się uczyć historii w szkołach bo tam przemoc jest. Albo czytać lektur bo tam też się biją albo giną…
Ludu pomóżcie szybko! Zainstalowałem Blacksite wlaczam no i jak jest menu to się zawiesza chyba że szybko przejdę do kompani. No i tak zrobiłem było wczytywanie i się po chwili wczytało i pokazało Iraq… i się zawiesiło co robić???!|Mój komputer:|AMD Athlon 3000+ 2.17 GHZ CZY MHZ|Nivida Geforce 9600 GSO 384mb|1 GB RAM|DYSK TWARDY 80 GB|Błagam pomóżcie tera plisss
nie umiem ci pomóc, ale u góry ekranu masz guzik forum.
Ograniczenia wiekowe? Jako informacja – tak. Jakiekolwiek kary, czy odmawianie sprzedaży przez znaczek na pudełku to moim zdaniem idiotyzm.
Biedni ci australijczycy… Teraz wiem skąd te sklepy internetowe mają taki ruch…
ja mam inny problem z blacksite ja załączam gre widze jakis obrazek gra sie zalancza i po chwili blad cos o bledzie karty graficznej mam najnowsze stery i znikaja kolory i musze reseta kompa zrobic |moj komp to |procek amd saperon 2800+ 1,8 Ghz|ram 1 Gb|grafa Ati Radeon HD4650 1Gb|pomożecie ???
A Simsy są od 16 lat. To nie idiotyzm? 🙂
pomoże ktoś to pilne
Problem->Forum->Szukaj->Znajdź->Napisz->Czekaj na odpowiedź.|Przed użyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.
Simsy są od 12 lat, a nie od 16. Mógłbym skomentować, ale po co? Jak się umie gadać (jak ja) to Ci gry od 18 lat sprzedadzą w empiku…
mam 14 lat,tyle co ten „nastolatek” choć ludzie mi mówią,że wyglądam na 16. Kupuje gry w media markcie samemu i zawsze sie udaje.Inna sprawa w empiku przynajmniej w „moim” przestrzegają zasady i nie sprzedaja .
Niech ktoś pomoże….
Zasady? Chlubne wyjątki?!|Przepraszam, 'kurcze’ bardzo, ale to chyba jakiś żart… oznaczenia pegi są INFORMACJĄ DLA RODZICÓW, nie ZAKAZEM SPRZEDAŻY.|Spotykałem się swego czasu parę razy z tym, ze pytali mnie o dowod w empiku i zawsze smiałem im się w twarz i po prostu szedłem do konkurencji (saturn, mediamarkt itd.) gdzie mają NORMALNE podejscie do ludzi.|Wiadomo, ze gta, bioshocka czy innych gier tego typu nie sprzedałbym powiedzmy dziesięciolatkowi, ale czepianie się o rok albo dwa to czyste kurczaczenie.
Nie klniemy. – Sciass
Aż dziwne, ze redakcja CDA temu przyklaskuje… O nie, 14 latek, a gra jest od 15!!! |SKANDAL ZGROZA!!!! T_T|To jes chamstwo ze czlowiek dojrzały jak na swoj wiek (a nawet bardziej) nie moze kupic gdy, do ktorej kupna MA PRAWO.|Dziecku gry dla dorosłych to wiadomo, ale nastolatkowi gry od 15?!|ŁAł, nie wierzę ze CDA to popiera… świat się stacza.
Hmm w moim empiku nie mam takich problemów : Left 4 Dead (+18) dostałem bez problemu, CoD2 i CoD4 (+16) znowu bez problemy ! =) Crystal współczuje…:D
To są komentarze! Poszukaj na forum czy ktoś nie ma takiego problemu, a jak nie ma to załóż temat.|Ja mam 15 i z wyglądu prędzej powiedzą do mnie „pani” niż „pan” (autentyk), za to zgłosu (tzn. przez telefon) zawsze jest per pan. Po prostu niski głos mam…|Ale jak wcześniej powiedziałem: dobra gadka i w empiku kupicie gry od 18.
He, he, he… 🙂 „ganjalord69” – ksywa oczywiście świadczy o ogromnej dojrzałości, prawda? 🙂 |Oczywiście są dzieciaki, które są dojrzalsze niż przewiduje to standardowa metryczka, ale są też i odwrotne przypadki (polecam tutaj poszukać sobie Google Graphics hasła „mistrz podpisu” – pierwszy wynik). Co z tego wynika? Nic. Niech sobie oznaczenia będą, ale raczej jako podpowiedzi. A jak sprzedawca nie wyda gry, to nie ma co się gorączkować – skorzystał z podpowiedzi i uznał ją za słuszną.
Tak naprawdę PEGI nie jest przecież wiążące – to tylko informacja. Fakt, iż w Empiku być może nie sprzedadzą nieletniemu gry +18 jest ich wewnętrzną regulacją (wątpliwą prawnie, z tego co wiem). To coś zupełnie innego, niż np. pisma pornograficzne, alkohol czy papierosy. Natomiast w Australii jak widać sprzedaż gier zależnie od kat. wiekowej jest regulowana prawnie.
filmy w kinie też są od pewnego wieku a często widzę dzieci. Tylko w kasie mówimy, że bierze się dziecko na własną odpowiedzialność i po sprawie. Będzie próbowało skoczyć z budynku bawiąc się w supermana to nasz problem. A gry to nie alkohol, iż trzeba zabraniać sprzedaży w odp. wieku. Założę się, że na co dzień w domu widzimy czasami więcej przemocy, wulgarnego języka i nagości niż w grach ;D
To jest chore !!!
Co jest chore ? Twój Avek , czy sprzedawanie gier nieletnim ?
Ps. U mnie tak samo z Żalpikiem , nie kupię ani jednej gry od 18, a mam 16 lat , raz nawet nie chcieli mi sprzedać CS…
To jest naprawdę chore jeżeli się idzie na film do kina(od 16 lat w górę) to jak pokarzesz kasjerce legitymacje szkolną to sprzedaje ci bilet ulgowy…
@ganjalord69 jesteś GOŚĆ i ja mam podobne zdanie w tej dziedzinie..:) A najbardziej mnie jeden fragment rozbawił: „[…]rodzice nie mogą nic z tym zrobić[…] wow no normalnie mi się to kojarzy z popalaniem szlugów gdy nikogo nie ma w pobliżu… pff nie no pompa totalna…
może i zabronią im kupić w sklepie, ale ze steama, xfire i innych sklepów internetowych już nie. Wiec nie ma sensu. Poza tym, jeśli by nawet zablokowali w jakiś sposób sklepy internetowe, to przecież rapidshare nie ma ograniczeń wiekowych :O Pop prostu blokowanie gier to chory pomysł. Podobnie jak z alkoholem. Sprzedawca nie sprzeda gry piętnastolatkowi, to ten pójdzie do starszego kumpla i ten mu kupi, więc i tak piętnastolatek będzie grał np. w AvP i te bzdurne przepisy tego nie zmienią 🙂
sic.. porównanie miało być o alkoholu, ale do gier pasuje również 😛 A podsumowując: ZAKAZANY OWOC LEPIEJ SMAKUJE 🙂
W polsce nie ma nikt prawa ci zabronić kupna gry nawet jeśli uważa, że jesteś młodszy. Po prostu prosisz o wezwanie kierownika i po sprawie.
@Alaknar żeś się do****ł za przeproszeniem, chłopak ma własną opinię i to się liczy… wiesz nie wiem czy jedno idzie w parze z drugim ale ja położyłbym raczej na wychowaniu… bo to kształtuję jakieś zarysy heh „dojrzałości” a fakt jest taki, że jak starzy cię wychowają na cnotkę co się świata boi to raczej wątpię, iż sobie w tym świecie poradzisz… A ty co? Jedyne czym żyjesz to wykreowanymi przez tv i księdza proboszcza naćpani Rasta >>>?? Człowieku przestań izolować opinię innych a narzucać własną…
… to ja ci zrobię zagadkę założę glany, zgolę głowę, założę czapeczkę jak kolega, do tego koszulkę z Metalicą, spodnie z trzema paskami, kastet na dłoni, bluzę z kapturem i żyletkę na wisiorku… to co powiesz kim jestem… Metalem (na twoje to pewnie będzie brudas), drechem (debilem), Skinem, Skatem… ? Żal mi takich jak ty, oceniasz ludzi po pozorach a tak się nie powinno robić:(
W wieku 9 lat grałem w Max Payne, teraz mam 17 i kupuje gry z ograniczeniami +18 ( ostanio np. ACII czy aliens vs predator ) A w sklepie widuję scenkę gdzie ojciec kupuję grę 7 latkowi z ograniczeniem +16. Dlaczego? Bo w Polsce jest takie prawo, czy złe, nie sądzę. To rodzice mają pilnować swoich dzieci, a nie sklepy. Można by oczywiście wprowadzić mus pokazania dokumentu np. legitymacji ale czy zwykły sprzedawca powinien mieć prawo wylegitymowania kogoś? Jak dla mnie nie.
Gra to gra na prawdę niewielu jest psychopatów nie rozróżniających rzeczywistości a nawet jeśli w ręce takiego przypadku nie trafi gra to pewnie nauczy się zabijania albo innego perwersyjnego zachowania z telewizji gdzie jest tego znacznie więcej. Stawiam więc pytanie po co te oznaczenia komplikujące jedynie życie i robiące pełno zbędnego szumu, nawet jeśli przykładowy 14 latek zostanie wylegitymowany i tak grę dostanie a rodzice nie zwrócą specjalnej uwagi zdając sobie sprawę że dziecko jest normalne
Trzy razy kupowałem jak na razie grę 18+ w empiku(mam 17 lat) i za każdym razem dialog wyglądał tak:|Sprzedawca:”Nie będą tu przychodzić rodzice z pretensjami, że ci sprzedałem tę grę?”|Ja:”Nie”|Sprzedawca:[kasuje towar]|Proste:) Nigdy mnie nikt nie prosił o dowód…
U nas w Polsce takiego problemu z kupnem gry nie będzie – powód jest prosty, brak jest u nas regulacji odpowiedniej regulacji prawnej normującą tą kwestię. A poza tym trzeba pamiętać, że PEGI to tylko informacja, a nie nakaz określonego zachowania od sprzedawców.
to jak oni tam grają w np STALKERA ?? A ja Czasem pytam czemu mnie nie legitymują he he pomimo ze jestem rocznik 1982 to nie wyglądam na swój wiek . Odp. jest mniej więcej tak że nie ma potrzeby . Raz pamiętam że mnie legitymowali przy zakupie gta4
kupilem bez problemu mw2 (w dzien premiery), potem pare dni pozniej l4d2 tez bez problemu ale moze wygladam na doroslego 🙂 ale dzis ten problem znikna gdyz mialem 18nastke 😉 ))
Mam 14lat, w dzien premiery MW2 nie mialem problemow z kupnem tej gry. Pierwszy lepszy sklep i po sprawie. Zreszta, rodzice nie maja nic przeciwko 🙂